Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mini55

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mini55

  1. hej maly padl a ja robie obiad :P dzis rano bylismy na spacerku odprowadzic tatę do pracy i kupilismy Boryskowi kubek niekapek - no i spoko ,troche sobie ciumka , ... wiecie, ostatnio nie poznaje mojego Borysa posiedzi sam w lezaczku , sam sie chwile pobawi ,non stop usmiecha sie do mnie bezzebnym usmiechem , normalnie nie moje dziecko ;) Kupke dzis juz taka normalniejsza zrobil wiec moze cos jednorazowego mu zaszkodzilo ... Pinia ja tez jestem na etapie krzeselka , tez ogladam i sama nie wiem ktory wybrac- chciala bym zeby mial kółka i kilka pozycji odchylenia oparcia ...
  2. padam , - chyba go brzuszek boli - zrobił trzecia kupke taką dosc ciemna , troche zielonkawa mnie sie zdawala , to moze byc objaw alergi? ostatnio nic nie wprowadzalam, tydzien temu buraki dzis dopiero brokula ale on tak ma od wczoraj hmm ... usnoł , tak nie w pore no ale co zrobic , znow go musialam tulic - boje sie nocki cos mi sie widzi ze co godzine bede go musiala tak tulic :O
  3. Asiu jak mierzysz temperature w pupie to powinnas odjac 4 kreski - tak mi ostatnio pediatra powiedziała wiec jak ma 37 w pupie to temperature ma idelana bo 36,6 ... moje koty niestety nie sa takie cierpliwe - no jeden jest, ale pod warunkiem ze cos jem , wtedy mozna z nim wszystko robic , a on cierpliwie znosi majac nadzieje na jakis smakolyk ...:D
  4. Dopiero teraz mam chwilkę - Borys spi - cos dzis niespokojny bardzo , albo mu zęby dokuczaja - bo strasznie trze zabawkami o dziąsła albo brzuszek bo cały czas sie spina jak by chcial kupke zrobic :( mimo iz juz dzis zrobil dwie . Rano spal tylko pół godzinki a zazwyczaj o tej poze ma zasobą okolo dwóch godzin snu wiec chyba ze zmeczenia mi sie strasznie przed chwilką rozplakał , nie moglam go uspokoic w koncu dalam mu smoka przytulilam mocno i zaczelam rytmicznie kolysac i szumiec mu do uszka :) i powoli powoli sie uspokoil i usnoł - moje malenstwo Asiu spróbuje Ci jeszcze raz zaraz wyslac filmik - moze cos z poczta nie tak ze nie przeszlo ... ... na plamy próbowałam vanisha ale nie pomógł - a choc Borys ma sliniak i ladnie je to niestety i tak ubranka ma poplamione , po domu chodzi w grzemarkowych wiec mi nie szkoda , wogóle nie szkoda mi ubranek i tak szybko wyrasta ,tylko lubie jak ubrania sa czysciutkie :D Piniu, Natalka juz niezle sztywno stoi - niesamowite . Moze to jej marudzenie ,co mialas taki jeden dzien to był skok rozwojowy he he - u niej trwa jeden dzien u mojego Borysa miesiąc :P bo on tez ostatnio zaczoł szybko postepy robic :) Emilka - to Twój Olek juz mobilny :D och Borys tylko o tym marzy , ma dwie ogromne puchate i miałczące motywacje ;) Wczoraj znowu kota przydybał , powalil na ziemie i probował wziaśc do buzi , Az strach pomyslec co bedzie jak bedzie chodził ... Kiwi ak dzis Lenka ? po porannym wstawaniu?? załuje ze nie kupilam tych ikeowskich sliniaków - znajomy ostatnio jechal i nawet sie nad nimi zastanawialam . Moze nastepnym razem Aniu mąz na pewno sie wyrobi,trzy dni na malowanie to sporo - tak mi sie przynajmniej wydaje :P jak jestes u mamy to spisz z Mikolajkiem czy macie tam łozeczko dla niego ?? Mnie sie mazy weekend u mojej mamy i siostry ale boje sie jak to bedzie z zasypianiem nie u siebie ... dzis Borysek dostał brokuła do zupki - zjadł ladnie , mam nadzieje ze nic mu sie po nim nie podzieje :P ... a ile jedza wasze dzieci na obiad zupki? Bo Borys ostatnio wcina tak prawie 1,5 sloika + poł sloika deserku lub soku przecierowego
