Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Margot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Margot

  1. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wlasnie skonczylam pisac moj ostatni esej :D Cool :D Musze go tylko oddac w poniedzialek i bede oficjalnie na wakacjach :D Tak poza tym, we czwartek wybralam sie z moim wspolokatorem poroznosic nasze CV-ki po roznych hotelach, barach i restauracjach. Nie zdarzylam nawet wypic spokojnie kawe po powrocie do domu i juz bieglam na pierwsze spotkanie w sprawie pracy! :) Wlasciwie juz zostalam do niej przyjeta, ale poniewaz powiedzialam, ze nie moge zostac dluzej niz do konca sierpnia (co oczywiscie bylo sciemnieniem, bo normalnie nie planowalam zostac dluzej w Eire niz do konca czerwca w najgorszym wypadku), w koncu wybrano kogos innego, kto zadeklarowal sie, zeby zostac dluzej. No coz, mowi sie trudno. Moglam powalczyc o ta prace, ale prawde powiedziawszy ostatnimi czasy mam przesyt Irlandia... Zrobilo sie beznadziejnie - atmofera miedzy moimi wspolokatorami, ogolna atmosfera konca Erasmusa i ta pogoda... :o Wlasciwie jedyne o czym marze, to o powrocie do domu! Jeszcze nie zarezerwowalam biletu, ale wracam najprawdopodobniej albo 20/21 maja albo tydzien pozniej! Czas, naprawde juz czas... Dzisiaj gadalam sobie z moim wspolokatorem (Wlochem ze Szwajcarii... jedynym normalnym w moim domu) i on tez juz ma dosyc tego \"grajdolu\"... Tez przygotowywuje sie do ewakuacji... A jutro przyjezdza Sylvain :D Na tydzien :D :) Bagatelka - Galway wymawia sie przez \"o\"! Twoj Niedzwiedz ma racje Nic, lece obejrzec sobie \"Kogel Mogel\" a potem \"lulu\"
  2. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Esej mi nie idzie, za to zmienilam sobie znowu stopke... ;) \"Les lacs du Connemara\"... tekst najslawniejszej francuskiej piosenki o Irlandii... ach! :D Nawet w niej mowa o Galway (chociaz Sardou wymawia nie poprawnie nazwy miejscowosci ;) ) :D Jesli ktos chce piosenke, chetnie podesle plik mp3 :)
  3. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    No i zgrzeszylam przeciwko diecie Bylam u znajomej na polskim obiadku - jadlam tylko dozwolone produkty a potem kusicielka wystawila cale opakowanie lodow Carte d\'Or i... scielo mnie z nog ;) Byly przepyszne! Ach, dlaczego wszystkie niedozolone rzeczy musza byc az takie dobre??? :o Nic, \"wyspowiadalam sie\", pora wracac do eseju... :o
  4. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wpadlam na chwilke z pozdrowiniami :) Pisze wlasnie moj ostatni esej o tym kiedy zaczal sie Holocaust - interesujacy temat, ale jakos nie moge sie zmotywowac do pisania :o Poza tym nadal kontynuuje SBD - 6 dzien. Na razie bez pokus. Po spodniach widze, ze waga zaczyna spadac... :) Trzymajcie sie cieplo. Pora wracac do pisania :o
  5. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    No to nasza Esja jest juz po slubie!!!! Zajrzyjcie do skrzynek, sa tam fotki!!! 100 lat dla pary mlodej!!!!! I samej pomyslnosci
