Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

YZULKA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez YZULKA

  1. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej:) kati:) ale po tych 5 dniach jak się do Ciebie dorwie to ...........:):) ciągle pada sama nie wiem czy sie cieszyć czy nie-mam nadzieję ze mały nie zmarznie-w kościele jest ogrzewanie i będzie w kombinezonie więc mam nadzieję że nie zmarznie:) wogule to chrzty są w pierwszy i drugi dzień świąt tyle jest dzieci:) a i xsiądz powiedział żeby niczego nie zapomnieć a zwłaszcza dziecka-podobno ktoś wywinął taki numer;) poza tym ojciec-bo w Łagiewnikach jest klasztor i są zakonnicy usadził wszystkich w ławkach i patrzył się na nas takim wzrokiem ze szok-wszyscy siedzieli cicho nio gorzej niż w szkole:P:P w pewnym momencie zadzwonił telefon-zirytowało go to-absolutnie sie nie dziwie-co jak co ale przynajmniej dzwonki można wyłączyć w kościele-powiedział zęby wyłączyć minęło parę minutek i znowu dzwoni -dla mnie jest to już szczyt bezczelności. co do przygotowań to tak jak pisałam wcześniej, w sobotę się zaczną takie porządne-nie ma sensu wcześniej bo jedzenie sie popsuje-nio i dziś musiałam posprzątać u mojego brata Karola w pokoju bo będzie musiał się zajmować małym w czasie jak my będziemy urzędować w kuchni-to kazał mi wymieść koty spod łóżka! na początku nie wiedziałam o co kaman a chodziło mu o kurz:P:P i tych kotów było duuuuuuużo:):):):):):):):):):):) zauważyłyście ze niektóre dziewczyny od dawna nie piszą;kocurek,gosiaczka,ostatnio babitka też brak.... nio i kupiłam dziś bluzkę z dekoltem do pasa-pewnie wcześniej o tym pisałam ale nie pisałam ze Sławek zapina mi guziki pod samą szyję:P:P:P i strasznie jest jak powiedziałam ze będzie odpięta troszkę bardziej,nio ale wy same piszecie (.)(.)do góry:P:P więc do góry:)
  2. mężu:) a może warto pogadać z żoną????????
  3. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej:) po wczorajszej konferencji okazało się że na chrzcie nie możemy przyjąć komunii. a co do tego jak idą przygotowania-zacznie sie w sobotę dopiero wszystko:):):)
  4. hej hej:) Bluzka kupiona:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) ale nie czerwona-biała koszulowa w czarne paseczki z dekoltem do pasa:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P zapinanym na guziczki---ale laska będę:):):):) Tadziczko:) do spowiedzi poszliśmy bo nam kazali-dali karteczki i trzeba było je oddac:P a tak poważnie to dziecka by do chrztu nie przyjeli taka zasada jest. co do mojego jeszcze nie męża:) wstaje w nocy i karmi małego,kąpie go,wychodzi na spacery,przewija -kocha:) usypia :)-właśnie teraz przewija małego bo sie skupkał:) Tootsi:) dziękuje i już po nie czerwona jak wcześniej pisałam ale zawsze jest:):):):) tiki:) trzymam kciuki żeby pozwolili na remoncik:) Swanetko:) żeby nie było wywar na kurczaku bez mięsa:) Karolineczka:) głowa do góry żadnych dąsów:) a tak dlatego ze nie jesteśmy małżeństwem.
  5. hej hej:) po konferencji przed chrztem okazało się ze nie możemy przystąpić do komunii-no cóż. za godzinkę jadę po WIECIE CO i jak tego nie kupie TO :p
  6. aniuladoniula:) co słychać?>jak mały Szwed w Polsce się czuje? pewnie rodzinka za nim szaleje;)
  7. klara wychowujesz swoje dziecko tak jak Ci sie podoba i ja robię to samo a to ze dostał zupkę 4 dni wcześniej hmmm.moja sprawa i moje dziecko-lepiej pisz pod swoim prawdziwym nickiem. ccwd
  8. nio np. udko kurczaka ugotować na wywar-do tego jeden kartofelek i marchewkę. Potem zmiksować na papkę marchewkę i ziemniaczka dodać troszkę wywaru żeby była taka gęstawa konsystencja- papka ale nie aż bardzo-wymieszać to wszystko i najlepiej jak dasz małemu na początek tak bardziej wodniście żeby sobie pił bo kawałki marchwi czy ziemniaczka na pewno sie znajdą i pewnie jakoś by przełknął ale na początek lepiej nie ryzykować. musisz dobrze zmiksować-można widelcem,przez sitko przegnieść albo mikserem to już do wyboru:)
  9. a wiecie o mam popieprzone koleżanki- wczoraj byłam u fryzjerki która ma dziecko dwa miesiące starsze od Wojtka i wsadza je do chodzika! kompletna tepota-mówię jej ze to niezdrowo -że córka mojego brata ma 9 lat skrzywiony kręgosłup i do tej pory chodzi na palcach-wcale nie chce tańczyć w balacie:P wzięła ten pomysł od swojej koleżanki która tez ma półroczne dziecko a sama jakieś 19 lat tak jak ona-niektóre to powinny mieć testy na bycie matką. mam tylko nadzieje ze któraś z was nie wyskoczy za dwa trzy miesiące z tekstem ze dzidziulek jest w chodziku! a co do jabłek to tak jak pisze Tadziczka:) na początku po troszeczce i każdego dnia więcej-a z zupką tak samo dzisiaj zjadł więcej niż wczoraj.
