Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stelka27***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stelka27***

  1. renka no jak widać nie każdemu może służyć ta butelka, ale ja będę sobie ją chwalić bo jak dla mnie rewelacja:) z tymi nockami ta ja mam nadzieję że kiedyś sie ułoży i będzie tak że przespię w jednym kawałku chociaż 6 godzin:P cyna u nas jak tatuś lata nago i ma podejść do karoli to każe mu chociaż majtki włożyć :D :p:p mój chyba podobny do Twojego :)
  2. siobhane współczuje:( to gdzie Ty mieszkasz ze masz takich nieczułych lekarzy? a to ta butelka http://www.allegro.pl/item447411754_wielofunkcyjna_butelka_silikonowa_120ml_lovi.html karmienie łyżeczką z ta butelka jest 100 razy łatwiejsze.
  3. dziewczyny ten kubeczek z łyżeczką to REWELACJA!!!!! właśnie mała zjadła cały kubek kaszki i jabłuszko i na prawdę sie sprawdziło, pi pierwsze wypływa jak trzeba pokarm, wystarczy lekko nacisnąć, 2 mała nie miała jak chwycić łyżeczki a normalnie to jak dawałam jej łyżeczka to chwytała ja i sama wkładała do buzi, co oznaczało że była cała brudna, teraz nie ma tego problemu, bo nawet jak mach rączkami to mam jedna rękę wolna to ją powstrzymuję, 3 nie ubrudziłyśmy ubranka 4 szło szybko i gładko, nie było krzyku że za powoli podaje naprawie polecam, bo ktoś wcześniej miała wątpliwości, ja przetestowałam i będę zachwalać:) popołudniu spróbuję podać zupkę:)
  4. cya wiem o czym piszesz bo ja tez jak mama Karole na rekach to raczkami by chwytała wszytko co ma pod ręką, a i czasami zachowuje się jak by miała śrubę w du...ci tak ja energia rozpiera :p no i w ogóle kumata sie taka zrobiła, jak tylko widzi tatusia to od razu śmiech i rączki do niego wyciąga i się za nim rozgląda:D my za tydzień w weekend jedziemy do znajomych na roczek ich Kubsia i chcieliśmy wczraj kupić prezent - bo byliśmy w Opolu - i mężowi wpadł w oko taki samochó sterowany na pilota, w którym dziecko sobie siedzi i jak podrośnie samo może sobie jeżdżic, ale w oststniej chwili jedna babka nam go zwinęłą sprzed nosa, a mój mąż sie uparł i szuka teraz w necie czegoś podobnego :)
  5. no i ja mogę powiedzieć że się dzisiaj wyspałam, mała spała, co prawda jadła o 24, 2 a później dopiero o 6 ale zaraz po jedzeniu zasypiała, trochę się wierciła, ale i tak było super, no i podejrzewam ząbki bo dwa razy jej smarowałam dziąsełka w nocy i było lepiej:) kupiłam wczoraj ta butelkę z łyżeczką i zobaczymy dzisiaj czy sie sprawdzi:)
  6. no wiecie ja tez podejrzewam zabki, teraz właśnie mała zaczeła się kręcic, płakac, to jej posmarowałam dziąsełka i śpi dalej, no ciekawe co dalej będzie? ja tez jak kładę sie spać to aż sie boje bo nie wiem co będzie, a w dzień jest super, a kiedyś było na odwrót, nie mogłam się doczekać nocki, bo wtedy mała spala super a w dzień dawała popalić:P z tym vibrucolem to na moją też to działa, no ale nie będę jej co noc serwować czopka, daje wtedy gdy na prawdę jest źle, tzn płacze itp. ale staram sie tego unikać.\\ no i nie zawsze chce butle, dziś np dostała kaszkę i zjadła prawie całą miseczkę, aż byłam w szoku, i słoiczek jabłuszka, a butelki nie chciała. wczoraj np dawałam jej dwa posiłki z łyżeczki, teraz jak widzę że butli nie chce to albo słoiczek albo kaszka i zjada, aż jej sie uszy trzęsą i krzyk żeby szybko podawać:):P
  7. my dzisiaj do lekarza bo cos katarek juz drugi tydzien trwa i dzisia jest chyba gorzej:( u nas znowu dzis pobudka w nocy od 1.30 do 2.30 i nie wiem dlaczego, bo ani jeść ani pić, no chyba jednak spróbujemy chodzis spac później, może nie będzie pobudek w nocy:) anik widzisz butelka wcale nic nie musi zmienić, moja karola jest na butelce ale tez potrafi sie budzic co 2h i nie na jedzenie.
