YZULKA

zdjęcie chciała zrobić-czego się nie robi,żeby dobrze było :)

kala:) zazdroszczę wypoczynku(gagatka pewnie po cichu też ;) Sytuacja: Dziś moja teściowa robi imieniny,Jest około 12 osób-i kim się wszyscy zajmują? Solenizantką??? ALEŻ NIE!Wojtkiem. To jest nienormalne,ze tyle dorosłych osób w jednym momencie zachowuje się jak dzieci ;P :P Cały temat rozmowy był skierowany na małego-aż w końcu postanowiłam go zabrać i dać im pogadać ;) Fajnie jak dzieckiem się ludzie zachwycają,ale do przesady! Z innniejszych informacji-chyba sobie skręciłam kostkę,albo to ostre stłuczenie. Skakałam z drzewa-udokumentowane to jest na naszej klasie-zdjęcie fakt wyszło świetnie-ale orła wywinęłam niezłego. Boli mnie kostka,ale chodzić mogę-gorzej jak to moja wysoka odporność na ból daje o sobie znać....

Sytuacja: Dziś moja teściowa robi imieniny,Jest około 12 osób-i kim się wszyscy zajmują? Solenizantką??? ALEŻ NIE!Wojtkiem. To jest nienormalne,ze tyle dorosłych osób w jednym momencie zachowuje się jak dzieci ;P :P Cały temat rozmowy był skierowany na małego-aż w końcu postanowiłam go zabrać i dać im pogadać ;) Fajnie jak dzieckiem się ludzie zachwycają,ale do przesady! Z innniejszych informacji-chyba sobie skręciłam kostkę,albo to ostre stłuczenie. Skakałam z drzewa-udokumentowane to jest na naszej klasie-zdjęcie fakt wyszło świetnie-ale orła wywinęłam niezłego. Boli mnie kostka,ale chodzić mogę-gorzej jak to moja wysoka odporność na ból daje o sobie znać....

hej hej:) aniula:) Erik to taki jak Wojtek.Małe cyganki:) Kiedyś w markecie stałam w kolejce i nachylił się nad Wojtkiem facet(łysy!!! ) i mówi \"o jaki fajny chłopczyk\" a ona go po glacy wali-dosłownie jak w Benny Hillu :):):) I się śmieje do gościa;) Jak jesteśmy na zakupach-stoimy w kolejce,a Wojtek siedzi w wózku to zdejmuje innym towary z pasa i rzuca na ziemie,albo ciągnie ludzi na kurtki,Łapie ich wózki. Cieszę się,ze jest taki towarzyski-ale mam nadziej,ze jak będzie starszy to nie będzie uciekał od mamusi do obcych :) Przytulać sie nie lubi-facet!!!!:):):):)

Nadika:) to jest właśnie ten etap kiedy dziecko potrzebuje najbardziej mamy.Mały chyba dopiero teraz sobie uświadomił,ze jesteś najważniejsza w jego życiu i chce Cię mieć tylko dla SIEBIE. u NAS BYŁO PODOBNIE JAKIŚ MIESIĄC TEMU-Wojtek BUDZIŁ SIĘ W NOCY-A JAK DO NIEGO DOCHODZIŁAM POGŁASKAŁAM TO SIĘ USPAKAJAŁ.

Celi:) jak torpeda mówisz:) ja jestem ciekawa co by było gdyby nasze maluszki sie spotkały i razem buszowały po domu :) oj to by było przedszkole dopiero :) Tadzia:) miałam się Ciebie zapytać już dawno,ale mi z głowy wyleciało :) Czy bez błądzenia dotarliście do mojej miejscowości-tam gdzie był ślub?

