YZULKA

hej hej ;) kati jakie chińskie laski ;P ja tak napisałam...niemożliwe ;P chińskie żarełko ;) ja już wie czemu mój mały jest taki marudny-właśnie odkryłam ze wszystkie cztery 5 wyszły...nareszcie koniec.... chociaż w sumie początek :o tak czytam o tym spaniu waszych maluszków-mój notabene udaje ze chrapie teraz :) Wojtek od samego początku spał po 4 godziny-wiec jak go nakarmiłam około północy, to potem o 4 i rano ;) a jak mial 2 meisiace to już spał w nocy 8 godzin, teraz w dzień śpi około 3 ;) byłam dziś na zakupach-kupiłam małemu spodenki, szelki(bo mu spodnie z dupy spadają-taki kawał chłopa ;P Sławkowi bluze i jakieś pierdoły...a sobie NIC......

imili :) kolki trzeba przemęczyć, a zobaczysz ze ustana sam :) Wojtek miał około miesiąca. Wstałam tak wcześnie, mimo ze małego nie ma :P ale musze jechc na zakupy ;) wiecie ciuszki i te sprawy ;P cos co tygryski lubia najbardziej :D

hajka :) ale napłodziłyście :) ja po pracy-byłam podrywana na szklanke do herbaty :P wyszedł koleś i sie pyta "Przepraszam nie widziała pani mojej szklanki do herbaty?" a za chwile za nim inni i słyszę "ale oryginalny podryw, na szklanke do herbaty" ;P małż kupił mi Chińskie :) laski wpierdzielam jak głupi osioł i nic nie tyje :P fajnie nie :) ale za to dupy mi sie ruszyć nie chce :D

waikiki-idiot!! przeciez qurde mógl się zabić!!!

hej hej :) waikiki ;) ja miałam imieninki od teściowej szampana dostałam nawet :P co do gór....to nie słyszałam o tej kolejce na Rysy-ale nie wątpie ze tak było.... my w końcu w 6 osób jedziemy :) szkoła-już sie nie mogę doczekać...szkołą, praca, dom, dziecko-extra!!! a gg mam waikiki ;) fajnie macie z tymi szkrabami-Jeszce wam nie uciekają-chociaż Izy to pewnie niedługo zacznie :) :) ja dziś małego zawożę do mamy-tak jestem straszna matka-ale czasem chętnie się go pozbywam-chociaż dla kilku godzin spokoju. czyt. czasu na posprzątanie, prasowanie, pranie ..... Tera ma etap taty!Tata jest wogule the best, cały czas chodzi i żółwiki ze wszystkim robi-nawet 82 letni dziadek się nauczył :P ale jak się rano obudzi jak tornado małe...szczęście śpi w dzień jeszcze 3 godziny-ale nie ma sie co dziwić tyle energii spali.....

jakie kończące się??? ja dopiero jadę na wakacje :P :) tak "późno" bo będzie mnie ludzi na szlaku :) ale trzymajcie kciuki za pogode!!!

wróciłam od kumpeli-ma córkę troszkę starsza od Wojtka-oczywiście się pobili...potem całowali i bawili-jak w małżeństwie prawie :D

hej hej ja sobie tak smacznie spałam i mój syn mnie brutalnie obudziła...wsadził palca do oka.... nic mi się nie chce......ja chce już te wakacje!!!

ciekawa jestem jak Ruda :)

cafka :) ja tez druga pieluszke zakładałam -tetrową- i poprawiło się małemu. Czego efektem jest notoryczne psocenie i szybkie uciekanie z miejsca wypadku :P moje dzicko ma teaz faze na "tata"- cały czas z nim żółwika robi-wogule tata jest the best :P ale nie myślcie ze mi odpuścił-gdzie tam-wszystko inne..czyli WSZYSTKO ROBIE JA :d Musze sobie kupić rękawiczki i czapke i skarpety-takie grube do butów zeby sobie nóg nie poobcierać .....

bez domysłów mi tu proszę :P waikiki ;) musisz być w ciąży-Darianka berło musi komuś oddać :) spodnie nie kupiłam bo mi się "od podobały".....ale chyab jutro po nie pojadę :D dziś miałam wypłatę :P skończyłem prace o 20-ale kisiłąm się jescze dobre 20 minut...bo domofon sie rozwalił i mogłam dzwonić zeby przyszli po klucze-do jutra nawet ...aż w koncu wpadłam na genialny plan i poszłam po wizytówke z numerem kom. szefa... morze i góry...słuchajcie jedziemy w 5 osób z Lodzi...na paliwo(gaz) wyjdzie około 70 zł...do podziału na 5-ke....z Krakowa przyjeżdża dwóch kolegów. a potem jedziemy z Zakopca do Gdańska-wyjdzie na paliwo około 140 zł-też do podziału, a noclegi mamy tam za darmo-co prawda na 2 dni-ale dobre i to :) I NIE NIE JESTEM W CIĄŻY :p

waikik ;) uspokój się dobrze ;P z tą córeczka narazie :P miałam kupić spodnie,a le nie kupiłam..... w góry za to jedziemy nie w 6-stke tylko w 7 osób..... a potem nad morze-chyba :)

waikik :) ja robiłam test z dzidziusiem Quick View czy jakos się nazywa. Iza ;) ja nie pisze dzś o moim synu-mam go dość na dziś! od rana zrobił Jakieś 30 km-po pokoju!!! do tego się drze-nie ze płacze-po prostu się drze!!!! teraz myje podłoge swoją nową bluzeczką- a ja naprawdę...ech nie ch sobie to robi przynajmniej 5 s spokoju jest!!! laski-ja bym chyba teraz ocipiała przy drugim takim :o czekam na malża i jadę sobie kupić spodnie-tak na poprawe nastroju :D

