Słońce_K

hej dziewczynki:D Kasiu dobrze fakrycznie, ze wyszlas z domu, nie wolno ciagle sie zadreczac i zyc problemami. Trzeba otworzyć się dla ludzi i myśleć pozytywnie. Każdy ma jakieś problemy, a jak to mówią, żeby dostać się na szczyt trzeba odbić się od dna. Dasz radę sobie ze wszystkim, bo masz życzliwych osób dookoła siebie mnóstwo, a ja za tymi faciorami też nie nadążam, ale też są i też na pewno w jakiś sposób Cię wspierają:) To baby zawsze muszą nad wszystkim zapanować i wszystko utrzymać w kupie dlatego i Ty dasz radę, jesteś jedną z nas, jesteś Babą!! Megi Ty to też zginęłaś na cały week:P Fajnie, że udało Ci się kupić taką sukieneczkę jak chciałaś:) JA na studniówkę też znalazłam śliczną, świetnie się w niej bawiłam. Fajnie, że macie siostry, ja mam tylko brata, za którym tęsknie jak go nie widzę a jak już jest to bym mu oczy wydrapała. Nie mam tak z kim pogadać, pozwierzać się, jedynie mojej najlepszej kuzynce, ale to też z nią często się nie widuję. Ew. przyjaciółce, ale to też tak w pewnym stopniu, wiecie jakie są koleżanki, nie można ufać do końca... Deggialka Ty to się nie załamuj, tylko teraz cierpliwie czekaj na swojego księcia:) Ja na mojego czekam już tydzień i jeszcze kilka dni do piątku. A jak mi sie zacznie matura to ja do niego pewnie nie pojadę, znowu on będzie musiał do mnie i pewnie po raz kolejny zaszyjemy się na pół dnia do kuchni pichcąc coś pysznego na obiadek i jakieś ciasto a nocki przeżyjemy namiętnie, niemogąc się sobą nacieszyć po dłuższym rozstaniu:) ah już nie mogę się doczekać:D:D Ja mieszkam w Krynicy-Zdrój, to jest uzdrowisko położone jakieś 30km na południe od Nowego Sącza. Serdecznie zapraszam jakbyście chciały przyjechać:D Wyrobicie kondycję fizyczną przechodząc z górki na górkę hehe teraz to muszę sie troszkę zabrać za naukę, matko ja mam maturę, nie może do mnie dotrzeć... eheh życie:D Buźki Dziewczynki, have a nice day :) :*

No hej, właśnie Kasienka jak tam Twoje samopoczucie? Co do pogody to u mnie jest cudnie:) ah te góry ;D słonko świeci i jest cieplutko...:) A moja zazdrość... to chyba jakaś moja wada i nie wiem jak to zmienić, bo moje Słońce nigdy mi nie dało powodu do zazdrości, jest czuły i kochający, tylko ja nie wiem czemu ciągle myślę, że on może źle o mnie mówi, czy zdradza w różnoraki sposób. Nie mam pojęcia skąd to się u mnie bierze, chociaż ufam mu, naprawdę mu ufam i wierzę w niego i jego zapewnienia... ale jakoś sobie z tum radzę, jak coś mam do niego mówię to w żartach albo przemilczam, bo wkurza mnie też to że spotyka się z kolegami, głupota, nie? no ale taka już jestem wariatka. Po prostu za bardzo go kocham i dlatego:/ Miłego dzionka dziewczynki, ja spadam na zakupy (blehh nie znoszę zakupów) a potem trzeba by było coś się pouczyć... życie... Buiole

bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie...:* cóż ja o sobie mogę powiedzieć... mam na imię Karola, jestem w klasie maturalnej... stres jak nie wiem co, ale każda to przeżyła lub przeżyje, hehe... jak mówi mój chłopak: "cycki do góry i uśmiech na twarzy":) tak... z moim chłopakiem jesteśmy już prawie półtora roku. Jestem szczęśliwa, ale moja zazdrość o niego kiedyś mnie zabije... albo zniszczy nasz związek, więc chyba muszę się powstrzymać. Czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę, że fajnie tak z kimś popisać, kto chociaż może osobiście Cię nie zna ale zapewne rozumie i napewno w jakiejś cząstce wspiera;) Solidarność jajników, hehe buźki drogie koleżanki, mam nadzieję, że szybko sie wkręcę w Wasze środowisko:) :*

hej dziewczynki chciałabym się zapytać czy podczas stosowania tabletek można brać skrzyp polny bo wiem, że ziół nie powinno się a czy skrzyp można? proszę o odpowiedź :*

Z tego co wiem, Y mają mniejszą ilość hormonów i lekarze zalecają nie robić tej 7dmio dniowej przerwy, ktoś już nieraz pisał o tym na forum. Najlepiej w razie wątpliwości podejdź lub przedzwoń do lekarza:) Pozdrawiam

natalinaa--> mnie bolały przez ok 2/3 pierwszego blistra, cały drugi i trzeci ale przy czwartym już tak nie bardzo. Teraz mam przerwę, kolejny blister zaczynam w sobotę ale powinno być ok. Głowa do góry, masuj piersi pod prysznicem i wcieraj w nie balsamik:)

A i jeszcze jedno:) W innym temacie chyba podawałam, ale myślę, że tu też się przyda: http://www.wizaz.pl/forum/archive/index.php/t-90874.html Tu macie moje Kochane linka do odpowiedzi na większość dręczących Was pytań, które tak często i niestety już uporczywie pojawiają się na forum. Miłej lektury, może to komuś pomoże rozwiać wątpliwości.

Heja Yasminellki:) Wybaczcie mi za tak długa nieobecność, ale wiecie, chłopak, Andrzejki, próbna maturka, przygotowania do studniówki tak mi lecą dni, że zdążę tylko poczytać, ale żeby już coś napisać to normalnie czas mnie nagli, ale znalazłam momencik i dla Was:) Jestem już po 4 opakowaniu Yasminelle:) i tak: Piersi: chyba coś im się urosło, koleżanki komentują, chłopak owszem. Niewiele chyba, ale zawsze coś:) Cera: Myślę, że bez zmian, czasem sucha, czasem przetłuszczona, normalka, taka pogoda. Okres: po pierwszym blistrze w 3 dniu przerwy , 4 dni trwał, prawie bezbolesny; teraz boli, zaczął się w 4 dniu, trwał 4 dni, po trzecim opakowaniu także 3go dnia wieczór, trwał 4-5 dni a teraz po 4 opakowaniu 4go dnia i zobaczymy ile potrwa:) - bezbolesny póki co Plamienia: Były przez 2/3 pierwszego blistra, potem gdzieś uciekły i już nie powróciły:D hura:D Libido: Oj wysokie, wysokie... xD jak zawsze nie narzekam :D Nogi, ręce (drętwienia): Nie wystąpiły żadne, żylaki, pajączki, naczyńka też nie. Ale nie... może jakieś takie niewielkie żyłeczki na nogach ale to może od biegania. Inne dolegliwości: raczej nie ma żadnych, suchość pochwy się zakończyła, myślę, że nie wróci:) Po za tym polecam je jeśli chodzi o zabezpieczenie:) No to chyba tyle Myślę, że wszystko będzie dalej w najlepsiejszym porządeczku Pozdrawiam Was wszystkie:) No to chyba tyle Myślę, że wszystko będzie dalej w najlepsiejszym porządeczku Pozdrawiam Was wszystkie;) Życzę udanego Sexiku Każdej i Każdemu :)

wszystkie pytanka są tu.... http://www.kolibrowo.pl/pytania.aspx

Ja tez osobiscie polecam globulki dopochwowe Vagical. Tanie, 10 sztuk tu mnie 13 zl; naprawde sie oplaca, mnie po niecalych trzech dniach wszystko przeszlo jak reka odjal:)

kaska_ --> tak, nastepna bierzesz za tydzien w piatek, tak juz zawsze. Konczysz w czwartek, bierzesz w piatek, 8go dnia, 8go dnia... osmego....

