Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stelka27***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stelka27***

  1. oj Żyrafko to faktycznie porażka z ta alergia no i to obciążenie genetyczne, chociaz powiem Ci że u nas nikt a karola ma skazę:P ale faktycznie wysypka i brzuszek to jak dla mnie objawy alergiczne:o ale może nie będzie aż tak źle, pewnie już odstawiłaś nabiał i będziesz widzieć czy sie poprawia....skonsultujesz to z lekarzem ale warto podawać probiotyk juz teraz to na pewno pomoże brzuszkowi Basi:)
  2. o Cynka właśnie myślalam o Tobie że sie nie odzywasz, miałam pisać a tu Ty:) nie przejmuj sie tym wszystkim, zawsze tak jest że wszytko na raz sie zwala:P ale przecież idzie ku lepszemu...w końcu będziecie mieli swoje wymarzone mieszkanko i to nad morzem no i z daleka od teściowej:P:P:P:P warto życ dla takich chwil:D nasza Karola pewnie teraz wita swojego tatę więc sie dzisiaj nie odezwię, no ale z takiego powodu to jej wybaczymy:P:P:P a ja jutro idę do rodzinnego po L4 bo miałam do dzisiaj, bo miałm byc juz po, a tak jestem przeterminowana:P:P:P
  3. hej gartulacje dla kolejnych rozpakowanych:) Anulka Ty to rodziłaś normalnie na forum:P:P Żyrafko Koliban ma rację, wszytko się ułoży:) co do szerokiego pieluchowania to się nie martw, będzie dobrze z bioderkami:) moja Karola już w ogóle była w najwyższej grupie ryzyka bo nie dość że baba to jeszcze przez całą ciążę ułożona pośladkowo, przyznam że pieluchowałam niesystematycznie a nie było problemów:) co do testów to takie dzieciaczki sa jeszcze na nie za małe tzn testy sa niewiarygodne, najlepsza jest dieta mamy i obserwacja, z alergią na mleko można jeszcze łatwo sobie poradzić i bez problemu karmić piersią:) ale faktycznie na gluten to już ciężko, chociaż można ułożyć jakąś dietę dla mamy karmiącej żeby nie rezygnować z cycka? a po czym została stwierdzona ta alergia??? a ja jestemj juz jakby przeterminowana:P Tomeczkowi chyba za dobrze u mamusi w brzuszku:P
  4. Justa to czekamy na wieści:):) trzymam kciuki:) Klaudia no ja tez muszę kupić nawilżacz, co prawda my jeszcze nie grzejemy, nakrywamy sie ciepłą kołderką, bo na ten nosek najlepsze zimne powietrze, ale co do nawilżacza tez na rzie chce kupić jakis tani, będę potrzebować dwa jeden może być tańszy myślałam o takim http://allegro.pl/item745266786_nawilzacz_powietrza_jonizator_sanico_essence_dhl.html co sądzicie???? no i drugie pytanko, chce kupić Karoli kołderkę, jakąś fajną i ciepłą bo ta co mam to porażka, jest lekka i nie okrywa całego ciałka:p wydaje mi się że powinna być taka jak by "masywniejsza", mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi:p jakie Wy macie???
  5. hej melduję się na posterunku:P:P dzisiaj zwariowany dzień, latam i załatwiam ostatnie rzeczy:P w kolejkach mnie dzisiaj wszędzie przepuszczają:P jakby wiedzieli że mam termin porodu:P:P:P:P Karola no to Ci przywalili cło:P:P 2 zł w ogóle czy do każdej pieluchy:P:P kurcze przydałoby mi sie jeszcze z 10 szt:P:P:P:P:P:P:P:P a powiedz mi czy Ty kupując je płaciłaś z polskiego czy amerykańskiego konta????
