mini55

Miama ogladnełam zdjecia z grzybobrania... jakie piekne oczy ma twoja corka, nie widzialam na wczesniejszych zdjeciach... A pozatym jest tam jedno zdjecie to z wedkarzami na moscie, jak zobaczyłam to trampki mi spadły ....:) piekne poprostu

Pinia zrobilam tak jak mowilas (poradziłam sobie bez meza) i mam juz w stopce adres do stronki ze zdjeciem z USG... ta wylaniajaca sie kropka to moje malenstwo:)

jesli pytasz o ciąze to mnie w pierwszym cyklu sie udało:) proba stopki powinno byc zdjecie z USG

hej dziewczynki ja tez wybieram sie do gia kontrolnie oczywiscie... mam nadzieje ze nie nakrzyczy na mnie ze jeszcze nie zrobilam badania na grupe krwi... nie mialam czasu niestety jak da mi L4 to sobie zrobie

oj Mirabelko to wybawisz sie troszke . Czymam kciuki oczywiscie nadal:):), To za jakis tydzien juz bedziesz mogła spokojnie zrobic sobie test?? lampa -sa takie przypadki kiedy test nie wykryje jeszcze hormonu Hcg zwłaszcza we wczesnej ciązy, Choc mnie juz pokazał po 12 dniach od owolacji.. idz lepiej do lekarza jak radzily Ci dziewczeta... Tosia- ja rozpoczełam swoje starania o dzieciaka w polowie sierpnia tego roku i udało mi sie zajsc w ciąze natychmiast .... termin mam na 26 maj takze jestem wczesna ciazowka (drugi miesiac) wam wszystkim tez zycze powodzenia :) pozdrawiam serdecznie

Kiwi nie wiem czemu nie dochodza moje zdjecia ,do innych dziewczyn doszlo... moze mam zły aderes( kiwi79@autograf.pl) ale przekopiowałam z twojego nica... sprobuje raz jeszcze ...nie wiem co innego moge zrobic..:( jak wogole po badaniu?? ja do gin ide w czwartek, takze Piniu wage aktualna podam Ci dopiero wtedy Asiu ale masz nawal zajec... Morgano witam:)

wysylam......... no u mnie brzucha jeszcze nie widac choc doszukuje sie codziennie.Maz tylko sie ze mnie smieje :) Kiwi czym sie martwisz przeciez wszystko bedzie dobrze, inaczej byc poprostu nie moze... Ja w czwartek wybieram sie do gina choc w cale nie mam na to ochoty:(:(:( mam nadzieje ze chociaz nie bedzie koleki

Jesu nie cysty a ostocyty czy jakos tak...

Kiwi wyslalam jeszcze raz... Asienko dostałam zdjecia rzeczywiscie inaczej wygladasz ... a co do mojego kropka to zdjecia nie mam tylko wydruk na papierze jak poradze sie meza(on jest tu od komputerow) to moze mi sie uda cos zrobic zeby było w stopce...:) Pinia tak jeszcze apropo toksoplazmozy to wyczytalam ze duzo łatwiej niz od kota zarazic sie mozna przygotowujac mieso na obiad... Bo w kale kocim cysty zarazaja dopiero po trzech dniach a my sprzatamy im dwa razy na dzien...ale badanko i tak powtorze

widzisz Piniu ja nie musze sie nikogo prosic o podwiezienie bo nie mamy samochodu a moj maz nie ma prawa jazdy:) a dziewczyny nie orientujecie sie do kiedy trzeba wymienic dowod na nowy?? ja i tak musze wymienic bo zmienilam nazwisko ale wolalabym dopiero jak mnie zamelduja ,albo jak wykupimy mieszkanie a to niestety troche moze potrwac...

mniam zajdłam nalesniki z dzemolada truskawkowa... Dzis słodka niedziela ... Od mięcha mnie odrzuciło Kiwi na L4 wybieram sie za tydzien , ( remont jest u mnie w pracy) i jeszcze do niedawna rozwazałam czy po tych trzech tyg nie wrocic, I mimo iz wolałabym jeszcze popracowac, to nie wracam ,skoro kierownictwo nie moze mi pojsc na reke:( Bede miec za to duzo czasu na czytanie zaległych, nawet bardzo zaległych ksiazek , i moze w koncu zrobie prawo jazdy

Juz mam , juz mam.... dzieki wielkie Kurcze ale z was wszystkich dziewczyny dzagi.... Asia ale masz superowskiego synka , blondyn po mamie ,czy po tacie tez??

dlaczego ja nie widze waszych zdjec?? w razie \'w\" podaje moj adres mailowy ... jest w nazwie... A ja dzis leniuchuje i kuruje sie dalej:) pozdrwaiam

hej Karinka po dwoch tyg staran ciezko mowic o niepowodzeniu poczekaj do terminu miesiaczki jesli dostaniesz okres to zeczywiscie sie nie udalo , poki co nic sie nie martw trzymam kciuki...