HEJ HEJ:) CELI:) MEGA TO MAŁO POWIEDZIANE:)ale zanim zacznie tak pewnie chodzic to jeszcze troszkę czasu upłynie. Wojtek pije już tylko kaszkę- dwa razy dziennie po 260 ml. Co do różnych innych potraw podobnie jak Aniula:) dokarmiam małego-nie dawałam jeszcze pomidora,ani ogórka.Ale wędlinka,parówki,serki tak. Wojtek śpi raz dziennie(albo 1.5 :) bo rano jak się obudzi-zje -poszalej troszkę-zrobi 2 kupy i idzie spać.Potem idzie spać po obiedzie(na około 2 godziny) i od 15 do 20-21 na nogach. A u was jak to wygląda? Aniula:) ja wiem co to jest skibka i pajdka, tez wiem co to jest :) Tadzia:) Filipek zachowuje się jak moja chrześnica(w jego wieku) Tak wszystko ostrożnie robiła-żeby tylko sobie krzywdy nie zrobić. Zabawką nową potrafiła się godzinami bawić.Jak zobaczyła nowe dzieci to stała i się patrzyła jak sroczka w gnat ;) A teraz się z niej zrobił taki ...jak to nazwać....no wszystko szybko i niedokładnie robi(no no coś po chrzestnej musi mieć-oprócz zgrabnych nóg oczywiście :p :P ) No nic uciekam do pracy-ręcznej :) póki chłopaki śpią :)

hej hej :) laski:) alem się opuściła pochwalę się,ze młody juz sam chodzi :) waikiki:) świetne są wasze zdjęcia(ale się naoglądałam) gagatka :) od Ciebie nie mam... jakbyście miały ochotę to poproszę o głosik(ale tylko jeden można oddać i się trzeba zalogować-więc jak już chcecie) http://www.malimistrzowie.pl/contest/media/2 5484/ od poniedziałku zaczynam jazdy :) :P

grudniuweczko:) ja daje bułkę świeżą z twarożkiem,albo wędlinka. Edka:) nio szkoda dzieci:( niestety ale często dzieci z bogatych rodzin są pozbawione tego najważniejszego -Miłości. Rodzice chcą kupic ich miłość-chociaż w tym przypadku raczej woleli (a w zasadzie matka wolała) się pozbyć. jakbyście miały ochotę to zagłosujcie :) http://www.malimistrzowie.pl/contest/media/25484/

:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) tak wiem jestem paskudna bo tylko o nas-ale co ja poradzę-Wojtek sam chodzi :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) wczoraj było 5 kroczków-a dziś wieczorem cały czas chodził:):):):) narazie jak niezdarna kaczuszka bo co chwile ląduje na dupie-ale już się nie boi i jak upadnie to wstaje i idzie dalej-a jak już się zbliża do celu to prawie biegnie :):):)

Tadzia:) cos odpowiedziała teściowej? co niektóre z nas mogą podchwycić Twoją ripostę :P

hej hej :) jestem troszkę do tyłu ;) dziś wielki dzień-imieniny teściowej i mamusi :P Ubranka Wojtka trzymam w szafie-przydadzą się niektóre dla Nastki :) Ja na mojej wsi nie znam nikogo ;( i jest mi z tym źle-bo jak wyjdę na spacer z małym to nie mam do kogo gęby otworzyć-a przydałaby się jakaś koleżanka do pogadania. u nas upadki jak u Edki .Wojtek nabił sobie na czole mega guza-bo stwierdził,ze potrafi chodzi(co jakiś czas zrobi sam około 5 kroczków) Celi:) co do ubranek (pewnei już je wysłałaś) ale napisze,że oddałabym jej i jeśli chcesz się pozbyć Ninkowych to tez wyślij.Ale bez żadnej karteczki,ze nie używałaś-mimo wszystko ona chciała dobrze-a że wyszło jak wyszło to już trudno. co do nauki języka obcego-mam takie zdanie jak dziewczyny(które są na nie ;)Ja tez poczekam-bo przecież teraz w Polsce EDUKACJA TAK POSZŁA DO GÓRY że 5 letnie dzieci idąc do szkoły muszą umieć czytać i pisać. jedzonko: 7-7\"30 kaszka od 10-30 do 0o 14 kanapka,serek,owoc potem obiad po obiedzie kisiel,biszkopt serek i około 20 mleczko-dzieżko jest to opisać bo Wojtek je cały czas!!!!!!!!!!!! nawet jak się naje a idzi,zę ktoś w domu je to przychodzi i mówi \"mama\" i dddaaa\" i znowu je :) Grudnióweczko:) włoski odrosną-ja kiedyś sobie obcięłam sama grzywkę tak krótko ze musiałam w końcu wygolić maszynka-no koment!!!!!!!!!!!! edka:) ale Z Ciebie laska :):):)) nadika:) nie przejmuj sie-ja mam szwagra który nie przyjeżdża do domu swoich rodziców bo dom jest na nas zapisany-ale się dowiadywał co może zrobić był jego ten dom!!!mimo ze teściowa podzieliła całą ziemie na 3 swoich dzieci to jemu jest źle.

