Margot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Margot
-
Oczywiscie mialo byc po angielsku a nie po anielsku :D
-
JoAska - trzymam kciuki za egzamin... i za zdrowko
-
Witajcie :) Dzisiaj mialam pierwszy egzamin... z polskiego! Myslalam, ze pojdzie jak splatka, a tu sie okazalo, ze mielismy do zrobienia tlumaczenie z polskiego na francuski i z francuskiego na polski. Z francuskiego na polski poszlo bez wiekszych problemow, ale kiedy przyszlo tlumaczyc z polskiego na francuski zaczely sie schody, bo zdania byly jakies kosmiczne... no, ale siedzialam obok przemilej Polki, ktora mieszka we Francji od pieciu lat i praca zbiorowa kwitla... oczywiscie ukradkiem :D Po egzaminie poszlysmy na kawe i przez ponad trzy godziny nie moglysmy sie nagadac! :D Obie bylysmy spragnione rozmow po polsku (ona podobnie jak ja nie ma kontaktow na codzien z Polakami). Potem niestety musialam juz isc, bo mialam spotkanie w sprawie projektu, ale na pewno jeszcze nie raz sie spotkamy :D Ciesze sie niezmiernie, bo dawno nie spotkam tutaj na obczyznie osoby, z ktora rozmawialam tak swobodnie... z ktora po prostu nadawalam na tych samych falach :D A propos filmow - mysmy wczoraj ogladali \"Amelie\"! :) Tak jakos naszedl nas nastroj wieczorem, zeby obejrzec ten film a nie zaden inny :) Znowu uroczylam sie muzyczka Yanna Tiersena... muzyczka tak bardzo kojarzaca sie z Francja! :) A w ogole po egzaminach mam zamiar zrobic sobie maraton filmowy: \"Podwojne zycie Weroniki\", \"Trzy kolory\", \"Dekalog\"... czyli Krzysztof Kieslowski w roli glownej! Udalo mo sie zdobyc fimy w francuskich wersjach jezykowych lub z napisami (po anielsku lub po francusku) i jestem cala happy, ze bedziemy ogladac to wszystko razem :) Jesli chodzi o straszne filmy, to ja takowych nie ogladam. Mam chyba zbyt wybujala wyobraznie, po po obejrzeniu takiego filmu boje sie wyjsc z domu! ;) Naneczko - czy ty nadal mieszkasz pod tym samym adresem? Bo chcialaby Ci wyslac ta plyte w koncu i nie wiem czy moge :) Pozdrawiam wszystkich! Trzymajcie sie cieplo
-
Ten Skype to naprawde fajna rzecz :D Zamiast sie uczyc, spedzilam na nim piekna chwile :D I po polszku sobie pogadalam :D Bagatelko - oj te ziemniaczki to naprawde super rzecz! Chyba jutro je znowu zrobie :) Masz racje jak tu isc na SBD ;) Ja sie przymierzam, przygladalam te przepisy od Squirley, brzmia smacznie... nie powiem, ale... ale zawsze jest to ale! Na razie czekam na ksiazke :D A poki co zamierzam jesc to co lubie :) Poza tym do zgubienia nie mam w sumie wiele (jakies 3-4 kg, chociaz jak zgubie tylko 2 to tez bedzie dobrze), wiec nie powinno byc zle :) A jesli chodzi o \'Kod Leonardo da Vinci\', to musze stwierdzic, ze swiat jest naprawde maly :) Czytajac ksiazke na pewno zajrze do zdjec jakie przyslala mi Gadzina... :) i gratuluje 300 wpisu :D kokus - dobrze to wszystko podsumowales... Pozdrawiam wszystkich [czesc)
-