  5. Borys spi - troche wczesnie mi usnol . No ale na spacerze spal tylko 15 minut wiec juz mial prawo byc zmeczony i śpiacy ... Aniu - remont robicie czy malowanie tylko - na jaki kolor malowanie ?? Aniu ja bym na twoim miejscu spróbowala z niesmakową kaszke podac z Twoim mlekiem , potem stopniowwo zmieniac na smakową az w koncu zmienic mleko na modyfikowane :P moze by sie nie polapal ... Kiwi tak myslalam ze od tej zmiany rytmu marudna była Lenka , bo kto to widział o tak wczesnej porze budzic :P Moze szybciutko sie przestawi .. Fajnie masz z tymi dziewczynkami :) ach jescze troche i bedą sie razem bawic ... wyslalam zdjecia Boryska - mam jeszcze filmik jak siedzi w łozeczku i próbuje sie podciagnac za szczebelki ... nawet mu to wychodzi nogi ma proste tylko jeszcze tylek za bardzo ciiąży :P:P:P - ale nie wiem czy przejdzie zaraz spróbuje
  6. Asik a tesciowa musi przyjezdzac ? tzn czy musi juz teraz ?? Jak maż bedzie mial wolne to nie bedzie wam potrzebna...
  7. Asik o tak - rozumiem to doskonale - ale nie bój sie moze nie bedzie tak zle - ja spodziewaam sie ze strony tesciowej ciaglej krytyki , ale bylo ok , okazalo sie ze całkiem normalna z niej babka :P . Choc dowiedzialam sie np ze wg niej glodze dziecko bo daje mu tylko wode z proszkiem :P zamiast pożadnego krowiego mleka np z grysikiem :D natomiast moja mama panikowala jak nosilam Boryska w chuscie he he bo wg niej do 3 miesiaca zycia dziecko powinno lezec plackiem :P Nie zamartwiaj sie na zapas - one zajmowaly sie dziecmi okolo trzydziesci lat temu - wiec wcale nie maja wiekszego doswiadczenia niz Ty - pamietaj o tym ....
  8. Asiu nie moglam sobie wyobrazic tej ewolucji Lilki na Twoch kolanach - do dzisiaj - posadzilam sobie go tak okrakiem (do mnie przodem) chcialam zobaczyc cos na kompie a on chwycil mnie za fraki i sobie wstał :D . No i zaczyna siedziec ladnie przez chwilke bez trzymainia sie i podpierania i apetyt mu wrócił i chumor - moze to jakis skok rozwojowy byl - tylko sen jeszcze ma dos mocno urywany :P nad czym bardzo ubolewam :) Kiwi jak dzis w pracy ? nadal rzez ? Wiesz Lenka moze marudna przez ząbki i bardzo mozliwe ze przez to jesc nie chce . a Ty ją zawozisz rano do mamy? To chyba musisz ja obudzic wczesnie rano? Moze przez to tez taka marudna ? u nas dzis mglisto , jak Borysiatko wstanie to wybierzemy sie na spacer ale chyba jakis krótki ...
  9. zanioslam dzis papierzyska do urzedu miasta o ten zasilek wychowawczy - uff . Oby było wszytsko ok . Borysowi juz zaczynam zwiekszac ilosc zupki - dzis dostal 1 i 1/3 sloiczka barszczyku :) wszystko ślicznie zjadł i popil soczkiem przecierowym :P Nawet niezłe mi te zupki wychodzą - Gotuje na dwa dni i trzymam w lodowce ... Emilko co z Tobą ?? Asiu to o której Lilke kladziesz spac?