izus:) ech pamiętam jak to było jak zobaczyłam Wojtka pierwszy raz-a teraz już sam chodzi :) dziewczyny poważnie nie doszły zdjęcia??????????????????????? Belleteyn :) będziesz dobra ciocia i wyślesz do lasek fotki ...(szybki trzepot rzęs ) :P

tiki:) ha ha ah mamy tak samo-a pomyśleć,że jak ja byłam w wieku Wojtka to mam tylko jedno zdjęcie-z chrztu!

http://www.dinky.scene.pl/~hv/dowcip.html zobaczcie WARTO ;)

GAGATKA:) SWIETNE ZDJĘCIA :) waikiki i kala:) po wielu bólach wysłałam a jak nie doszły to chyba wam osobiście przywiozę ;P

Wojtek w domu chodzi w kierpcach.

hej hej:) ja się opuszczam :( tiki:) ciężko widzę było z igi diabełka wypędzić :) aniula;) ja Wojtkowi kiedyś dawno dałam ser i zjadł.Wczoraj dostał biały ser i wciągnął nosem-jedna dziurką :P nadika:) sorrki ze tak napiszę,ale jeśli Twój brat jest dorosłym człowiekiem to powinien zdawać sobie sprawę z tego jak ważne jest zdrowie,a nie czekać jak go siostra za rękę zaprowadzi do lekarza. Wojtek właśnie rozwija ręcznik papierowy-a wkłada w to tyle energii ze nie będę mu przeszkadzać:) przepraszam,ale nie mogę więcej pisać bo mnie syn wygnania od komputera-wchodzi pod biurko.

hej hej:) gagatka:) mi miałaś wysłać Belleteyn i ja poproszę wasze zdjęcia-te na NK sa świetne. a czy ma jakiś sens zakładanie nowego tematu? pisać tutaj czy tam? trzeba takich samych chęci.

hej hej:) uwaga ogłaszam,ze nie zdaje prawa jazdy na osobówki tylko na ciężarówki ;P dziś rozwiązałam test mimo ze pierwszy raz go na oczy widziałam-instruktor dał mi go przez pomyłkę a ja głupia pałka zamiast się skapować,ze za dużo tam słowa \"ciężarówka\" to rozwiązywałam :P i poszło całkiem ,całkiem ;P ale o osobówce też trzeba było ;) poza tym myślałam ze uduszę faceta mojej siostry-pierdolnięty jest9innego słowa nie da się użyć) odwoził mnie do domu-na skrzyżowaniu gdzie przejeżdżał ostatni bluźniłam wszystkich bo za wolno jechali-potem ten kretyn na drodze 60 na godzinę jedzie 120...mówię mu żeby zwolnił,on nic-bluźnie na niego(powiedziałam,ze przez takich pierdolniętych skurwysynów jak Ty są wypadki,i taki fiut zawsze się uratuje ,a niewinny człowiek zginie,bo co bo Ty musisz być pierwszy.) on nic-mówię mu człowieku co Ci da,ze jedziesz szybciej?chcesz szybciej zginać?uszanuj to,ze z Toba ktoś jeszcze jedzie!_) tak mu powiedział!!! obraził sie-jedzie po drodze wąskiej,w nocy ,z naprzeciwka aut mnóstwo-na skrzyżowaniu o którym wspominałam w zeszłym tygodniu ktoś się zabił(średnio co jakiś czas dochodzi tam do wypadku niestety bardzo często śmiertelnego) w poniedziałek wypadek był w mojej miejscowości-znajomy wiózł do szkoły dzieciaki(swoje i sąsiadów) busem z pracy,dzieciaki nie przypięte i wyjechał pod samochód! masakra!! dzieci połamane,pochratane(małe od 4 do 9 lat) a on przejechał na pewniaka przez główną drogę z podporządkowanej i nie upewnił się czy coś jedzie.brak słów!