Dzien dobry wszystkim :) kokus - to dobrze, ze masz prace zapewniona do marca, zawsze to jakis krok do przodu! Trzymam kciuki, zeby dalej tez sie wszystko ukladalo A jesli chodzi o redakcje Kafeterii, to wiele strana bylo czynionych, akurat nie przeze mnie, ale znam osoby, ktore czynily dlugie dyskusje na argumanty tzw. \'gora\'. Niestety ze strony redakcji brak byl jakiejkolwiek woli wspolpracy! Tak duze forum wymaga przynajniej kilkunastu moderatorow, tymczasem jest ich bodajze tylko dwoch, wiec niemozliwoscia dla nich jest usuwanie wszystkich smieci, wulgaryzmow i wszelkich chamskich wpisow! Zreszta nie samo chamstwo mnie najbardziej bulwersuje, ale fakt, ze na forum pojawiaja sie rozne obsceniczne tematy zwiazane z pochwala zoofilii tudziez kazirodztwa, ktorych nikt nie kasuje! Przeciez tutaj moga zagladac wszyscy, dzieci rowniez... naprawde nie rozumiem takiej postawy redakcji! Im zalezy tylko, zeby forum bylo odwiedzane przez jak najwieksza liczbe osob, i chyba nic poza tym :( Squirley - dziekuje bardzo, przepisy doszly Simona - ciesze sie, ze spedzasz ten czas z corka i ze jestes szczesliwa :) KaHa Jay - kurcze, fajnie, ze Tobie na wadze nic nie skoczylo a nawet ubylo! Mi za to po swietach, hulankach i swawolach duzo tluszczyku w udkach szczegolnie przybylo.... No, ale po polskim jedzonko, to moglo ;) franci k-11 - powodzenia z dieta :) Cyngus - z Chicago i okolic sa tylko a moze az Piwonia, Barb, Marzenusia, Ewulek, Amberangelic i Funkia! Mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam :) Amberangelic - zabacz co napisalam wczesniej kokusiowi! Niestety chamstwo na kafeterii pojawilo sie wlasciwie juz na samym poczatku... i jak juz wspomnialam, wlasciwie zadne srodki przeciwko niemu nie zostaly podjete przez redakcje! Jesli zajrzysz na czesc forum: redakcja kafeterii, na pewno znajdziesz na niej stare topiki (o ile nie zostaly one usuniete) z propozycjami zmian oraz z arogancja ludzi odpowiedzialnych za portal... To byla prawdziwa walka z wiatrakami :( Coz... nie pozostaje nam chyba nic innego jak omijac chamstwo duzym lukiem i przede wszystkim nie wdawac sie z nim w dyskusje... A rupieciarnia jest to forum stworzone przez dawnych forumowiczow z Kafeterii, jest nas niewielu! Moze nie prowadzimy zazartych dyskusji, ale zawsze jest wesolo i nie ma chamstwa! Jesli chcesz, to podesle Ci linka. Pozdrawiam wszystkich! Trzymajcie sie cieplo!
-
Amberangelic - doskonale Cie rozumiem! Jestem na tym forum wlasciwie od samego poczatku; wczesniej sporo sie udzielalam, ale z czasem rozni pomaranczowi forumowicze i ich jadowoty jezyk zniechecil mnie zupelnie do wszelkich dyskusji! Teraz wchodze tylko na wybrane tematy i staram nie rzucac sie w oczy... Wczesniej byly podejmowane proby rozmow z redakcja o zmianach na forum (m. in. wprowadzeniu obowiazkowego logowania, sprawnej moderacji), ale wlasciwie wszystkie propozycje forumowiczow byly kontrowane i tak naprawde nic na Kafeterii sie nie zmienilo... :( Szkoda, bo wielu fajnych ludzi juz dawno ucieklo z tego forum - czesc z nich buszuje teraz na forum rupieciarnia (w tym rowniez i ja :D ). Tam przynajmniej jest sympatycznie i wesolo! Jest nas niewielu, ale dobrej zabawy nigdy nie brakuje! :) Jay - witaj z powrotem w Stanikach :) czekamy na obszena relacje z pobytu w Polsce :)
