Margot

Wlasnie obejrzalam \'Dlug\'... Duze wrazenie zrobil na mnie ten film, musze przyznac... Wlasnie upijam sie statystycznie ;) Dopiero za czwartym razem udalo mi sie znalezc wlasciwa metode... grrr... Jay, wspomoz mnie ;) :) GNU - no to zrobiliscie zakupy! :D My teraz jestesmy w trakcie szukania garnituru dla mojego misiowego zwierzatka... ale ceny tutaj sa leko zabojcze... najgorzej jest z dodatkami dla panny mlodej - ja za same rekawiczki placilam 70 euro i to byly jedne z tanszych! :o :) Squirley - bez przesady... male grzeszki nawet w South Beach sa dozwolone :) :) Mayenka - ja jakas nieruchliwa jestem a przede wszystkim nie lubie sie pocic ;););) :) Gapa Lece posprzatac lazienke! Walnelam sobie dzisiaj kolorek na wlosy i zapaskudzilam caly zlew ;)

Ale pachnie ta moja rolada drozodzowa! Zaraz padne ;););) Czy ja zawsze musze miec takie kulinarne schizy zawsze jak jestem na diecie??? ;););) :) Simonka - powodzenia! Najgorsze sa pierwsze trzy dni! Jak przez nie przebrniesz, potem bedzie latwiej :) :) Akara - lato sie zbliza ;) A ja w dniu slubu chce zobaczyc 4 jako pierwsza cyfre na wadze ;) Chce dzisiaj obejrzec 'Dlug'. Czy ktos z Was widzial juz ten film?

Ja juz po ukuciu :P Dzielna ze mnie dziewczynka :D Oj, ja tez mam takie jazdy...to chyba typowo kobiece zjawisko ;):P ostatnio mialam faze na kozie serki ;) Zreszta pisalam o tym niedawno ;) Uwielbiam, kocham... ;) Teraz mam faze na jajka :P South Beach... pierwsza faza... musze wytrwac! :P Poki co jeszcze nieodczuwam jajkowstru... Oby to jeszcze troche potrwalo :D Jutro przyjezdza na dwa dni moja przyjaciolka... Wlasnie sie zastanawiam nad menu, tak zeby bylo dobre, wykwintne i zeby nie ciagnelo mnie do grzechu ;) :) Akara - widze, ze mialas udany pierwszy dzien! Super! :D Zdjecia sukni beda, nastepym razem :D Ja najchetniej wystapilabym w bordowym (nawet przymierzalam jedna suknie :D ), ale serce mojego S. chyba by nie znioslo takiego szoku hihihi... :) Jay - no wlasnie, co ty studiujesz kochana, skoro takie kurcze przecinanki musisz urzadzac? ;) :) Elfik - trzymam kciuki za udana adpocja psiakow :) :) Gadzinka - milo, ze do nas zajrzalas! :) Ja sledze Twoj topik, wiec na bierzaco wiem, co sie dzieje u Ciebie i malego Gadzinka! Sciskam Was oboje! Masz moze jakies nowe zdjecia? A mi znowu odpija... pieke wlasnie rolade drozodzowa z bakaliami, ktorej i tak nie bede przeciez mogla nawet sprobowac... Ech ;)

:) Bagateka - ja zawsze bylam szalona ;):D Ale naprawde nie ciagnelo mnie dzisiaj do slodkiego! Czasami tak mam ;) Moja slaboscia ostatnio byly takie malutkie cukierki owocowe... juz niemala fortune na nie wydalam (zwlaszcza, ze maszyna na dworcu dodatkowo lubi polykac monety :o )... Zawsze jak sie spoznia pociag (a spoznia sie czesto) nie powstrzymac :o

Spiewam od trzech dni... nalezalo wiec uhonorowac to w stopce ;) :) Bagatelka - zeby ona tylko mozg kroila! Obilo mi sie tez cos o jadrach... :P:D