  10. a wiecie o mam popieprzone koleżanki- wczoraj byłam u fryzjerki która ma dziecko dwa miesiące starsze od Wojtka i wsadza je do chodzika! kompletna tepota-mówię jej ze to niezdrowo -że córka mojego brata ma 9 lat skrzywiony kręgosłup i do tej pory chodzi na palcach-wcale nie chce tańczyć w balacie:P wzięła ten pomysł od swojej koleżanki która tez ma półroczne dziecko a sama jakieś 19 lat tak jak ona-niektóre to powinny mieć testy na bycie matką. mam tylko nadzieje ze któraś z was nie wyskoczy za dwa trzy miesiące z tekstem ze dzidziulek jest w chodziku! a co do jabłek to tak jak pisze Tadziczka:) na początku po troszeczce i każdego dnia więcej-a z zupką tak samo dzisiaj zjadł więcej niż wczoraj.
  11. cóż ja nie będę wychowywać dziecka zgodnie z książkami. To ze dałam mu zupkę kilka dni przed skończeniem 4 miesiące absolutnie nic nie znaczy-śmieszne dla mnie by było dokładnie w każdym dniu wg.książki wykonywać takie czynności-moja mam wychowała mnie bez książki i nigdy nie byłam chora. co do zupki-zwykła zupa jaką daje się na obiad tyle ze nie przyprawiana niczym-ziemniak i marchew zmiksowane troszkę wywaru i jucz! cała filozofia. szczerze to chyba bym zwariowała robiąc wszystko to co jest napisane w książce-ja jestem matką i to ja wiem co jest dobre dla mojego dziecka a nie książka-owszem mogę korzystać,czytać i jeśli coś uznam za stosowne to ok ale bez przesady:) takie jest moje zdanie .
  12. a my dziś na spacer nie pójdziemy-bo wózka brak-u moich rodziców jest-nie opłaca sie nam go zawozić i przywozić i tak w kółko-jutro już jedziemy tam na chrzest szykować razem z małym i chrzestny będzie z nim chodził na spacery:) pogoda-jak środek zimy:)
  13. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Zabusia:) widocznie Twoje referencje były za wysokie dla nich;)
  14. Tadziczko:) teraz ale we wrześniu w weekendy do szkoły a w tygodniu do pracy.
  15. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ruda) co do spowiedzi to zależy tylko od xsiędza-moja bratowa była i powiedziała że czasem do kościoła chodzi 2 a czasem 3 razy w miesiącu a wg.niego to grzech śmiertelny nie chodzić do kościoła... moja siostra jest po rozwodzie i nie może być chrzęsną ale jak był w parafii stary xsiadz to ją spowiadał bez problemu a teraz jest nowy i powiedział ze nie da jej rozgrzeszenia... tak jak napisała summer:) o pogrzebie-xsiądz ma obowiązek pochować człowieka z szacunkiem i powinien za to wylecieć z "roboty" a ze niestety do Biskupa nie docierają wszystkie informację to tak się dzieje. w szkole średniej miałam dwóch xsiądzów:P oboje super-pomimo ze jeden mnie kiedyś z lekcji wyrzucił ale ...można było z nimi pogadać o wszystkim,u jednego se spotykaliśmy w domu na całkiem luźnych pogaduchach-ja i moja przyjaciółka też "ruda":P zadawałyśmy mu pytania za które niejeden xsiądz by nas wyklął a on z uśmiechem odpowiadał i tylko czasem-Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Amen
  16. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej:) nio i będziemy mieli śnieg na święta:P:P:P:P:P:P mój Sławek dziś ostatni raz do pracy a potem we wtorek dopiero na nockę:):);):):):):) od kilku dni-odkąd mały zasypia o 9 a wstaje o 6 rano już nie staje z oczyma na zapałkach-jakoś jest oki:) nio ale facecik już 4 miesiące ma:P
  17. hej hej:) nio i będziemy mieć w końcu śnieg na święta:P:P:P:P:P słuchajcie jak mały o 21 idzie spać wstaje o 6 rano-jak w zegarku a ja w końcu czuje sie wyspana i mam dobry nastrój:) Sławcio dziś ostatni raz idzie do pracy-poszedł:) odpisuje na wczorajsze posty\"_ Celi:) jak masz taki zasób w lodówce to powinnaś malowanie zrobić-mało mebli do wynoszenia:P:P:P co do spacerków to doskonalę rozumiem-ja miałam tak samo ale przy myciu szyb-pucuje,pucuje słońce wychodzi i siup jakaś smuga:Pto ja ja czyszczę a słońce zachodzi i tak w koło Macieju:) co do spania to Wojtek jak wstanie o 6 i zje to śpi dalej a potem do wieczora to bardzo różnie bywa śpi wtedy kiedy on chce a nie wtedy kiedy się mamusi zachce:P matimamo:) u nas tez pracuje tylko Sławek a teraz chrzest,w kwietniu wesele w maju dwie