-
Amberangelic - doskonale Cie rozumiem! Jestem na tym forum wlasciwie od samego poczatku; wczesniej sporo sie udzielalam, ale z czasem rozni pomaranczowi forumowicze i ich jadowoty jezyk zniechecil mnie zupelnie do wszelkich dyskusji! Teraz wchodze tylko na wybrane tematy i staram nie rzucac sie w oczy... Wczesniej byly podejmowane proby rozmow z redakcja o zmianach na forum (m. in. wprowadzeniu obowiazkowego logowania, sprawnej moderacji), ale wlasciwie wszystkie propozycje forumowiczow byly kontrowane i tak naprawde nic na Kafeterii sie nie zmienilo... :( Szkoda, bo wielu fajnych ludzi juz dawno ucieklo z tego forum - czesc z nich buszuje teraz na forum rupieciarnia (w tym rowniez i ja :D ). Tam przynajmniej jest sympatycznie i wesolo! Jest nas niewielu, ale dobrej zabawy nigdy nie brakuje! :) Jay - witaj z powrotem w Stanikach :) czekamy na obszena relacje z pobytu w Polsce :)
-
Salut :) Alez nie chcialo mi sie dzieiaj wstac! Ale w koncu trzeba bylo kiedys wygramolic sie z lozka :) Esja - ciesze sie, niezmiernie, ze siostra czuje sie juz lepiej :):):) Odchudzanie w grupie to fajna rzecz - na pewno dodatkowo motywuje! Trzymam kciuki za powodzenie diety! :) Squirley - ja nadal nie dostalam tych przepisow! Buuuu... Ewulek - gratuluje ubytku wagi :) Piwonia - wlasnie obejrzalam zdjecia - sa super!!! Mmmmm... kiedy ja ostatni raz widzialam taka zime??? Ide ogladac wczorajsze wiadomoci! Pa, pa
-
kokus - ucze sie, ucze, nawet bardzo duzo, ale na dzisiaj juz sobie odpuszczam - ide towarzyszyc S. w ogladaniu filmu :) Trzymam mocno kciuki, zeby wszystko sie u Ciebie ulozylo! Moja mama tez jest na tak zwanym wylocie... przyszedl nowy szef i wymienia cala ekipe... na mlode glupiutkie panienki co nie potrafia zliczyc do pieciu... ech, szkoda gadac... Dark Elf - masz racje z tymi pieniedzmi... duzo prawdy jest w powiedzeniu, ze pieniadze szczescia nie daja... Mojej mamy drugie malzenstwo rozpadlo sie jak zaczelo im sie naprawde swietnie powidzic finansowo... Jak mam mawia - bieda ich polaczyla a pieniadze rozdzielily... Zreszta fajnie jest dochodzic do czegos razem, wspolnym wysilkiem... fajnie jest sie umiec cieszyc z kazdej malej rzeczy... Jak sobie mozna na wszystko pozwolic, gdzies mija ta radosc... Ja sie w kazdym badz razie ciesze z tego, co mam :) Nic, zmykam na fim! Pozdrawiam wszystkich
-
kokus - ucze sie, ucze, nawet bardzo duzo, ale na dzisiaj juz sobie odpuszczam - ide towarzyszyc S. w ogladaniu filmu :) Trzymam mocno kciuki, zeby wszystko sie u Ciebie ulozylo! Moja mama tez jest na tak zwanym wylocie... przyszedl nowy szef i wymienia cala ekipe... na mlode glupiutkie panienki co nie potrafia zliczyc do pieciu... ech, szkoda gadac... Dark Elf - masz racje z tymi pieniedzmi... duzo prawdy jest w powiedzeniu, ze pieniadze szczescia nie daja... Mojej mamy drugie malzenstwo rozpadlo sie jak zaczelo im sie naprawde swietnie powidzic finansowo... Jak mam mawia - bieda ich polaczyla a pieniadze rozdzielily... Zreszta fajnie jest dochodzic do czegos razem, wspolnym wysilkiem... fajnie jest sie umiec cieszyc z kazdej malej rzeczy... Jak sobie mozna na wszystko pozwolic, gdzies mija ta radosc... Ja sie w kazdym badz razie ciesze z tego, co mam :) Nic, zmykam na fim! Pozdrawiam wszystkich
