stelka27***

http://ogloszenia.bip.kprm.gov.pl/pls/serwis/app.testsearch?p_flag=on czarna poszukaj tutaj

a ja zachorwałam na cos takiego http://allegro.pl/przyczepka-rowerowa-2-os-jogger-amortyzowana-i1259398536.html chciałam coś takiego na wiosne do rowera, żeby dzieci do żłobka wozic, ale teraz na zime jako podwójny wózek, super :D

dziś nie poszłąm do pracy niech m sam tyra:P:P robie porządki i zdjęcie z naszego slubu co stały na półce schowałam, ciekawe czy zauważy???

a Karola zaczeła chodzić jak miała 13 miesięcy :) Czarna no a Ty musiz w banku pracować????????????? nie lepiej rozejrzeć się że czym w biurze od 7 do 15 :)

Czarna tez właśnie sobie mysle że pojadę na cały dzień tylko jeszcze nie wiem gdzie....może na zakupy , pojadę do Wrocka i chętnie bym, poszła sobie sama na basen żeby popływac, albo do kina, kurcze pamiętam jak w liceum chodziła sama na filmy jak ja to lubiłam i chyba tak zrobie, bo wieki temu byłam w kinie :) póki co postawiłam drugi kosz na pranie w łazience i oznajmiłam że on ma osobne pranie ja osobne...nie zamierzam mu prac....zobaczymy co zrobi za parę dni....dzisiaj udaje że nic sie nie stało ale ani przepraszam nie usłyszałam ani słowa skruchy .... oj czas leci Twoja pól roku, mój rok:) kurcze tomek na pól roku zaczął raczkowac;P:P co do buxki to pewnie sprawa uczulenia.....

Karola co do prezentu to zalezy czy ma byc praktyczny tzn zabawka czy pamiatkowy, bo jesli chodzi o ten drugi to np teraz w modzie sa czy to smoczek czy grzechotka kupowana u jubilera ze srebra czy tam pozłacana z grawerem tzn data urodzin albo chrztu itp nawet na allegro można chyba kupic, można kupić taki album żebywklejeać zdjęcia, Karola dostła od chrzestnego taki dotyczacy tylko chrztu, bo sa tez takie że dotyczy pierwszego roku itp mozna krzyzyk, a co do zabawek to jest tyle tego że chyba nie ma problemu :)

Karola rozumiem Cie co do m:) oj gdyby nie dzieci to mnój wczoraj zobaczył by walizki przed drzwiami, wyobraxcie sobie że wziął Karolę i pod pretekstem zobaczenia co stuka w kole pojechała do tesciowej i normalnie oszukując pojechał gdzieś tam z bratem ogladac te samochodu, a ja z obiadem czekała....no sie w...m, a on po przyjeździe bezczelnie mi wmaiłą że ja wiedziałm że on jedzie itp. owszem wiedziałamn ale nie wyraziłam zgody.... jejku nie wiem co by tu wymyślić żeby mu nosa utrzeć......jestem na niego wściekła a on nic złego nie widzi..........

Jezu dziewczyny tzn Karola co to ma byc??? mam nadzieję że sie ani nie rozejdziecie ani nie będziecie ze sobą dla dobra dzieci tylko będziecie bo sie KOCHACIE:) Cyna jak tam u Was????????????? napisz cokolwiek:) a u nas juz chyba spokój z nocnymi pobudkami tzn Tomek miał okres że strasznie sie budził, musiałam wstawać po 10 razy, zrobiło sie tak jak wróciłam z Irlandi, do tego doszedł żłobke i zabki, teraz odpukać spi cudownie, nie wstaje ani razu, nawet jak cos to sam sobie znajdzie smoczka i spi dalej:) fakt że pobudko o 6.30- ale sama ich nauczyłam tak bo w tygodniu trzeba szybko wstawać bo ja do pracy tylko w wekend lipa, ale mamy tak że mąż w niedziele wstaje z nimi a ja spie do oporu :) nawet synek odstawił smoczka w dzień, bo po powrocie z Irlandii potrzebował go non top a teraz tylko do uśpienia bo potem wypluwa i jest fajnie, tak wiec zastanawiam sie kiedy mam mu go odstawić na dobre, ale chyba poczekamy do wiosny :):P no i sie wkurzyłam bo M juz sobie wymyslił że z bratem pojada pooglądać auta (my i szwagier chcemy zmienić fury) niby zabierze Karolę ale ja z Tomkiem sama zostanę....więc mu powiedziałam że jak weźmie dwójkę to może jechac, a jak nie to ja jutro do pracy nie ide:P:P:P:P:P mi tez się jeden dzień wolny nalezy :) on sie opieprza cały tydzień, bo jego praca to ściemnianie, a ja tyram więc wekend chce odpocząć :) od dzieci tez:P:P:P

a co to jest ten kubek 360???

