Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stelka27***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stelka27***

  1. piszecie że wasze dzieciaczki bajki już oglądają, a moja to chyba nie kuma o co w nich chodzi:P zero zainteresowania, no chyba że śpiewaja to tak....w sumie to dobrze...no ale jak bym chciała młoda czymś zając na chwilę to nie ma jak:P za to tv dla doroszłych tak:P jak wieczorem nie może zasnąć to siedzi z nami na kanapie i ogląda tv i przeważnie zasypia:P
  2. z tą grypa tez mi sie wydaję ża za bardzo rozdmuchana i tyle....ja nie mysle o niej więc nie mam sie czego bać:P a ja jeste umówiona dzisiaj na 14.30 na ten roll masaż, ale mi chodzi o uda i d...ę:P bo tak mnie cellulit obrósł że szok, na nogi to chyba mogę?:Pz brzuchem będziemy walczyc po sylwestrze:P musze do wakacji schudnąć na tyle żeby na plazy w stroju sie pokzać:) jedziemy nad morzez ze znajomymi (juz nie mogę sie doczekać) i musze wyglądać:P przestałąm młodemu dawać infacol i chyba jest lepiej, w nocy w sumie ładnie spał, od 20.30 do 3 z jedna pobudka na jedzenie ale jak spał to nawet nie drgnął, a póxniej juz go zaczeło cos meczyć i stekał i marudził ale w sumie przez sen:P
  3. oj kika współczuje:( Karo;a ty mnie tu nie strasz że za kilka miesięcy będzie jeszcze gorzej:P:P ja tu licze że wychowam Tomusia na grzecznego chłopczyka:) :P:P ja mam niestety tendencje do tycia i żeby schudnąć musiałabym nie wiadomo jak pracować, a przy dzieciach to ja ciagle cos podjadam, szczególnie jak karmie karolinkę:P co do organizajcji czasu to teraz przy Tomku na razie jako taka jest....i korzystam z tego że póki co jeszcze duzo spi...przynajmniej w dzień:P bo w nocy różnie bywa:P:P Camomilla mój tez tak przy butelce sie niekiedy zachowuje...ale wtedy obstawiam brzuszek tzn jest głodny ale przy okazji nie może sobie popierdzieć i się pręży i wygina...efektem jest nałykanie sie powietrza i znowu gazy..oszaleć mozna:O dobra spadam spać póki dzieci spią:)
  4. KURCZE KAROLA nie wiedziałąm że na brzuch też to działą no ale w takim razie bedziemy rolować tylko tył:P:P:P bo faktycznie moja rana po cc ma jeszcze takie miejsce pośrodku niezagojone...
  5. Karola daje infacol i dzisiaj odstawię i zobaczymy.....wszystko było ok tylko widzę że go to męczy...a może i oprócz tego pobolewa.. go brzuszek? sama nie wiem...ale chyba poczekamy jeszcze i zobaczymy...małe dzieci często przecież maja takie problemy ale kiedys z tego wyrastają a mąz mi przyniósł wór pszenicy, bo ma jeszcze zmagazynowane zapasy z tegorocznych zbiorów, więc będziemy mielec i piec chlebki...mam jakąś fazę na domowe wypieki:P no i musze w końcu zacząc coś robić z moją figurą, a właściwie jej brakiem..chyba nie wolno mi jeszcze ćwiczyć za bardzo to chciałam iśc na ten roll msaż, KAROLA Ty chyba chodziłaś? i byłaś zadowolona z efektów, faktycznie "schudłaś" troche po nim???
  6. witaj agulcia po przerwie:) KAROLA pytanko, jak zwykle:p chodzi o mleko, sama nie wiem co mysleć, młody strasznie pierdzi po tym pepti, niby ok, ale widzę że czasami go to meczy, zazwyczaj godzine po jedzeniu i jak go karmię, czasami sam sobie leży i pierdzi ale zazwyczaj pręży sie i widzę po minie że nie jest to dla niego miłe, i czy to przez ta laktozę?nie wiem czy zmienic na nutramigen??w zasadzie to pierszenie meczy go cały czas! i co tu robić, bo przez to nie może sobie pospać co powoduje że jest marudny?