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Hej Wam :) Dawno juz tutaj nie zagladalam! Dziobie do egzaminow - chce mi sie jak psu orac :P mozecie mi wierzyc na slowo :P Tak poza tym wszystko jest u mnie ok - swieta spedzilismy w Polsce i jak zwykle bylo SUPER! Tylko szkoda, ze tak krotko! Zakupilismy tez obraczki :):):) Coz, bede juz zmykac! pozdrawiam wszystkich zakatarzonych i zycze Wam zdrowka a takze zdrowych! Trzymajcie sie cieplo -
Hej, hej :) Wrocilam juz do domu :) Ufff... te powroty sa the best :) W Aix spedzilam milo czas - nie mialam zajec, za to pospotykalam sie troche z ludzmi, troche w celach czysto naukowych (prace zaliczeniowe), troche tez w celach tylko i wylacznie towarzystkich - to lubie :D Zjadlam \'lunch\' z znajoma Kanadyjka - tarte z warzywami - cos absolutnie wspanialego! Bede musiala zapolowac za przepisem, bo chetnie zaserwowalabym sobie takie pysznosci tez i w domku :) Squirley - ja tez nie lubie takich sytuacji, kiedy to inni nawalaja a mi sie obrywa! Wspolczucia! Franci - toz nasza szefowa dalej nam szefuje i matkuje! Ostatnio zrobila wielki \'come back\' :D Ale z haneczka to nie wiem, co sie dzieje... Ostatni ra chyba sie wpisywala w czerwcu, ze sie przeprowadza i czeka na podlaczenie do internetu... Od tamtego czasu glucha cisza, ale miejmy nadzieje, ze haneczka wroci na topik :) A Diruone? Hmmm... Ide po soczek warzywny! Pa, pa A potem zabieram sie za czytanie pewnej ksiazki nudnej jak flaki z olejem, ktora niestety musze przeczytac, poniewaz stanowi ona baze pod jeden z egzaminow :o
-
Hej Wam :) Jeszcze nie jestem na diecie, ale ksiazki juz zamowilam, wiec pewnie wkrotce na niej bede! Do zrzucenie mam w sumie nie az tak wiele - jakies 3-4 kg :) Poki co pozdrawiam Was wszytskie serdecznie i zycze wytrwalosci w kontynuowaniu diety :)
-
Hej Wam! :) Wlasnie zauwazylam spadek wagi o 1 kg! :D Od razu mam lepszy humor :D Nadal jednak czuje sie duza jak slon ;) ale bede pracowac nad tym, zeby tak sie nie czuc :D Amber - dzieki za linki :) Marzenusia - masz piekna zime za oknem! :) U mnie pozostaly juz tylko resztki sniegu... Ale za to szczyty okoliczne sa pienie osniezone :) Cygnus - czesc Czas juz na mnie! Zaraz jeden do Aix... buuu... Nie chce mi sie :( Pa, pa
-
Wlasnie zamowilam sobie przez internet 2 ksiazki z dieta South Beach w wersji polskiej... dla urozmaicenia (ostatnio czytam prawie wylacznie po francusku) :) Zamowienie zostanie zrealizowane jutro albo pojutrze, bien, bien :D Coz, pora na mnie! Czas na spanie! :)
-
Franci - ja tez Cie pozdrawiam Wspolnialas wlasnie tez haneczke i diruone... chcialabym bardzo wiedziec, co u nich slychac! Tak dawno nie mielismy od nich zadnych wiesci! I od gruszenki rowniez... Kochani, wracajcie nam na topik!!!!!!!!