waikiki a słyszałaś o czyms takim jak test \ciążowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

hej hej ;) waikiki :) co do objawów ciążowych: -kłucie w podbrzuszu -mdłości -ból piersi -senność życzę Ci tego z całęgo serca bo wiem ze bardo chcesz :) fajne macie z działkami-w sumie ja też ;P bo dostaliśmy od moich rodziców-a w zasadzie dostaniemy ;) glupolek ;) my też szczepiliśmy na pneumokoki-3 dawko po 260 zł....no cóż :) kupiliśmy routera i teraz koniec z awantura o kompa :D

imili :) fajnie :) moja siostra z Norwegii przyjedzie dopiero za 4 miesiące. Ze Sławkiem pogadałam-powiedziałam mu o moich obawach, że boję się z nim jechac do Zakopca-same wiecie jak się ludzie bawią na urlopach-obiecał, powiedział ze to będą najlepsze wakacje w naszym życiu. Mieliśmy jutro iść na spóźnioną kolację rocznicową-do lokalu mojego brata-ale ma wolne, a Sławek nocki więc pójdziemy w czwartek. Mój Sławek do romantyków nie należy, wiec sama musiałam to zaproponować..... nie zmienie go na siłe....widziały gały co brały .... :) a pogoda...powoli typowo jesienna się robi. mam tylko nadzieję ze w Tatrach będzie w miarę ładniej-bez deszczu. panowie stwierdzili ze idą na Orla Perć, my -ja i Agata- dostajemy po 20 zł na piwo ,,,bo szlak za trudny . no tak oni mają taką tężyznę fizyczna, potem będą opowiadać ile to niedźwiedzi pokonali na szlaku.

imili a nie myślisz ze to kolka??? co do małża- jesteśmy po rozmowie, obiecał poprawę.....

musze się wyzalić :( dziś mija rok, właśnie wróciliśmy z imprezki u znajomych-mój Sławek od kiedy teść zmarł się rozpił-niestety inaczej tego nazwać nie można :( tłumacz, proszę, błagam żeby przestał...a on co!!jedno piwko dziennie!! i co...słysze wyrzuty, przykre słowa....piękny rok małżeństwa :( :(

my 3 lata i 4 miesiace :) waikiki:) wiem, wiem troszke odsapnąć trzeba :)

waikiki :) mój też tak jest......ja wole nie myśleć jak będzie dylemat przy wyborze cegły do domu :P imili:) ja też nie karmiłam-mimo ze chciałam-ale po moim mleku bilirubina sie mlodemu podnosiła...potem przeszłam na butle i wygoda ogromna(pomijam to ze w nocy trzeba wstawać i robić i "kuchni" ze soba nie zabiorę...ale chciałam zostawić małego bez problemu, jadłam co chciałam iii jaki mi urwis po mleku modyfikowanym urósł ;P kupiliśmy wczoraj kurtki-320 zł. jeszcze muszę polarka kupić i mogę w góry jechać :D ....już się doczekać nie mogę-chociaż wiem ze przy pierwszym lepszym podejściu będę qurwami sypac...a może nie :P jedziemy w 6-stke :) 3 osoby z Gdańska, my i kumpel z Krakowa :) tylko najbardziej mnie martwią tęsknotki za młodym...fakt ostatnio mi kumpela pisała ze na 4 tyg. wydelegowała córke(dzień starsza od Wojtka) do babci, inna na miesiac do babci do Wrocka- my tylko na 5-6 dni.

ja ostatnio widziałam na szydełku robione-cudne-potem wam fotki pokarze ;) bo zaraz po kurtke jade

ale wiecie ze rozmiar rozmiarowi nie jest równy..... na szczescie znalazłam kurtałkę -będzie też dobra na potem więc mogę troszkę kaski na nia wydać

kala :) znalazłam kurtki-cena oki :) z membrana i widnstopperem ...w łodzi-fact nie ma sklepu jako takiego-ale umawia sie z klientem i dowozi towar. belleteyn ;) trzymam kciuki już dziś, z działką rozumiem-ale cóż jak pomagają to szkoda by było nie skorzystać,,,,żeby potem tylko za dużo praw do niej nie egzekwowali.... rok temu o tej porze....ech fajnie było :P

imili :)sto latek i jeszcze raz tyle ;) moje dzicko zjadł dziś prawie całe śniadanie-a to i tak dużo :) przyszedł z kuchni, usiadł na łóżeczku i zaczął oglądać bajki, pytam się go czy dużo zjadł...popatrzył na mnie, powiedział "hyh" i potaknął głowa...poszłam do kuchnie a na talerzyku tylko kawałki chleba-reszta "zniknęła"...oby zjadł ;P kumpela z która jedziemy na wakacje kupila wczoraj super kurtke i polar-Campusa-cena po prostu mnie powaliła pozytwnie...ale sklep w Gdyni jest... powiedział ze jak jej podam wymiary to mi kupi, ale ja się troszkę boje ze kase wydam, a bdzie zły rozmiar..... chyba jednak kupie w lodzi, trochę drożej, ale będę miała 100% pewności ze jest dobre. Imili kto pojechał???

waikiki ;) moim zdaniem na "poczatek" może być...bo może kiedyś, kiedyś w przyszłość będziecie myśleli o domu własnym...