mini55

ja zdycham , wczoraj jeszcze jeden brat wpadł do nas z wieczorka i chwilkę posiedzieliśmy a w nocy co chwilkę jak nie Borys to budził mnie kot i nie wyspałam się nic a nic .... Za chwilkę zbieramy się do parku bo piękna pogoda ... Piniu sandałki śliczne , mnie te pierwsze się bardziej podobają choć cena powala ... zdjęcia wyślę ...może dziś w parku ktoś mnie sfotografuje :P no a wpadłam tu, mimo porannej pory , i niekomfortowego samopoczucia :P tylko i wyłącznie w jednym celu ... WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE DLA LENKI miłego dnia dziewczyny ...

Wczoraj przyjechał do mnie brat , a siostra siedzi od przedwczoraj :D We wtorek moja siostra została z Boryskiem a my wyszliśmy sobie z mężem wieczorkiem :) Niestety knajpkę nam o 22 zamknęli a połowa naszych ulubionych była już pozamykana więc wróciliśmy do domku . Borys świetnie się spisał tzn spał cały czas :D więc pewnie częściej będziemy gdzieś wybywać :D Wczoraj nawiedziłam w końcu fryzjera i mam nową fryzurkę :) Fajnie tak odświeżyć nieco swój wygląd ... Dziewczyny co u Was ??

dziewczyny ja tylko na sekundę ... Asiu ja Cię doskonale rozumiem , też nienawidzę tych paskudnych stworzonek :O grryy Dzielna z Ciebie dziewczynka :D Piniu jak bedziecie już coś wiedziec odnośnie terminu to daj znać .. Kiwi , a smarujesz jej ząbki jakimś żelem ? Ja mam dentinox , świetnie się sprawdza , Borys ładniej po nim spi ... Aniu przeklęta ta wysypka :O:O:O Borys tez ma ostatnio na rączkach i nóżkach , nie bardzo czerwoną ale widoczną a przede wszystkim wyczuwalną w dotyku . Nie wiem ,może coś w powietrzu albo w wodzie jest . Mój Maciek też ma wysypkę na rękach , a mnie strasznie ostatnio ręcę swędzą . Może do wody dodali więcej chloru , albo co ??

Aniu ale ten Twój Miki śliczny chłopiec :) i jaki już chłopczykowaty się zrobił ... Super ten domek , a tort w kształcie samochodu rewelacja :D Z czego są te torty zrobione ? mogą je jeść takie roczne maluszki ?? Asiu Lila jest słodka i przecudnie wygląda w tym kożuchu :D Emilko co u Ciebie już strasznie dawno się nie odzywałaś . Kiedy urlop planujesz ?? Piniu i co z wypadem do SPA do Krakowa ? Wybieracie się ?? Kiwi znalazłaś coś dla siebie ? jakąś kreacje ??

Stara prawda mówi ze z rodziną to się najlepiej na zdjęciach wychodzi ... Przykre to niestety jest . Nie dziwie się nawet Twoim teściom ,no bo skoro są kościółkowi to trudno nagle zmienić poglądy ale szwagrowi się dziwie i to bardzo ... Jak dacie rade bez jego kasy to ja bym się nawet nie szczypała , oj nie lubie ja pożyczkodawców z wielką łaską :O A na razie się tym nie przejmuj , wiesz ,pewnie nie unikniesz komentarzy i przykrych słów ale jak tylko Bobasiątko się urodzi to pokochają je z całego serca :)

Moluś pewnie to zależy od księdza , ale na Twoi miejscu nic bym nie mówiła ... A teściów masz "kościółkowych" ze obawiasz sie ich reakcji , czy to nie o tą kwestie chodzi ??

Wysłałam zdjęcia z wczoraj Kiwi jak znajdziesz chwilkę to podeślij tez , bo pewnie robiliście :) Ja roczku jako takiego nie zamierzałam urządzać... ale już się wpraszają , wiec chyba jakiś tort upiekę , ciastka kupie i chyba wystarczy co ??