chodziło mi o to ze jeśli to jest nasze(albo jej) wesele to chyba jak najwięcej powinno się oglądać! to pamiątka na wiele,wiele lat.Choć ja np.lubię oglądać wesela-szczególnie czołówki :) jeśli chodzi całowanie dzieci.zarazki ma na sobie każdy-tak samo my!mi nie przeszkadza jeśli ktoś znajomy pocałuje Wojtka,jeśli sie myje (i tak dalej...;p) to jest tak samo czysty jak ja. a co wy na taki prezent na roczek albo na chrzest :) :) :) tort...pieluszkowy http://www.photobugbabyboutique.com/boutique/images/lillulu.jpg http://img237.imageshack.us/img237/5429/babytorterosa4fr.gif http://img475.imageshack.us/img475/4750/iset101a15dbtez3.jpg

hej hej:) Aniula:) miło słyszeć,ze Erik czuje się już lepiej:) ja z rodzina męża mego to pierdolnę kiedyś !!!Dziś przyjechała kuzynka S-zaczęłyśmy rozmawiać o płycie z wesela..ona sie mnie pyta ile trwa nasza płyta,to mówię,ze 6 może 7 godzin!od razu powiedziała,ze to za długo!!! ze powinna trwać tyle co je-3 godziny!1 tzn.3 godziny łącznie ślub,wesele i poprawiny(wszystko po godzinie) mówię jej ze MOIM ZDANIEM I ZDANIEM WIELU OSÓB to za krótko-zazwyczaj ślub się przewija,i co zostaje 1,5 godziny wesela i poprawin!!!?? u nas ślub łącznie ze wstawkami wszystkimi trwa ok 2 godzin(błogosławieństwo,ślub,życzenia,plener) ...no nie wiem, ale jak dla mnie to jak najwięcej powinno być,żeby było co oglądać. Ale co ja tam mogę wiedzieć-ja na własnym weselu tylko statystka byłam:P

Marteczka:) udało mi się do Cibie wysłać fotki szwagra,apozostałych tj.pleneru i wesela niestety nie bo mi poczta sie muli,Więc aniula ;) jeśli możesz to podeślij fotki Marcie i innym :) Eulalia:) podziwiam Laurkę:)pije z niekapka:) Wojtkowi n służy do uderzania o podłoge i inne takie:P a zis znowu wściekle :P jedziemy do kuzynki która była w zeszłym tygodniu u nas ;P papatki idę sie kuć:)

kala:) wysłałam drugi raz:) ruda:) hm ciekawe by były-moglibyście się śnieżynkami rzucać .albo nacierać śniegiem :P albo kulig-oszronione drzewa-już sobie wyobrażam te fotki:) my w zasadzie poszliśmy na spontana:) w większości robiliśmy co chcieliśmy a Fotograf pstrykał zdjęcia-było by ich jeszcze więcej gdyby nie kradzież-a potem nie mieliśmy głowy do tego ..moje ulubione to to z welonem o którym pisała Belleteyn:) ha i gdybym nie założyła to by nie było takiej fotki ;) imili:)cos mi sie zdaje zę bezsenna noc dziś przed nią:) a potem długo długo nikt i ruda się żeni ;P:P:P:P:P:P no topik nam podupada:( ale mam nadzieje że nastąpi reaktywacja i będziemy dalej pisać :) dziś zapytałam na kursie instruktora co sie stanie-kto odpowiada-jeśli kursant rozbije L.na to instruktor mówi,ze kursanci L nie rozbijają;P a ja się pytam,ze załóżmy ze tak i co wtedy??? na to on mówi ze nią ma takiej możliwości-oczywiście z przymrożeniem oka i dodaje,ze na pewno ze mną jeździł nie będzie bo coś kombinuje:P

ha haha ten lekarz to jakiś \"inny\" swoją droga ciekawe by było jakby półroczny szkrab sam sobie organizował zabawy! jak pamiętam jak młody miał pół roku i leżał w łóżeczku dłużej niż 20 minut to włączała się syrena! juz kiedyś Tadzia pisałaś ze masz małego zboczeńca-jak sie jajeczkami bawił :P Ty uważaj na niego żeby w żłobku dziewczynek nie zaczepiał ;P a tak poważnie to tez słyszałam o erekcji u takich maluszków-cos w tym musi być w końcu facet jest :)