Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mini55

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mini55

  1. hej u mnie znów 5 podbudka :P to juz zaczyna być nudne ... He he dziewczyny :D bez paniki ... Wczoraj ugotowałam sobie ryż z carry ...w sumie to duzo go tam nie było bo do wody dosypałam odrobine i Borys mi troche tego ryżu zjadł i zastanawiałam się czy może taki jeść .. Bo np dzieci w tym wieku mogą jeść juz śmiało , posiłki doprawiane pieprzem , czosnkiem czy słodką papryką :P A co do ogórka to czytałam w poradniku hippa ze chyba po 7mż można już dawać , tak jak słodką paprykę do zupki ... Kiedyś już mu zrobiłam zupe ogórkową ale nie chciał jej jeść i chciałam się przekonać czy samego ogórka zje ... no i zjadł :) Piniu a jak sprzątasz to co w tym czasie robi Natalka ? Potrafi się sama dłużej sobą zająć . U mnie to niestety nie możliwe i nawet jak sprzatam prz Borysie to po kilkunastu minutach mu się nudzi ze się nim nie interesuje i ryczy żeby go wziąśc na ręcę . Achmed mały :D Kiwi to Ty mi oddaj swojej energii choć odrobine... . Jak ty to robisz ? dwójka dzieci , praca zawodowa i jeszcze obowiązki domowe . wielki szacunek :D Ja zaraz się biore za jakięś sprzatanko ... niech to słonko wyłazi ..
  2. Piniu Borysek ma taki rowerek , no nie identyczny ale w takim stylu własnie do pchania i do jeżdżenia . Dostał ostatnio od tesciowej ... Spoko jest , lubi w nim jeżdzić i sobie co chwilkę włącza melodyjki :) ASiu a może taki album-książkę ze zdjęciami ?? Sa w rossmannku do zamówinia ...
  3. Byliśmy chwilkę pospacerować ... dziś z obiadem musiałam Borysa gonić , wyspał się 2,5 h i nie chciał siedziec na krzesełku :P Rzeczywiście ruchliwy egzemplarz mi się trafił ... Kiwi jak dziś w pracy ?? nadal młyn ?? Aniu a ta lekarka to co powiedziała , ze co to jest ?? Borys ma na nóżkach ale takie niewidoczne jakby gęśia skórka w niektórych miejscach ..
  4. Asiu czyś ty oszalała :P co się przejmujesz prezentem , przecież pierwsze urodziny to impreza dla rodziców i rodziny nie dla dziecka . Jedynie co to ze względu na Marcina moze bym kupiła jakiś drobiazg zeby nie było ze ma urodziny bez prezentu ,ale tak to nic a nic bym się tym nie przejmowała ... Nie dajmy się zwariować ......:P:P:P
  5. Aniu super ze dermatolog taka konkretna .. Własnie wkurza mnie to ze każdy lekarz od razu doszukuje się alergii, a czytałam kiedyś ze wysypka może byc tylko reakcją na nowy produkt . Borys miał taką jak pierwszy raz dostał zamiast mleka troche soku marchwiowego . .... Borys padł ,troche go przetrzymałam , nie wiem czy uda się dziś o jednej drzemce nam wytrzymać , zwłaszcza ze jak spiący to od razu krzyczy i piszczy i sie awanturuje co by go na ręce wziąć ... Zresztą ostatnio ma takie akcje ze nie wiem o co chodzi np dziś wziełam go za raczkę i mówie gdzie idziemy ?? No to on ruszył , uszedł pare kroków i nagle w ryk i to taki nie do opanowania ( tzn opanować by mogło tylko wzięcie go na ręcę) i tak chyba z 10 minut wrzeszczał ... wczoraj wieczorem było dokładnie to samo przebudził się o 20 i ryczał prawie z godzine bo chcial zebym go na ręce wzieła . A ja nad nim siedziałam głaskałam , dopiero jak się wkurzyłam i wyszłam to po 5 minutach już spał :O Oszaleć idzie ... Dobrze ze chociaż słonko wyszło, taki optymistyczny akcencik :D
  6. Borys wstał o 5 :O mimo wczorajszej jednej drzemki i jeszcze w nocy troche dał mi popalić ... ech nie ma we mnie nic energii Asiu jak czytam o Lilce to jak byś o Borysie pisała ... he he beksa się zrobił straszny ale nawet nie jak się stłucze , tylko jak coś jest nie po jego myśli :P Mam nadzieje ze to rozdrażnienie to od zęba bo tez już widać kreskę na dwójce górnej ...
