YZULKA

hej hej:) aniula:) gdyby było bliżej :):) rozumiem,łATWIEJ SIE WYPOWIDA JAK NIE CHODZI O WłASNE dzieci ale gdyby chodziło o Wojtka to też bym szukała ideału:):) pytanie do mam butelkowych????????????????????????????/ ile razy dziennie wasze szkraby jedza????????????????????????????

hej hej:) a my mamy 3 wesela dwa 26 kwietnia i jedno 24 maja jeszcze nasze w sierpniu i 11 komunie dwie i 17 panieński:P:P:P:P:P:P:P:P:P

hej hej:) ja tak szybko:) aniula:) dlaczego napisałaś że jak młoda dziewczyna to nie ma doświadczenia z dziećmi??? ile ona ma lat?na pewno więcej niż 18;) ja zajmowałam się dziećmi od kiedy skończyłam 14 lat-zaczynałam od takich półrocznych a skończyłam na 25 letnim :P:P:P jak byłam w ciazy to do 7 mcy zajmowałam sie dziećmi które na codzień pilnuje moja bratowa-w okresie letnim jej synek by w szpitalu i ją zastępowałam-na początku Liza-ich mama-Jak zobaczyła zę jestem w ciąży była bardzo na nie i dała mi szanse bo Wioleta nie mogła-ale juz powiedziała ze dzieci będa z dziadkami-powiedziała mi otwrcie ze ja nie dam rady z Florkiem-potwierdzam mały szatan:):):):):) do tego miałam sprzątac i prasowac milion meskich koszul- po jednym dzniu byłam naprawde zmęczona ale było fajnie i jak Liza przyjechała i zobaczyła że Florek grzecznie rysuje to się pyta czy to napewno jej dziecko?? w domu posprzątane mało tego poprasowane-nie chce sie przechwalac alr jak cos robie to musze dokończyć-dlatego tez wczesniej urodziłam bo musiałam jeszcze wieczorem wszystko zapakować do szafy:P:P:P:P tak czy siak Liza potem nie dzwoniła do Wiolety tylko do mnie zebym przyszła do dzieci0jak byli we dwoje to nie prasowaląm:P:P:P dziwi mnie to ze nie dałaś jej szansy przez brak doświadczenia-skądś musi to doświadczenie brać...ale zyczę zęby niania była cudowan-napewno jest:):) i Erik ja polubił nie pokochał bo kocha się mame::):):):)

hej hej:) Nadiko:) prześlę Ci fotki jutro:):) Tadzia:) tom nasza altanka:P:P:P:P byłam dzis u koleżanki ma córkę starsza od Wojtka o 2 miesiące a różnica kolosalna-dodam zę chcialał sie bawić Wojtkiem jak Misiem,łapała go za nogę rękę ,wkładała do buzi jego nóżkę:):) spadam knige czytać:):):) ps,Tadzia wyslij mi na gg swojego skypa bo odkryłam w lapku mikrofon:):)

a to dom jakieś 200 m od naszego domu-kryty strzechą-jest super:):):):) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f66cd0f147bcc69.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b7483699d944161.html i :):):) mała Iza:):):):);););) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e26bbd542f2e1545.html i Wojtek-też mały:):) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3ed2d74243eb05f.html

kala:) no chyba zapomniał:P:P:P:P

a czemu w czterech egzemplarzach?

więc czeka nas załatwiania co niemiara:):) dziś jak S mnie do kumpeli zawiezie to pojedzie załatwić mapki-na to tez sie chyba czeka... Aniula:) ale tak sie uchlać?):P:):P:):P to chyba w Rosji było