  7. Karola no i wsp.ólczuje choroby...no i mówili dzisiaj o tym Waszym przypadku świńskiej grypy
  8. Karola ani sie waż:P:Pco najwyżej króka separacja:P:P bo kto będzie pisał:P:) u nas dzien ok:) młodemu chyba już się cos odblokowało bo zaczął trzaskać kupy sam:) tylko nie wiem czemu w nocy:P:P:P zjadł o 23 i pewnie by pospał do 3 ale o 1 go kupa obudziła i w efekcie do 3 nie mógł zasnąć:P no i teraz juz marudzi jak chce spać i jeść:) Cyna upiekłam w końcu ta szarlotkę i klops...nie wyszła...kroić ja trzeba by było chyba sikierą i stanowczo za słodka:P no i wzieło mnie ostatnio na pieczenie chleba i bułek i w efekcie juz nie kupujemy...tylko mąka wychodzi kilogramami:P
  9. Camomilla to faktycznie niewesoło z tym żłobkiem, ja jestem mega zadowolona z mojego, robia nawet więcej niż im mówie, a jak im cos powiem i np któras niedopilnuje i ja przypominam to aż im głupio i się przez tydzień tlmaczą, tylko jak sbie guza nabije to nic nie mówią i myslą że my nie zauwazymy:P:P:P:P:P no ale co do tego to w domu tez niejednego sobie nabije więc się tylko smiejemy jak przychodzi z nowym nabytkiem:P a ja widze kiedy np Karola zrobiła kupę i ile pieluch przesikała więc mnie nie oszukają co do kwesti nocnika....wkurza mnie tylko jedno że ostatnio jak karola zobi kupe do pieluchy to mi całą zawartość pakują do kuferka a po kilku godzinach trudno to odkleić:P
  10. camomilla podziwiam że tak od razu Ci sie chcę wielorazówki i to nieźle 5 pieluch i tylko jedna na noc:P u nas w nocy co jedzenie to zmiana pieluchy:P a swoją droga to niezły żłobek, a państwowy czy prywatny??ja daje córcie do prywatnego i nie robią mi problemu, zreszta ona juz w żłobku w zasadzie tylko na nocnik, w domu wstyd przyznac nie zawsze:P:P musze chyba faktycznie pomyślec nad tymi getrami bo to wygoda z tymi naszymi pieluchami i sadzaniem na nocnik:) a u nas jag nigdy w sobote dzieci juz spią:)
  11. jak mnie nie było to nie było..a jak jestem to wszystkie wpisy moje:P:P:P:P:P no właśnie młody zrobił sam kupkę:D Camomilla a Ty od kiedy stosujesz u laury wielorazówki i ile dziennie zużywasz??? ja sie zastanawiam kiedy u młodego, ale chyba dopiero na wiosnę jak będzie ciepło i będziemy juz próbowac sadzać na nocnik:)
  12. Karola daj linka do tych getrów:P najgorsze że mały nie umie sam zrobić kupy, widać że się męczy, czasem zrobi sam, ale czasem musze mu dac czopka i nie wiem jak długo tak moge, bo nie chcę go przyzwyczaić do czopków.... a Karola dostaje na P nutramigen, i nie wiem jak długo lekarka bedzie nam jeszcze chciała go wypidywać, niby mam zaświadczenie od alergologa ale nie wiem ile ono ważne????
  13. no i mleczko bee..dłąm jej to mleko ona spróbowała i zaczełą nim pluc:P:P więc zrobiłam nutramigen, ona wzieła poszła na łóżka, połozyła sie, ja ją przykryłam, powiedziałam tylko że ide uspić Tomeczka i zaraz przyjde...i wyszłam...połozyłam młodego spac....zaglądam do córci a ona tez śpi:D a myślałam że będzie jakiś sajgon jak trzeba będzie ich dwoje uspiać:P w ogóle to widzę że jak jestem z nimi sama to karola bardzo się słucha jest grzeczna nie robi scen zazdrości, jak męzowi, ja jej mówie np że teraz damy jeść Tomeczkowi a póxniej karolince to ona kiwa głową że dobrze i grzecznie czeka:0 a jak by tatus z nimi sam został to były by tylko krzyki i płacze:P:P więc chwila wolnego dla mnie:D w domu jak by huragan przeszedł ale nie chce mi się sprzatać, zrobie obiad:P
  14. a ja dzisiaj mam chrzest domowy:p bo po raz pierwszy zostałam sama z dwójką:P:P Tomek od kilku dni jest grzeczny n ie ma krzyków i płaczów więc jest ok:) no i chyba mamy juz po alergi u karolinki, daj e normalne zupki na wywarze i jest ok, mleczne rzeczy też dostaje i nic:) w nocy spo super, czasem obudzi sie na butelke ale to głównie wtedy jak ja ząbki meczą, dzisiaj np spała ciągiem do 5 a później po butli do 9:) no i chciałabym zmienić jej mleko na takie normalne, dzisiaj dostanie na drzemkę nestle o smaku waniliowym, zobaczymy czy zechce:) ja tylko teraz chucham na zimne żeby młody nie miał alergi..
