YZULKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez YZULKA
-
kala :) podziwiaj mnie jeszcze bardziej...wstałam po 4 :P przez tą duchotę spać nie mogę....i tak sobie leżałam i się 5 zrobiła, stwierdziłam ze nie ma sensu iść spać... tj. jak ja się raz wybudzę to potem mam problemy z zaśnięciem. mam nadzieję ze jakoś dotrwam do rana...ślub jest o 14:30
-
ja też chce dla ochłody bo padnę zaraz...... wykąpałam synka, wyprałam siebie, czekam na małża - ma mi kanapki z McDonalds przywieźć...jakoś się zachciało ;) jutro pobudka o 6...bo mam fryzjera o 7....kumpela czesze mnie, siostrę, mamę i bratowa, a o 11:30 musi być w domu i jeszcze 3 głowy do zrobienia..... mam nadzieję ze się wytańczę ;)
-
Zabusia :) trzymaj się :) to już meta :)
-
no no kolejna pani mgr ;) gratulacje a wymaganiom...cóż należy sprostać :D
-
waikiki ;) gdybym jutro tutaj nie zajrzała to powodzenia, wierz w siebie :) jesteś madra babeczka i będzie dobrze ażurowe majteczki pomogą...tylko musisz je pokazać promotorowi,,,chociaż kawałek ;P
-
kala :) trzymam kciuki za pozytywny wynik rozmowy ;)
-
hej hej :) ruda ;) trzymaj sie i jak będziesz miała okazję to do nas zaglądnij ;) waikiki ;) kopniak na szczęście porządny odemnie i Wojtka :) imili ;) jak sie poseksiecie z małżem to mały szybciej wyjdzie ;P kupiłam sobie dziś lakier do paznokci--zaszalałam 31 zł dałam :) prasowałam Sławka koszule na sobotę przy włączonym wiatraku-a spociłam się jak mysz!!!!
-
Imili kazała was pozdrowić :)
-
Imili napisała "O hej. Niestety jeszcze nie. Trzymają mnie na obserwacji pomimo dobrych wyników. eh ale raz miałam wysokie ciśnienie i nie chcą mnie puscić"
-
hej hej ;) dopiero usiadłam przy kompie-napisałam eska do Imili...wiecie co czyżby mały zrobił na złośc tacie :) wraca w piątek, a on się urodzi dziś lub jutro :) kupiłam sobie sukienkę na wesele-śliczna fioletową, urwałam ramiączko niechcący :P i mi zjechali z ceny :) ufarbowałam włoski ;) byliśmy na grillu-małż korzysta z mojego prawka i piwkuje :)
-
Głupolku ;) imili :) ceisze się razem z Tobą ;) a to mycie okien...hehe ja w niedziele się przeprowadzałam i wszystko MUSIAŁĄM pookładać w szafkach, a urodziłam w czwartek :) u mnie burza..... jutro pilnuje 6 dzieci....ale mają zapowiedziane ze ciocia ma urodziny i mają być grzeczne-tai prezent od nich :)
-
i kolejne czerwcowe urodzinki :) Ruda sto lat :)
-
wiecie co myślałam ze padnę ze śmiechu-po skończonym filmie :)
-
gagtka :) pamiętam jak twoja siostra urodziła-jak o tym pisałaś-z tu już 5 miesięcy ;) ja dziś jakaś zamulona jestem-pewnie przez pogodę, teraz sie wykąpałam i dokończę film oglądać, małż na nockę do pracy idzie :( pocieszenie taki ze chyba dostanę @ dziś, albo jutro (na wesele będzie luzik).
-
kati ;) śliczne to zdjęcie na NK. a masz więcej z tej sesji??? u mnie pogoda dosłownie butelkowa....młody śpi, starszy grzebie w monitorach, a ja ściągnęłam sobie To nie tak jak myślisz kotku, tyle ze początek ok, a potem się tnie.... wiec lipa. Ciężarówki dużo cierpliwości, teraz będzie bardzo potrzebna. Iza coś się dawno nie odzywała, pewnie zaabsorbowano szkrabem :)
-
Ja pod koniec ciąży to już myślałam ze wyjdę z siebie i stanę obok, chciałam tak szybko urodzić :)
-
http://www.grudzien2007.czo.pl/download.htm?id=338 tak wygląda w folii.
-
kala :) http://www.wyjatkowyprezent.pl/prezent-lot-szybowcem-balonem-motolotnia-rocznica-urodziny/ jadę dziś znowu pilnować małolaty... Słyszałyście pewnie ze Michael Jackson nie żyje. Mimo swojej \"inności\" naprawdę go podziwiałam.
-
ale z tego zdjecia co jest ciemna koszulka model fajny (ten z pierwszego planu z dłuższymi włoskami ) :P
-
ta czarna mi się nie podoba, ale ta biała jest naprawdę fajna :) Imili nie przejmuj się takimi wpisami-masz na głowie ważniejsze sprawy teraz ;) Wróciłam od siostry, pojechałam żeby małż miał troszkę spokoju. A tam 5 dzieci + Wojtek 6...Sodoma i Gomora...a jutro mam jechać i je pilnować , ale bez Wojtka bo psychicznie nie wytrzymam.
-
z celafonem...to nawiązanie do pierwszego postu na tej stronie ;)
-
Ja uwielbiam ogórki małosolne :) na weselu na pewno będą do bimberku :) i w dalszym ciągu z bluzką jestem w polu...... Moje zicko wstało dziś o 6...rozsypał paluszki na wykładzinie, wdeptał połowe okruszków w dywan.....i poszedł spać bardzo zmęczony :) no w miedzy czasie oglądał jeszcze ulice sezamkową ;) Chociaż szczerze to on prawie wcale nie ogląda tv, brak czasu. A największy problem to smok.....w ciągu dnia może bez niego funkcjonować, ale jak idzie spać to musowo musi być.....
-
hej hej :) Laski z tym celafonem to świetny pomysł ;) dzięki wielkie :) podkowa fajna...szkoda ze wcześniej nie pomyślałam, a u moich rodziców na domku wisi podkowa która ma prawie 80 lat :)
-
bo chodzi o samą nazwę "papier toaletowy"....
-
http://www.decoram.pl/allegro/baza/caloroczne/papiert/slub1.jpg o takie coś...ale wiecie jak się pytam znajomych to głosy są podzielone i teraz mam zonqa.....jak zwykle :P coś muszę odwalić....