Pinu u mnie jest zupełnie inaczej z tym spaniem . Borys wczoraj np w dzien spał 5 h w sumie . Z tym ze wstał o 5:30 . Bo on śpi w nocy jakieś 9-10h i ok 3h w ciągu dnia . Zazwyczaj miał tak ze rano 1,5h i po południu 1-1,5h a teraz czasami przed obiadem ma dwie drzemki po 1,5h potem nie spi, czasem ma tylko jedną drzemkę, a wczoraj miał trzy , i pewnie by spał dłuzej ale go obudziłam bo juz 18:30 była ..może to przez pogodę ???????? Jedzenie tez jakoś mu ostatnio nie idzie , no i martwie sie nieco .. Asiu wypróbowuje dziś Twój przepis , może go skuszą te pulpety :) Aniu jak impreza się udała , przesyłaj zdjęcia ... Kiwi wypoczełaś coś przez weekend ??

dziewczyny jak śpią wasze dzieciaki ? Nic się nie zmieniło ?? Borys ostanio co dzień spi inaczej , cały rytm dnia, szlak trafił :D przed południem śpi duużo więcej a po południu już coraz rzadziej ... Kupiłam mu dziś zabawki do piasku , jutro wybywamy na spacerek do parku :D oby tylko pogoda była ...

Byliśmy wczoraj w parku :P Borys brykał w pisaku , na huśtawkach i ślizgawce ... Fajnie było szkoda ze tak daleko mam do tego parku :( Postanowiłyśmy z siostrą ze zrzucimy się i kupimy malcom piaskownice . Taką zamykaną..., będą mieli do zabawy na działeczce ... Piniu super ze z Natalką już wszystko ok , pewnie już biega Ci po mieszkaniu :) Asiu , żart , żartem ale tak poważnie to chyba dopiero za rok będziemy działać w kierunku potomstwa , no chyba ze przydarzy się wcześniej :P:P:P A TY kiedy następne ??

Moluś masz racje , z tym państwem kościelnym . denerwuje mnie to jak diabli :P Jak dziś samopoczucie ?? Asik wiesz co , ja bym na Twoim miejscu spacery robiła o tej samej porze , najlepiej w czasie drzemki ... Chłop się wyśpi na świerzym powietrzu a Ty też troche pooddychasz . Stał pora pomoże mu to zaakceptować , bedzie wiedział ze teraz cza na spacer ( a to dla dzieci bardzo ważne ) Borys zawsze spał na spacerach , a jak nie spał , to też się wkurzał :( nie intersował go świat długo , długo ...dopiero teraz spacery mu jako taką przyjemność sprawiają .A auta to by mógł obserwować godzinami :):)

hej . Borys rozsmakowł się w smoku i teraz jak mu po zaśnięciu wyciągne , to budzi sie po 45minutach . W nocy nawet nie, tylko w ciągu dnia ... a nie chce zeby spał z smokiem w buzi ,co by mu się zęby nie pokrzywiły ... no a nie mam serca odzwyczajac go od smoka :( Aniu ja tez ostatnio wspominam poród i początki macierzyństwa :D... nawet podczytuje majówki 2009 :P... i pomału zaczyna mi się marzyć następny bąbel :) wiecie co przedwczoraj widziałam :D:D ...poród .... Kotka pod moim blokiem sie okociła .. widziałam jak rodzi maluszka a potem go obmywa i odgryza pępowine . To było cudne ..... Kiwi no no no to zdolniacha z Olgi :) :) Borys tez mama nie mówi , zreszta on chyba w ogóle nie mówi nic świadomie ... dużo babuje i tatuje ale mamowanie się mu skończyło ... Ale zauważyłam coś innego on zamiast mówić ,swietnie posługuje się językiem "migowym".... ostatnio moja siostra coś jadła i podszedł do niej mój mały sęp i pokazał paluszkiem na jedzenie a potem na siebie :D

Asiu spoko ten przepis muszę wypróbować bo już pomysłów mi brakuje ....

Aniu ja nie kupuje kaszek mleczno-ryżowych, tylko ryżowe i mleko ...wydaje mi sie ze taniej wychodzi ... Zreszta nie robię gęstych kasz , tylko takie półpłynne i wtedy mam pewność ze mleka w nich jest odpowiednio duużo ..no i mieszam troche kaszki i troche kleiku wtedy nie jest aż taka słodka . A jedzeniem sie nie martw . Borys dziś na obiad zjadł 3 łyżki zupy , pół ziemniaka i troche tego mięsa z groszkiem .. myśle ze to taki okres się zaczyna ... tadków- niejadków :D a tak przy okazji ,to Borys już jest syty ,to odpycha ręką miskę i kręci głową jak by mówił : nie nie nie :D:D a potem sobie bije brawo ze tak łądnie zjadł :D Asiu ,no własnie ,podziel sie przepisem na pulpety :) Borys dziś rozwalił sobie wargę ... szedł z kubkiem z rurką w buzi i się wywalił . Krew mu troche leciała ale nawet to dzielnie zniósł :) Ostatnio w weekend też rozwalił sobie wargę a potem nos ( wszystko krwawo) najśmieszniejsze jest to ,ze tak sie załatwił na czworaka ... chyba zapomniał jak się raczkuje ;)