  15. Dziewczyny świetny pomysł z tymi getrami:)ja też chyba to zastosuje u córci:) Karola no więc u nas lepiej aczkolwiek sa zaparcia i problemu z gazami, i to dziwnie nie zawsze a od kilku dni jest juz tylko na pepti i np w czwartek było super w nocy też a wczoraj już go gazy męczyły i dzisja musiałam mu dać czopka żeby zrobił kupe iz robił juz taka zbitą, daję mu herbatki ale on więcej ich uleje niz wypije:p i nie wiem czy zmienic na nutramigen czy poczekać, bo kolek jako takich nie ma tylko wlaśnie problem żeby się wypierdzieć i zrobić kupę?jak myslisz??!!!a może to wina że za dużo powietrza łyka przy jedzeniu?? no ale te zaparcia??
  16. Karola a ile masz tych pieluch, jak pisałam ja chętnie kupie jeszcze trochę, przydadzą się Tomeczkowi na wiosnę:) i mam pytanko, Tomeczkowi jednak pojawiła sie lekka temperatura po szczepineiu, w uchu ma 37,9, nie wiem ile powinno sie odjąć kresek, ale czy dac mu np vibrucol czy jeszcze nie, w sumie jest spokojny...a może za spokojny:P magmal Karola tez miała kolki i teraz Tomek, na szczęście najgorsze już za nami, ma jeszcze czasem problem żeby kupke zrobić i czasem ja chce się wypierdzieć to sie męczy, ale już nie krzyczy i nie płacze jak wcześniej, nie wiem czy to zasługa dicofloru, ale zamiast tych kropli Biogaja daje dicoflor bo po tych kroplach żadnych zmian na lepsze nie było?
  17. http://www.allegro.pl/item819755836_pieluszki_pieluchy_wielorazowe_sdb_2_wklady_roz_un.html Karola czy to Twoja aukcja???????!!!!!!!!!!!!!!!
  18. hej mam nadzieje ze mnie jeszcze pamiętacie:P nie pisałam z wielu powodów, brak czasu i jakas deprecha mnie chwyciła, miałam doła, na dodatek synus był bardzo rozdarty, jak nie spał to tylko się darł, to nie był nawet krzyk:o od dwóch dni (odpukac) jest lepiej, młody jak nie śpi to sobie cichutko leży i sie rozgląda no i w koncu w nocy spi lepiej i jak się budzi to nie z krzykiem jak do tej pory...poza tym miałam najazdy gości i ciągłe imprezki mnie tez wykończyły:P ale może młody został porządnie "opity" to jest grzeczniejszy:P:P:P:P wczoraj byliśmy z dwójka na szczepieniu, Karola tylko pisnęła przy wkłuciu, za to młody darł sie na całą przychodnię:P:P ale w sumie nie mamy na razie żadnych reakcji poszczepiennych.. Tomus wazy ponad 4500, czyli przez 5 tyg przybrał ponad 1200, więc ok:) chociaż nie widać tego po nim, bo on idzie chyba w długość, dostał środek na zwapnienie kości bo mu sie główka za bardzo spłaszczyła z tyłu, i z boku tam gdzie głównie leży.. córcia dalej zazdrosna o tatusia, jak bierze Tomeczka na ręce, kurcze nie wiem co tu zrobić, bo przecież nie może tak byc że m nie może wziąć syna na ręce..Karola jak to widzi to od razu łzy, krzyk walenie głowa o podłogę.. poza tym też można się fajnie dogadać z Karolinka, idą jej zęby i co jakis czas chwyta ja temperatura, i widać że ja bolą te ząbki, ja ostatnio sie pytam co ja boli a ona mi pokazuje paluszkiem że ząbki:) a ja pytam a który to mi dokładnie pokazała który ja boli:)
  19. szczęsliwa dzięki za podpowiedź, właśnie o to mi chodziło i już zdecydowałam że to kupimy, teraz jeszcze tylko na mikołaja po jakimś drobiazgu musimy kupic no i pod choinkę:P a mi - odpukać - chłopina mały naprawił:P:P:P już się nie wydziera i nawet teraz sam zasnął jak go do łóżeczka odłożyłam:D mam nadzieję że teraz już tylko lepiej będzie:) mój mąz ma jutro imieniny i byłąm dzisiaj w mieście to kupiłąm mu perfum no i chciałam sobie kozaki a kupiłam kozaczki Karolince:P a mi coś strzyknęło w szyji i boli jak cholera:P:P
  20. hejka u nas już lepiej, Karolinka przestałą goraczkowac i nawet dzisiaj zjadła śniadanie, więc chwilowo mamy spokój, no i spi dłużej, bo wstaje po 7 :) te 4 dały jej tak popalić..kurcze ciekawe co bedzie przy 3:P a młody lepiej, wczoraj tylko chwile się wściekał wieczorem, a póxniej spokojnie leżał przy tatusiu to ja mogłam cos porobić wieczorkiem i ładnie poszedł spac po 20:) i spał do 0.30 ciągiem a później przebudzał sie co godzinę lub dwie i stekał czyli brzuszek go meczył, ale w sumie spał...rano tez był spokojny:) więc chyba debriat działa:) a ja zabieram się za czytanie "zaklinaczki dzieci" mam nadzieję że pomoże mi w opanowaniu sytacji:P a pytanko odnośnie prezentów. KAROLA pisałas ostatnio o plastolinie??tak??czy czyms podobnym?? a możesz podesłać jakiegos linka bo chcę kupić a na allegro nie umiem znaleźć:P tak wymysliłąm że to na mikołaja no i teraz jeszcze musze kuopić na 4 urodziny chrześnicy meza coś ale nie mam pojecia co:P chciałam coś edukacyjnego...macie jakis pomysł?
