Gratulacje dla nowo rozpakowanych mamusiek. Dopiero teraz moglam poczytac o czym pisalyscie wczesniej, bo wczesniej obiadek robilam i nie bylo zbytnio czasu. Kurcze jak macie cudownie ze juz tulicie swoje malenstwa.
eve81-sliczny synus
kasia0110-wspolczuje takiego przezycia,oby wszystko juz bylo dobrze.Trzymam kciuki.
Anja2525,Miska,Soophie- za was takze trzymam kciuki i czekam na wspaniale wiesci i zdjecia maluszkow.
vanilam-dzieki za odpowiedz na moje wczesniejsze pisanie,od rana bylam tak przerazona ze nie zdarze sie nawet spakowac,ze upralam rzeczy ktore bede brala do szpitala. Co do tych moich nocnych bolow brzucha(jakby miesiaczkowych),kurcze jak to tak ma bolec nawet 3 tygodnie to chyba zwariuje.