hej hej:) Tadziczko:) powiem Ci ze to bardzo tanio-ale to tan surowy i z dachem czy bez?? i chcecie dachówki czy blachodachówke? u nas za ze tak napisze robociznę nic bo tata ma firmę,mury będą z itongu więc szybko pójdzie-teraz towar jest tańszy niż w zeszłym roku-dach-typu krokwie i pokrycie bezie najdroższy-a potem okna,grzejniki ,podciągniecie wody i elektryczności i wykończenia... a mam pytanie co do projektu kiedy sie daje te 4 kopie? jak złożymy wniosek o pozwolenie teraz to potem tak??? dziś z Wojtkiem do narzeczonej idę:):) a po południu na salę w sprawie ubierania-papatki

hej hej:) my te z nie będziemy mieli jakiś bajerów-po prostu najnormalniejsze w świecie wesele;) ja wesela ogólnie lubię-już z takiej zabawowej rodziny jestem;P ale nie będzie żadnego przepychu-tak jak piszecie fontanny.limuzyna-strasznie mi się to nie podoba-, ja myślę że większość naszych wesel będzie podobna z tą różnica że u niektórych będzie więcej ludzi a u niektórych mniej i z tym sie liczą koszty głównie... każdy robi tak jak chce i jak uważa-i od razu mówię moi rodzice nie biorą pożyczki na wesele specjalnie-kiedyś tata sprzedał działki i włożył te pieniądze na konto i były one dla mnie i mojego rodzeństwa na wesele.

http://pl.youtube.com/watch?v=AZ8TjY5WebY zobaczcie to :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

http://pl.youtube.com/watch?v=AZ8TjY5WebY zobaczcie to:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

hej hej:) najbardziej mi sie podoba ostatni bukiet dodany przez Imili:) ale drugi dodany przez Izke tez śliczny-oba inne-jeden delikatny drugi bardziej ....odważny:) co do piosenki prześliczna nawet bardziej mi sie podoba niż CUDOWNYCH RODZICóW MAM... piękna no;)::)

taniej by wyszło z namiotem:P:P dobrej nocki mamusie i dzidziusie

i przecież nie wydamy teraz 2 tysięcy jak nie więcej na projekt a oni odrzuca nasz wniosek-bo my mieszkamy w parku krajobrazowym wzniesień łódzkich-ale nie śpimy na ławkach:P:P:P:P:P:P i nie mamy kartonów pod mostem:P:P:P tak po prostu jest ze peryferia łodzi to park-a do tego las łagiewnicki jeden z największych w europie mamy 50 m od domu;P

tiki:) to wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i musimy do niego dołączyć-mape zasadniczą lub kopie mapy katastralnej kserokopie warunków zasilania-zakład energetyczny i zakład gospodarki komunalnej ale to nie potrzebne bo mamy przyłazca i zamiast tego dajemy umowy z zakładami te o których pisze poniżej... umowa między zakładem energetycznym i zakładem gospodarki komunalnej i kserokopie aktu notarialnego... we wniosku mamy opisać co chcemy dobudować,jaki metraż i takie tam. czy ta inwestycja ma szkodliwy wpływ na środowisko. pytaliśmy się kilka razy żeby nie jeździć milion razy w te same miejsca... podobno na mapkę się troszkę czasu czeka..a jak mówi /pisze:) Karolinka:) że pół roku to tak akurat po ślubie już będziemy:)

Marteczko:)super!super!super! zdjęcia bomba a Niunia czarująca:):):):):):):) chyba kupie taka sukieneczkę Wojtusiowi:P:P:P

hej hej:) tiki:) pytanie do Ciebie mam-ale jeśli ktoś jeszcze wie to :):):) pisałaś ze przebudowujecie dom z zagospodarowaniem strychu na mieszkania?dobrze zrozumiałam? możesz mi napisać ile czekaliście na pozwolenie z gminy? my jeszcze musimy mapkę wyścignąć i składamy w gminie wniosek. jak nam pozwolą-tak tak tak to będe tydzień piła;P:P:P:P:P- to projekt i zaczynamy:) liczę na to że w tym roku przynajmniej fundamenty ,a po cichu liczę że może jeszcze mury bo stawianie ich trwało by góra 3 dni. mortonka;) coś długo nie ma i celi :)ostatni też;(

