mini55

Miama Twoja Emi ma albo miała AZS ?? coś i sie kojarzy tylko nie wiem czy dobrze .. Jak to wygladał ?? Borysowi pwyskakiwały krostki na brzuchu , cos jak gęsia skórka wygladają tylko czerwonawe i chropowate w dotyku ... no i chyba goswędzą bo niespokojny sie ro bi przed wysypem..

a moze na pogode takie dzieciaki niespokojne ?? Bo strasznie szybko sie pozmieniało , jeszcze w środe było ciepło acz wiecznie a dziś u nas snieg i zimno jak diabli ...Bo i Ani Mikuś i Natalka i Borys ... Kiwi ja z nestle dostałam ryzową bananową , mleczno ryzową malinową i misiowy ogródek . Wiec nie wiem czy Ty dostałas cos innego ale w moich nie było .. Mojej siostry Franek też ją lubi a on strasznei oporny na jedzenie .. A poza tym moze Olga do słodkich przyzwyczajona jest i taka mniej słodka jej nie podejdzie za to Lence , kto wie , moze jak najbardziej ... Piniu , ach Ci mężowie :), mój tez dziś cały dzien w pracy (od 9-19) także jak przyjdzie to mały pewnie bedzie spał . Nie wyobrazam sobie jednak zeby go wogole nie było przez tydzien np ... Dzielna z Ciebie dziewczyna ..

Kiwi dzięki za dobre słowo :) musi byc dobrze , tylko strasznie dołuje mnie ta bezrdanosc :(... Borysek nosi ubranka na 74 i sa akurat ... duza ta Twoja Lenka :D ...próbowałaś kaszki ryżowo- kukurydzianej z nestle ?? Super jest ,Borysek ją bardzo lubi . Nie zawiera cukru , ma lekki słodkawo-waniliowy smak . Z bebikiem smakuje troche jak opłatek :D Dziś na sniadani Maciek dał Boryskowi do Nutramigenu kaszki gruszkowej to nie chciał jesc a z tą mniej słodką zjadł :)Fakt, jest dośc droga bo opakowanie koło 7 zł kosztuje a nie zawiera mleka , ale za to ma w sobie probiotyk :) naprawdę polecam ...

... ja dziś zdołowana wczoraj bylismy do kontroli , na wysypke dostalismy nutramigen , mamy po tygodniu zobaczyc czy zejdzie . Mały niespokojny w nocy jak diabli :( odstawiła mu fenistil i eurespal ( to na katar miał przepisane) i nie mógł spac . Kurcze no ewidentnie cos mu jest i za cholere nie moge dojsc o co chodzi . Z jedo zachowania wychodzi mi za albo wysypka go swedzi , albo ma zgage , albo zabki go draznią , no albo wszystko na raz ... No i jak ja mam mu pomóc ?? dołam mam jak wtenczas :(:( miłego dnia ...

Kiwi - dzieki bardzo za artykuły , juz sama nie wiem czy to to. On ma cos takiego jak przypominające gęsią skórkę tylo ze czerwone , czaem blade sa te krosteczki ... Spróbuje go troche ponatłusczac . Na razie myje go własnie emolium , najwyzej do wody wleje troche parafiny , moze bedzie ok .. Ta skórka sie nawet nie łuszczy ani nic tylko jest szorstka w dotyku no i strasznie tego duzo jest :( Asiu no i dobrze ze mąż docenił i tak długo wytrzymał :D a Ty co masz zamiar zrobic ?? My dzis bylismy na króciutkim spacerku bo strzsnie wieje a mały tego bardzo nie lubi ,ale cieplutko było - kurcze połowa grudnia a jak w marcu .. Mam nadzieje tylko ze przez to snieg nie bedzie stał do połowy kwietnia ...

okna pomyłam w pokoju :P bo ja to tak na raty .... Aniu -własnie bedzie barszcz czy cos tam i jakas ryba , i placki ... ale nie bedzie opłatków , kolęd czy modlitw jakis ... wiec to taka wigilia , nie wigilia ... a zapytac sie troche głupio , juz o tym myslelismy ... To Twój Szym taki tradycjonalista ?? ... choinka jak dla mnie rewelacja , raz na jakis czas mozna sobie poszalec , a co ?? za to bąbki i swiatełka sa tradycyjne :)