  7. Asiu to zaczynam się przekonywać ... Z tego co czytałam to łatwiej wygrać w totolotka niż żeby przechorowana świnka u małego dziecka miała takie konsekwencje jak niepłodność :P:P Jeszcze mam troche czasu na przemyślenia :) Borys dziś miał tylko jedną drzemkę , no własciwie dwie , padł o 10:30 spał 45 minut po czym jak wstał to tylko na rece chciał i tak po około 20-30 minutach położyłam go z powrotem i usnoł i spał sobie do 13 :) Zobaczymy jak nocka :P:P
  8. Leczenie świnki jest objawowe, natomiast w przypadku podejrzenia powyższych powikłań należy niezwłocznie skonsultować się z lekarzem. Profilaktyka polega na izolacji dziecka chorego na świnkę przez 21 dni. Ze względu na ryzyko powikłań świnki zalecane jest szczepienie wszystkich zdrowych dzieci w 13 miesiącu życia szczepionką potrójną – skierowaną przeciwko odrze, śwince i różyczce. Natomiast w 7 roku życia, kiedy zgodnie z kalendarzem szczepimy tylko przeciwko odrze, zaleca się aby we własnym zakresie kupić szczepionkę potrójną, taką jak w 13 miesiącu zycia i zabezpieczyć dziecko ponownie.
  9. Tak , Kiwi owszem świnka jest niebezpieczna dla chłopców w wieku dojrzewania i dorosłych facetów , dzieciom nie grozi niepłodność w wyniku jej przechorowania ... i jak teraz doczytałam szczepionka chroni tylko do 7rż :O potem powinno się zaszczepić dziecko na własny koszt ... No więc nie wiem czy nie lepiej jak bym zaszczepiła dopiero w 7rż ... Zresztą ja przechodziłam wszystkie te choroby i dzięki temu mam odporność na całe życie a nie tylko na 7 lat ... No bo co jak mi Borys w wieku lat 16 zachoruje ?? Wtedy to chyba było by kiepsko ... Już sama nie wiem ... musze chyba z pediatrą porozmawiać , tylko wolała bym żeby mnie nie zbyła tylko rzetelnie przedstawiła argumenty \"za\" żeby mnie przekonać :P:P:P
  10. Tak Asiu , chdziło mi o mmr . Autyzm to jedno , choć wiem ze szczepionka nie może go powodować to słyszałam ze może tą chorobę uaktywnić ( jeśli dziecko ma takie skłonności ) poza tym . Dlaczego mam go sczepić na różyczkę i ospę skoro na samą świnkę wystaczy?. No i jeszcze jedno, przechorowanie chroni na całe życie a szczepionka tylko na kilka lat ... Zresztą nie mówie ze w ogóle nie chce go zaszczepić tylko dlaczego w tak młodym wieku ?? Nie lepiej jak bedzie miał np 6 lat ?? Mam mętlik w głowie ... Aniu to jednak od Daonków ?? Podobno lepsze polskie Bakusie , ale ja i tak chyba wolała bym żeby jadł naturalny ze świeżymi owocami ... Borys je kolacje tak koło 18:30-19 potem chwila tańców-przytulanek, kąpiel i kłade go spać , no i jak się budzi to nie wiem czy głodny :P bo mi nie mówi , ale niekiedy tak jak dziś np zjadł dopiero godzine po wstaniu , no bo tyle mi zeszło zbieranie się:P:P Pije czasem z kubka nie kapka a czasem mu otwieram i daje zwykła słomkę ... ale zamówiłam już kubek ze słomką więc jak już go mieć będę to chyba niekapek odstawimy ... Powodzenia u lekarza , oby był normalny :D Asiu ,ta lekarka podobno dobra jak się idzie prywatnie , my byliśmy państwowo i pewnie dlatego nas zbywała , ale tak być nie powinno i strasznie mnie to irytuje , w końcu za to tez dostaje kase z moich podatków :O Powoli wprowadzamy bebiko , i mleczne produkty jak coś się bedzie działo to pójdziemy już prywatnie do alergologa ale na pewno innego ...
