YZULKA

Jutro rano muszę zapierdzielac 3 kilometry przez las , żeby dojść do autobusu!!! Bo mnie nie ma kto zawieźć-teść się źle czuje, a Sławek w pracy!! qurwa nienawidzę tutaj mieszkać!!!

madzimamo:) Z całym szacunkiem dla imienia Twojej córki :) Ja pisałam, ze NIE ROZUMIEM rodziców którzy nadają imiona swoim dzieciom mimo, ze na około mnóstwo dzieci ma tak na imię. Jest to dla mnie totalne nieporozumienie. Imiona te są zbyt pospolite.

Przed momentem zobaczyłam link. Tez licytujemy. Mój Sławek bardzo się przejął ;(

A ja dalej podtrzymuje zdanie, że ludzie idą za modą. To imię jest popularne, wszyscy je nadają to i my też.

Dziś imieniny Honoraty u Feliksa:) mojego o dziadka. I Sławek właśnie chciała Wojtka nazwać Feliks :) Ale moja mama powiedziała, ze babcia by si w grobie przewracała.:) edka:) mnie jakoś by nie było miło gdybym poszła na szczepienie a tam większość mam mówi do swojego dziecka "Wojtuś" Imie Remigiusz bardzo mi się podoba-Mam kumpla o takim imieniu-mówimy na niego Remik:) a ze jest fajny to nigdy nie miała problemów. Znam jeszcze Floriana(Florek) ale to imię tak do dzieciaka pasuje, ze szok! W swoim wieku Julie znam jedna- to było mało popularne imię. Kiedyś królowała Martyna, Klaudia i Natalia-teraz Julia i Wiktoria/ Za kilka lat znowu inne imiona będą na topie.

Nadika:) a nie zostawiacie dla Jowitki??? :P

Liliana:) Piękne imie:) Ja jak byłam małą to chciałam mieć na imię Ania albo Kasia :P drażniło mnie to, ze Izabeli żadnej nie znam-bo dziewczyny o tych samych imionach trzymały się razem... Potem mi przeszło ;) A jakiś czas temu się dowiedziałam, ze kumpela dała swojej córce na imię Izabela :)

Dąb??? :o

A u nas jest tak: Bracia Karol i Leszek, siostra Lidia i ja Izabela. A wtedy była moda na Kasie, Anie, Agnieszki, Moniki, Krzyśków, Tomków, Piotrków, Michałów. I tak min, maja na imię moi rówieśnicy i rodzeństwo cioteczne.

AGA:) Imię dziwne to Ksenia albo Ksenciu. A nie normalne polskie-rzadko nadawane dzieciom.Dawno nie słyszałam o jakiejś małej Gosi, Ewie czy Marcie. Bardzo mi się podoba imie Małgorzata. Podoba mi się tez bardzo imie Oskar. Ale Sławek nie-bo mało spotykane....Moja dentystka dała synkowi na imie Dastin -a nazwisko ma coś ala Kowalska....Pięknie brzmi Dastin Kowalski. Co do nadawania imion, przez osoby które maja takie same imiona-powiedziałam to przez własne obserwacje moich znajomych.

Nie pomyślcie, ze mam jakieś "ale" do tych imion :) Po prostu zastanawia mnie, czemu ludzie je nadają, mimo tak ogromnej popularności .

Apropo imion-Amelka...kiedyś strasznie mi się to imię podobało, ale zaraz obok Julii jest najpopularniejsze. Bez urazy dla mam Kubusiów czy Kaceprków-to jest dopiero plaga. Moda. Jak kiedyś Piotrek, Krzysiek, Tomek. Dziwi mnie to, ze ludzie nie potrafią być indywidualni. Mnie jak na razie podoba się imię Anastazja, ale jeśli jego popularność wzrośnie to na pewno tak nie nazwę dziecka. Wiecie co mi się wydaje-ze rodzice którzy mają popularne imiona też takie nadają swoim dzieciom. Ja bym nie chciała, żeby moje dziecko nosiło imię który będzie się przedstawiała co piąta osoba. Śmieszy mnie tez to ,że wspólni znajomi nadają swoim dzieciom takie same imiona. Moja kuzynka ma syna Dominika-jej brat też ma syna Dominika!