  8. elunia to współczuje tej 5 rano :P nasza nie ważne o której chodzi spać wstaje teraz o 7 - 7.30, czasami zdarza sie jej do 8 spać:P rano zazwyczaj do 9 sobie leżymy w łóżeczku, a później dopiero wstajemy a pierwsza drzemka ok 10:) ja nawet nie przypuszczałam że Karola pójdzie spać o 18, tak jakos wczoraj wyszło i postanowiłam iść za ciosem i kontynuować:) tylko tatuś niepocieszony bo nie ma kiedy pobawić się z córeczką :P :P
  9. no moja niuńka już śpi :) podoba mi się to że o 18 dziecko śpi:) poza tym dzisiaj posmakowała jedzenie z łyżeczki i tak dwa pierwsze posiłki to butla ale póxniej słoiczek wtrąbiła marchewkę z ziemniakami z hippa a później 100ml kaszki, no i teraz poprawiła 60 ml mleka na dobranoc :)
  10. dzięki dziewczyny. ja tez nie używam patyczków. ale widzialam że prawe uszko było jakby zatkane, to psiknęłam woda morską i si e odetkało i po kłopocie, a widziałam w necie że są takie preparaty do zakrapiania uszu żeby pozbyć sie woskowiwny, bo jakby nie było na pewno swędzi :p:P
  11. dziewczyny, czy jest jakiś sposób żeby dobrze wyczyścić uszko, bo widzę że małej w uszkach zalega woskowina ale patyczkiem nie da rady, nie wiem czy jest jakiś płyn czy coś, zauważyłam że mała często sie łapie za uszko, tarmosi je, wyciąga, jakby ją swędziało, bo raczej zapalenia nie ma, bo gorączki brak.
  12. co do chrzcin to wstępnie mamy rezerwacje na 26.10 ale babka miął do nas oddzwonić czy to pewne, no ale nie zadzwoniła więc nie wiem, w razie czego następny termin dopiero 16.11, no chyba że znajdę inna knajpę, ale ta mi pasuje bo jest na miejscu:)
  13. karolinna ja szczepiłam hexa i dwa pierwsze szczepienia były co 6 tyg a z trzecia dawka czekamy jak mała skończy pół roku, tak wyszło mojej lelarce, że bedzie najlepiej no i dzwoniła do producenta i też im tak wyszło:) co do laktatora to miałam aventa, był super chociaż nadgarstki bolały, a nauczyłam sie go obsługiwać po paru dniach:) później miałam elektryczny tufi i odciąganie szło super:) a mojej małej pepti ewidentnie służy:) nie ma juz przebudzeń w środku nocy z krzykiem, owszem dziś w nocy nie spała od 0.30 do 2 i chyba chciała sie bawić, no ale poszła spać o 18 o dziwo i spała sobie ładnie:) i mimo to spała do 7, wiec chyba zaczniemy chodzić spać o 18:)
  14. a mam jeszcze jedno pytanie, czy jest jakiś sposób żeby dobrze wyczyścić uszko, bo widzę że małej w uszkach zalega woskowina ale patyczkiem nie da rady, nie wiem czy jest jakiś płyn czy coś, zauważyłam że mała często sie łapie za uszko, tarmosi je, wyciąga, jakby ją swędziało, bo raczej zapalenia nie ma, bo gorączki brak.
  15. Karola dzięki, jesteś nieoceniona :) normalnie jesteś 100 razy lepsza niż mój pediatra :p ja widzę poprawę po tym pepti, więc to cały czas o mleko chodziło, z tymi kupami to jest tak że w ciągu dnia sa co najmniej 2 pierwsza jest zielona ale następne juz żółte, dziwne. będę musiałą pod koniec tygodnia iść po receptę na ten pepti to t4ochę zaoszczędzę na mleku:P:p ciekawe ile kosztuje po zniżce:)
  16. no to moja Karola łapie sie na en 50 centyl idealnie:) a martwiłam sie że jest za chuda :) no i wczoraj były juz ładne żółte kupy :) mam nadzieje zę tak juz zostanie i widzę że raczej jej służ y ten pepti bo przynajmniej ma apetyt:) noc była już lepsza niz wczoraj, myślę że 5eraz powinno być juz lepiej :) Karoal a co do tego odbijanie sie, moja karola odbija pare razy na godzinę, no chyba że śpi, szczególnie jak na brzuszku leży lub jak siedzi? czy to normalne?