  11. Kiwi niezła pomyłeczka już myślałam ze tak śmiesznie jej ząbki idą :D:D Borysowi mam nadzieje nic nie jest , w związku z wysypkami które miał lekarka zaleciła przejść na mleko lecznicze choć nie byliśmy pewni ze to od mleka ta wysypka , no bo przecież przez 6 pierwszych miesięcy jej nie miał... zresztą badania z krwi wykazały ze na białko nie jest uczulony więc tylko tak zapobiegawczo byliśmy na tym mleku ( mieliśmy na nim być az Borysek skończy rok ) ale że po tym mleku ma żadkie dość kupki i się często odparza to pomyśleliśmy zeby wczesniej to mleko odstawić . Pediatra jednak powiedziała ze ona nie podejmie tej decyzji bo się boi i dlatego kazała nam iść do alergologa , a alergolog stwierdzila ze bez testów ona nic nam nie powie .. Ja to rozumiem , ale wkurzyło mnie ze oni Borysa nie zbadała ani nie zrobiła wywiadu :O I jak ja chciałam ją zmusić do rozmowy to stwierdziła ze się z nią wykłucam i jak jej nie ufam jako lekarzowi ( z dziesięcioletnim stażem , co namiętnie podkreślała :D ) to ona nie może leczyć Borysa ... Nic mi nie wyjaśniła , o nic nie zapytała i ja mam dziecko kłuć i płacić nie małe pieniądze na testy tylko po to żeby ona mi powiedziała czy jest uczulony ... Jak będe mieć wyniki testów to sama sobie przeczytam :O A jeśli chodzi o spanie to dziś mój syn wstał o 5:15 ... Kiwi, myślałam o tej drzemce żeby go nie kłaść ,ale jak kiedyś tak zrobiłam to nie dość ze był marudny strasznie to jeszcze obudził sie wczesniej niż zwykle :P:P Zresztą jak wstanie o tej 6 to trudno do wieczora o jednej drzemce mu wytrzymać , no chyba zeby usnoł mi o 12-13 ... Ale staram się własnie go coraz to pózniej kłąśc spać na tą pierwszą drzemkę , może się uda tak kiedyś zrobić a może nie . Koleżanka moja ma synka 2,5 letniego i do dziś budzi się 5,6 rano Więc nie mam zbyt dużych nadziei :P Co do przegryzek to Borys zajada ze smakiem chrupki kukurydziane i ryżowe , ostatnio mu chrupaczki kupiłam najpierw nie chcia ich jesć a teraz zjada z przyjemnośćią :) , czasami je biszkopt bez cukru, ostatnio dałam mu suszoną morele i zjadł , nawet plaster cytryny jak miał w rączce to troche podjadł , ale zaraz wyrzucił :D:D Ostatnio też próbuje go namówić na jogurt naturalny , nie bardzo mu smakuje ale będziemy próbować , jak nie bedzie chciał to mu będę z owocami mieszać ... Dziewczyny a co sądzicie o tych szczepionkach co koło roku będą .. tych na świnkę , różyczkę i odrę (albo ospę ) ?? Ja nie jestem przekonana i zastanawiam się czy szczepić ...