Dzidzia moja tez pije mleko z butelki, w sumie tylko na noc, rano też by chciała ale jej nie daje od kilku tygodni, w ogóel ona by piła tylko mleko...owszem je normalnie obiady śniadania i kolacje, herbate z kubka czy niekapka ale mleko tylko z butelki :)

hej nie pisałam bo nie było nastroju:( w dzień pierwszych urodzin Tomeczka zmarł i to nagle nasz ukochany wujek, jeden z tych co konie z nim kraść mozna było :( .....miał byc tort świeczki a był pogrzeb.....tak sie dziwnie czuje...bo nie chodzi o tego torta ale że to w tym dniu kiedy Tomek ma urodziny.......wczoraj był pogrzeb....m pojechał bo to daleko a ja sama z dziećmi w domu...... w sumie był improwizowany torcik i świeczka i prezent od nas no właściwie od Karolinki, ale na razie nikt inny nie pamiętał :(

Karola no to niezły dzuen wczoraj miałas...dobrze że dzisiaj lepiej :) jak choruja to zazwyczaj wszyscy na raz:) u nas Karola póki co zdrowa, chyba zahartowała sie juz po roku w żłobku, za to Tomek ciagle smarka, kicha itp ale leczymy syropkami i inhalacjami i przynajmniej nie jest gorzej, ale chyba swoje musi odchorować:P

hej ja sama z brzdącami, nie lubię sama zostawać na noc:o ale cóz zrobić....całe szczęście m dzisiaj wróci :) szaleją na całego, Tomkowi na spanie mówi "ne", cóż nastawiłam rosołek i pewnie jak będzie gotowy oboje zasną :P ja tez jakoś się nie przejmuje tym że inni nas czytaja, jestesmy przeciez anonimowe, nie wystawiamy swoich nazwisk:) a nawet jak cos tam sie prześliznęło to mnie to wa...i:P

szkoda Żurkowa :(

Czarna no wiesz ja akurat z oświata mam niewiele wspólnego i nawet przeczytanie ustawy mało dało, bo pytali o takie rzeczy jak bym cale życie w kuratorium pracowała:P:P czuje się jak bym dopiero na studiach była i sie uczyła :) oj czas leci szybko, rok temu leżałam w szpitalu a teraz Tomek chodzi a właściwie juz biega...uwielbia bawić się w ganianego:P gada juz cos tam....najlepiej jak wieczorem pytam sie go "Tomus idziemy spac" on "ne", to wiem że jeszcze nie za jakis czas znowu pytam "Tomus idziemy spac" a ona mówi i pokazuje "papa" i wiem że idziemy na pięterko i zasypia sam w swoim łóżeczku:) i ulubiona zabawa "kuku" chowa sie za różnymi rzeczami i zabawkami i wołą "kuku" :) najlepiej mu sie w to bawić z Karolina... śmieją się przy tym że słychać na cały blok :) a rano jak mówię że idziemy papa to od razu bieganie po buty i mówi papa :)

no nezbyt wesołe te urodziny, ale był szybki torcik ze świeczka i mały prezencik od nas :) Karola śpiewała sto lat :) miała byc mała imprezka w niedziele ale ze wzgledu na ten pogrzeb to głupio robic imprezę wiec jej nie będzie byłam na rozmowie ale lipa totalna, poległam na całej lini....jedna z pytan :podaj definicje nauczyciela?" :P:P:P Żurkowa mam nadzieje że sie nie obraziłas na nas?? posz jak tam u Was :)

właśnie wyszykowałam dzieci na jutro i męża tez.... jedzie jutro na pogrzeb mimo że miał zostac i pilnować pracowników itp ale bardzo chciał jechać i cała odpowiedzialność za jutrzejsze prace spoczywa na mnie.... pewnie wróci dopiero w niedziele bo pogrzeb daleko (okolice debicy czyli ok 400km) a ja chyba jutro po południu pojade do mamy na wekend co by samej nie siedzieć w domu

Karola to gratuluje doktoratu :) to teraz pania doktor doktor będziemy mieć :) ciesze sie naprawdę :) co do radzenia sobie to z pewnościa dałabyc rade, czego Ci nie życzę:) ale rozumiem że chcesz zmotywować swojego m do działania tzn pracy:)

i teraz wszyscy bedą kojarzyć datę urodzin Tomka ze śmiercią wujka Romka .....

