YZULKA

hej hej :) podejrzewam ze moje dziecko ma ADHD -same początki, albo jest dzieckiem pająka....dziś rano wyszedł z łóżeczka, ale nie mamy standardowego małego-tylko takie większe z którego się potem tapczanik robi!!!! teraz zaklinował się za ławą, jedną reką montuje coś w monitorze,a druga wyłancza i włąncza wentylator...wyjmuje go z tamtąd już chyba 3 razy i on cały zcas tam włazi!!! osiwieje nim skonczyy 18 ] teraz wlazł na łąwe i jak zobaczył ze do niego biegne to zaczłą robić wszystko jeszcze szybciej!!!! on z dnia na dzień jest ...szybszy!!! gagatka ;) no my mamy też 4 lipca.....sale zaprosili nas w marcu. ja bym poszła...wiesz moja koleżankę zaproslil przez gg (na wesele)

hej hej :) Izuś ;) ale twój synek jest śliczny...i naprawdę niesamowite ze juz 4 tyg. zleciały!!!! kala :) bardzo się ciesze ze wszystko było dobrze i nawet potańczyłaś :) a mnie też się chce na wesele :) mamy w lipcu, ale nie wiem jak to będzie .... cały czas za mna chodzi ta piosenka \" Za Toba pojde jak na bal, nie obejrze sie Nikt mnie nie zatrzyma, nie zatrzyma mnie Niczego mi nie bedzie zal, pojde tak jak dym Tylko powiedz, ze to wlasnie Ty \" lalalalallalalallalallaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P

hej hej :) ciężarówki dziewczyny niezaciążenie, albo po :P wiecie co zakochałam się...w \"Zmierzchu\" książka o wampirach :) i film tez oglądałam-nawet super mimoz e dużo pozmieniane-i mi się wampiry śnią :P kala:) szkoda ze nie potańczysz na weselu-przesyłam Ci mnóstwo pozytywnej energii moje prawko leży w portfelu używane oczywiście ;) jak mam tylko okazje to jadę :)

imili masz podobne objawy d o moich ;P mozę Cię z zaskoczenia mlody weźmie ;) ty weź wyślij ma na NK swój numer telefonu żebyśmy \"jako cos wiedziały\"....

waikiki :) a małżowi też dajesz kwas foliowy?? bo powinien.... :)

hej hej ;) ja po komunii u chrześnicy :) dziś poprawiny :) spiłam się troszkę z chrzestnym-nie widzieliśmy się 9 lat ;) tata młodej (jest po rozwodzie z mojaa siostra) miał przyjechać do fotografa o 15:30...skończyliśmy robić fotki o 16:30 a on nawet nie zadzwonił....no koment... mała dostała fajne prezenty...a najbardziej zadowloona była z mp4 oczywiście i biblii i złotego łańcuszka ;) Dziewczyny wczoraj na komunii myślałam że sie posikam ze śmiechu z mojej siostry(tej od wściekłych psów) i mojego bratanka: Ania już miała troszkę w czubie i chodziła i rozlewała i przynosiła kawę, herbatę...podchodzi do Szymona(6 lat) i taka rozmowa: Ania:Szymek chcesz coś? Szymek:To pani jest kelnerką? Ania: Ja jestem ciocia!! Szymek: A \"ciocia kelnerka !!!\"

hej hej ;) Mam prawko!! ale...no właśnie ale panie w moim urzędzie są nienormalne!!! Dzwonie wczoraj tam i mi mówią ze prawo jazdy jest 3 km odemnie, a u nich będzie dopiero w środę.....poczekałam, pomyślałam i zadzwoniłam do miejsca gdzie ono jest i się pytam czy mogę odebrać z tamtad. Pani mówi ze owszem,a le najpierw muszę jechać po zaświadczenie tam gdzie ma być wysłane(wniosek)..... no to pojechałam, wchodzę i jak tylko usłzały moje nazwisko...dzowniłąm po kilka razy dziennie :P to wielkie hallo!! a ja spokojnie im mówię ze potzrebuje wniosek, one na to ze nie maja takich wniosków, to ja mówię ze pani XY z urzędzu w Zgierzu powiedziałą że mam tutaj dostać taki wniosek i odebrać sama poniwaz prawo jazdy będzie tutaj dopiero w środe...nagle wszytskie zaczęły na mnie krzyczęc...... ja się zaczęłąm śmiać, to one \"NIE MA SIĘ Z CZEGO ŚMIAĆ!!\" Ja na to mówię po co one krzyczą, mamy koniec tygodnia, można by go zakończyc miłym akcentem itp. itd...zamknęły się. zadzowniły tam skąd miałąm odebrać prawko-po otrzymaniu pozwlenia z mina cierpiętnic dały mi wniosek...i mam prawko...ale , ale urząd obsługiwał tylko do 14(w pn. śr i pt tak robia)...no ale moja sprawa :P wymagała otwarcia :P dzis mam jechac SAMA na poczte po monitory ...czy jak będe jechałą 10 km/h na drodze z ograniczniem do 50 km/h to dostane mandat?? ale mam stresa!! a potem do rodzicó mam jechac,,,też sama.....

dzwoniłam tam chyba 3 razy-najpierw mówią ze dostawy maja tylko w piątek, wiec się pytam czy jutro będzie-no to mówią ze nie jutro nie...no to mówię, ale przecież jutro jest piątek..... potem zadzwoniłam do PWPW i mi powiedzieli ze jeśli w statusie jest ze prao jazdy jest do odbioru to musi ono być-kurier w ciągu 24 godzin od otrzymania papieru go zawozi-więc w ciągu 48 godzin powinno byc...wiec moje pytanie brzmi: na chuj piszą ze już jest do odbioru??? jak go nie ma???