Pinia Ty szczesciaro :D Borys od 20 spał do 6 rano , niby jeszcze do 7 troche polezał , troche pospacerował po łozeczku ,ale potem juz poszedł na sniadanko z tatusiem :P a ja jeszcze zostałam w łozku :P

mój syn , własnie przed chwilką slicznie sobie usnoł :D zazwycza zasypia sam ale sie awanturuje przy tym , a dzis pogadał do siebie , pogadał i usnoł bez smoka :P tylko strasznie chrapie przez ten zatkany nos :( a raczej bulgocze ... kiedy mu to przejdzie?, moze nawet na mnie byleby mu szybko przeszedł ;)

Aniu ale rewelacyjna choinka he he , Ja taką to i ja mogła bym miec :P

Kiwi które wg Ciebie to kontaktowe zapalenie skóry ?? Te szorstkie plamiki czy ta wysypka na plecach i brzuchu ?? Od czego to jest i jak to leczyc ?? a kojcem tzn tymi bramkami , chemy ogrodzic kawałek dywanu gdzie zazwyczaj sie bawi , zebym mogła choc na chwilkę wyjsc bez stresu z pokoju ... dzis np wspioł sie na komode i odsunoł sobie szuflade tak energicznie ze byłby sobie głowe rozwalił :( i to wcale nie trwało długo , zwykłe moje wyjscie do wc mogło by sie tak niefortunnie skonczyc :( a my na \"wigilie\" zostalismy zaproszeni do cioci Macka , która mieszka klatke obok , idziemy sobie posiedziec z nią , z jej synem i jego dziewczyną ... i teraz mam dylemat ( niby nie ma byc to typowa wigilia ) czy kupowac im prezenty czy nie ? jak myslicie ?? zeby sie nie okazało ze oni cos dla nas mają a my nie , no ale zdrugiej strony tez jak wyskoczymy nagle z prezetami ni z gruszki ni z pietruszki ... :O poradzcie co ?? Asiu jak wizyta u dentysty ?? Marcin był dzielny ??

Aniu - super zdjecia :D a jak ładnie sie razem bawią :D Kiwi nie nie natłuszczam skórki Borysa , tzn co drugi dzien go przesmaruje balsamem i tyle . Smaruje mu buzie kremikami i masciami codziennie .. A ta jego wysypka nie jest sucha tylko ma takie plamki na całych pleckach i brzuszku :( ma tez oprócz tego takie suche szorstkie placki w kilku miejscach , ale to chyba nie alergia , bo steryd nie pomógł . Kolezanka mówiła ze jej synek ma takie sezonowo , co zime , wiec moze to cos takiego ... Piniu - super ze juz z Natalkę lepiej bo samemu to ciezko strasznie jest ... Dziewczyny a wasze dzieciaczki reagują juz na\" nie wolno \"?? Borys ma tak juz od dawna ze jak podraczkuje do czegos co mu nie wolno ruszac (np kontaktu ) to jak mówie nie wolno , to cofa raczke i sie na mnie patrzy , usmiecha sie ,a jak widzi ze ja mam powazną mine ,to zazwyczaj rezygnuje , choc nie zawsze :D Ja siedze z maseczką na gębie i sie oczyszczam :P:P chyba jednak kupimy kojec bo Borys zaczoł nawet interesowac sie zabawkami wiec moze by chwilke powiedział .. chcemy kupic cos takeigo http://allegro.pl/item485686813_sam_skomponuj_swoj_kojec_tu_panel.html i ogrodzic mu ten kącik w pokoju . Chciała bym zeby sie sprawdziło :)

Piniu nie daj się , bedzie dobrze , raz na jakis czas kazdy ma gorsze dni . Mi Borys tez popłakiwał po kolacji i w czasie kąpieli , zasnąc nie mógł , nie mam pojecia dlaczego :( wczoraj tez nam dał popis , chyba z godzine płakał , nie mam pojecia o co chdziło ... Kiwi , nie wiem czy to nie od wody wysypka bo cos ostatnio chlorem śmierdziała , albo cos w powietrzu jest ... Najgorsze to ze go To swedzi bo strasznie niespokojny jest :(:( No i Borys tez juz reaguje na swoje imie ,juz nawet dawno temu zaczoł reagowac (jakis miesiąc temu) a dzis zrobił coś ,co mnie kompletnie zaskoczyło ,ewidentnie chciał otworzyc sobie szuflade komody . Gdybym tego nie widziała to bym nie uwierzyła ;)

