mandziaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mandziaa
-
u mnie atmosfera przygnebienia umowiona jestem jutro na rano do pani ginekolog-endokrynolog mam nadzieje,ze mi cos doradzi madrego i sie mna naprawde zajmie... dobranoc
-
Ksiuni a w ciay tez mialas depresje/nerwice i lęki? nie umiem sobie poradzic z tym sama dlatego szukam tu wsparcia
-
spacerek troche pomogl... jestem spokojniejsza ale przygnebiona:( nie wiecie czy hydroxyzyne mozna w ciazy?słyszalam takie opinie meliske sobie dzis kupie ale pytam o valused bo kiedys bralam i mi zostalo tylko nie pamietam czy jakos pomagalo a to jest prawie to co valerin...
-
bylam ale okazalo sie,ze nie przyszla psycholog poza tym najpierw trzeba sie umowic na wizyte a potem czekac ewentualnie jak jakis pacjent nie przyjdzie to mozna sie wepchnac ale jedna wizyta trwa 1 godzine a ja mam czekac caly dzien,ze byc moze ktos nie przyjdzie? najgorsze,ze moze psychiatry nie byc tez w czwartek bo pielegniarka jest chora a jedna bez drugiej sie nie obejdzie wiec juz nie wiem, troche sie podlamalam:( mam w torebce Valused myslicie,ze mozna go brac?to tez ziolowy lek
-
Ksiuni dziekuje ,ze jestes ide zaraz zapisac sie do psychologa jutro do gina moze da mi cos na uspokojenie w srode podejde do psychiatry po porade bo nie dam rady tak dłuzej zyc wlasnie teraz sie przejde spacerkiem, wroce tez spacerkiem ,dotlenie sie moze mi troche ulzy poszukam sobie jakiejs ksiazeczki ale cirzko mi sie skupic na jej czytaniu:( wczoraj probowalam, ciagły strach a ja bilam sie z tym zeby rozumiec co czytam dziekuje ,ze jest takie forum bo wiem.,ze nie jestem sama ze swoim problemem dam znac jak wroce czy sie zapisalam... cos czuje,ze bez tabletek nie dam rady zwlaszcza w tym trudnym dla mnie momencie gdzie lęki mi wrocily i nie daja normalnie zyc ponoc juz w II trymestrze mozna brac mniejsza dawke jakis lekow bez szkody dla dziecka...postaram sie tego dowiedziec!pa
-
Ksiuni dziekuje ci za rade postram sie tak robic moze kupie valerin i na noc bede sobie zazywala uspakaja mnie uscisk meza ale go nie ma caly dzien bo pracuje moj placz to nic innego jak wolanie o pomoc! sama sobie postaram sie pomoc ale ktos tez jusi do mnie wyciagnac dlon bo nie dam rady
-
Ksiuni czego sie boje? rano budze sie w strachu i niepokoju a dlaczego? nie wiem! boje sie co mnie spotka w dzien! boje sie wymiotowac bo jeszcze to robie choc to juz 16tc, boje sie,ze bede lezala calutki dzien w domu i ,ze bede wymiotwac ,ze sie odwodnie w koncu i wezma mnie do szpitala, boje sie byc sama w 4 scianach, wyjsc z domu bo nie wiem co tam na mnie czeka, odebrac telefony badz gdzies zadzwonic choc wiem,ze nikt mnie nie zje dzis mam isc sie zapisac do psychologa a tez odczuwam strach przed samym spotkaniem z nim... wlasnie ta choroba polega na tym,ze nie panujemy nad tym co sie dzieje w srodku
-
Aga ciezko mi samej podjac walke bo nic nie dziala glaszcze sie po brzuszku zeby przestac tylko plakac i sie denerwowac kiedy mam leki oddycham głeboko ale to nie pomaga, robi sie goraco w srodku i czasem mam dosc zycia:( jutro ide do gina i zapytam czy cos moge brac na uspokojenie oprocz relqanium ablo chociaz w wiekszych ilosciach bo nic nie pomaga
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
corina dziekuje! mam depresje i stany lękowe ale kto nie chorowal ten nie wie co czuje i jak mi ciezko... jak stane na nogi to z wami pogawedze -
jak narazie zażywam relanium 2mg ale to nie pomaga bo dalej płacze budze sie w strachu, niepokoju nie wiem co mi jest Boze jak mam utrzymac to dziecko:(
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hej, nie jest za fajnie dlatego nie pisze juz nie chodzi tylko o wymioty:( trzymajcie sie -
dziekuje dziewczynki za słowa otuchy jutro postaram sie zapisac do psychologa a w srode umowilam sie prywatnie do ginekologa-endokrynologa bo mam niedoczynnosc tarczycy czy to prawda ,ze niedoczynnosc tarczycy powoduje depresje? nie raz spotkalam sie z taka opinia i moze wlasnie to jest powod mojego zlego samopoczucia jak mam dawac sobie rade z lękami i płaczem kiedy nie moge brac zadnych lekow bo mam w sobie malego czlowieczka? jak mam sobie sama pomoc? :( jak to opanowujecie?