  12. Piniu właśnie mam wyniki badań ( robione w innym laboratorium niż ona nam kazała ) i wyszło ze nie jest uczulony ... i stwierdziła ze złe są bo te z krwi to tylko 20% pokazuje :O ... szkoda tylko ze takie z krwi tez kazałam nam zrobic , Ciekawe czemu skoro takie złe ?? No nic to , bedziemy próbować wprowadzić bebiko ... Widzisz jak ładne postępy w chodzeniu Natalka robi :) najtrudniejszy pierwszy krok .... a potem to juz coraz to więcej i więcej :):):) Kiwi czy ja dobrze przeczytałam ze jej dolna jedynka wyszła jako siódma ?? he he nieźle :D Borysowi chyba zamiast tej górnej lewej jedynki wyjdzie , lewa górna dwójka bo już ją widać pod skórką :P ale będzie śmiesznie wyglądać :D:D:D:D No ale to dopiero 1 kwietnia :D bo mu tak zęby idą matematycznie :P pierwszy 30-tego , następny 20-tego potem 10-tego więc teraz na pierwszy się szykujemy :P:P:P
  13. Byliśmy dziś u tego alergologa , i powiem wam ze tragedia ...znowu . Lekarka nie bardzo chciała gadać z nami ( bo bez badań nie ma rozmowy :O ) a jak zaczynałam wypytywać to stwierdziła ze się z nią wykłócam MASAKRA ... No ale co zrobić ... wiec nie dowiedzieliśmy się niczego - no tylko to ze te testy z krwi które zrobiliśmy mozemy sobie , że się tak wyrażę, o kant dupy rozbić . A sama nam kiedyś kazała takie zrobić :O No ale to ona, a nie my jesteśmy alergologami z 10-cio letnim stażem , tylko ze jak będziemy mieli wyniki badań to alergolog nam nie bedzie potrzebny :P Kiwi mówisz ze bunt czterolatka masz opanowany :D Przeczytałam ostatnio ,ze czasami bunt dwulatka zaczyna się wcześniej i konczy dopiero po okresie dojrzewania :P:P:P spodobało mi się Borys chodzi spać zazwyczaj o 20 ostatnio kłade go pół godziny wczesniej ( jak był chory to tak go kładłam i mi zostało) bo juz niedługo zmiana czasu ... Może i bym mogła go kłaść o 22 ale po pierwsze sama chce mieć choć troche wolnego wieczorem a po drugie nie jestem zwolennikiem tak póżnego kładzenia dzieci ... Aniu, Borysek w ciągu dnia śpi dwa razy... czasami w sumie 2h a czasami 4 ale zazwyczaj pierwsza drzemka 45minut druga 1,5 h. No i od niedawna śpi na takiej płaskiej poduszce z ikei , ona jest taka bardzo cieniutka ... Aniu a co do pogody ... stare przysłowie powiada \"w marcu jak w garncu \" :P ale się nie łam, od piątku podobno ma wosna być, taka prawdziwa ze słońcem :D No i kupiłam sobie dziś śliczną szarą bluze tuniczkę z kapturem i bluzkę z długim rękawem zielono-brązową cudną :D Od razu mi się humor poprawił :D:D:D
  14. aaaaaa Piniu Borys nie pije duzo tak około 150-200 ml ale był okres co pił około 500 ml
  15. Piniu to super masz ... Mnie Borys ani myśli się przestawiać i spać do 8 albo chociaż do 7 :P dziś znowu 5:40 pobudka .O trzeciej się obudził i nie mógł zasnąć więc go wziełam do siebie i tak jeszcze przez godzine się bujaliśmy zanim usnoł ... zostawiłam go u siebie w łózku , tak sobie pomyślałam ze moze dłuzej pośpi ,ale gdzie tam , otworzył oczy o 5:40 i od razu wstał na nóżki :P mój skowronek mały i teraz padł dopiero ... akurat jak mamy się do lekarza zbierać za chwilkę ... Borys pije wode w nocy i wieczorem po umyciu ząbków ... ale preferuje kranówkę :P:P:P Wczoraj przy kąpieli (prysznic miał puszczony) co chwilkę wkładał rozdziawioną buzie i łykał wodę he he a tak to pije herbatki ale tez słabe mu robie bo strasznie słodkie są :( I chyba spodobało mu się chodzenie na nózkach bo mało już raczkuje , nawet ucieka juz przede mną na nogach własnych osobistych a jeszcze niedawno na czworaka ,bo szybciej było :P:P No i chyba przechodzi bunt dwulatka :D Dziewczyny co u Was ??