ja tez mam takiego durexa:D czerwona tubeczka hehe moje Kochanie mowi nawet ze to skodkie jest:D

może on na to cos poradzi* sorki za literówki ale chyba głodna jestem i zjadam literki, ale właśnie skończyłam się uczyć, zapomniałam o kolacji, ale nie chce mi sie iść nic robić, tylko w kimonko się udać. :D Cya:*

regiksa--> ja na Twoim miejscu bym się cieszyła, że jest, no bo myśmy sie tu właśnie wkurzały, że go nie ma i jest "tarcie". Swoją drogą mnie przy już trzecim blistrze wraca śluz i płakać z tego powodu nie będę, tylko cieszyć :) jesli Ci to tak bardzo przeszkadza, to udaj się do lekarza, może on na to coś. Słodziuchnych senków Dziewczynki:*:*

Hej:) To znowu ja hihihi do steysi --> odnoszę wrażenie, że wszystko jest ok z Twoimi piersiątkami:) mnie tez bolały przez 2/3 pierwszego blistra i cały drugi:/ teraz natomiast jestem po 4 tabletce z trzeciego blistra i już nie bolą :) bądź dobrej myśli:) wszystko będzie oki:P do Malenstwo20 --> piersi Ci napuchnęły, bo przy tabletkach tak jest, może rosą (mnie cholery nie chcą rosnąć:/), a odnośnie brzuszka, to nic się nie łam, zejdzie, po prostu tabletki nie zatrzymują wody w organizmie i jak wstrzymujesz siusiu to wtedy brzusio pęcznieje:] ale trzeba być dobrej myśli. Cycki do góry Dziewuszki! Zima idzie, ubierajcie się ciepło, noście majtki z golfem jak to ktoś kiedyś mi powiedział:D

do lena 1985--> nie denerwuj się:) ja też po pierwszym blistrze dostałam @ w 3 dzień a po drugim dopiero w 4. Denerwowałam się strasznie, ale niepotrzebnie:P Mogłam od razu uwierzyć mojemu chłopakowi;) a co do tych piersi, to mnie też bolą, ale uwierz mi, że to przejdzie... one rosną:) przyzwyczajają się do nowej dawki hormonów;) mi też wyszły żyłeczki, ale niespecjalnie się nimi przejmuję:) masuj sobie piersi przy prysznicu czy kąpieli, to pomaga:) wcieraj balsamik:) będzie dobrze:) ja uwielbiam spać na brzuchu to wiesz, mały wał, ale da się żyć:) Pozdrawiam:)

do Słoneczko123--> ja myślę, żebyś udała się do dermatologa:) na to są odpowiednie specyfiki. Mnie wypadają włosy ale to pewnie dlatego, że są złośliwości losu czyli w moim przypadku to, że mam proste włosy jak druty, więc zachciało mi się loczków i poszłam sobie zrobić trwałą... Ale myślę, że dermatolog albo lekarz rodzinny to najlepsza myśl. Pozdrawiam :)

Nie ma za co:) Jak chce to potrafię:P A dziś mam wyjątkowo dobry humor :) W razie jakiś wątpliwości - pytaj śmiało :)