oj Asiu :D aleś mnie rozbawiła:D My dzis dzien lekarzowy mielismy :P , Mały ma katar i tylko katar na szczescie . Bylismy nawet u laryngologa żeby sprawdził uszka i jest ok ... Odebralismy tez wyniki testu na alergie no i nic nie ma . Lekko ale to bardzo lekko ( bardzo niskie miano przeciwciał , czesto bez wystąpienia objawów klinicznych ) ma na siersc kota , mieszanke traw , i jakies plesnie... wiec jest ok , tylko skąd ta wysypka ? Piniu - łącze sie z Tobą w bólu ,tez nocki mam koszmarne ale ja to juz od jakis 4 miesiecy :P he he Byłas u lekarza ?? Aniu coś Ty zamieniła bys nasze piękne góry , na nudne morze :D ?? Emilka super ześ sie odezwała , a 10 kilo to rewelacyjny wynik niezła jestes Kiwi , a Lenka czasem nie ma krosek na brzuszku ?? dzien przed wysypem Borys strasznie płacze w nocy i nie moze spac :( Borys dzis grzeczniutki u lekarza , w poczekalni zrobił furore :D . Kobietki do niego tiutiały , a on i tak najbardziej upodobał sobie wąsatego faceta i do niego sie usmiechał bezzebnymi dziąsełkami...

Pinu, wiesz mozliwe , ze te pierwsze sa bardziej dostosowane , bo te drugie szelki to tak jak Ci pisałam moja kuzynka urzywała jak dzieciak juz sam w zasadzie chodził ... ale to dobrze ze sie sprawdzają , przynajmniej plecyki Ci odpoczną:D a i Natalka szczesliwa ... Borys tez pomyka , duzo na czworaka ale na nózkach tez skubaniec łazi wokół stołu i mebli ...ostatnio opanowuje siadanie ze stania :D bo wstac jest łątwo ale usiac potem to jest problem , bardzo ostrozniutko to robi a i tak nieraz klapnie tyłkiem za az huknie he he he a ja lece troche ogarnąc mieszkanko puki Borysław spi bo dzis mamy miec gosci ...

u mnie za to tragiczna nocka , mały mi sie przeziebił z nosa mu cieknie , kicha , pokaszluje ... Kiwi jak byłam młoda :D to opiekowałam sie dzieciakami i kiedys opiekowałam sie takim fajnym czteroletnim Mateuszkiem . Wszystko było ok , tylko nie chciał mi spac w dzien a rodzice prosili zebym go kładła ... Usypiałam wiec go w wózku ( bo tak go usypiali he he) i bujałam ryczacegoo az padł . Nie podobało mi sie to jednak za bardzo , szkoda mi było dzieciaka , wiec wymysliłam sposób, od rana mówiłam mu co bedziemy robic, ze najpierw sie pobawimy , potem zjemy drugie sniadanko potem spacerek , znowu zabawa , obiad a po obiedzie drzemka . I powtarzałam mu to od rana kilka razy ... po obiedzie jak przyszło do drzemki , mały jak zwykle oponował ale nieco mniej niz zazwyczaj , powiedziałam ze opowiem mu bajke jak sie połozy i tak bujajac go opowiadałam mu bajke coraz ciszej ciszej az usnoł , po kilku dniach juz nie było problemu z zasypianiam ... ... a wczoraj nie uwierzycie , Borysek bawił sie sam chyba z 15 minut ZABAWKAMI :D nie wspinał sie natychmiast , tyko ogladał ksiazeczke , potem wzioł sobie gyzaczek , potem grzechtke normalnei myslałam ze sie popłacze :D tak mnie mój Mis zaskoczył

no własnie Kiwi co z tą Olgą i jej spaniem?? działacie cos ?? o której teraz Ci zasypia ??

Maciek z Borysem poszli na zakupy i spacer. a ja farbuje włosy ....w koncu !!!! a i tak najchetniej to bym tylko siedziała i sie nie ruszala ,taka dzśi ze mnie dętka :D

Kiwi he he no na świadome to tak , ale takie nie swiadome juz mógłby mówic :D Franeczek mojej siostry juz jak skonczył 6 miesiecy to zaczołmówic bababababa i mamamamama a raczej memememem A Olge to ja juz widze oczami wyobrazni , nie dosc ze wysoka , ładna to jeszcze z pewnoscia zabójczo inteligentna i z niezwykłym charakterem ... oj będą sie faceci zabijac , oj będą

ja czekam na mama , baba, tata czy co tam jeszcze innego . A on tylko piszczy :D i spiewa he he Zadko sie smieje w głos , za to bez przerwy usmiecha sie tymi bezzebnymi dziąsełkami - normalnie całą gębą :D i jak sie dziwi to robi taki dziubek i robi ououo Borys zabków jeszcze nie posiada ,codziennie wypatruje ale niestety jeszce nic sie nie wykluło . Lenka juz ma dwujeczke co ?? zrób zdjecia.. A filmik , hmmm powinno cos buc na kompie , zapytaj męża , bo chciała bym na zywo te Twoje dziewczyneczki zobaczyc :)