  6. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) BlingBling - mysle, ze Squirley bedzie mogla Ci najbardziej pomoc odnosnie pierwszej fazy SBD. To nasza druga topikowa ekspertka po Amber, ktora od dawna niestety tutaj juz nie zaglada. :) Ja sama nie mam przy sobie zadnych materialow odnosnie diety. Ksiazke czytalam, na SBD jestem nie po raz pierwszy, wiec wiem jak komponowac samemu posilku. Ja tez nie lubie sie pocic ;) Wszyscy mnie wyciagaja na bieganie, ale biegac po prostu nie cierpie. Mam tutaj rower, ale mimo, ze jestem w Eire od stycznia, to nadal czasami bywa, ze myla mi sie strony i jade rowerem po prawej, zamiast po lewej... :o Dlatego jak ognia unikam ulic i co najwyzej szosuje po chodniku... I najczesciej tylko na uni i z uni. Na dalesze wyprawy alo nie mam czasu, albo ochoty :P
  7. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Bagatelka - tylko debet z dlugu \"made in Ireland\" tylko pokryje z mojego stypendium, reszte (zadluzona jestem u rodzicielki) moge spacic pozniej (mama chce jednak, zebym pojechala cos tutaj zobaczyc - kochana mama :) ). Ogolnie naprawde nie sadzilam, ze tak drogo bedzie mnie ta irlandzka przygoda kosztowac - oczywiscie, nie zaluje, ze tu przyjechalam! Jakbym miala sie zdecydowac raz jeszcze na przyjazd tutaj, podjelabym taka sama decyzje. :) W koncu warto inwestowac i w nauke i w jezyki :) Ja sie bardzo ciesze, ze we Francji mozna studiowac za darmo (chociaz tak do konca za darmo, to studia nie sa) i ze nie musialam zaciagac tak jak ty kredytu. Teraz staram tez sie o stypedium za \"zaslugi\" dla studentow 5 roku. We Francji nie ma generalnie stypendium naukowego, tylko socjalne. Ale socjalne mi przysluguje tylko do 25 roku zycia a ja w sierpniu bede miala juz 26 lat (stara dupa jestem ;) ), wiec moge jedynie sie ubiegac o to stypendium dla studentow 5 roku. Mam nadzieje, ze mi je przyznaja :) I moze uda mi sie dostac stypendium z firmy S. Kazda kasa by sie przydala
  8. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Bagatelka - chcialabym byc babka przy kasie! Stypendium jest naprawde symboliczne :( Gdyby rozbila sume na wszystkie miesiace, to nie starczyloby mi nawet na zaplacenie za wynajecie mojej \"dziupli\" ona i tak jest baaardzo tania jak na warunki w Galway), nie mowiac juz o jakichkolwiek dodatkowych oplatach za prad, internet etc. :( Juz od jakiegos czasu jestem na debecie, wiec te pieniadze pokryja dziure na koncie... Dobre i to. I jesli cos z tego zostanie, to wybiore sie na kilka dni do Belfastu, a moze i na weekend do Corku albo Kerry - byloby fajnie :) Nie przezylabym chyba wyjazdu z Eire bez zaliczenia tych miejsc ;) A jesli chodzi o plazowe przepisy, to ja nie mam ze soba ksiazki. Ale zadna strata - wiedzac co moge jesc, sama wymyslam sobie posilki a poniewaz inwencji nigdy mi nie brakowalo, jem sobie rozne dietetyczne pysznosci :) BlingBling - pierwsza faza SBD doskonale pozwala pozbyc sie oponki na brzuchu! :) Ja sama mam lekka oponke ;) Ale najbardziej chcialabym sie pozbyc tluszczu w tylku i udach... Ja to w ogole mam firgure typowej gruszki... Waska u gory, a potem rozjazd à la szafa gdanska ;):D
  9. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie :) To moj drugi dzien na SBD! :) Jak na razie dietowanie idzie mi jak po masle - oparlam sie wczoraj wieczorem samemu Guinnessowi i mojej ulubionej bialej czekoladzie! :D I dzisiaj tez calkiem niezle sobie radze... Oby tak dalej :) :) Piwonia - i nie zatrzymuj sie :D Moc usciskow dla Ciebie i dla Malenstwa :) BlingBling - napisalabym ile waze. Juz wczesniej podawalam ile jest we mnie kochanych kilogramow ;) Teraz po prostu od stycznia nie stawalam na wadze i naprawde nie wiem ile teraz mnie moze byc, ale czuje, ze duzo za duzo :o Podejrzewam, ze dobilam do jakichs 58-59kg, co przy moim niskim wzroscie jest naprawde nie wyglada najlepiepiej. :( Zazwyczaj waze od 50 do 54 kg. Pozdrawiam wszystkich