-
MAŁA KRESECZKA ja tez musze byc podlaczona do lodowki bo inaczej mdlosci a w najgorszym razie wymioty:O ale chyba nie bedzie az tak zle do konca;) milego wieczorku wam zycze!
-
hej kiedys tu z wami gawedzilam na temat ciazy w czasie nerwicy(planowalam dziecko) teraz jestem w 4 m-cu ciazy i mam nawrot choroby a zwlaszcza depresje(ciagle placze i sie denerwuje) boje sie wstawac codziennie rano z lozka, gdzies zadzwonic, wyjsc z domu najgorsze jest ciagle beczenie:( psychiatra powiedzial mi,ze mam isc na psychoterapie tyle,ze jeszcze wymiotuje i nie moge za bardzo wychodzic z domu zastanawiam sie nad psychologiem... musi mi ktos pomoc bo nie chce mi sie zyc w takim stanie:( relanium jeden pscyh. mi kazal brac 2 razy dziennie a drugi kazal w ogole nie brac a ja ciagle w nerwach i placzu i lękach co robic?
-
hej kiedys tu z wami gawedzilam na temat ciazy w czasie nerwicy(planowalam dziecko) teraz jestem w 4 m-cu ciazy i mam nawrot choroby a zwlaszcza depresje(ciagle placze i sie denerwuje) boje sie wstawac codziennie rano z lozka, gdzies zadzwonic, wyjsc z domu najgorsze jest ciagle beczenie:( psychiatra powiedzial mi,ze mam isc na psychoterapie tyle,ze jeszcze wymiotuje i nie moge za bardzo wychodzic z domu zastanawiam sie nad psychologiem... musi mi ktos pomoc bo nie chce mi sie zyc w takim stanie:( relanium jeden pscyh. mi kazal brac 2 razy dziennie a drugi kazal w ogole nie brac a ja ciagle w nerwach i placzu i lękach co robic?
-
Anandamaji - ja wlasnie ide sie jutro zapisac do pani psycholog zeby sie wygadac! mam nadzieje,ze to cos pomoze i przyniesie efekt. musze opracowac jakies cwiczenia na stres;) MAŁA KRESECZKO jak narazie dzis tylko 1 raz wymiotowalam to sukces wczoraj bez czopkow 2 razy ,tez sukces (przeciez to nie caly dzien) a ciezko mi wyjsc z dola bo nie ma mnie kto mobilizowac,ze to wszystko minie i bedzie lepiej:O ale postaram sie wiecej poodwiedzac kolezanki i chodzic na spacerki bo w domu łapie doła... kazdego dnia z utesknieniem czekam az maz wroci z pracy:( pewnie wiedza cos o tym samotne kobietki ktore siedza w domu i sie nudza:O
-
no mnie to TSH tez zmartwilo ale on powiedzial,ze najwazniejsz jest FT4 i jesli utzryma sie powyzej 15 to jest bardzo dobrze a ja i tak mam duza dawke leku wiec wszystko bedzie dobrze a co do ginekologa-endo. to sie zgadzam dostalam numer tel do specjalistki i chyba sie wybiore tylko szkoda bo to kolejne koszty niby 80zł nie tak duzo ale wlolala bym na dziecko to wydac zalozylam sobie plan : 1.pujde do endo-gina na konsultacje 2. do jakiegos psychologa wygadac sie i niech naprostuje moje pesymistyczne myslenie
-
JEDNO "dzwonilam do mojej poloznej i mowila ze zamartwianiem mozna gozej sobie narobic niz tym co sie dzieje ale jakos nie potrafie przestac" dokladnie tak sie czuje kazdego dnia!!! dokladnie tak samo, nie potrafie panowac nad złymi myslami, ciagle mnie dobijaja,nachodza i drecza a ja potrafie tylko usiasc i plakac mam juz dosc czy to przez te hormony ciazowe?czy moja depresje ktorej teraz leczyc nie moge?ma ktoras tak samo,ze czesto zle mysli i ciagle placze? moj maz ma juz dosc ale stara sie mnie pocieszyc...