Akinom wiem co czujesz i to dosłownie, sama przez to przechodziłam kiedys, trzymaj sie !! ja tez mam smutną wiadomość, wczoraj miał byc radosny dzien, dzień pierwszych urodzin Tomka a okazało sie że zmarł nasz wujek (brat teściowej) i to był jedne z tych naprawde fajnych wujków....atak serca i to taki że 5 min i nic nie dała reanimacja.......miał byc tort świeczki a bedzie pogrzeb.....tak sie dziwnie czuje...bo nie chodzi o tego torta ale że to w tym dniu kiedy Tomek ma urodziny.......

Liwio kurcze akurat wyrzuciłam opakowanie, kupuje taki co robi go moja ciocia, produkują w dębicy, kupuje go wiem co w nim jest:P tzn nie ma tych wszystkich świństw co w innych :)

Agulcia no faktycznie fajna praca:) a ja to chyba minełam sie z powołaniem bo teraz wiem że chciałabym byc architektem, i nie chodzi o wnętrza ale projektowanie domów:) ale to już za pózno:P Cyna to super że Nat polubiła klubik:) wiem co masz na mysli , bo mi tez podoba sie jak dzieci wżłobku a ja mam lixnijeszy dzien czy w ogóle wolne:P tak fajnie samej iśc na zakupy bez świadomości że trzeba pędem do domu, albo posiedzieć w domu i sie poobijać, fakt że na razie może ze 3 dni takie miałam ale zawsze to coś :) jutro jadę na te cholerną rozmowę i testy i mam mieszane uczucia....no i mąż stwierdził że jednak auto musimy zmienić zanim znajde prace bo te moje wyjazdy to zaczynają kosztowac, a nasze "małe" autko pali sporo:P Agulcia co polecasz???? małe i żeby mało paliło:P:P:P????

Mamo razy dwa jeszcze zmienisz zdanie, zapewniam Cie, żebyś Ty wiedziała jak ja miałam serdecznie dość, pierwsze 6 tyg to z życia wyjete, potem jak Tomek stał sie cudownym dzieckiem (przestałam karmić piersią i mały jadł modyfikowane) aż nie wierzyłam że to moje, i zazdrość Karoli gdzies uleciała, chyba niezbyt lubiała jak karmię Tomka piersią:P:P a ja odżyłam bo młody jak bym najedzony to był istnym aniołkiem i po butli leżął sobie na dywanie a ja bawiłam się z Karolą:) no i zaczął przesypiać nocki jak miał 3 miesiace :) teraz brzdące same sie bawia ze sobą w swoim pokoiku a ja mam czas na prace domowe:) co do kanapek to u nas problem polega na tym że Tomek nie zje innej jak z pasztetem:P:P:P na kolacje zjada 3 kromki tzn same środki, ale jak dawałam z szynka to było ble:P

hej dziś mam wolne wiec zaglądam, chata wypucowana mąz pojechał po dzieci wiec mam chwilę na ploteczki :) co do mmr to ja ide i zaszczepię, jakoś nie czytam tych wszystkich artykułów o szczepieniach bo zwariować mozna....u nas na majowym topiku tez mamy zwolenniczki i przeciwniczki szczepień, ale mamy tez mądra Panią pediatrę która mi tak przetłumaczyła że ide i szczepię :) jedyne czego sie boje to goraczki po szczepionce....ostatnio było 41 st..... co do pneumo czy menigo to u nas w polsce sa to -płatne i ja nie szczepie choc wielu radzi szczepić z uwagi na to że dzieci chodzą do żłobka, ale z drugiej strony co za duzo to też nie zdrowo:P:P:P:P:P a ja dalej nie wiem co memu synkowi kupic na urodziny tak żeby Karola też mogłą się z nimb bawić i zeby sie nie pozabijali o ta zabawkę:P

dzieki dziewczyny za pocieszenie :) póki co prace mam ale co to za praca:P:P mam tez nadzieje że znajdę normalnego pracodawce....choc u mnie to jakos sie nie pali bo jak nie znajde to tragedi nie ma.....ale wiadomo że kiedys bym chciałą robic to co lubie :) agulcia no u mnie w branży państwowej to raczej telefony za mną sie nie rozdzwonią:) a Ty kim jesteś???