Do ---> Słoneczko123 Popatrz, jak ładnie dziś świecimy

:) takie podsumowanie dobrze robi, możemy łatwo się porównać, co do tej suchości, to mój luby też zaopatrzył nas w żel durexa :D dobrze się spisuje :P do Minka88--> alkohol nie ma wpływu na działanie tabletek, pamiętaj jedynie, żeby ich nie zwymiotować, czyli najlepiej gdyby Ci sie zachciało mieć torsje jakieś 4-5 godzin po przyjęciu tabletki. A i z tego co Dziewczyny pisały na stronach wcześniej (jak wspominałam wcześniej, zabrałam się za przeczytanie tematu od początku, jestem na 98 str:D), że chodzą na solarium i nic im się nie dzieje, jednakże Każda z Nas jest inna (czytaj: wyjątkowa, jedyna i niepowtarzalna), dlatego u niektórych też wystąpiły białe plamki na skórze, póki się sama nie przejdziesz, to się nie dowiesz:) Pozdrawiam:)

Hej Dziewczynki! Cóż za piękna pogoda! Dla tych nowych, starych i przyszłych Yasminellek napiszę moje doświadczenia z Y, a więc: Jestem w 4tym dniu przerwy po drugim opakowaniu i: Okres: po pierwszym blistrze 2 3 dniu przerwy , 4 dni trwał, prawie bezbolesny; teraz boli, zaczął się w 4 dniu, jak długo potrwa-zobaczymy:P Cera: Wg mnie na +. W trakcie brania cos tam wyskakuje, ale w przerwie cera nawet ładniutka. Piersi: Nie urosły, przynajmniej nie zauważyłam, ale ładnie się zaokrągliły (fajnie by było, jakby jednak podrosły) :D; przy pierwszym blistrze bolały ok 2/3 opakowania, przez cały 2 blister mnie bolały, teraz też:/ ale da się żyć Plamienia: Były przez 2/3 pierwszego blistra, potem gdzieś uciekły i już nie powróciły :D Libido: Oj wysokie, wysokie... xD może dlatego, że nie mam chłopaka codziennie, a nawet nie raz w tygodniu tylko rzadziej. Nogi, ręce (drętwienia): Nie wystąpiły żadne, żylaki, pajączki, naczyńka też nie. Nastrój: Heh myślę, że ja i tak jestem cholera więc te tabletki nie wpływają na moje humorki. Inne dolegliwości: ból głowy (ale raczej od nadmiernego korzystania z komputera), suchość pochwy... ajjj ciężko mnie zadowolić, ale teraz jakoś ostatni tydzień coś się "zmokrzyło" tam "na dole", może będzie dobrze:D No to chyba tyle:) Myślę, że wszystko będzie dalej w najlepsiejszym porządeczku :) Pozdrawiam Was wszystkie:) W razie jakiś niepewności, to piszcie, każda z nas postara się Wam odpowiedzieć:)

Do agman--> ja tam tez czesto ostatnio chodze siku, tez prawda, pije roznych plynow wiecej, moze to za sprawa tego ze Y nie zatrzymuja wody w organizmie:) dlatego po nich nie czujemy sie takie napuchniete:) wole czesciej odwiedzac wc niz czuc se jak balonik :D

Do Azumii--> powiem Ci, ze ja jestem juz na koncu drugiego blistra i cos tam juz powraca, co prawda nie wtedy kiedy trzeba ale jestem dobrej mysli i niech kazda z Was bedzie:)

Do --> Mała Nati Wystarczy przeczytac ulotke... albo forum... no Dziewczyny nie zadawajcie po 150 razy tych samych pytan. Plamenia moga sie utrzymywac przez cale 1sze opakowanie a nawet dluzej... cierpliwosci:)

Do Azumii --> dziewczyno! suchosc pochwy to nie taka strasza sprawa jezeli na naszym rynku jest tyle specyfikow na ten problem, np. taki Durex Play, swietny zel... chlopak kupil bo po Y tez mam takie problemy... jesli chodzi o humorki... wiecie co... napewno wczesniej tez mialysmy swoje humory ale nie bylo na co zwalic to zwalamy na tabletki... Ja sie ciesze, ze nareszcie sie nie przejmuje "wpadka" choc roznie moze byc:) Dziewczyny, pies do gory i zacznijcie sie cieszyc zyciem:)