komunie i wesele-potem nasze w między czasie milion wydatków-na szczęście jak na Polskie warunki zarabia nieźle a ja nie zostawię małego z babci-byłabym wtedy weekendową mama-nie mam prawa jazdy i z dojazdem do pracy-tym bardziej że teraz całą łódź rozkopali była by porażka... tak więc-narazie w domu z szkrabikiem:) Vall:) chyba faktycznie te konie uspakajają:P:P to żadna żaluzja...aluzja ja mam za oknem konika i 3 stadnin w sąsiedztwie i jak sie tak patrze na te konie to mi lżej ze ja nie muszę brykać tak jak one:P Marteczka:) co do sukni to ja w salonach widziałam jedną nie ślubną-a może i ślubną-czarną-gorset i ogromny dół -ale takich typowo wyjściowych to nie-musisz w butikach poszukać:)
  18. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej::) Zabusia:) przykre to jest strasznie:(:( próbowałam dziś kupić bluzkę na chrzest ale ze mam (.)(.) rozmiar 75E jest "mały"problem:P a jutro mamy konferencje -nie taka jak miałam Babitek ale zawsze coś:) Sławek był dziś u spowiedzi i xsiądz zero pytań-tego nie rozumiem-jeśli sie interesują to powinni wszyscy a nie tylko niektórzy.
  19. hej hej:) ogłaszam wszem i wobec że bluzki jak nie było tak nie ma o juz jest smieszna-przestałam szukać czerwonej tylko jakąkolwiek i nie ma...a przez co- przez (.)(.) moje:P:P:P:P:P:P rozmiar E75 wrrrrrrrrr.dobrze ze chociaż Słąwcio ma z nich pociechę:):):) u na zima w pełnej okazałości za oknem:) do juterka kobitki:):):) tak dużo napisałyście ze nie mam siły odpisywać ale jutro nadrobię:)
  20. a Wojtek ma LWA leona TO JEGO UKOCHANA MASKOTKA:):) słuchajcie właśnie gaworzy pd pół godziny ale normalnie aż krzyczy tak głóśno-ale to jest słodkie:):)::):)
  21. Tootsi:) zdjątko super milusi Puchate z Filipka:)
  22. tadziczko:)chyba tak zrobię-wizytę u gina mam 1 kwietnia i masz rację tym którym zależy to przyjdą:):) Pawełek:) na skończenie 4 miesięcy:):):):) a Wojtuś dziś zjadł pierwszy raz obiadek-marchewkę i ziemniaczek z wywarem zmiksowane:):):) dużo nie zjadł ale powoli codziennie będzie więcej dostawał-tak samo jak z jabłuszkiem -teraz już z dnia na dzień coraz więcej dostaje do szamanka:) matko rok temu były początki ciąży i jak myślałam o tym co będzie za rok to było tak odległe a teraz proszę i już:):):):) :) jedziemy dziś do przyjaciółki-fryzjerki i maja nowe mieszkanko-parapetówka będzie za jakiś czas ale winko sie kupi:):):):) a jutro wielki dzień-IZA KUPUJE BLUZKE:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p to normalnie jak Filipkowy pępuszek przejdzie do historii forum:) ale już nie patrze na to czy czerwona czy nie po prostu jak jakaś mi wpadnie w oko-Z DEKOLTEM DUUUUZYM:p to jest moja:)
  23. dowiedziałam sie że przez 3 miesiące może byś troszkę nieregularnie i hormony buzują bo to \"nowość\"poczekam mam nadzieję że nie zwariuje do tego czasu grudnióweczko:) kubuś super wygląda:)
  24. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej:( od rana mam podły nastrój-dostałam @ a powinnam w czwartek jak odstawie plastry i teraz cały czas myślę czy wszystko jest ok. do tego kilka osób nie wie czy na chrzest przyjdzie-5 dni przed... pada śnieg a ja kupiłam cienki płaszcz---- i po prostu gitez majonez!!
  25. YZULKA

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hej hej:) MAMY DYLEMAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 26 kwietnia mamy dwa wesele-u Sławka i u mojej rodziny! i gdzie iść?? jedni robią w restauracji a drudzy na sali OSP. i tak sie zastanawiamy czy do restauracji nie iść na wesele a na sale na poprawiny,z tego względu ze w restauracji nie zawsze są poprawiny-koszty!!! poza tym Sławek mało zna tą swoją rodzinę-jego tata jest chrzestnym a u mnie to kuzynka - jak byłam młodsza to często tam jeździłam z rodzicami w odwiedziny... ale czy jak pójdziemy na poprawiny to czy sie nie obrażą że na weselu nie byliśmy? a co wy byście zrobiły??????????????????????????????????????????????????????????????????? nie wchodzi w grę żebyśmy na żadne nie poszli bo do nas nie przyjdą... jak nas jeszcze Babitek zaprosi to już wogule :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
×