  16. My za chwilkę zbieramy się do lekarza do kontroli ...i na małe zakupy Piniu, Borys bardzo mało na pupę upada jak juz to do przodu na rączki , czasami robi to specjalnie jak się spieszy albo zaczyna się chwiać - wtedy szybko opada na czworaka zeby się nie wywalić :P:P:P Dobrze ze z Natalką to nic poważnego ... ja mam nadzieje to samo usłyszeć ze tylko katar i nic więcej :P
  17. hej hej ale u nas paskudnie , nic mnie sie nie chce :( mam depresje wczesno-wiosenną :P Piniu Borys nie podnosi się sam z ziemi... albo raczkuje do czegoś na czym mógłby się wyskrobać albo ja go stawiam na nózkach ... parę razy próbował się podnieść ale jeszcze ma za słabą równowagę :P Z rureczki nie uczyłam go pić , przeczytałam ze dobrze jest jak dziecko potrafi, ale sądziłam ze jest jeszcze za mały . Wczoraj jak piłam sok przez rurkę to przylazł i sępił ( czasami daje mu się napić mojej herbaty albo wody czy soku bezpośrednio ze szklanki, i mimo iz pije gorzką herbatę to z mojego kubka strasznie mu smakuje :P ) więc tak z głupa dałam mu tą rurkę do buzi on pogryzł , pogryzł i zaczoł ciągnąć :D:D Dziś juz ładnie pił swoją herbatkę przez rurkę :):) Kiwi przesilenie wiosenne nas dopadło , ja to chodzę jak zombi :O nie mam sił , jestem poddenerwowana ...wogóle to żle mi :P ...No właśnie Borys mi ostatnio strasznie płacze jak go wyciągam z kąpieli , oczywiście bo zły ze juz koniec.... siedzi a raczej stoi w wodzie jakieś 10 minut no ale potem woda juz jest chłodna ... nie wiem co robić za bardzo ... Asiu a Lilka sika normalnie ? a moze dopajanie zle jej się kojarzy bo np ją zmuszasz do tego ?? Co na to pediatra ?
  18. Dziewczyny czy wasze dzieci tez reagują histerią jak je wyciągacie z kąpieli ?? Ile przeciętnie trwa kąpiel ?? No i muszę się wam pochwalić Borysek umie pić z rureczki :P:P:P musze mu chyba taki kubek rureczkowy kupić :D
  19. padam :) Borys dziś wstał o piątej rano ( budził się tez w nocy więc nie pospałam) do tego ma jakiś kryzys , pewnie na ząbki ale kto wie czy coś jeszcze na to nie wpływa . Jeść mi nie bardzo chce . .. tzn zje wszystko pod warunkiem ze to jest bułka :P do tego non stop marudzi , jak tylko wychodze z pokoju to od razu płacze ( choć wczesniej zawsze szedł za mną i nie było problemu) ma strasznie zmienny humor , jestem WYKONCZONA ... Piniu to zakupy Ci sie udały , ja tez planuje kupić tą kolejkę mulę - strasznie mi się podobają zabawki z tej serii Kiwi wypoczeliście dziś ?? Olga pewnie tez zadowolona z wizyty u dziadków ?? Emilko no nieżle z tymi chorobami ... :P dobrze ze pojechaliście na to pogotowie ., My jutro idziemy do kontroli Borys ma jeszcze katar i troche pokaszluje więc wole żeby go osłuchała ... Koniec ... Borys szarpie moją nogawkę marudzi :P trza się bawić ..
  20. hej Borysowi chyba idą dwójki , bo są opuchnięte . a jeszcze nie mamy ostatniej jedynki . No chyba ze to tajniak jak dolna jedynka :P Piniu no własnie ja tez nie lubie bez mierzenia , bo moze się okazać ze za duze , za małe albo po prostu żle leży ... Ile Natalka ma wzrostu ? Jak postępy w chodzeniu ? :D Aniu to super ze Mikuś tak ładnie się sobą zajmuje , Borys ostatnio ma faze na gonitwy cały czas mnie zaczepia żeby go gonić , ale ogólnie to tez jest grzeczny i strasznie śmieszny się zrobił :D .. sam bawi się rzadko :P Jak wysypka ? My do alergologa idziemy we wtorek .. Kiwi mierzyłam dziś Borysa i wychodzi mi jakies 75-77 ( troche się ruszał :P ) ale jak mu kupiłam miesiąc temu bluzeczki na 80 cm to w nie nie wszedł ... za to dziś jak chciałam przymierzyć spodenki ogrodniczki tez na 80 cm to w nich się znowu topił ... tak dziwnie robią te rozmiarówki :( Kiwi no ja tez lubie prostotę i klasykę w ubraniach , choć czasami lubie małe odskocznie :P Szukam po sklepach zwykłego prostego jedno-kolorowego swetra z kapturem na zamek lub guziki najlepiej do połowy tyłka i nic takiego nie znalazłam ani jednej sztuki :( same jakieś w brokaty , napisy i inne dziwne rzeczy ...