  10. Kiwi nocka nawet ok - choc tak jak pisalam jak spi dobrze to sobie w nocy robi przerwe okolo poł godziny czasem godzine - tak jakby nie mógl zasnąc ... a Ty trzymaj sie dzielnie , och nie potrafie sobie nawet wyobrazic jak to by bylo wrócic teraz do pracy , Aniu - Ja dodaje kaszki tak okolo jednej lyzeczki do herbaty, na noc dosypuje dwie - wtedy przeleci przez dziurke smoka (choc juz mu zmienilam na te okolicznosc na trójkę ) Lece bo mi sie Borysiatko obudzilo
  11. ... a gdzie to wszystkich wywialo :) Pinia super juz Natalka siedzi - Twoja coreczka to wiecznie usmiechnieta jest :D .. a jak ze wstawaniem?? - kurcze ,dzis przeprowadzilam eksperyment i postawilam Borysa przed łozeczkiem - trzymal sie skubancuch szczebelek i stal .. Coś mi sie widzi ze moze ominąc etap raczkowania .... Kiwi hop hop :D jak w pracy? przywitali Cie chociaz orkiestrą i dziecmi z kwiatami?? ;) ps..Slicznie wyszlas na tym zdjeciu co karmisz Lenke . Asiu jak Lilka ? Kładziesz sie z nia wczesniej spac ? dziala Twój eksperyment :P Bo Borys mnie wykancza - dzis po północy dostal mleko bo budził sie co 15 minut i myslalam ze glodny - ale mleko nie pomogło :( - chyba dopiero po pierwszej sie zmeczyl i usnol na dluzej (czyli do 2:30 ) aaa Kiwi - czesto śmieje sie w glos Lenka ? gaworzy już??
  12. Asik - a jak wogóle sie czujesz? u mnie powoli leci - Borysek to maly charakterny rozrabiaka :P - teraz czekamy na pierwszego ząbka :D i na gaworzenie czyli powiedzenia mama inne rzeczy mnie nie interesuja ;) pozdrawiam serdecznie
  13. KK - ja znowu z pytaniem :) Mój synek od jakiegos dłuzszego juz czasu , zachowuje sie jakby non stop był śpiacy . Spi okolo 10 godziny w nocy ( czasami z dwoma - czterema krotkimi pobudkami , czasami budzi sie co godzine ) mniej wiecej od 20 do 6 .. w dzien spi okolo 3 godzin . Po kazdej drzemce a takze po nocnej przerwie - okolo pól godziny do godziny jest aktywny a potem zaczyna ziewac trezc oczy , marudzic, traci zainteresowanie zabawą ( a spac nie chce :P ) Wieczorem to juz jest tragedia - ostatnie dwie godziny to juz noszenie na rekach zeby dotrwac do wieczornej kąpieli ... I teraz nie wiem czy to normalne , taki jego urok , czy powinnam wg Ciebie zrobic jakies badania . Dodam ze malo sie smieje , malo usmiecha , prawie cały czas marudzi ruchowo natomiast rozwija sie bardzo dobrze dziewczyny a moze któras z was tez ma takiego dzieciaczka ??
  14. Asik z tego co mi wiadomo to za donoszona ciąże uznaje sie taka po 36 tyg jesli malec wazy wiecej niz 2,5 kg - wiec nie powinni podawac juz zastrzyku ...
  15. Aniu - Mikus cudny - och usmialismy sie z mezem z tych jego kasowniczków :D - ale jaki juz duzy z niego chlopak ,i jakie ma fajne dlugie wloski juz ... :D My dzis bylismy u lkarza - Borys ma przeziebienie - lekka infekcja drug oddechowych + gardelko , bylam tez u larngologa ale z uszkami wszystko ok :) A dzis byl cudny dzien, nie dosc ze przepiekna pogoda to jeszcze Borysek wieczorem tak ślicznie sie smial ( niestety to zadkosc ) jak ruszalam nozyczkami i mowiłam ciach ciach ciach - he he boki zrywał,a my razem z nim :D Moje kochane malenstwo ... Emilko - czytalam kiedys o tej przypadlosci - ponoc nie jest taka straszna jak brzmi - i to fakt dzielna z Ciebie dziewczyna :) A chora to ja jestem - tzn nawet nie chora a przeziebiona - no ale co zrobic taki sezon :P Piniu - wlasnie Borys tez staje - tzn nie sam ,choc w wanience juz próbuje jak ma sie za co chwycic :P ale czasami to az strach, tak stoi - ja sie troche boje mu na to pozwalac , ale rwie sie jak szalony .. Kiwi - nie chodz do pracy jeszcze - idz na L4 :D (np na 9 miesiecy :P) Borys sam jeszcze nie siedzi , tzn siedzi przez chwilkę , choc moze i by dluzej posiedzial ale on straszny wiercipieta jest ... natychmiast musi cos wsadzc do buzi :P:P:P ... a co do ząbków to doktorka mówiła ze juz ma rozpulchnione dziąselka ale jeszcze chwilkę im daje ... Aniu ja nosze Borysa non stop na rekach ( taki z niego wymagający gośc) a wózku ladnie jezdzi - ale moze przez to ze od razu zasypia :D - nie no zartuje czasami nie spi z pół godziny i jedzie spokojnie i gada do siebie - moze rzeczywiscie Mikołajowi nie wygodnie ... Asiu - no no no - super Lilka juz siada - a jaka podobna do Ciebie i do Marcina - szok ...