-
Prawie skonczylam moja prace zaliczeniowa: jednak co dwie glowy, to nie jedna! :) Chyba bede musiala sie podzielic z S. ocena na polowe :P Piwonia - chyba wszyscy sie troche zniesmaczyli, ale mysle, ze wszsytsko szybko wroci do normy i bedzie tak jak dawniej :) Ja tez sie coraz bardziej przymierzam do diety South Beach! jutro chyba sie wybiore w poszukiwaniu ksiazki, w koncu i tak jade do Aix :)
-
Hej wszystkim Tak mi dzisiaj smutno! Dowiedzialam sie bowiem, ze znajomi nasi rozstali sie na dwa miesiace przed slubem :( Wszystko juz bylo niemal dopiete na ostatni guzik, zaproszenia wyslane a tu nagle taka wiadomosc... :( S. rozmawiajac dzisiaj z M. na poczatku myslal, ze to glupi zart, ale okazalo sie, ze jednak nie... ze jednak zdecydowal sie on odejsc... 2 miesiace przed slubem, tak po prostu stwierdzil, ze to nie ma sensu :( Z jednej strony moze to i lepiej, ze stalo sie to teraz, ale z drugiej... Tak sobie wyobrazilam jakby to moj S. mi nagle, ni stad ni zowad, zakomunikowal w czerwcu, ze on nie widzi przed nami przyszlosci i ze moge wrocic spokojnie do Polski... :o kokusiu - trzymam kciuki, zeby wszystko sie ulozylo :) A jesli chodzi o Skype\'a to tez chetnie bym sobie porozmawiala! Daj znac, jesli sie kiedys na to piszesz :) Kasiuga - zdrowka :) Franci Esja - ciesze sie, ze z siostra jest juz lepiej! Ufff... Squirley - ja tez poprosze o przepisy :) Nic, wracam do pisania pracy :o
-
Jay ogromne! Trzymaj sie dzielnie!
-
Hej :) Chyba poraz pierwszy od istnienia tego topiku zrobilo sie troche na nim niesmacznie... coz, musial kiedys nastapic ten pierwszy raz... Od siebie dodam tyle, ze zgadzam sie z wypowiedziami Funkii i k-11 i wiecej od siebie komentowac nie bede, bo wydaje mi sie, ze i tak juz wszystko zostalo powiedziane! :) Squirley - wczoraj nie zdarzylam przeczytac, ale dzisiaj to zrobilam z samego rana - bardzo ciekawy artykul! :) Esja - poltora kilograma mniej, to naprawde niezle! :D Ja zaraz po egzaminach tez mam zamiar zabrac sie za "Kod Leonardo da Vinci\" - dawno nie czytalam zadnej ksiazki w rodzimym jezyku i jestem tego po prostu spragniona! Z Polski w ogole przytachalam sobie znowu ponad 20 ksiazek (mama kupuje dla mnie kolekcje \'Gazety wyborczej\'). Nie wiem kiedy to wszystko przeczytam... ale kiedys zrobie to na pewno :) Uwielbiam ksiazki :) I informuj nas jak sie miewa siostra Caly czas trzymam kciuki, zeby wszystko sie dobrze ulozylo! :) :) Bagatelka - na pewno czesciej bede tak robic ziemniaczki! U nas w domu mama zawsze do ziemniakow dodawala odrobiny masla i mleka oraz soli i pieprzu, czasami pietruszki lub koperku, ale nigdy czosnku! Musze powiedziec, ze to przede wszystkim on nadal ziemniakom taki delikatny posmak! Calosc byla po prostu mniam :D Amberangelic - dziekuje za zdjeia! Wygladasz super! :D k-11 - ja uzywam Skype! :D Swietny programik! :D Tylko niestety z mama nie moge sobie pogadac, bo cos kiepsko u niej z odbiorem :( No, nic pora na mnie! Trzymajcie sie cieplo! :) Milego dnia :)
-
Cos mi sie Kafeteria przez dlugi czas nie chciala zaladowac :o Z zadaniem nie ruszylam wcale :( Bedziemy sie meczyc jutro z S. ...mam nadzieje, ze jego bardziej to oswieci niz mnie! Kokus - ja bardzo lubie sery plesniowe i pasztet z watrobek gesich tez nalezy do moich ulubionych :) Mniam :) Elfik - dziekuje za zdjecia :):) Malutka_de - witaj Wioleta21D Dorotiss Squirley - ja poprosze o ta mini-ksiazeczke kucharska :) Pozrawiam wszystkich
-
Nie idzie mi cos dzisiaj to pisanie... normalnie zalamka :( Musze to dzisiaj skonczyc :( Kurcze... niech mi ktos da kopa... ja naprawde musze to dzisiaj zrobic... buuuu...