  21. Pinu Natalka ślicznie chodzi ..no super ... troche się giba ale grunt ze się nie wywraca , tylko trzyma równowage jak należy :) Ja jestem pod wrażeniem . a co tu takie pustki ?? :( u nas śnieg pruszy ,zimno wietrznie i nawet burze mieliśmy ... Ja chce juz wiosne!!!!!! , strasznie mi słoneczka brakuje Borys juz dobrze się czuje , tylko pokaszluje jeszcze , i chyba gardło mu doskwiera , bo jeść nie bardzo chce , i czesto się krztusi jedzeniem... Co u Was ??
  22. Piniu Borysek przez tą goraczkę wogóle nie miał ochoty na samodzielne wędrówki , za słaby był . Dziś odzyskał wigor i znowu zaczoł pomykać , Czasami idzie tylko kilka kroków a czasami pół mieszkania :P Ale duzo jeszcze na czworaka . Bardzo lubi też opcje z mamusią za r ączkę :P Natalka sie rozszalała , juz niedługo bedzie pomykać tylko patrzeć :) aaa zapomniałam wam napisać ,kupiłam Boryskowi w carrefurze mleko ryżowe :P batrdzo dobre w smaku słodziutkie , nie bardzo chciał jeść ,ale nic nie chciał ,więc się nie zrażam , urozmaice mu choć tak posiłki :P:P:P
  23. hej rzeczywiście pustki .... Ja dziś na zakupach małych byłam ... kupiłam sobie cudne buciki na wiosne ( na dziecinnym dziale :P ) i spodnie na grzemarku na 11-12 lat :P cieniutkie na lato ... Borys mi jesc nie chce ... niby nie ma temperatury ale mozliwe ze gardło go boli , mam tantum verde i psikam mu od czasu do czau ... Piniu wielkie Gratulacje dla Natalki , dwa na raz wyszły wow . Super ze Natalka odzwycaziła się juz od smoka , za to Borys odkąd choruje to się bardziej przywiązał :P :P:P
  24. U nas juz lepiej mały wstał bez gorączki :) włąsnie gotuje mu obiadek :P mam nadzieje ze zje ze smakiem . Dziewczyny mój Borysek ostatnio nie bardzo chce jeść kaszki , nie wiem jak moge mu zastapić mleczny posiłek , wy to przynajmniej jakies jogurty dajecie , ja na razie nie powinnam wprowadzać mlecznych rzeczy Lekarka mówi ze nie podejmie się decyzji o odstawieniu bebilonu pepti a do alergologa pewni dostaniemy się dopiero za miesiąc :P ...no i nie wiem co zrobić . Niby do konca się nie stosuje bo troche masełka dostaje czy deserki z jogurtem lub twarożkiem ( gerber ma takie) ale tak więcej to na razie boje się dać .. Piniu jak Natalki ząbek wyszedł juz ?? Asiu dzięki :D , jak Ci się nudzi, a masz juz dość rozmów o dzieciach to mozemy pogadac o muzyce , filmie bądz innej dziedzinie życia :P:P:P
  25. My po lekarzu ... Podobno od zabków to wszytsko :O bo osłuchowo jest git . O pupci oczywiscie wspominałam ale jak oglądneła to tylko powiedziała , myślałam ze to gorzej bedzie wyglądać :P Wiec moze nie jest tak zle :P:P:P Kiwi on miał odparzenia juz od jakiegoś czasu a ostatnio mu te teskowe pieluchy tylko przez pół dnia zakładałam i wieczorem miał odparzoną , nawet w pachwinach i nie wiem czy to od pieluch czy moze jak by był w pampersach tez by mu się odparzyło ... no i skierowanie do alergologa dostaliśmy bo ona się juz nie podejmuje podejmowania decyzji o wprowadzaniu czy nie wprowadzaniu produktów czy zmiany mleka ... lecę na obiadek ...
×