:) Bagatelko - faktycznie z suknia obylo sie bezbolesnie, ale wybor byl spory... mimo iz wybieralam model w moim miasteczku... (wolalam uniknac zakupow w innym miescie ze wzgledu koniecznosc dojazdow na pozniejsze przymiarki)! Suknia jest skromna i lezy na mnie jak ulal... Oczywiscie jest za dluga, ale coz, najpierw musze kupic buty, a potem bedziemy ciac biedaczke ;) A ja dzisiaj upieklam ciasto ze smietana i truskawkami na bezie (moje ulubione zreszta), ale powstrzymalam sie od sprobowania! Chyba sama zaczne sie podziwiac ;):D A ty co, cwiczysz wole z tym Twixem? ;) Na plytke DM czekam nieciepliwie, a juz najbardziej nieciepliwie czekam na trase koncertowa! Niech sie wali i pali - ja na ich koncert pojade! :D Nic, ide spac! Jutro bede mi z samego rana upuszczac moja drogocenna krew :o

No to wybralam suknie slubna :D Przymierzylam chyba z 10 modeli, ale model przymierzany w kolejnosci jako drugi wedlug zgodnej opnii moich przyszlych szwagierek i mojej wlasnej byl uszyty jak na mnie :D Sama sie sobie podobalam a to rzadkie zjawisko! :D :) Malutka_de - ciesze sie, ze akt sie znalazl :)

Widze, ze temat dietek wrocil ;) Ja jestem od kilku dni na SB, ale jeszcze nic nie zgubilam... nie idzie mi tak gladko jak poprzednim razem, ale bynjmniej nie zniechecam sie ;) Moje kochane depeszowki, wlasnie wyczytalam, ze DM w pazdzierniku wydaje nowa plyte: http://muzyka.onet.pl/mr,1080432,wiadomosci.html :D ja juz czekam z niecierpliwaoscia na trase koncertowa :D A dzisiaj po poludniu jade wybierac suknie slubna! :):):) :) kokus - cudownie by bylo, gdyby trafila Ci sie praca w Szwecji! To naprawde piekny kraj! :) Aha, zanim zapomne, Esja sie z Toba bedzie kontaktowac jak przyjedzie do Polski; jest zdeterminowana, zeby Cie zobaczyc :D :) Jay - pisze sie na to wszystko, a juz szczegolnie na ten statystyczny kac ;):D :) akara - powodzenia :) :) bagatelka - po Twoim wpisie zrobilam sie glodna jak wilk! Jak z tego mojego dietowania nic nie wyjdzie, to winnego juz mam ;) Ktos musi ponosi wine ;););) Twixy to tez moja slabosc... niestety, stety ;) Kazdy ma jakiegos bzika ;) :) cinamonka - musialabys sie raz zawziasc... mi sie zaz w zyciu udalo... teraz niestety jest gorzej, zwlaszcza, ze pokochalam gotowania, pieczenie... i jeszcze mam glodomorka w domu! :) Amberek - ale z Ciebie laseczka! Fiu, fiu :D :) Marzeniusia - to samo dotyczyc sie Ciebie :D :) Elfik - cudownie, ze bedziesz miala nowe pieski! :):):) Lece na sniadanko! Jajeczka czekaja ;););)

Czesc Bylam po poludniu na badaniach tarczycy... ufff... USG nie wykazalo zadnych niepokojacych zmian :) Jeszcze tylko w srode musze isc na badanie krwi i zmierzyc poziom hormonow :) Jutro natomiast wybieram sie w poszukiwaniu sukni slubnej! :) :) Marzeniusia - 100 lat, 100 lat... i jeszcze dluzej i jeszcze raz Przesylam Wam moc serdecznych pozdrowien od Esji :):):) Trzymajcie sie cieplo

Hej wszystkim! :) Wpadlam sie przywitac, chwilowo zakopalam sie w tlumaczeniach (z angielskiego na francuski :o )! a po poludniu lece na USG tarczycy! Pozdrawiam Was wszystkich! Usciski