-
Bagatelko - zapomnialam napisac, ze zrobilam ziemniaczki z czoskiem! I wyszly wprost mniamusne! Zamiast pietruszki dodalam koperku... mniam, mniam :D Miod w gebie :D
-
Esja - o jejku... to faktycznie niewesolo z Twoja siostra! Mam jednak nadzieje, ze diagnoza okaze sie pozytywna! Musisz byc dobrej mysli A ja mecze sie z moja praca zaliczeniowa i mam ochote wyc, bo w ogole mi to nie idzie... :(
-
Czesc wszystkim :) Chcialam dzisiaj sobie pospac, ale cos z tego nie wyszlo. No coz, moze to i lepiej, bo mam dzieiaj niemalo rzeczy do zrobienia a dzien wbrew pozorom jest krotki :) Tak chwalicie ta Diete South Beach, ze chyba sie skusze na zakup ksiazki... z samej ciekawosci. W Polsce nawet mialam juz ja w rekach, ale ostatecznie zdecydowalam sie na zakup kalendarza bynajmniej niedietetycznymi przepisami samego Roberta Maklowicza :D Simona Cinamona - wszystko dobrze sie ulozy, zobaczysz Bagatelka - ja niestety tez ostatnio nie mam czasu na zabawe w kuchni Boleje nad tym bardzo, bardzo, bardzo... zwlaszcza, ze znalazlam w moim nowy kalendarzu kilka przepisow, ktore absolutnie chcialabym wyprobowac! Ale coz chyba bede musiala z tym wszystkim poczekac na po egzaminach... moze do tego czasu uda mi sie zgubic troche balastu ;) zebym nie miala wyrzutow sumienia, ze zadowalam sie niedietetycznym jedzonkiem ;):D Gratuluje Ci jeszcze raz obu prac :) Dlugi czas nie moglas znalezc nic a teraz raz-dwa wpadly Ci dwie prace i w tym jedna w miejscu Twoich marzen :D Super :D A te ziemniaczki... mmmmm... chyba je zaserwuje dzisiaj S. na obiad :) k-11 - dziekuje za zdjecia! Wygladasz super jak zwykle! :D Funkia - grunt to kompromis :D Mysmy tez poszli na kompromis z naszymi obraczkami, bo chcielismy miec absolutnie takie same... co do wyboru materialu bylismy zgodni, ale mielismy troche inna \'wizje\' wzorka ;) A jesli chodzi o podroz poslubna, to jeszcze nie zdecydowalismy sie gdzie pojedziemy! Jest tyle pieknych miejsc na swiecie :D Squirley - dziekuje bardzo za zdjecia!! I trzymaj sie dzisiaj jesli chodzi o diete! :) Chociaz tak sie zastanawiam - poatrzac na zdjecia - z czego ty sie chcesz odchudzic! Chyba z kosi na osci! :) Jesli chodzi o Yves Rocher, to ja nie zamawiam ich produktow z katalogu, tylko kupuje w sklepach... czasami tez dostaje od nich informacje o promocjach a takze prezenty poprzez poczte :) Ach, lubie ich! :) A szczegolnie wszystkie pachnidelka do kapieli :D No nic, zmykam! Milego dnia