  10. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wlasnie mszcze sie na mieszkajacych ze mna Francuzach ;) Dopiero zdarzyli wrocic i juz zdazyli wszystkim pograc na nerwach... Jeszcze z takim dziwnymi i pobawionymi horyzontow ludzmi nigdy nie mieszkalam :o A moja zemsta polega na tym, ze zwalilam sie z ksiazkami i komputerem w kuchni i zajelam caly stol... Zalozylam sluchawki na uszy i udaje, ze ich nie widze i nie slysze glupich uwag ani aluzji! ;) Normalnie ciagle oni tam siedza... I uwazaja nasza trojke za intruzow... Uprzykrzaja sie kazdemu z nas po kolei tak dlugo, az wrocimy do swoich pokoi... Theresa (Irlandka) juz pare razy zwracala im (Francuzce, bo on mimo, ze jest tutaj od wrzesnie nie rozumie i nie mowi slowa po angielsku!!!) uwage, ze mieszkaja tutaj jeszcze trzy inne osoby i maja one takie same prawo korzystac z kuchni i z salonu jak oni... Ale kula w plot! Ja zreszta tez probowalam z nimi na ten temat rozmawiac, ale po francusku tez nie rozumieja! :o Ostatnio jak z Theresa czytalysmy razem moj esej (ona poprawiala moje bledy i komentowala), to bezczelnie tak glosno wlaczyli telewizor, zebysmy obie sie stad ewakulowaly... Grrr... Przekleci zlosliwwcy Normalnie nie lubie tak sie zachowywac, nie znosze znizac sie do takiego poziomu, ale dzisiaj przegieli :) mauritius - napisz cos wiecej o sobie i tym jak trafiles/as w takie egzotyczne miejsce! :) :) bagatelka - poki nigdzie nie wychodze, na dietce mam zamiar wytrwac, bo naprawde zaczyna byc krytycznie z moja waga :( Wszyscy mi mowia, ze przytylam... i to duzo :o Musze cos z tym zrobic, bo lato idzie! :) squirley - mi moj pierwszy dzien minal (juz prawie sie konczy) bez wpadki... idzie swietnie... Zero ciagot do weglowodanow... Zjadlam co prawda spory kawalek mozzarelli 40% tluszczu, ale tluszcz to nie cukier ;) Usciski :)
  11. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Squirley - ja od dzisiaj jestem SBD... Nie wiem ile waze, ale wiem, ze duzo za duzo! :( Zwlaszcza, ze nie mieszcze sie w coraz to nowe spodnie :( I buzie dostalam tez jakas taka okraglo :o To irlandzkie tuczace jedzenie plus piwsko zrobily swoje :o Ale jak tu isc wieczorem do pubu i odmowic chmielowej \"zupki\"? Nic, bede musiala zrezygonowac na jakis czas i z jedngo i drugiego... :o A tak poza tym jestem wlasnie w trakcie pisania CV - zabieram sie intensywne poszukiwanie pracy w Eire zaraz po tym jak skoncze moj ostatni esej! Wczoraj bylam w National Parc of Connemara! Ach, jak bylo pieknie!!! :D Pozdrawiam wszystkich :D
  12. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) aaaaaaa - no wlasnie zastaw sie a postaw! Jakie to typowe! Wybacz, ale ja naprawde uwazam, ze to debilne, zeby zaciagac kredyt na prezent i potem splacac go przez kilka miesiecy i przy okazji moze i przymierac glodem! A wszystko tylko, zeby pokazac innym, ze nie jest sie \"dziadem\"! Moim zdaniem jest to zalosne! Uwazam, ze kazdy powiniem dawac w ramach swoich mozliwosci finansowych... Ja sama glupio bym sie czula, gdyby moja ciocia zarabiajaca 700 zl, dala mi 1000 zl w prezencie, bo wiedzialabym jak realny jest to dla niej wydatek... Nie kasa sie liczy, ale pamiec... Przynajmniej wedlug mnie... A swoja droga, Tobie tez troche wyobrazni by sie przydalo...