Dzien dobry wszystkim :) Moja kamerka pieknie dziala! :D Wczoraj przez chwile mialam okazje z niej skorzystac! Jesli ktos z Was ma ochote mnie zobaczyc \'live\' :P poprosze o namiary :D A propos chleba - wczoraj bylam na spotkaniu w sprawie slubu... i skusilam sie na kromke chleba... domowego wypieku w pieciu... Niebo w gebie!! Pysznosc na pysznosciami!! Cud-miod!! Na same wspomnienie robi mi sie blogo... opdlywam............................ :) Mayenka - my mamy dwie kamerki! Jedna na pietrze, druga na dole hihihi... Ja nie bede miala z kim sie \'pobawic\', to zawsze mi zostaje moj S. ;););) :) agatam - ja jestem na trzecim roku geografii... w Polsce studiowalam ochrone srodowiska... a po tym roku planuje zrobic magisterke z projektowania krajobrazu albo ze studiow europejskich... Na razie jestem w fazie intensywnego dumania nad wlasnym zyciem ;) :) k-11 - mysle, ze juz za bardzo niedlugo bedziesz mogla mnie zobaczyc! :D Mowisz, ze powinnam uwazac z goleniem.... hmmmm... ;););) No ja wlasnie nigdzie nie znalazlam dobrego mleka niestety, zeby zrobic ser... moze zle sie rozgladalam??? Musze kupic dobre okulary, bo troche byloby mi szkoda mojej fryzurki ;):D :) Marzeniusia - wspolczuje Ci z tymi godzinami! Mam nadzieje, ze wkrotce bedziesz mogla je zmienic na lepsze albo prace na lepsza :) :) malutka_de - to wspaniale, ze dzidzius sie dobrze rozwija :) :) Gapa - tutaj nie ma nikogo z Florydy, za to sa tu az trzy Poludniowe Karolinki :D Usciski

No, jestesmy juz posiadaczka kamerki :D Bede teraz rozpacowywac jak ona dziala :D

Pochowalismy juz papieza... :) JoAska - powaznie na targu w Nicei mozna kupic bialy ser??? Jejku, chyba bede musiala sie tam przeprowadzic ;) Probowalam kiedys zrobic sama twarog, ale nic z tego nie wyszlo... mleko, ktore uzylam bylo najprawdopodobniej niedobre! Ale nie zniechecilam sie jeszcze... na pewno sprobuje kiedys jeszcze! Musze sie rozejrzec za mlekiem prosto od krowy... moze popytac w malych sklepikach... Ja tez mam nadzieje, ze statystyka nam planow nie pokrzyzuje!!! :) :) agatam - no nie wiem czy pieczywo we Francji jest faktycznie takie dobre... ja bym jak zwykle polemizowala ;) Oczywiscie sa piekarnie, w ktorych mozna kupic naprawde dobry chleb... ja znalazlam taka jedna w moim miasteczku... ale i tak w sumie rzadko do niej zachodze, bo wlasciwie odzyczailam sie od jedzenia pieczywa na dobra sprawe jeszcze zanim sie tutaj przeprowadzilam... Jest bardzo niefranucuskie, bo we Francji posilek bez chleba to niemalze zbrodnia!! Ale coz :D O jejku... przez Was dziwczyny, glodna sie zrobilam jak wilk! Lece wiec cos przekasic :D

Czesc :) 9 godzin a u nas caly czas ciemno... pada i pada... Marnie sie cos czuje, migdalki nadal mnie bola... :) Akara - a w jakim jezyku bedziesz studiowac? :) inga_verte - ja bym sie dala ogolic na lyso za kawalek serniczka ;) Ide sobie zrobic kawe

:) Jay - \'umarniete czy \'nieumarniete\' ty bedziesz je kastrowac, no nie? ;) Zaspokajac ciekawosc naukowaca ;):P :) agatam - ja na razie zajmuje sie studiowaniem ;) Ja za to zaraz zmykam w pielesze! Migdalki nie daja mi spokoju :-(

Wlasnie pogadalam sobie z k-11! Alez milo bylo :D :) Jayka - jadra? To z Ciebie mogliszke chca zrobic na tych studiach? ;):D Mon dieu... Kastratka ;):D:D:D A odnosnie mojej stopki, to :P Ale pociesze ci, ze i tak sobie nie za duzo odpoczne, bo mam roboty od groma i ciut-ciut... jak zawsze \'pasjonujaca\' statystyka, prace zaliczeniowe, nauka na zalicznie, podroz do konsulatu... :o Ale dzis i jutro robie sobie labe :D A co! :D GNU, Mayenka -

:) agata m. - nie ma tutaj nikogo z Irlandii, ale ty mozesz byc pierwsza! Witaj :) k-11 - dziekuje bardzo, wspaniala istoto! Podeslalam Ci juz maila z namiarami!