Piniu , Aniu jak wasze dzieciaczki sa w chodzikach to siedzą , czy stoją ?? Moj Borys polubił nawet chodzik ,choc był w nim zaledwie trzy razy :P ... ale zastanwaim sie czy nie lepszy dla niego byłby taki chodzik - pchacz... Tylko boje sie ze za szybko sie bedzie przesówał i Borysiątko nie bedzie nadążac przebierac nózkami :D np cos takiegp http://www.allegro.pl/item501945194_okazja_chodzik_pchacz_super.html wiecie moze cos na ich temat ??

oj super , super te oczy mają Twoje dziewzynki ...a zobaczymy co z tym Borysiątkiem bedzie ,bo moze to charczenie wcale nie od ulewania ... dzis w sumie to zaczełam miec watpliwosci czy dobrze zrobilismy przesuwając to badanie... a moze mu sie cofa w nocy i dlatego tak sie budzi :( moze męczy go zgaga i dlateg taki niespokojny wiercipietek jest .. kurcze no :(:( ...aaa Piniu przypomniał mi sie ze moja kuzynka takich szelek uzywała , jak jej synek juz sam stał stabilnie i próbował samodzielnie chodzic ... Bo w sumie one nie tyle podtrzymują dziecko co zapoiegają upadkowi ... dziewczyny napiszcie mi ze dobrze zrobilismy z tym badaniem , nawet jak tak nie myslicie :P co?? bo ja juz doła łapie ze mu zaszkodzimy tylko :(

Aga wysłąłąm Ci zdjecia Borysiatka ... juz chwilkę temu ale nie wiem czy wiesz ze to oddemnie bo nic nie napisałam :P Asik jak mały ?? Mój mi tez daje popalic - kurcze mam nadzieje ze to tylko zabki ... Miama jak sie czujesz ?

hej u mnie dzis mały daje popalic za wczoraj :P ech równowaga musi byc Kiwi sliczny ten pokoik , a dywan w żyrafy rewelacja , tez sie zastanawiałam nad takim :P ale wybrałam kociaki :D Musze Ci powiedziec ze Olga ma niezłą urode .. Sliczna z niej dziewczyna , Piniu , z tego co sie orientuje to szelki sa dla dzieciaków ktore juz chodza , tylko jeszcze niezbyt pewnie , wiec mogą Ci sie nie przydac na razie . Ale jak juz bym miała wybierac to wybrała bym pierwsze , wydają mi sie stabilniejsze... Ale wiem co to znaczy ból pleców he he Aniu miłego pobytu u mamy :) A my mamy jeszcze jedno zalecenie od lekarza pożadnie zageszczac jedzenie małemu , tylko nie widzi mi sie dawac mu trzy razy kaszke bo ona cukier zawiera . Musze poszukac jakis bezcukrowych , mam nadzije ze takie tez zje . Dobra lece bo Borys nie chce spac tylko marudzi

... to byłem ja Jarząbek ... :D:D

Kiwi własnie najgorsze jest to ze wiele rzeczy mogło go uczulic :( bo wysypka pojawiła mu sie juz dawno ale tylko w jednym miejscu i bladła , potem go znowu powysypywało i znowu zaczeło zanikac , potem sie nasiliło znowu zanikało i teraz znowu go juz totalnie wysypało , wiec moze to byc kilka produktów i ciezko mi bedzie sie dojsc do tego :( Na razie odzuciłam groszek ,banany, zółtko , teraz musze zrezygnowac z pomidorów, masła, kurczaka, buraków ... bo moze to kilka rzeczy jest . Moze wyniki testów cos nam powiedza , a wyniki mamy miec dopiero za tydzien.. Widzisz dobrze miałas z Olga ze chciała Ci w kojcu siedziec . Borys nie bawi sie w zasadzie zabawkami wiec nie usiedziałby w kojcu :(On tylko je gryzie i wyzuca :P i natychmiast wstaje ( jak go połoze do łozeczka ) i stoi 5 minut a potem sie wkurza ze jest uwieziony ...