-
narazie 1-0 dla kibelka :O ehh dzwonilam do endokrynologa strasznie zmartwiona moimi wynikami TSH 8.54 a norma jest do 4.0 :( kazal zrobic FT4 ktore wyszlo w normach (ponad 18)i powiedzial,ze wszystko jest ok zebym sie nie martwila ,ze dawka jest dobra ta ktora przyjmuje, troche mnie uspokoil bo powiedzial,ze nie wazny wynik TSH tylko FT4 jesli jest powyzej miedzy 15-22 to bardzo dobrze... pytalam czy wymioty sa przez moja niedoczynnosc a on powiedzial,ze napewno nie i to normalny objaw ciazowy ciagnelam dalej a moja depresja? a on \"nie zrzucajmy wszystkiego na ten biedny narzad\" :O nie smiejscie sie ze mna prosze ale chyba bede musiala zaczac chodzic do pscyhologa bo nie dalej sobie rady ze soba... ciagle płacze i odczuwam strach przed nieznanym a wlasciwie wszystkim:(
-
hejka ale mnie mdli bleee narazie wciskam deser moze nie wyleci spowrotem:O musze sie jakos wziasc za sibie bo podupadam troche emocjonalnie:( milego dnia
-
ja tez mam niedoczynnosc nie strasz mnie ,ze az 40kg mi przybedzie:P chociaz zawsze miala problem z przybraniem wagi ale zobaczymy;) my kobiety w ciazy mozemy rzucac urok wiec...:P nie chce mi sie juz czytac tych nudnych wypocin tego kogos:O do juterka kochane Mała kreseczko oby nastepny dzien byl bez wymiotow i mdlosci! buziaki
-
a to przed ostatnie zdanie to dla mnie komplement dzieki!
-
a chooj ci w doope i nic do tego,ze rzygam! nie gadam z toba tylko z nimi a przynajmniej mnie ktos rozumie nie to co ciebie wywłoko dobranoc mile kolezanki
-
rozpoczynamy starania!
mandziaa odpisał lady_panthera na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
czesc zaniedbalam was ostatnio ale to dlategpo,ze 2 dni temu calutki dzien lezalam i wymiotowalam, mialam napady płaczu i zyc mi sie nie chcialo, wczoraj bylo troszke lepiej ale tez przelezalam caly dzien dzis odstawilam znowu czopki na wymioty ale za to relanium zazulam i jest troche lepiej nie obrazcie sie jak znowu mnie troche nie bedzie, to bedzie nzaczylo jedynie,ze zle sie czuje i zle wszystko znosze -
MAŁA KRESECZKO a czy ty nadal bierzesz to relanium? pytam bo dzis nie wzielam czopka na wymioty i jak zjadlam jablko(niestety je zwrocilam) to od razu wzielam cala tabletke i jakos do tej pory dobrze sie czuje i zjadlam nawet dwie porcje rosolku i podjadam czekoladki:P a 2 dni temu nie bralam relanium ani czopka i wymiotowalam calutki dzien... to chyba ta tabletka ma duzy wplyw na spokoj naszego zoladka... MADZIULINA jest przeciez szczupla a nie przy sobie! ale skoro nie ma ochoty jesc nie bedzie przeciez na sile wpychala a to,ze nie je kiedy wszyscy jedza to nie znaczy,ze sie głodzi...sa takie ktore od mdlosci i wymiotow chudna nawet 8kg a pozniej wychodza na swoje i dzieci sa zdrowe...nie przesadzajmy juz:O a co do kompa to tez mowia,ze kobieta w ciazy powinna nie wiecej niz 4h siedziec przy nim a wiekszosc z nas pewnie siedzi w pracy wiecej