  16. Aniu dostałam maila ale pustego :( przeslij jeszcze raz - bo nie mam juz chyba konta na NK ...
  17. Moje dzieciatko wlasnie usnelo :D Bylam dzis w urzedzie popytac o zasilek wychowawczy i mam na poczatku listopada sie zglosic .Chlopak ,jak ten rózy kwiat ,sprawdzil mi dokumenty - mam juz wszystko skompletwoane :) Wlasnie Kiwi tez sobie pomyslalam ze jak mialam 16 lat to dzieciuchem strasznym byłam :D ale fajne to czasy byly wtedy .. eh Chorubsko sie rozwija :( powoli bo powoli ale niestety w strone kataru ;) a z Borysem to chyba jutro do lekarza skocze bo cos pokasluje a nie chce na weekendzie z nim zostac tak niezabezpieczona .. Kiwi wozek super - sliczny ten zielony kolor :P - Lenka to taka mala slodka sowka z ogromnymi oczami i slodkimi usteczakmi :D A Olga normalnie nie wyglada na te swoje cztery lata - naprawde ten wózek ma przekladana rączkę ?? A co do aspiratorów - to mam fride i jest super - moge z czystym sumieniem ja polecic Aniu - u mnie tez sliczna pogoda tylko halny zawiewa , ale cieplutko dzis było ... Borys nawet ladnie dzis jechal na spacerku w wozku tylko wkurzał sie jak mu wiatr zawiewał - strasznie żaluje w takich sytuacjach ze nie mam przekladanej raczki w wozku - jak bede kupwac spacerówe to bedzie to priorytet :D A jak tam ząbki idzie juz drugi górny ząbek ?? U Boryska ani widu ani slychu ... Asiu ale masz małą panienke :) wyglada na duzo strasza niz jest ... :) Marcin zreszta tez ..:) To ja tez wam wysle zdjecia za chwilkę a co :D
  18. Aniu - to tak jak u mnie - maly rozgadal sie o piatej ( pomijam fakt ze budzil sie znowu srednio co godzine ) no ale udalo mi sie go jeszcez uspic - z tym ze zajelo mi to 40 minut :P i musiałam stac nad łozeczkiem i glaskac go po głowce :D - no i pospal do 6:30... dzis znowu mam malego marude w domu - ani na moment nie moge wyjsc z pokoju , ba, nie moge nawet robic nic innego jak tylko zajmowac sie nim :D - taki maly terrorysta mi sie dzis obudzil ... także Kiwi chyba powinni nas beatyfikowac :P za swieta cierpliwosc :D Ja jako dziecko natomiast byłam bardzo grzeczna :D tylko strasznie duuuzo mówiłam :D:D Asiu - tak pomyslalam sobie ze jestes niesamowicie odważna osoba - zeby w wieku 16 lat podjąć sie takiej odpowiedzialnosci - wow - podziwiam . To juz wiem skad w tak mlodej osobie take ogromne doswiadczenie zyciowe .. Ach naprawde jestes niesamowita :D dzis Borysiatku ugotowalam na obiad buraczanke :D -tak srednio mu smakowala ale moze jutro bedzie lepiej :P wszak buraczek slodziutki wiec powinno mu smakowac :) Mnie za to od wczoraj w kosciach lamie i gardlo boli - kuruje sie herbatka z cytryna i miodem - oby tylko Borysowi nic nie bylo .. aaaaa - i umówilam sie z męzem ze ta sobota jest moja :D mam wybyć z domu i dobrze sie bawic - pod warunkiem ze całkiem mnie choróbsko nie rozlozy :D:D:D...