NICK-SKAD?-ILE CZASU?- ZNAK ZODIAKU? ____________________________________________________________ AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15\'3\'\' BRITTA Szwecja, Malmö 1976, 3 lata Baran CYGNUS Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF Springfield, IL 1977 2 Elisabetta,Italia,Cesenatico,1965,4 lata ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 G*O*S*I*K Toronto, Canada 1977-2 GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 Canada 1969 / 15 lat / LEW KaHa Greenville, SC 1969 4...........wodnik Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 MAGARTA Italia, 1966 10 lat malutka_de Bad Urach 1981 6.2002 MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja, 1980, 2 i pol roku, LEW MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SAN ANTONIO TX, 1970, 7 m-cy SIMONKA CINAMONKA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak SZILVA 1963, nizina węgierska, Hungary 18 lat VERTE_INGA okolice Paris, 7 miesiecy, Panna XANA Seattle, WA 1974 (15 lat Niemcy) Jak na razie w naszej tabelce dominuja lwy :D

:) JoAska - to jestesmy umowione :D :) Ja z AU - witaj ponownie i rozgosc sie tu u nas :) verte_inga - kot sasiadow - dobre :D :) Jay - bede czekac niecierpliwie :D A z tymi maciezami, to Ci nie pomoge... nie znam sie zupelnie na tym :o

Hej, hej :D Oficjalnie jestem juz na wakacjach :D Mniam :D :) JoAska - ja Cie doskonale rozumiem... mi tez jest ciezko przyzwyczaic do egocentryzmu jaki reprezentuje spora czesc populacji Francji! Naprawde staram sie byc obiektywna, rozumiec ich sposob myslenia, ich racje... ale i tak bardzo czesto wyrzuca mnie z butow jak slysze niektore opinie mieszkajacych tu ludzi, ich swiete przekonanie, ze nie ma na swiecie nic lepszego niz Francja i wszystko, co francuskie... (a wiekszosc z nich najdalej za granica byla w kraju francuskojezycznym)... Ostatnio moja przyjaciolka (jest Holenderka) powiedziala przy swoich tesciach, ze w Holandii jest czysciej niz we Francji... a tesciowa na to: \"w Holandii jest czysciej, czesciej pada i caly brud splywa...\" Bez komentarza... :) Jay - ja poprosze Twoje zdjecia... kwiatki, ogrodek, ocean... co masz :D :) Mayenka - dzieki za odpowiedz! Bede dzwonila do ambasady Kanady we Francji... jakbysmy sie ewentualnie zdecydowali tam pojechac :) I gratuluje dostania sie na studia oraz nowej pracy! :D :) Akara - bardzo ciekawie zapowiadaja sie Twoje studia! Zostalabys w branzy :) Trzymam kciuki! :D A w jakim jezyku bys studiowala? A jesli chodzi o nidelandzki, to pomalu poznaje tajniki ;) Mojej przyjaciolki corka zawsze posuwa mi do czytania ksiazki dla dzieci po niderlandzku i wczoraj polamalam sobie jezyk na slowie \'samolot\' :P:D A ja tam lubie czarn cukierki hihi... :) Amber - od wczoraj wrocilam do SB! Zawzielam sie... wrocilam do swojej wagi z przed SB i teraz znowu chce sie pozbyc balastu, bo lato idzie... Zobaczymy jak mi pojdzie :) :) Micka - nie wiem jak tutaj jest dokladnie z obywatelstem... na pewno mozna miec podwojne i chyba po dwoch latach po slubie mozna zaczac sie starac o przyjecie obywatelstwa francuskiego... Ja sama jeszcze nie wiem czy bede sie naturalizowac... Zadna ze mnie Franuzka, z drugiej jednak strony obywatelstwo daje pewne przywileje... Ale na razie poki co nie zadaje sobie tego pytania... :) verte_inga - nie, nie kupilam! Zaraz po przyjezdzie do Aix musialam leciec na uniwerek... Trudno... Dzisiaj wieczorem natomiast mam zamiar ogladac \'Envoyé spécial\', ktory bedzie w czesci posiecony papiezowi i Francji. Wspolczuje Ci stluczki!