  13. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Przesylam tylko pozdrowienia... Jestem wlasnie w trakcie pisania mojego eseju o Irlandii Polnocnej :o Temat od 5 dni nie moze mnie natchnac, a musze to dzisiaj skonczyc... grrr... Trzymajcie kciuki... Zostalo mi jeszcze jakies 1000 slow! :o Aha, jesli chodzi o sluby... To zgadzam sie z Squirley... Jestem przeciwna wydawaniu fortuny na prezent! Bardzo czesto ludzie wykrecaja sie, zeby nie przyjsc, bo wlasnie boja sie zwiazanych z tym kosztow. Mysle rowniez, ze 100 dolcow to sporo. Aczkolwiek kiedys z ciekawosci (przed moim wlasnym slubem) powchodzilam na kafeteriowe topiki o slubach i zamarlam jak zaczelam czytac ile w Polsce ludzie wkladaja do koperty :o I jeszcze to glupie gadanie w stylu \"ci najbogatsi daja najmniej\", \"moja super bogata ciocia dala tylko 1000 zl\"... :o
  14. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Skonczylam moj esej... Jeszcze jutro musze go troche \"dopiescic\" ;) i powinno byc ok... Dzisiaj juz nie jestem w stanie dojrzec wszystkich swoich bledow, wiec lepiej sobie odpuscic. Zycze Wam dobrej nocy, Gumisie
  15. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    No wlasnie: gdzie sie wszyscy podziali?
  16. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wczoraj udalo mi sie wystukac prawie 1500 slow mojego dlugsniego eseju. :) Calkiem niezle, zwlaszcza, ze ostatnio szlo mi jak po grudzie... Dzisiaj mam nadzieje, ze wena mnie nie opusci i uda mi sie go skonczyc... albo bardziej realnie, ze napisze jeszcze 1000 slow a jutro tylko wstep i zakonczenie :) :) Wormiak - ale milo niespodzianke mi zrobias Niestety nie moge znalezc tematu Linomaqa juz od jakiegos czasu... Nie podejrzewam, zeby zostal skasowany... Raczej problem lezy w wyszukiwarce :o Wczesniej mialam ten topik wpisany do moich ulubionych i zawsze moglam go odnalezc! Teraz po zmianie dysku, niestety nie jest to mozliwe :( W ogole oprocz linka, stracilam tez Wasze adresy emailowe :( Prosze podaj mi swoj e-mail, na pewno sie odzezwe! (moj znadziesz pod nickiem) :) I najlepsze zyczenia z okazji slubu :) kokus - to ci kokus ;):D Wygodnis z niego! :D Kilkaj jak najczesciej! Pozdrowienia dla wszystkich
  17. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ale tutaj dzisiaj pusciutko! Ja tworze od rana moj esej... To znaczy od rana staram sie do niego usiasc ;) Do niego zasiasc udalo mi sie dopiero o 18-tej... :D Idzie jak idzie... Mam juz/dopiero 1423 slowa... jeszcze jakies 1577 i bedzie ok ;):D;) Musze sie zmotywowac i jutro to skonczyc! Bo jeszcze 4 takie wielkie eseje mnie czekaja w najblizszych 3 tygodniach :o Usciski dla wszystkich
  18. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ale religijnie sie tutaj zrobilo! ;) Ostatnio rozwialam na ten temat z moimi wspolokatorami Szwajcarem i Irlandka, ktorzy spedzili troche czasu w Stanikach - maja generalnie takie same odczucia jak wy. Zdaniem Szwajcara tak jak Europa oddala sie od religii, tak Stany sie przyblizaja... Chociaz czy ja wiem czy Europa tak oddala sie od religii? Polemizowalabym z tym... bo nawet w takim kraju jak Francja, gdzie wiekszosc ludzi manifestuje swoj ateism, coraz wiecej osob decyduje sie na slub koscielny o ile juz decyduje sie na slub (tak wynika ze statystyk)... Slyszalam tez takie opinie, ze wraz z rosnaca liczba muzulmanow w Francji i roznymi historiami typu zwiazanmi z ich oporem przed rezygnacja z symboli religijnych w takich miejscach jak szkola czy praca, coraz wiecej ludzi bedzie zwracac sie w strone kosciola... :) Jay - dostalas mojego maila z prosba o przeslanie mi tych esejow o Holocausicie? Juz go dwa razy probowalam Ci wyslac... ale przez ten padajacy ciagle internet, nie wiem czy mail przeszedl czy nie :o Usciski!