Aniu to przygotowania pełną parą :D:D I jak patrzyłaś czy zmienił się Mikuś ?? ;) z niemowlaka na małego chłopaka ...:D Aniu u mnie to wygląda mniej więcej tak około 7 - kaszka na mleku 180-210 ml 10 - owoce ze słoika / kromka z wędliną / kisiel /sok przecierowy + biszkopty 12-13 obiad zupa + drugie danie ewentualnie gęsta zupa z mięsem albo słoik 16 kaszka 150 ml / misiowy jogurcik + biszkopty 19-19:30 kaszka na mleku 210 ml z mięs to tez króluje u mnie kurczak i indyk do tego czasami cięlecinka , od siostry miałam troche pieczonego królika i schabu No i też mi brakuje czasami pomysłów na obiady . Dziś zrobiłam mu zupkę wiosenną z mrożonki :( (niestety zadnych warzyw dziś u mnie w sklepiku nie było ) do tego dodałam troche kaszy jaglanej . a na drugie ziemniak ze schabem pieczonym zmiksowanym z groszkiem zielonym i oliwą Przyprawy daje takie ze sklepu eko ... mam pieprz ziołowy , bazylie , tymianek , oregano i taki rosołek ( coś jak ziarenka smaku) z eko warzyw i przypraw ...

Moluś no to rewelacja ze tak szybko :) Jak poszło ze szwagrem ?? Miama mówisz bunt dwulatka :D ja myślę ze Borys już go przechodzi he he :D:D jak coś jest nie po jego myśli to od razu krzyczy ... dokładnie aniołek z rózkami :) Pomału myślimy o drugim .. na razie tylko myślimy , ale tak chcielibyśmy zeby różnica była max 3 lata .. A jak Emilka reaguje na fakt ze niedługo w jej życiu pojawi sie brat lub siosta ?

....... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MIKUSIA ... ........HIP HIP HURRAA HURRA HURRA .............:d:d:d:d Piniu nie łam się ... Borys jak był chory i osłabiony to też nie w głowie mu było chodzenie .. Tylko rączki mamusi :) Jak dziś Natalka ?? Asiu ja myśle ze to nie dlatego ze jej się nie chce :) Borys tez pewnie dużo wcześniej by poszedł ( bo widziałam ze potrafi) ale sie zwyczajnie bał ... dopiero jak super się wycwiczył w równowadze to wtedy się puścił ... może tez dlatego teraz badzo rzadko się przewraca .. GRATULACJE dla Lili :D Aniu jak się udały zakupy ?? Dziewczyny napiszcie mi jak Wam sie chce , co jedzą wasze dzieciaczki , czy coś sie zmieniło w ich diecie odkąd skonczyły roczek ... taki plan dnia posiłków ... Kiwi a Ty co ? gdzie Cię wcieło ??

Moluś to pisz co i jak :) Asik a powiedz Ty mi Arek nie lubi spacerówki czy w ogóle spacerów ?? Może coś mu w wózku nie pasuje ...

Kurcze ... Miama jak to trzy miesiące ?? he he jak to zleciało maskara :) Wiesz już czy chłopak czy dziewczynka ?? Jak sie czujesz ?? Jak Emi ?? Asiu własnie podesłała byś jakieś zdjęcia swojego maleństwa :) Jak reaguje na nowośći ?? Moluś to na kiedy wstępnie jesteście umówini zeby przystąpić do dzieła ?? Trzymam kciuki nieustająco .... A moje Borysiątko szaleje , dosłownie , jest uroczym cudownym chłopcem , który codziennie mnie zaskakuje swoimi umiejątnościami . Ma mocny charakter , mało płacze ale za to duużo się złości :) ciekawe po kim to ma ?? :D:D

Kiwi ja mam rowerek i jest ok . Borys bardzo go lubi bo ma melodyjki i czasami wieczorami jak jest zmęczony to pokazuje paluszkiem na niego zeby go wozić :D. Ale na zewnątrz wole go w wózku niż w rowerku więc nigdy go nie brałam na przejażdżkę ... Sama osobiście też bym chyba nie wpadła na pomysł żeby go kupić .... Dziewczyny czy wasze dzieci tez mają tyle energii ?? :D Borys jest nie do zatrzymania ... biega , wspina się , wszędzie zagląda , wszytskiego chce dotknąć ... jak by był na jakiś prochach , he he już zaczełam sie zastanawiać czy czegoś do kaszek nie dosypują :D Franek , jest duzo spokojniejszy choć też ma duuużo energii w sobie... Wczoraj udało mi się wyskoczyć na solarium na 5 minutek , muszę się troche podsmażyć przed latem bo biała jestem jak mleko ...