Ja też chce Motylka:) YZASOBIERAJSKA@interia.pl aniula:) miałam już egzamin-pięknie go spieprzyłam :P niedługo mam kolejny :)

Budzę się rano-a młody na środku pokoju. Pytam Sławka-wyciągnąłeś go?? On mówi, ze nie... Patrzymy, a w łóżku szczebelki wyjęte. Nawet nie pytajcie jak to zrobił :o

Ja tylko podczytuje i zaznaczam gdzie skończyłam :)

hej hej:) Co by tu napisać? Nie wiem kurcze :) Szkole się w temacie tabu :p Sławek kupił mi torebkę=-duża i kolorowa kwiatowa :) tak w sam raz na lato-ale postanowiłam w niej paradować ( z nią paradować) zima, może mróz wystraszę :)

karolka:) mój nie staje na głowie, albo wali gową w co popadnie :o. Ja tak króciutko o egzaminie:P mam wyznaczony kolejny. Ech juz taka tępa i głupia nie będe :( :) Przyjechałam dzis do rodziców-Wojtek z babcia będzie nas reprzentował jak xsiądz przyjdzie :)

hej hej:) Karolka:) Grudnioweczko:) Ech te teściowe-moja to jest dwulicowa strasznie.... Śniegu mnóstwo(dobrze, że mamy napęd na 4 koła bo cienko by było z wyjechaniem). Ale i tak musimy zmienić autko-to już osiągnęło pełnoletności się sypie :o

tiki:) Fajnie, ze kupka "fajna" :) u nas tez była dziś "fajna" kupka ;) zdrówka dla ciebie ;)

Tadiza:) Za dużo obowiązków na siebie wzięłaś. Kiedyś tez tak miałam, w tygodniu praca(3 zmiany) do tego treningi i w week. szkoła. Zero czasu dla siebie to za dużo powiedziane. Poza tymi obowiązkami miałam jeszcze kilka \"nadprogramowych\" :) Ale nie było dziecka. Nie napisze Ci, żebyś przystopowała-bo pewnie tego nie zrobisz: no ja np. bym tak nie zrobiła. (Dwa lata przed urodzeniem Wojtka pracowałam od 10-22 codziennie i nikogo nie słuchałam). Ja lubię mieć dużo obowiązków na głowie i marudzić :) Na razie nie jest mi to dane, ale może jutro się zmieni. Nie nastawiam się, bo rożnie to może być :) U nas też jak w Płocku pada śnieg-ślicznie to wygląda jak ktoś w domu jest :)

up :P Marteczka ja prawka jeszcze nie ma i dlatego nie skumałam :P ale co prawda to prawda :)

z jakiego kosmosu??

Celi:) Ty tutaj od razu z sukami wyskakujesz :P ech babo :) Trzeba było napisać"bo to zła kobieta była " :) A tak poważnie to wiemy chociaż co robić z odparzeniami, jesteś jakby nie było ekspertem. Chociaż lepiej by było gdyby mała tego wszystkiego nie przechodziła.

.............Uruchomić silnik i zmienić bieg z "3" na "1"................. Normalnie prawie jak o mnie :P

A was gdzie wcięło ?? U mnie wszystkie znaki na ciele pokazują, że dostane lada moment @. Sławek na nockę w pracy, mały śpi. Xsiędza nie było. Poczytajcie sobie :) A oto opis dwóch prostych(?) czynności, jakże różnych dla obu płci... Bankomat: Cytat:On: Podjechać Włożyć kartę Wprowadzić PIN Wziąć pieniądze, kartę i kwitek Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany do pokazania żonie Odjechać Kupić kwiaty kochance Kupić kwiaty żonie Ona: Podjechać Puścić sprzęgło Zakląć na szarpnięcie Wrzucić luz Ustawić lusterko wsteczne na swoją twarzyczkę Skrzywić się do lusterka Poprawić makijaż Uśmiechnąć się do lusterka Wysiąść otworem drzwiowym Zgasić silnik Włożyć kluczyki do torebki Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie długości samochodu Znaleźć kartę w torebce Włożyć kartę do bankomatu Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PINem Wprowadzić PIN Postudiować instrukcję Wcisnąć Cancel Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo Wcisnąć Cancel Znaleąć w torebce kartkę z PIN\'em do używanej właśnie karty Wprowadzić sumę do wypłacenia Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta Wziąć pieniądze Wrócić do samochodu Znaleźć kluczyki Poszarpać się z drzwiami Znaleźć kluczyki do samochodu Poprawić makijaż Uruchomić silnik Ruszyć Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany zderzak Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu Wrzucić bieg i puścić sprzęgło Uruchomić silnik i zmienić bieg z \"3\" na \"1\" Ruszyć Zatrzymać się Cofnąć Wyjść z samochodu Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem Z powrotem do samochodu Włożyć kartę do portfela Włożyć kwitek do torebki Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało Zwolnić trochę miejsca w torebce aby włożyć portfel do torebki Poprawić makijaż Wrzucić wsteczny bieg Wrzucić jedynkę Ruszyć Przejechać 3km Zwolnić ręczny Domknąć drzwi Podjechać pod perfumerię Wydać wszystko Żyć nie umierać