  19. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Spedzam dzisiaj bardzo leniwa niedziele... Tak wplywa na mnie ta pogoda pod zdechlym psem... Mialam w planie porobic wiele rzeczy i coz... niewiele mi wyszlo z tych planow... Ale z drugiej strony pobyczenie sie raz na jakis czas jest bardzo zdrowe! Gorzej jak powoli zaczyna nam zwisac nad glowa miecz Damoklesa... Terminy moich esejow zaczynaja mnie pomalu gonic :o :) kokus - ciesze sie, ze zdjecia doszly! Naprawde spedzilam wesolo czas w dniu Swietego Patryka :D :) maremarie - kokus chyba Ci juz wszystko objasnil o strajkach :) Witam tez wszystkich nowych Usciski dla wszystkich
  20. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    QQ Jak Wam mija niedziela? Ja dopiero wygramolilam sie z lozka :P Ostatnio jestem zupelnie rozlegulowana... Chodze spac bardzo pozno i wstaje o nieprzyzwoicie poznych godzinach! :o A do tego jeszcze doszla zmiana czasu... Jutro to dopiero bedzie wyzsza szkola jazdy jak bede musiala raniutko wstac ;):P Z powodu strajkow studentow we Francji, najprawdopodobniej egzaminy beda przesuniete na wrzesien! :o Ufff... naprawde ciesze sie, ze wyjechalam na stypendium do Irlandii... :) maremarie - no faktycznie wywolalas burze buraczkowa ;):D :) BlingBling Usciski dla wszystkich
  21. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Napisalam Wam dzisiaj dluga wiadomosc i niestety padl mi net w trakcie wysylania... i padl na cale popoludnie, wiec nie udalo mi sie jej odzyskac! Co za zlosliwosc rzeczy martwych! A swoja droga mam juz dosyc tego naszego netu! Grrrr... Od kilku dni strajkuje genalnie (czyzby byl z pochodzenia Francuzem? ;) ) i powoli ze wspolkatorami zaczynamy sie zastanawiac za co tak naprawde placimy calkiem niemala kase! Tak poza tym, u mnie wszystko w porzadku! Jestem calkiem dumna z siebie, bo napracowalam sie dzisiaj... Napisalam prawie 1400 slow mojego eseju! Szlo strasznie odornie, ale potem jak \"puscilam wodze fantazji\" ;) to nagle zrobilo sie z tego 1400 slow! Musze to jeszcze dopracowac... \"wypiescic\"... I jutro bede mogla poswiec czas na czytanie materialow do kolejnego esesju! :) kokus - zdjecia wyslalam! :) Mozesz sprawdzic skrzynke! A tak w ogole: witaj \"po drugiej stronie\", witaj na emigracji! :) 102 - glowka do gory Trzymaj sie cieplutko! Mam nadzieje, ze serducho szybko sie zagoi! :) Squirley - ale zrobilas mi apetyt na buraczki! Od razu wyciagnelam z szafy sloik buraczkow z \"Krakusa\" (maja tutaj takie przysmaki w najblizszym supermarkecie) i zjadlam ich ponad polowe :D Pozdrawiam Was cieplo i wyslylam te moje wypociny zanim znowu znikna w otchlani internetu