kurwa pierdolona mać!!! w statsusie pokazuje się ze prawo jazdy jest do odbioru ,a jak dzwonie do urzędu to mówią ze nie ma-i będzie najprawdopodobniej w przyszły piątek....

wiecie chciałam Sławkowi na urodziny coś wyjątkowego dac...i mi kumpela podesłała taka stronkę http://www.wyjatkowyprezent.pl/prezent-lot-szybowcem-balonem-motolotnia-rocznica-urodziny/ waikiki zagłosowałam już i dałam link dziewczynom na innym forum :)

hejka:) ja też dostałam takie kostki ;) a jak szłam na panieński to dałam wałek z napisem wybij sobie prezenty z głowy.

randki?? ja mu dam randki :P w domu do 30-sti będzie siedział z mamusia ;P apotem mu żonę znajdę :P chyba bym się przeklęła na wieki ;P

a wiecie moje dzicko to się nawet do mnie nie przytuli! on woli dawać buzi ludziom z gazety niż nam!! no chyba ze go coś najdzie to raz na dwa tygodnie przez 10 minut biega po domu i wszystkich całuje, albo chodzi ze swoim zdjęciem i je całuje... przytuli się jak coś go boli, albo jest chory...tak to czasu nie ma.... z niego to jakiś kosmita wyrośnie!!!

ja to wcinam zawsze jabłko z pestkami-cała ogryzkę :P a ja dziś byłam na oczyszczaniu twarzy-dwie godzinki mi pani \"dobrze\" robiła ;P

a spragniony wie o co chodzi :P to apropo chleba :P waikiki ;) mój teść ma raka z przerzutami-dowiedział się w lutym. a co do rodzeństwa-ja mam brata starszego 7 lat, siostrę 5 i brata młodszego rok... w sumie to bym chciała żeby Wojtek miał młodsza siostrę tak o 4-5 lat...bo wtedy ona będzie miała jego starszych kolegów :P

hyh nie będzie siostrzyczki ;P i nie przez to ze nie chce-tj. narazie nie chce :P ale JA CHCE AN STUDIA !!!!!Uwierzcie ze od kiedy się Wojtek urodził ja nie zrobiłam nic dla siebie...no teraz prawko i chce troszkę odsapnąć...a teraz młody rośnie(fakt psoci więcej) ale mogę iść do szkoły ! Waikiki :) zdjęcie super-zagłosowałam i zapisałam sobie żeby glosować z 2 kompów ;P kupiliśmy Wojtkowi na dzień dziecka zestaw taki mały-śrubokręt, młotek, kleszcze i piłke do ciecia-plastikowe... i tak po kolei: śrubokręt wkłada mi do oka, Sławek dostaje po głowie młotkiem a kleszczami łapie się za nos i gluty wyciąga....zastosowania do piłki narazie nie znalazł.... w niedziele mam komunie chrześnicy :) ale to zleciało-pamiętam jak miała pół roczku jak był chrzest...a teraz czekać tylko wesela ;) Powiedziała mi ostatnio ze chce mieć młodą chrzestną na weselu ...jaj mama(moja siostra) troszkę pobladła :P Teść bardzo słaby :( wyszedł ze szpitala w zeszłym tyg. po naświetlaniach i najprawdopodobniej znowu tam trafi-bo źle się czuje. wiecie w dniu jak zdałam prawko to on powiedział ze 4 czerwca będziemy pić szampana i nie wiem czy tak sobie to powiedział, czy coś..przeczuwa....

a mnie się @ spóźnia tydzień robiłam test-wyszedł negatywny...ale wszystkie znaki wskazują na to że się zbliża tyle ze bardzo, powoli!!!

hej wiecie co 2 tyg temu zdałam a prawko najprawdopodobniej w piątek dopiero będzie....ide pojeździć autem..w NFS off cours :P

gagtaka:) Ty to sobie sama mozesz prawko zrobić :P bez zbędnych formalności ;P

no to dobrze ze nie rodzi :) narazie oczywiście :)

no to dobrze ze nie rodzi :) narazie oczywiście :)

no to co z cafką?? mozę nie ma odstępu do netu??? Darianka :) ja tez zamierzam jeździć jak najszybciej-żeby się nauczyć...wiecie we wtorek moja świadkowa zdała prawko :) ciężko tez miała, ale się udało. ja to sie boje, że jak wpadnę na tra to popłoch będę siała :P

nie no to faktycznie wcześnie...w 38 juz można śmiało rodzić....ja urodziłam w 37 :)

jak za wcześnie?? ona chyba zaczęła 36 tydzień??

imili :) co do terminu to niby przed...bo wg USG miałam na sam początek grudnia(chyba 5 albo 7...nie pamiętam).... wg gina też, ale wg. wagi dziecka pod koniec(miałam cukrzycę ciążową) i raz mały warzył jak w 37 tyg a tydzień później jak w 42!! niby urodziłam w 37 tygodniu. ale wiesz my w niedzielę się przeprowadziliśmy, ja oczywiście musiałam wszystko rozpakować i w kant poukładać w szafie :P i sobie skurcze sama wywołałam-urodziłam w czwartek 10 minut po północy....