  17. aa i czy jak często sie odbija to dobrze czy zle?? karoli potrafi sie\\odbić kilka razy na godzine i czasami jej sie uleje??
  18. elunia jest taki niby przesąd że ciężarna nie powinna być chrzestną:P:p ja niby nie wie5zę w takie rzeczy ale jednak ro temu miałam być chrzestną jak dowiedziałam sie że jestem w ciąży no i nie jestem chrzestna :p
  19. mija nie kazdy ksiądz na to idzie, najwięcej takich chrzcin jest na podkarpaciu bo tam masa ludzi powyjeżdżało do stanów:) nasz ksiądz z poprzedniej parafii nie chciał się zgodzić ale teraz mieszkamy gdzie indziej i mamy wyluzowanego księdza:) zresztą dowiadywaliśmy sie i jest takie prawo że na chrzcie wystarczy że jest jeden chrzestny i świadek zastępujący tego drugiego nieobecnego:) u nas sytuacja jest taka ze chrzestna w stanach i nie wiadomo kiedy wróci, mówi ze w lutym, no ale wcześniej mówiła ze w listopadzie:p u nas kolejna nocka nieprzespana i nie wiem o co chodzi, moze tez sie wybiorę na usg jamy brzusznej, dzisaj maz odbierze wyniki moczu i stolcu to zobaczymy:) karola mam pytanie - moja niunka od tygodnia doistaje bebilon pepti i kupy daej sa zielone takie bardzooo cieme i takie plastelinowate, nie wiem czy jeszcze poczekać czy zmienic mleko:) dodam ze jak zmieniałam na bebiko to nie było takich sensacji??? ale na comforcie tak.
  20. my już po kościele i po obiadku, mąż z córka sobie śpią, a mi się już odechciało spać:P no więc ksiądz sie bez problemu zgodził na chrzciny, aż byłam w szoku, bo nie każdy ksiądz zgadza się na chrzest bez obecności jednego z chrzestnych:) u nas sytacja jest taka że chrzestna - szwagierka jest w stanach, a my nie chcemy czekać nie wiadomo ile aż wróci. teraz tylko musimy iść do naszej lokalnej knajpy i dowiedzieć sie kiedy maja pierwszy wolny termin i robimy chrzciny:)
  21. No to widzę że nie jestem sama z tymi nerwami, czasami jak mam nerwa to krzyknę na to moje bidne dziecię, aż mi później głupio :( czasami jak już wychodzę z siebie to ide do innego pokoju i tam probuje sie ogarnąć:( moja dzis pierwszy raz w nocy nic nie jadła:p co nie oznacza że spała wybudzała sie co jakis czas ja jej butle a ona sobie pociamka i spi dalje, traktuje pewnie butlę z mlekiem jak smoka uspokajacza, a jakbym jej dałą sama wode czy herbatkę to by nie zasnęłą:) a rano obaliła 160! normalnie szok bo nigdy tyle nie jadła, no ale jak 12 h nic nie jadłą to musiała nadrobic:) ok idziemy zaraz do kościoła i pogadać z księdzem na temat chrzcin, ciekawe czy sie zgodzi :P
  22. no i jak ja mam sie nerwowo nie wykończyć, w nocy się najadła a teraz od 6 rano strajk i nie chce jeść ja juz trzecią butelkę wylewam do zlewu!! no i to nie jest takie łatwe przestawienie z jedzeniem bo ja jej nie zmuszę do jedzenia, daje jej butle a ona sobie ciumka i wcale nie ubywa tylko sobie ciumka:(
  23. hej:) moja niunia mimo że butelkowa to jakos też czasami trudno zorganizowac dzień, a ostatnio w nocy po 3 butle zada, co tłumacze sobie że ma teraz okres silnego wzrostu, kiedyś tez tak miał i jej przeszło po tygodniu:) my wstajemy różnie albo o 7 albo o 8 zazwyczaj jest butla ale ostatnio jada o 6 więc raczej bez butli i ok10 butla i drzemka i nikt nie wiem czy pół, czy godzina czy dwie:) generalnie jada co ok 3 - 4 godz, a wczoraj wieczorem np jak zjadła ok 17 tak póxniej dopiero o 1 w nocy i od tej godziny do rana jeszcze 2 butle :P generalnie w ciagu dnia ma 2 krótkie drzemki ok po 40 min i jedna długą, czasami się zdarzaja dwie długie:) moja Karola to chyba taki pomieszaniec, raz jest aniołkiem, raz średniaczkiem a raz wrażliwcem:) o teraz sie bawi w foteliku i na razie jest ok..:)
×