od przesądów to czasem głowa boli... słyszałyście o tym ze jak kobieta w ciąży patrzy przez dziurkę od klucza to dziecko jak sie urodzi będzie miało zeza! albo jak kobieta w ciąży się czegoś wystraszy i dotknie gdzieś w tym momencie swojego ciała to dziecko w tym miejscu będzie miało znamię... nie wiem nie testowałam... Karolineczko:) z tym ze dziecko nie jest chrzczone i nie wychodzi sie z nim na dwór to mnie babci uświadomiła-tzn,dla niej to bzdura ale powiedziała ze 60 lat temu jak dziecko sie urodziło i nie było ochrzczone to kobieta nie mogła na dwór z nim wyjść..

hej hej:) aniula:) oj tak ogladałam fotki jak sie bawia z dziećmi takimi 7 moze 8 miesięcznymi super:):):):) zapraszam jak najbardziej:):):) Karolinko:) w rączce miał welfron :) ja dzis do stomatolog...no koment

ruda:) nam tez rodzice stawiają 80% wesela-niestety nie stać nas na to zęby zrobć samemu... moja rodzina jest bardzo liczna i tradycyjna. duże wesela to już się przyjęły-moi rodzice mieli na swoim weselu 300 osób-przy nich nasze 120 to pikuś... tak jak rodzicom wesele robili ich rodzice,nam nasi rodzice tak my pewnie wspomożemy nasze dzieci:) gdyby Twoi rodzice wiedzieli ze sami możecie pozwolić sobie na zrobienie wesela pewnie by uszanowali wasze zdanie ale chcą pomóc i jak to ze starszymi ludźmi chcą żeby wesele ich jedynej córki było NAJLEPSZE. żeby mogli być dumni =taka jest mentalność co do pokazania sie -wydaje mi sie ze w każdym z nas jest chęć pokazania u jednych bardziej widowiskowa u drugich mniej ale nie mozna za to osadzać. niektórzy rodzice będą pomagać dziecku nie tylko do ślubu ale i potem-i finansowo i w opice nad dziećmi itp,a u niektórych ta pomoc kończy się wcześniej. wg. mnie nie masz byc o co zła ale jeśli naprawde się źle czujesz z tym ze wasz wkład jest mały porozmawiaj szczerze z rodzicami.

grudnióweczko:) ja napwno nie potępiam też bym chciała skończyć z monotonia. kocham Wojtka strasznie ale chce sie też wyrwac z domu-mieszkam w takim miejscu ze jak gdzies chce jechac to muszę S prosic i jest to zalezne od tego czy on ma czas czy nie... nia mam tu żadnej kolezanki z którą bym mogła pogadac-tak poprostu wyjśc do kumpelki na ploty-nikt taki tu nie mieszka! dlatego pójde do pracy dopiero jka zdam prawo jazdy;(

Zabusia:) ja planuje mieć szelkę i stanik Felinka.... kobitki kiedy kupowałyście/kupujecie buty?? a pytanie do dziewczyn z duzym rozmiarem stopy jakie buty preferujecie?

Karolinko;) nie nic nie dostawał po tylko przed welfron i nie mógł jesć 6 godzin a to było najgorsze bo w sumie nie jadł 8. jak sie wybudził z narkozy to był otumaniony i spokojny ,grzeczny i jeśc nawet nie chciał. al e za to przez kilka ostatnich dni nadrabia:(:(:( płacze strasznie jak tylko smok z jedzeniem do buziaka wejdzie-wydaje mi się zę to ząbki i jak on śsie smoka to go bardzo boli,daliśmy mu panadol i sie uspokoił. ale ten krzyk jest przerźliwy0wiem ze na pewno go coś boli bo to nie złość... mój mały kochany Misiaczek

Belleteyn:) bardzo ładna0w moim typie:):): mam pytanie-pisałaś że masz duży biust i czy będziesz miała jakieś ramiączka czy szelkę czy typowy gorset?