  6. Koliban no własnie widziałam na Nk Allanka, silny z niego chłopak:) Karola no właśnie co z tym oddechem, nie wiem czy te teściowe tak maja, ale mnie tez mówi _ chrześnica męża ma nieładny oddech i żółty język - że to coś z sokami trawiennymi itp?? Klaudia z tego co wiem to actimelki to nie jest zbyt dobra rzecz dla dzieci i w ogóle dla dorosłych tez, ale może Karola niech sie wypowie:) ja spadam spać:) do jutra.....:D
  7. Karola no Tobie się nie dziwię że nie masz czasu:) ja od 9-10 do 16 mam luzik, bo córcia w żłobku i nudzi mi się:P obiadki ostatnio u teściowej więc gotowanie też odpada:P no ale jak sie Tomeczek urodzi to skończy się laba, będzie i gotowanie i zero wolnego czasu:P
  8. aa no i porobiłam tak też kompot z truskawek, ale nie wiem czy go będę piła, bo raczej dla karmiacych mam niezbyt dobry:P:P:P
  9. hej jestem:) nadal 2w1 niestety:P:P:P:P:P nic się nie dzieję kompletnie, juz nawet zero skurczów i bóli:P:P:P:P wpadłam w wir robienia słoików, wczoraj karton soków z winogron, dzisiaj z malin, a jutro kompociki z gruszek:) i w piątek może jeszcze buraczki:) Karolinka niby ma mniejszy katar ale kaszle jeszcze głównie w nocy, ale nie ma gorączki, energia ja rozpiera więc sie nie przejmuje, dzisiaj była fajna pogoda na wietrzenie noska, i po żłobku biegała 2 h po podwórku:)
  10. hej no u nas lepiej, kropelki robione pomogły albo Coryzalia... to lek homeopatyczny na nieżyt nosa, poleciła mi go szwagierka...daje się co godzinę na początku, później coraz rzadziej, dałam 3 tabletki jakby lepiej...kaszlu popołudniu nie było, nie wiem jak w żłobku..ale chyba lepiej:) Żurkowa zdrówka dla Nikusia:) pocieszające jest to że teraz pochoruje, uodporni się i później będzie lepiej:) a katarki u naszych maluchów na topie:P:P co do nawilżacza to musze sie porozglądać na alegro:) no taki za 600zł to jak dla mnie za drogi:) KAROLA a napisz mi o tych pneumokokach, pytałam w poprzednim poście:)
  11. basia na pierś dobra kapusta, ciepły okład no i jak czujesz że masz za dużo i pierś ci twardnieje to odciągaj pokarm:)tylko nie za duzo, tylko tyla az poczujesz ulgę:)
  12. hej gratulacje dla nowych mamuś:) ja nadal 2w1:P powoli powracam do myśli o cc bo chyba tak to się skończy:P co do smoka to ja kupiłam właśnie na wypadek jak by Tomus miał za silny odruch ssania i chciał przy cycku wisieć, ale nic na siłę, też bym wolał obejść się bez, no ale czasami nie ma rady:P
  13. Klaudia i na razie to wszystkie ciężarne:) z tego co pamiętam:) aaa Koliban to pochwal się jaki masz ten laktator, bo musze kupić, na razie mam aventu ręczny, używałam za czasów Karolinki, ale juz lekko zużyty jest, chciałam elektryczny ale na razie się wstrzymuje bo może się okazać że nie będzie aż tak potrzebny i wystarczy ręczny:P
  14. KAROLA jeszcze jedno pytanko, Karola ma ten katar, rano wyciągam zielone gluty:P:P ale później już woda leci, no i od wczoraj kaszle, ale nie jest to mokry kaszel tylko taki suchy, jakby ja dusiło zcy coś, nie wiem jak opisac bo dziwny kaszel który pierwszy raz słyszę:P daje jej Engystol i Lymphomyosot 2xpo pół tabletki, tran no i dzisiaj dostała flegamine 3 ml? czy moge coś jeszcze??? kurcze nie chce żeby cos gorszego sie wykluło, lekarka kazała tymi homeopatami leczyć ale jest gorzej niz lepiej! no i dzisiaj mam odebrać krople robione żeby nie dawac już otrivinu..
  15. jejku 10 13-walenty?? o co chodzi?? to Karola jaka szczepionkę polecasz???chodzi o nazwę? no i na dzień dzisiejszy pewnie zaszczepimy tylko Karolę bo na dwójkę nas teraz nie stać (gdyby to była wiosna to tak:P:P) chociaz nie jestem do końca przekonana o konieczności tej szczepionki? my nie bylismy szczepieni na te wszytki pneumo i menigo a żyjemy:)
  16. Klaudia oj to faktycznie nieprzyjemne z tym oczkiem, ale trzeba być dobrej myśli:) co do ciężaróweczek to Czarna nam "wpadła" :P:P:P a tak w ogóle to chyba nic poza tym:) aaa wiesz już co będzie tym razem:)???siostrzyczka czy braciszek dla Dagmarki??