  22. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej! Ja znowu tylko na chwilke! Internet strajkuje nam od kilku dni I do tego jeszcze moj \"madry\" szwajcarsko-wloski wspolokator dorzucil swoje \"3 grosze\" do naszego netowego problemu... grzebiac w ustawieniach routera... Grrr... Moja irlandzka wspolokatorka miala ochote go dzisiaj zlinczowac! ;) Dobrze, ze zamknal sie w swoim pokoju i do liczu nie doszlo... ;) Linczowanie to w ogole specjalosc rodem z Galway... bo slowo \"linczowac\" to podobno pochodzi od jednego goscia o nazwisku Lynch, ktory tutaj zostal zliczowany! :D Tak poza tym siedze wlasnie nad moim \"dziennikiem urbanisty\" - czysta przyjemnosc ;) Mowie Wam, tyle bzdetnych rzeczy w calej mojej edukacyjnej karierze jeszcze nie robilam, co robie tutaj w Irlandii... :) kokus - szerokiej drogi! :) Moncia - ja mieszkam w Francji tak normalnie, a tak nienormalnie to w Irlandii ;);) Ale powaznie mowiac, to jestem na 5-miesiecznym stypednium na Zielonej Wyspie a potem wracam do siebie, do Francji, gdzie mieszkam od paru juz ladnych lat! :) Dzien Sw. Patryka minal mi fanatstyczne! Mialam na glowie peruke w irlandzkich barwach oraz wymalowana twarz i sliczny zielony nosek ;) A jesli chodzi o Meluzyne, to niestety nie wiem, dlaczego tutaj juz nie zaglada. Nie mialam z nia ostatnio kontaktu :( :) Naneczka - trzymam kciuki za nasze spotkanie we Francji! mam nadzieje, ze uda Ci sie przyjechac :) Zuit! Niestety musze konczyc! Mam goscia! Trzymajcie sie cieplo!
  23. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) magie02 - witaj na topiku Niestety nie ma tutaj nikogo ze Szwecji juz od bardzo dawna, ale mozesz byc pierwsza! :) Moja dziadek pochodzil ze Szwecji, stad mam do tego kraju spory sentyment! Bylam na Gotlandii 5 lat temu - cudowna wyspa! Mieszkasz moze w Visby? :)
  24. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    QQ Teraz szybciutko, moze wieczorkiem uda mi sie skrobnac cos dluzszego... o ile internet w naszym domu znowu nie zastrajkuje! :) Bagatelko - zajrzyj do \"Naszych przepisow\". :) Ja niestety od dawna juz nie jadlam baklazanow... w ogole beznadziejnie (po studencku) tutaj jadam... i do tego puchne w szerz (o zgrozo ). Marze o wlasnej kuchni i cudownym jedzonku... :) Naneczka - na razie niestety nie mam czasu na spotkanie z Meluzyna. Ona nie mieszka w samym Galway, tylko w okolicy, wiec ciezko sie umowic na godzinke na kawe. Teraz niestety mam mase roboty w zwiazku z esejami, wczesniej byl u mnie S. i znajomy z roku, ktory jest w Anglii tez na Erasmusie... wiec wszystko wydluza sie w czasie, ale mam nadzieje, ze uda nam sie spotkac, zanim stad wyjade! :) A ty nadal wybiersz sie latem do Francji w moje okolice? :) :) Kokus - courage! Z tym zalatwianiem spraw na ostatnia chwile to wiem jak jest... Zawsze tak jest! Trzymaj sie! Pozdrawiam wszystkich
×