Witajcie :) Wlasnie gotuje obiadek! :) Dzisiaj mam ostatnie zajecia w kwietniu... napierw czekaja mnie dwa tygodnie przerwy wiosennej a potem tydzien stazu na Lazurowym Wybrzezu... :) :) Akara, :) Squirley - smiejcie sie, smiejcie :P Mi dzisiaj tez do smiechu, ale wczoraj bynajmniej mi nie bylo... Najchetniej to utluklabym tych studentow, kazdego pokolei ;) :) Akara - napisz cos wiecej na jakie studia sie wybierasz! :) Mayenka - trzymam kciuki za Twoj interview :) :) Ewulek - fantastycznie :):):) Bedziely w tym roku mieli urodzaj slubow na topiku :D :) ja z Au - witaj na topiku :) Marzenusia - sliczne kociaki :D :) San Antonio - jeszcze nie mialam Cie okazji powitac, wiec witam Ci teraz :D :) kokus - to sie uzadziles z tym palcem, biedaku :( :) inga - postaram sie dorwac dzisiaj ten numer \'Paris Match\'... Aha, mam pytanko do dziewczyn z Kanady: czy majac karte rezydenta Francji moglabym pojechac do Kanady na wakacje bez wizy? Usciski

Hej! Ale mnie dzisiaj \"przyjemnosc\" spotkala Wyobrazcie sobie, ze zapakowalam sie do pociagu powrotnego do domu i... pasazerowie zostali zwiekci za \"zakladnikow\" strajkujacych studentow medycyny!!! Ponad godziny trala \"wojna\" miedzy konduktorami i studentami, o to, zeby Ci drudzy wyszli z pociagu i poszli strajowac na ulice... Paranoja!!! :o Koniec koncow, wyszlo na to, ze pojechalam do Aix na 2 godziny zajec a poza domem bylam od 6-ej do 20:30 :o :) Squirley - no niestety... cala sie afera zrobila z tym opuszczeniem flag... w swiecie polityki, bo nie slyszalam, zeby ktos ze \'zwyklych\' ludzi, cos sie burzyl na ten temat... a argumenty politykow, ze jak umieral krol Maroka hassan II, to nie opuszczona flag... no comment! :) Jayka - glowy kroic bedziecie? Powaznie?... - ja juz mdleje... :o :) JoAska - jakos ludzie sa dyskretni i jakis glupich uwag nie rzucaja, ale w dzienniku wczorajszym byla cala debata na ten temat... grrr... i dzisiaj tez czytalam o tym w prasie :o Ech... :) mayenka - dziekuje za zdjecia! Wygladasz slicznie w nowej fryzurce! :) Do twarzy Ci w niej! :) :) Marzeniusia - jak milo Cie widziec! :D

Czy ktos tu pisal o ptasim mleczku??? Ja tez poprosze!!! :D Wlasnie sie dowiedzialam, ze o odwolali mi zajecia! Grrr... Po co ja sie dzisiaj zwlekalam z lozka przed 6 rano??? Nastepne mam dopiero o 14-tej :o No, ale umowilam sie z moja holenderska przyjaciolka na kawe, zaraz sie wiec zmywam na babskie pogaduchy! Usciski dla wszystkich :D

Czy ktos tu pisal o ptasim mleczku??? Ja tez poprosze!!! :D Wlasnie sie dowiedzialam, ze o odwolali mi zajecia! Grrr... Po co ja sie dzisiaj zwlekalam z lozka przed 6 rano??? Nastepne mam dopiero o 14-tej :o No, ale umowilam sie z moja holenderska przyjaciolka na kawe, zaraz sie wiec zmywam na babskie pogaduchy! Usciski dla wszystkich :D

A ja przezylam to mocno, ale spokojnie... choc nie powiem... byly momenty, kiedy to lza zakrecila mi sie w oku. Mysle, ze on by tego pragnal... spokoju i pogody ducha, bo przeciez jego zycie sie nie skonczylo... on zyje i bedzie zyl w naszej pamieci i w naszych sercach... Troche wzburzylo mnie to, ze smierc papieza zostala wykorzystana przez niektorych francuskich politykow, ktorzy z oburzeniem zareagowali na fakt, ze flagi panstwe zostaly opuszczone do polowy, bo Francja jest przeciez panstwem laickim etc. etc. Coz, niektorzy wykorzystuja kazdy moment na robienie sobie kampanii wyborczej... ech...