  19. Asiu Borys w nocy nie jada zazwyczaj ale jak zjadł taka marną kolacje to był glodny - i zawsze rano ladnie jadl a teraz nie :( No i w ciagu dnia nie jeste lepiej zjada około 100 ml czasami mniej ...
  20. Borys wczoraj pospal wieczorem prawie dwie godziny i w koncu go obudzilam - tak przed siódma ...ale nie bardzo byl skory do zabawy wiec go wykapalismy i o 20 juz spal ... Kurcze tylko znowu cos malo je :( na kolacje zjadl 60 ml mleka w nocy mu dalam o 2 tez ok 60 zjadl i o 6 jak wstal to nie chciał nic jesc dopiero o 8 zjadl okolo 60 :( Martwi mnie to jak cholera ... Nocka w miare spokojnie nam minela Kiwi -och no nie zazdroszcze tego powrotu - wiec marudz ile wlezie :P doskonale Cie rozumiem ... Aniu - tak pomyslalam sobie jak czytalam o Twoim Mikolajku ze moze cos w tym jest ze w zasadzie dziecko juz przywyczajone do stalych pór karmienia i spania nagle musi sie całkiem przestawic - moze dlatego dzieci o tak dziwnych porach sie budzą a moze z tego powodu mój Borys odmówil jedzenia ??
  21. a Mój smyk jeszcze spi ... dzis wypadly mu 4 drzemki tak po 45-60 minut ciekawe czy bedzie chcial spac o 20 :P ,
  22. he he Piniu to ze mówie ze nie wyglada na takiego co spa salony lubi nie oznacza ze jest brudasem ( nie wiem czemu tak pomyslalaś ) Mój mąz brudasem nie jest a nie lubi maseczek , pillingów, nawet masaży za bardzo a wg mmnie Twój mąz wlasnie nie wyglada mi metroseksualnie a poza tym jest wojskowym wiec kojazy mi sie po prostu z twardym facetem :P i juz ...
  23. Asiu - z zabkami to dziwna sprawa - wcale nie musi byc tak strasznie widac :) Mojej siostry synek był tez niespokojny i marudny juz duzo , duzo wczesniej i jak była na szczepieniu to pytala lekarza o zabki .. Lekarz obejzal i stwierdził ze zeby jeszcze nie idą - tydzien pozniej mial juz pierwszego zabka :) ... aa i strasznie pózno Marcin chodzi spac .. nie ma problemu z porannym wstawaniem?? Kiwi - kurcze to niezle zaczyna Ci sie tydzien :( porazka, dzieci teraz strasznie czesto chorują ... moj Borys tez chyba jakies przeziebionko lekkie zlapal bo kicha , pokaszluje i troche ma podwyzszona temperature - dzis 37,4 :( orientujecie sie od ktorej kreski jest goraczka?? - bo jak sie mierzy w pupie to chyba zawsze troche wiecej jest normalnie niz 36,6 ... Kiwi i jak poszukiwania torebki znalazlas cos?? Aniu no to szaleje ten Twój Mikuś :P trzeci zabek no no no . a tak mi sie przypomnialo apropo karmienia piersia - moja kolezanka karmi swojego synka juz dwa latka :) tak sie chlopak przywiązał . Pomału chce go odzwyczajac juz - no ale w tym wieku to jest dopiero problem .. No i ja tez pisze sie na spotkanie w Krakowie ... Nie lubie tej zmiany czasu :( tak szybko sie juz robi ciemno ... och byle by jakos dotrwac do wiosny ...
  24. Asiu lącze sie w bólu ... dzis nocka koszmarna , pobudka srednio chyba co 20 minut -przerwa w spaniu miedzy 5a 6 no ale potem do 7:20 jeszcze pospal juz bez przerw :) Kiwi heh ja juz mam wzmocnione łózeczko :D bo kolezanki synek po którym je mamy tez lubial skakac :D aaa i boze bron zeby Boryslaw za szybko nie nauczył sie chodzic - bo wtedy to juz bedzie masakra pilą motorowa :D :D:D wow to duzy ten kot . a ile takie rekodzielo kosztuje?? Lenka nadal antybiol zazywa? my dzis wybywamy na dzialeczke do rodziców , po wałówe :P
×