  21. my juz po bioderkach i wsi ok:D młody praktycznie przespał całe badanie i dalej spi, szkoda mi go budzic ale jak tego nie zrobie to co będzie w nocy:P córci dalej zeby nie dają spokoju, cały czas grzebie paluchami w buźce, no i nie wiem czemu grzebie tam gdzie jej wyszły juz 4, no chyba że tam trójki idą dlatego? ogólnie źle śpi, nie je ale bawiła sie w żłobku więc tragedi wielkiej nie ma, ciekawe tylko jak będzie w nocy:P a my w sobote znowu mamy najazd gości, przyjedzie chrzestny Karolinki, oni mają 2-letniego Kubusi, a taki z niego łobuz jakich mało, z tej okazji żeby nie było za duzo zamieszania Tomek spędzie popołudnie i może nockę u babci, bo inaczej nie wyobrażam sobie tego wekendu:P:P:P:P
  22. no nie powiem lekko nie jest:o ale mam nadzieję że szybko nadejdzie lepszy czas:P nagorsze to to że w sumie musze sama radzić sobie bo mąz walczy z zebami u karolinki i nie ma sumienia go prosić, chociaz dzisiaj obudziłam o 5 a ona Tomaszka uspił w 5 minut...jak widać moje nerwy przechodza na synka...ech...najbardziej stresuje się tym pokarmem...KLAUDIA a napisz mi jeszcze jak zaczęłaś cycować to tak od razu czy jeszcze czasm dokarmiałas butlą...i czy Dagmarka tez tak wrzeszczała jak dostawałą cyca zamiast butli? i pamietasz jak wyglądał ten pierwszy dzień..czy córcia wisiała Ci przy cycku non stop czy się najadałą i dawał chwilę odetchnąć?
  23. Fajny ten Twój synus Koliban, a swoje już chyba waży:p mój ma miesiąc a dalej jakis taki chudy:p mimo że apetyt ma... u nas generalnie ciężkie dni...młody ma kolki jak cholera:o dzisiaj dostanie debridad....na dodatek córci tak te zeby dają w kośc że w nocy wczoraj do 24 płakała i krzyczała i nic jej nie pomagało, dostało nurofen, vibrucol i dentinox i nic....ale padła o 24 i spała do rana....a synus jak zwykle pomiędzy 4 a 5 nie spał, a później i tak go brzuszek męczył do rana...teraz w końcu zasnął ale przy suszarce do włosów:p jedziemy na 15 do Opola na bioderka..kurcze pogoda paskudna az mi się nie chce.... ale mam nadzieję że to wszytko szybko minie...na dodatek z tych wszytkich stresó trace pokarm...nie idzie mi juz tak sprawnie ściąganie..więc zaczynamy się przystawiać do cycka....młody się drze niemiłosiernie no ale mam nadzieję w konu nam sie uda.... wszytko generalnie pod górkę....powoli zaczynam sie łamać i mysleć o sztucznym mleku....:o
  24. no i teraz my ostro przerabiamy zabki u karolinki, od wczoraj nic nie chce jeść, marudzi...a dzisiaj jeszcze gorączka...wyszły już trzy czwórki jeszcze jedna i chyba zaraz trójki rusza do akcji:o całe szczęście w nocy śpi, ale pobudki o 6 robi:P
  25. Paulinek tak na szybko bez zaglądania do kodeksu jak oboje pracujecie to pracodawca nie ma prawa odmówic wychowawczego, możesz iśc lub mąż..... a u nas nocki lepsze bo mały śpi tylko jeszcze brzuszek mu doskwiera co jakis czas sie kreci i jak puści baczka to mu lepiej i spi dalej....za to w dzień jak nie spi to wojuje nie wiem o co mu chodzi bo jest najedzony przewinięty, odbity:P:P brzuszek ok, a marudzi i nic mu sie nie podoba?? ciekawe jak u Koliban? mam nadzieję że sie odezwie i napiszę co u niej:)
×