mandziaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mandziaa
-
Mała kreseczko dobre to! zeby faceci wiedzieli ile obowiazkow maja na sobie kobiety czasami tez bywa ,ze caly dzien nie ma co robic ale w tedy to juz chyba gorzej wytrzymac w samotnosci... mam stresa przyjechala moja siotra(9lat) robi fochy niemilosierne, siedzi i placze i nawet sie slowem nie odezwie a my jak kolki stoimy nad nia i czekamy az laskawie powie jakie ma plany na dzis bo chcielismy wyjsc skonczylo sie na tym,ze zostalismy w domu a ja mam teraz nerwa normalnie nie wyrabiam:O
-
Madziulina mam valused tab ziolowe uspakajajace ale valused moze tez pomoze hmm nie wiem czy wierzyc w dzialanie srodkow ziolowych, meliske chetnie pije od czasu do czasu:) Mała kreseczka jak bylam w szpitalu to relaksacja polegala na tym,ze kladlismy sie na materacasch, gaszono swiatlo i wlaczano muzyke ze spiewem ptakow itp i glos mowil zeby wyobrazic sobie np. las i sloneczko i lake itp a tu na terapi to wlaczyla jakies melancholijne piosenki i poszla nie wiem czy to tak samo dziala:O
-
Młodaaa ale chyba lepiej wziasc jedna tabletke co jakis czas w razie silnego stresu niz denerwowac dziecko? bynajmniej tak twierdzi moja ginka, jak narazie nie bralam relanium chyba od 2 tyg tylko raz wzielam na noc jak bylam cala roztrzesiona... jade dzis 2 dzien na zajecia jestem w stresie, serce mi wali ale trzeba to przetrwac... papa
-
Anjado kochana mnie lekow zadnych nie dawali jak lezalam w szpitalu nawet relanium nie dali mysle,ze na terapi tez nie dadza nic no chyba,ze powiem im,ze mnie trzesie czasami w srodku to cos poradza wierze,ze oddalam sie w dobre rece i pomoze mi to zrozumiec skad sie wzielo to cholerstwo i jak sie tego pozbyc! bylam juz wczesniej kilka razy na tych cwiczeniach i niektore zajecia wydaja mi sie dziwne albo smieszne nie wiem jaki maja cel ale najwidoczniej jakis tam maja...... wierze WAM(madziulinie i tobie) w to co mowicie bo skoro sa ludzie ktorym to pomaga to musi byc dobrze! maz mnie obwinia,ze stresuje dziecko co mnie dodatkowo załamuje i stresuje:(nierozumie,ze to jest choroba(przypadlosc) nad ktora nie panuje ... fajnie ,ze was mam! Anjado a ty z gda jestes?
-
Madziulina dokladnie takie same zajecia bede miala ja. mowisz ,ze kolezance pomoglo wiec i ja wierze w to mocno! naprawde sie zle czuje:( mam w sobie taki wielki żal (sama nie wiem do kogo) o to,ze w tak cudownym momencie jak czas oczekiwania na dziecko ja przezywam koszmar i silny stres:( ale czasu sie nie da cofnac i teraz musze naprawic to co sie zepsolo we mnie! jest grupa ok 20 osobowa i chyba jestem najmlodsza, oni zartuja i rozmawiaja a ja troche siedze narazie z boku choc czasem ktos zagadal. Anjado ja chodze na Akademie Medyczna na te zajecia, widze ,ze masz doswiadczenie z takimi osobami jak ja moze powiesz mi cos wiecej na ten temat? naprawde strasznie przezywam nowe miejsce i nowe osoby zwlaszcza,ze oni sie juz znaja ale musze przetrwac ten ciezki poczatek a mysle,ze juz pozniej bede szla tam z przyjemnoscia a nie strachem:( bałam sie troche do was odezwac,ze pomyslicie ,ze jestem jakas nienormalna ale nerwica to straszna sprawa mam nadzieje,ze łatwo z tego wyjde! dziekuje za zrozumienie!!!!
-
Mała kreseczko ja ostatnio wymioty mialam jakis miesiac temu z tym,ze 2 dni temu z rana opilam sie woda i zakladajac bluzke scisnelo mi gardlo i mialam odruch wymiotny, cala woda wyleciala spowrotem:O tez mam mdlosci do poludnia ale juz nie jest tak zle jak wczesniej mam niskie cisnienei co wiaze sie z ciaglym oslabieniem, jestem ospala i nie mam sily na nic ostatnie 4 tyg to pasmo nerow i stresu:( ale mam nadzieje,ze ta terapia mi pomoze opanowac złe samopoczucie i jakos dotrwac do porodu... Anjado a masz jakies doswiadczenie z takimi zajeciami na oddziale?jak narazie to tylko sie dzis stresowalam nowa sytuacja i ludzmi, troche poplakalam sobie jak nikt nie widzial ale pozniej juz bylo troche lepiej, minie pewnie kilka dobrych dni zanim sie zaklimatyzuje...