Aniu to super wieści :D Mikuś się w końcu odważył ... zobaczysz teraz z każdym dniem bedzie coraz więcej kroczków :D:D Mikuś najwidoczniej jest ostrożny , nie lubi rzucać sie na głęboką wodę ... Kiwi ja bym ecru wzięła :P jak dla mnie ten odcień jest śliczny i dodaje ciepła w przeciwieństwie do chłodnej bieli ... A sobie kup sukienkę , wiosenną najlepiej :D w końcu to ze jesteś mamuśka nie oznacza ze musisz już nosić garsonki :P:P Żartuje oczywiście ... ale według mnie sukienka to jednak zawsze sukienka :D Borys chyba na wieś sie nie nadaje :P bo ani koniki ani kurki go nie interesowały , on tylko do piesków darł , bo pieski mają śliczne różowe mięciutkie języczki i miękką sierść , a najważniejsze wcale przed nim nie uciekały tak jak np koty :D... No i mamy szóstego zęba :) ..... Asiu co nowego u Ciebie ??

Aniu to jak nie steryd to smaruj jak sie pojawia wysypka .. przynajmniej ja bym tak robiła ... no chyba ze bardzo często by sie pojawiał to wtedy bym do lekarza poszła ... Jak Miko ? Jak przygotowania do urodzin ... pieczesz tort czy zamawiacie ?

hej bylismy z Boryskiem na weekendzie na wsi :) Fajnie tak tam spokojnie :D:D Borys oczywiście musiał trzy razy dziennie oglądać pieski :P Piniu jak Natalka ? lepiej coś ?? Borysek juz smiga w bucikach , choć szczerze mówiąc nie lubi sam chodzić na zewnątrz , woli za raczkę albo na raczkach :D Chyba ma lęk przestrzeni :P:P Kiwi dla mnie dwójka :) sukieneczka oczywiście ... CUDNA ...taka dziewczęca i delikatna .. Aniu jeśli to maść na sterydzie , a przypuszczam ze tak jest to nie powinno się jej często używać ,ani długo , mi lekarka mówiła ze max 3 dni ... cienką warstwę na niewielkich powierzchniach ...

Kisimy się dziś z Boryskiem w domu bo pogoda u nas pod psem .... co u was ??

witam nam bardzo przyjemnie dziś zleciał dzionek :P Borys rozdrażniony , bo ząb mu idzie ale jakoś dajemy radę :) Kiwi fajna ta sala , super ze mają wolny termin , to teraz przygotowania :) Zamówiłaś już Lence tą sukienką ?? A TY masz pomysł na jakąś kreacje dla siebie ?? Natomisat jeśli chodzi o chumorki mojego Borysa to są zmienne jak w kalejdoskopie :D Ogólnie pogodny jest chłopak i pieszczoch nieziemski :) Cały czas się tuli do nas ,do wszystich pluszaków i jak uda mu się do kota ;) i rozdaje całuski ... Ale strasznie szybko się denerwuje , jak tylko jest coś nie po jego myśli , np nie może wyciągnąć klocka, albo widzi ze coś jem a on nie albo nie chce go wziąść na ręce itp ... to od razu sie złości i piszczy , ale też szybko mu przechodzi .. Dziś właśnie usłyszałam jak tak się zlości , wchodze więc do pokoju zobaczyć co się stało a ten skubaniec na fotel się wdrapuje i wkurza się bo mu nie idzie ... miał jednak duuużą motywacje ( na fotelu leżał mój balsam do ust) i w końcu mu się udało .. szkoda ze nie widziałyście jego miny :D:D ale był z siebie dumny he he Aniu i jak wysypka nie powróciła już ? Borys coś ostatnio ma jakieś kropki ale może to potówki ?? hmmm Piniu czasami gorączka sie pojawia, od tak , nie musi to być od razu coś poważnego , może zmarzła na spacerku albo się zgrzała i ją zawiało ... teraz taka zmienna pogoda ze nic nie wiadomo , jak jest pogodna to na pewno nic poważnego ... dużo zdrówka... Fajna imprezka , Natalka śliczniutka :D i jak jej już włoski urosły :D Biedronka miło Cię widzieć :D No i jeszcze muszę sie wam pochwalić . Borysek już sam układa wierzę z foremek MULA , a potem bije sobie brawo :D:D