YZULKA

Celi ;) czekałam na Ciebie :) W końcu przeszłaś niezła szkolę życia z pupą Ninki . Krostek, pęcherzyków ani ran żadnych nie ma j.

Wiecie jak teraz tą kalią któryś raz mu zwilżyłam jajeczka(co 10 minut to robię0 to już nie płacze-nie ucieka. Tantum rose nie mam-mam Lactacyd femina-kwaśny odczyn.

tiki:) Iga od trzech tygodni tylko na mleku? O matko. Chciałam napisać, że już nie mam kalii bo syn ją wylał i teraz mam genialna bordowa plamę na dywanie-teściowa zaparzyła drugą. Powiedziała ze kiedyś po porodzie stosowało się kalię. I powiem wam, ze delikatnie bardzo delikatnie, ale widać poprawę. Wogule czy od jakichś dwóch miesięcy na naszym forum któreś dziecko było zdrowe???

karola:) kalia nie fiolet :P

Marteczka:) ano takie mam problemy, że parkowanie po raz pierwszy miałam 4 godziny przed zakończeniem kursu... Karolka:) teściowa zaparzyła mi fiolet, może pomorze. Ja pierdzielu wszystko na rz... Marteczka:) O wiele wcześniej niż kopnięcia motylka były :) Moje dziecko od dwóch dni na samym mleku żyje-jak chce dać coś innego to be. Ale choroba absolutnie nie przeszkadza mu w psoceniu.Wywalił dzis wszystkie książki płyty(ręce mu się wyciągają) i Sławek poszedł z koszem do kotłowni i przyniósł pilota,telefon i kilka zabawek-bo były w koszu.......................................................................te kropki to przerwa bo mnie ni było. Wojtek złapał kubek z wspomniana wcześniej kalią i teraz mam czerwona plamę na dywanie. Po kim on ma to psocenie?? Podobno dziedziczy się po dziadkach...

Nadika gdzie ja teraz to dostanę? Dopiero jutro będę miała dostęp do cywilizacji. Smarowałam linomagiem, ale jakoś mało skutecznie. Ja wam radze dobrze trzymać kciuki za mój i kali :) egzamin praktyczny ... :P

U nas masakra. Dupa cała odparzona, jajeczka i siusiak też. Przemywam mu rumiankiem,ale za bardzo nie pozwala na to. Do tego kupka w każdej pieluszce co 15-20 minut(jak nie częściej) Sławek w pracy-miałam się jeszcze uczyć an jutrzejszą teorię ale jakoś głowy nie mam. Bratowa powiedział ze odparzenie przez kupkę i mocz(antybiotyki) Dobrze,że się kończą te leki! Mały też osłabiony-jak go włożę do łóżeczka to od razu zasypia, albo sobie leży 20 minut spokojnie! Jak nie moje dziecko!

ruda:) az mnie dreszczyk przeszedł jak przeczytałam opis :) Jeszcze raz ogromne gratulacje :)

Dalej kupka "sikana" jajeczka całe odparzone przez to są. Kapać go nie mogę/ nie chce bardziej chłodzić. Tyle co chusteczkami.

hej hej:) Brak alkoholu we krwi-Karolinka tez myślę, że to to :) I ja dołączam do chorych, jak na egzamin pójde z glutem do pasa to moze łaskawiej na mnie spojrzą?? Sławek dziś do pracy od 17 do 6 rano....

Celi:) gardło i od dziś ma katar wodnisty-ale to może przez zęby.... W poniedziałek pojedziemy zrobić Morfologie krwi, Rozmaz manualny, płytki krwi. Mocz badanie ogólne,Alat, AspaAT i zelazo. Skierowanie dostaliśmy na to. Małemu jakby lepiej bo wyje jak wilk-oddycha nosem zmarszczonym i się cieszy cały czas. :) A tak z innej beczki :P to dla mamuś które chcą jak najdłużej karmić piersią :P :P http://pl.youtube.com/watch?v=fxv6R9fUO74

Czyli mam oddać kupkę do badania?

antybitykogram a co to jest?? Bo mi się stronka od Nadiki nie otwiera?

Kurcze wiem, że tego jest dużo-za dużo!!! Ale małemu nawet trochę nie przeszło z gardła.No bynajmniej ja, nie widzę jako takiej poprawy u niego. Biegunka to 100% po lekach. I w sumie to jest tak,że on je przyjmuje non stop cały dzień.

Mamy 5 antybiotyków. Jeden dostaje co 12 godzin, dwa co 8, dwa co 4 godziny....no koment. A kupka w każdym pappersie co 15 minut wodnista maź jak błoto...

Nadika:) Ale opr. poskutkował??? :) Jak się teraz mąż zachowuje?? Ja na swojego szwagra słów już nie mam.... Karolka:) Wyglądasz bombowo w stroju sylwestrowym :) i kulig z prawdziwego zdarzenia :) Ptyś do Ciebie strasznie podobny od góry-dół po Irku :P Nasz Wojtek dosłownie co 15 minut robi kupkę ...antybiotyki(łącznie ma 5 sztuk)

taki:) nawet nie doczytała, że aniula w ciąży jest :) u nas krzyk straszny-z nosa leci gardło boli i te zęby... Karolinka:) Końcówka porodu(opisu) wywoła u mnie dreszczyk :)

Ptysiu nasz najmłodszy forumku :) miałam Cię przyjemność osobiście poznać :) Bądź dalej taki słodki i uroczy :)

Aneczka:) zdrówka-mój Sławek tez ma zapalenie krtani-znowu! W poniedziałek mam egzamin-teoria-myślę, ze jakoś to będzie i chyba za około tydzień praktyka. Nie liczę że zdam-przez to pieprzone parkowanie a dojdą jeszcze nerwy, ze parkować właśnie nie potrafię i A jak już KIEDYŚ zdam to też !! Wyjadę na miasto sama i co?? Nie będzie obok anioła stróża z hamulcem i sprzęgłem osobistym ...

U nas bez rewelacji. Jadąc na imprezkę ludzie z auta na przeciwko potrącili psa(maska rozwalona cała, a pies uciekł) W domu byliśmy o 1 bo mnie podrywał jedne pan :P Sławek puszczał fajerwerki i na ulicy światło padło-w druty udezył.a następnego dnia z małym do lekarza bo chory i zabki rosną. W poniedziałek mam egzamin(teoria)

hej hej:) Śnieg u nas pada od wczoraj...a na dwór i tak nie wyjdziemy bo siedlisko zarazy w domu .

Ech u nas nie ciekawie :( straszny kaszel jest. Gorączka przez zęby-i to tego zjadł jakąś nitkę i były problemy z kupkaniem.

Marteczka :) piękna stopka :) Z upływem czasu dzidzi sie zmienia?

Aneczka:) pojechaliśmy na pomoc doraźną. Tadzia:) no no-przypomniał mi się mój młodszy brat-po jakiejś imprezie tańczył z kim popadnie, gadał po francuski i spał w wc..... No i zapomniałam napisać o najważniejszym-Nadika to kompletny oszołom :P pozytywny :) Już się nie mogę doczekać jak pogadamy na żywca :)

A i jak jechaliśmy na sylwka to na drodze przelotówce ludzie z auta jadącego z naprzeciwka potracili psa -pies uciekł!!a maska w aucie(golf) cała rozpieprzona!!!