-
witajcie po długiej przerwie mam nadzieje,ze niektore z was beda mnie pamietac:) bylam 3 tyg w szpitalu bo nabawilam sie nerwicy ale dzis wyszlam i bede chodzila na zajecia codziennie ktore pozwola sie pozbyc stresu,nerwow i pomoga sie zrelaxowac kiedy sie zle poczuje... ehhh mała kreseczko wymioty sie skonczyly?
-
xanaxik dlatego ide na psychoterapie zeby wprowadzic to w zycie ciekawe jak bedzie mam stracha ogromnego ale tez wiem,ze to ma mi pomoc i jest dla mojego dobra:) musi byc dobrze!!! a co do tego czy sie lezy w domu czy pracuje to bym polemizowala siedze ciagle w domu i wariuje z nadmiaru wolnego czasu, ciagle mysle,zadreczam sie itp robiac cos czliowiek sie zajmuje i choc na chwile sie odrywa od tego wszystkiego chce sie nauczyc dystansu do samej siebie i do przyszlosci ktorej sie boje ale wiem ,ze sama sobie nie potradze dlatego ta terapia... czy ktos chodzil na psychoterapie? jak to wyglada i pomoglo troche?
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hej ciezko bylo mi wyjsc z lozka jak juz usnelam po wyjsciu meza do pracy to znowu telefon dzwonil i w koncu nie pospalam jestem po sniadanku a zaraz sie ubieram i jade do ciotki buziaki -
xanaxik jest dokladnie tak jak piszesz! twoje słowa brzmia jak słowa mojej psycholog mowi zeby nie walczyc z choroba ani sie jej nie spodziewac tzn. nie czekac a jak juz przyjdzie to przeczekac ale nie walczyc pozwolic samemu odejsc lękowi im mniej poswiecamy temu czasu tym szybciej odejdzie tylko wiem,ze łatwo mowic a ciezej zrobic ale trzeba probowac...
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
milego wieczorku -
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
nie znam jeszcze plci dziecka 14 listopada mam wizyte ale wczesniej chcialam isc na 4D a wy juz wiecie co bedziecie mialy? skonczylam sprzatac ale jestem cala rozedrgana:( jade na obiad do babci papa -
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hej mam duze zaleglosci ale narazie nie jestem w stanie ich nadrobic nałapalam sie nerwicy lękowej(STRASZNA CHOROBA) ucze sie z nia zyc wrocilam do domu na przepustke ze szpitala i musze sprzatanac w domu wiec moze pozniej do was zajze... -
w szpitalu czuje sie samotna bo w kolo chorzy ludzie a o chorobioe lepiej nie gadac bo czlowiek sie bardziej nakreca i mu zle poszlam tam bo wpadalam w panike, plakalam calymi dniami i mowilam coraz czesciej ,ze mi sie juz zyc nie chce... oparcie mam w rodzinie odwiedzaja mnie wspieraja musze sobie jakos radzic, tzn. nauczyc sie z tym zyc jutro z rana musze znowu sie tam stawic na kolejny tydzien takze trzymajcie sie i nie dajcie sie temu cholerstwu!
-
nie wiem czy mnie pamietacie pisalam tu jakies 3 tyg temu ,ze jestem w ciazy i mam depresje i sobie nie radze zaczeły mi sie lęki,niepokoje itp i zaczełam wariowac z bezradnosci od prawie 2 tyg jestem w szpitalu pod obserwacja, nie dostaje lekow bo nie moge ale sa rozmowy z psychologiem 2 razy w tyg. teraz jestem na przepustce i moze za tydzien mnie wypisza i ide od razu na pscyhoterapie troche sie juz oswoilam z nerwica,poczytalam ksiazki co to jest, skad i mniej wiecej jak sobie radzic... ehh teraz to dopiero rozumiem co nie ktorzy z was musza przechodzic latami:( straszne to ale musze jakos sobie radzic do porodu moze psychoterapia podziala...
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hej nie mam neta od jakiegos czasu i narazie nie bede miala jak sie wszystko wyprostuje to bede sie udzielac pozdrowki! -
hej ni mam dostepu do neta przez jakis czas i nadal nie bede miala ale zajze do was jak juz bedzie oki pozdrowki dla przyszlych mamus i ich malenstw!