dzieki Pinia oczywiscie ze bede chciala powtorzyc... a informacje o zagrozeniu tylko w pierwszym trymestrze uzyskałam od prywatnej lekarki , masakra nie dosc ze czlowiek kase wydaje to jeszcze na niedouczonych \"specjalistow\":(:(:(

Pinia mi lekarz mowił ze najgorszy pod wzgledem toksoplazmozy jest pierwszy trymestr potem juz nie ma zadnego wpływu... a co do zapachu to nie sadze zeby przez poczucie odchodow mozna bylo sie zarazic :):):) wystarczy jedynie zachowac maksimum higieny przy sprzataniu tzn gumowe rekawiczki , mycie raczek i juz nie dasz rady sie zarazic....

Pinia oczywiscie ze robilam testy jeszcze przed ciąza ale niestety wyszły negatywne. Nie mam toksoplazmozy dlatego tez ograniczam kontakt z kociakami (mam dwa) nie czyszcze im kuwety a one nie dostaja surowego miesa a przedewszystkim nie wychodza na zewnatrz.. mimo wszystko bede jeszcze chciala powtorzyc to badanie Jesli za drugim razem wyjdzie wynik negatywny to nie mam sie juz czego obawiac... a tak swoja droga to jestem przykladem ze nie tak łatwo zarazic sie toksoplazmoza. Koty mialam od dziecka i przez tyle lat nie udalo mi sie zarazic... A jeszcze jedno nie tylko od kotow mozna zarazic sie toksoplazmoza ... pijac nie pasteryzowane mleko ,jedzac niedogotowane mieso (np steki) czy tez zajmujac sie ogrodkiem...

hej hej dziewczyny moj katar narazie mnie opanował ale nie daje sie , zażywam rutinoskorbin i wdycham jakis sztyft od pani z apteki .....i oblozona jestem naturalnym termoforem w postaci mojego kociaka:) Pinia tez myslłam ze jestes blondynka . Masz sliczne zdjecie z USG . na moim to widac jedynie kawalek kulki... a tak apropo linka to wyslałam Ci zebys przestała sie martwic a nie zaczela:):) Kiwi miałam racje ze masz sliczna corke....:) ja osobiscie wole pracowac na ranne zmiany przynajmniej teraz mi na tym zalezało ale moja prosba nie zostala uwzgledniona przez kierownictwo :( i mam dwa tyg popołudniowek, wiec ide sobie na L4 za tydzien Aniu powodzenia - zazdroszcze tego ogrodu, ale nic to, moi rodzice niedlugo przeprowadzaja sie do domu z ogrodem wiec bede ich czesto odwiedzac:):):) Asia chyba jednak jestes jedyna blondynka bo ja tez mam ciemne włosy pozdrawiam

nie do łuzeczka tylko do pracy:( co zrobic ... jutro natomiast nie wyłaze caly dzien:)

Pinia cos dla Ciebie http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html Aniu do lekarza chodze tylko w ostatecznosci , szczerze nienawidze naszej słuzby zdrowia.... no chyba ze pojawi sie goraczka to wtedy sie poswiece:):) a poki co szkoda zdrowia :):):) wy tez macie takie fantastyczne panie pielegniarki rejestrujace w przychodni??

cherbatke z cytrynka popijam cały czas , boje sie ze przejdzie na zatoki bo mialam juz z nimi problemy Kiwi masz racje najlepiej chyba bedzie jak zapytam w aptece...

ratunku dziewczyny nienawidze kataru a wlasnie mi sie przydarzył co polecacie ... macie jakies babciane sposoby?? aspiryny przeciez nie wezme....

Kiwi nie zazdroszcze z ta praca... ja dzis do 22 ... ale przynajmniej pracy do domu brac nie musze:) pogoda jakas taka smetna , najchetniej to opatuliłabym sie kocykiem i z kubkiem goracej czekolady :) poczytala ksiazke zamiast isc do pracy ... dziewczyny macie jakies sprawdzone sposoby na katar meczy mnie okrutnie od wczoraj , boje sie zeby sie nie rozwineło w cos powazniejszego....

Ja chyba nie bede mogla pozwolic sobie na wychowawczy. Finansowo nie dlaibysmy rady.... zobaczymy zreszta....

Kurcze to cos przeoczyłam... ja byłam ponad dwa tyg ale wrocilam do pracy. Dobrze miec motywacje do wstania z łóżka...:) ale za tydzien ide z powrotem na trzy tyg a potem zobacze , choc pewnie juz nie wroce:) ja wlasnie gotuje a wzasadzie probuje ugotowac cos na krztałt zupy z soczewicy...bo my z gotowaniem sie nie lubimy:(:(