-
ja teraz mam powazny problem wymiotuje tylko z rana ale nie o to chodzi zreszta nie zrozumiecie mojej choroby puki mi nie bedzie lepiej narazie nie bede pisala... trzymajcie sie!
-
Ksiuni obudzily mnie straszne lęki i tak mecza do teraz, zaczelam wpadac w panike, nastraszylam meza nie wiem co ze soba robic do lekarza mam isc po 14 ale nie wiem czy bedzie bo pielegniarka jest chora a jedna bez xrugiej nie przychodza! gdzie w tedy szukac pomocy?nie wytrzymam juz dłuzej!!!
-
xanaxik to mnie zdolowalas:( relanium nie pomoze, validosl tez nie to co ja mam teraz zrobic buuu nmoja ciotka mowila,ze brala oxazepam w ciazy i to duze dawki i bylo ok zanim zaszlam w ciaze bralam długo asentre na derpresje, troche citaxin i ostatnio setaloft ktory mi pomagal wiec moze asentra jak i ten setaloft jest lekiem dosc łagodnym jak na psychotropy ehh tak bym chciala do nich wrocic by czuc sie szczesliwa dla siebie ale i najwazniejsze dla dziecka!!! jasne daj te liste leku, zobacze sobie co to jest, musze sie czyms ratowac bo zwariuje
-
jutro jak wstane dam znac czy nadal mam leki przy wstawaniu bo wzielam wieczorem relanium moze jakos zalagodzi ten strach... zdrowko ja tez odczuwam pustke kiedy nie ma nikogo w domu a ja jestem sama! stres-stop
-
Xanaxik ale na relanium jest napisane,ze to lek na lęki itp. najlepiej czuje sie wieczorem kiedy leze w lozku z mezem wtulona w jego ramiona, czuje sie bezpieczna i chce zeby ta chwila trwała! najgorsze sa poranki bo budze sie w niepokoju,strachu i troche panice z tego wszystkiego zaczynam płakac... jedna ginekolozka powiedziala,ze czytala gdzies,ze w II trym. mozna brac leki na deprsje wiec moze psychiatra mi cos poradzi w mniejszej dawce? maz mi kaze pozytywnie myslec , mowi,ze bedzie dobrze bo musi ale jak mnie zobaczyl w takim stanie chyba sie troche przerazil bo juz nie krzyczal na mnie,ze sobie wmawiam i sama sie nakrecam tylko sie przytulal... trzeba cos z tym zrobic puki czas bo zwariuje! te lęki mnie tak opetały ,ze mam ochote uciekac tyle,ze nie mam gdzie:(to straszne:( a ten Validol pomaga na depresje?
-
Nikt Xanaxik dziekuje! psychiatra kazala mi brac relanium 2 razy dziennie ale to na lęki nie pomaga a i ciagle płacze wiec moze wymysli cos innego bardzo sie boje ,ze jej jutro nie bedzie a pomocy potrzebuje natychmiast bo jak dzis maz wrocil z pracy ja bylam otulona w koc po noc i sie bujalam placzac i mruczac\"niech mi ktos pomoze\" jak o tym pomysle w jakim jestem stanie to az mnie sciska w gardle... posiedze tu z wami zeby bylo mi razniej moze naucze sie jakos opanowac zle mysli i odpychac lęki!
-
hej, bylam rano u tej ginekolozki-endokrynolog i powiedziala,ze niedoczynnosc tarczycy ma zwiazek z depresja wiec dala leki na podniesienie hormonow ktore obecnie podbiera mi tez dzidzia zaskoczylo mnie to,ze pytajac o relanium powiedziala,ze 1 tab 2mg to jest dla dzieci ,ze moge brac nawet 3 razy dziennie i nic sie nie stanie,ze stres jest gorszy od tabletki kazala isc do swojego psychiatry i niech pomysli nad lekami dla mnie kazala sie polozyc i dla mojego spokoju zrobila usg i pokazala ,ze serce dzidzi bije i zebym sie nie martwila ale tak mi namacila w gliwie dawkami lekow ktore mam brac ,ze jestem zakrecona i troche sie przejelam... nikt a nie wiesz jakie to leki mozna brac w ciazy na depresje? dziewczyny dzis milion razy pomyslalam\"nie chce mi sie zyc\" boje sie,ze to sie poglebi, musi mi ktos pomoc bo oszaleje,coraz gorsze leki i coraz czesciej:( jak mnie moja psychiatra zawiedzie to gdzie szukac pomocy?
-
hej, wlasnie wstalam ale odczywam strach i niepokoj:( zanim wstalam staralam sie zrelaksowac, pomyslec o czyms milym , wziasc kilka glebszych wdechow teraz czas zacisnac zeby i isc do lekarza...