  17. Klaudia opowiadaj co u ciebie, no u was:)?? Żurkowa też jestem wściekła na lekarkę ale jak bym jej nagadała a następnym razem znowu na nią trafię to będzie sie działo a z drugiej strony nóż mi sie otwiera w kieszeni:P:P:P poczekam co mi nasza Karola doradzi z tymi pneumo, co i jak i za ile:P:P a co do sraczki to ja też się jej nie boję, tylko Karola przechodziła jakąs ostrą odmianę bo raz tak wymiotowała że myśleliśmy że jej wnętrzności wypłyną:O Koliban a Ty na co jeszcze szczepisz???? Paulinek dzięki za filmik, zaraz obejrzę:) a te porody to też fajne, ale coś mi się zdaję że i tak mnie potną:P:P nic się nie dzieje:P chociaż dzisiaj Panie w żłobku powiedziały że mi sie brzuch obnizył:D no i co do spania to u nas zero problemu w zasadzie, Panie w żłobku to nawet sie dziwiły że mimo iż Karola tak śpi w dzień tzn jedna długa drzemka i czasem druga krótsza to i tak chodzi spać o 19-20 i spi do 8 rano....
  18. Karola to małego szczepić na pneumo czy karolę??? i ile dawek komu i jaki koszt??i jak małemu to kiedy??tzn w którym tyg?? Żurkoa jak by to był nasz pediatra to pewnie bym nagadała ale ona nie jest naszą rodzinną, mało tego zmieniłam ja po pierwszej wizycie jak Karola miała chyba z miesiąc to mi pojechała że skoro Karola ma uczulenia na białko krowie to musze odstawić od cyca i dawać mleko modyfikowane! we środę pójde to naszej pediatry, zobaczymy...
  19. wiecie co byłam u lekarza z córcią i jej katrem, niby wszytko ok dostałyśmy tylko w sumie na katar krople robione a tak dalej dawać homeopaty....ale jestem w szoku bo poprosiłam o skierowanie do ortopedy i wiecie że mi odmówiła!!!! normalnie jestem w szoku! ja jej że na kontrole a ona że nie trzeba kto mi nagadał że po roku powinno sie z dzieckiem iść na kontrole itp kuźwa jestem tajka zła....człowiek chce mieć dziecko pod kontrole, przecxiez lepiej zapobiegać a tu Ci lekarz takie hasła!!!! całe szczęście to nie był nasz pediatra ale jak nasz też mi tak powie????
  20. jak dziecko nie ma innych objawów tzn gorączki tylko sam katarek to spacery jak najbardziej wskazane:) szczególnie przy takiej pogodzie jak teraz , nie wiem jak u was ale u mnie słoneczko ale powietrze jeszcze chłodne, nosek szybciej sie oczyszcza:)
  21. dziewczyny na katarek faktycznie sól morska czy woda fizjologiczna można po zakropleniu położyć na brzuszek wtedy katarek sam ładnie spłynie, albo aspiratorka używać, byle też nie za czesto, no i spacerować duzo, dobrze robi chłodne powietrze na nosek:) a ja ide okna pomyć bo mi się nudzi:P:P może coś to zadziała:D
  22. Koliban mam tel do cynki więc w razie czego da wam znać:) no własnie powiedz mi, jak idziesz na spacer to bierzesz mleczko w butelce?? i w termosiku tak?? ja sie zastanawiam właśnie bo przecież z dwójka na raz jak sie idzie to nie zawsze mozna wrócic na czas, a ja jakos nie mam przekonania do wystawiania cycka na placu zabaw:P poza tym coraz zimniej:) kurcze ile mozna w lodówce trzymać ściągniete mleczko, bo za naszych czasów jakos mi się wydaje że 24h a teraz słyszę 72h??? ide po południu do lekarza z tym zielonym katarem karolinki i chyba powiem lekarce żeby mi przepisałą ten lek co Laurce:) nasza lekarka niestety leczy do bani i ja jej musze mówić co chcę, a właściwie to ona mnie sie pyta co przepisać, a ona najchętniej daje homeopaty, a u nas od 3 dni nie działaja:P
  23. hej ja dwa dni do terminu i tez nic:p za to miałam sen...że rodze tzn śniła mi sie porodówka i że ide rodzic, i cała noc tak mi sie śniło i jak sie obudziłam na siusiu i cos mnie zabolało to myslałam że już pojedziemy do szpitala...a tu dalej nic:P
  24. hej Koliban pewnie karmiła i nie mogła zasnąć:P:P:P kurcze niewinny katarek zmienił się w zielone katarzysko:O chyba pójdziemy do lekarza po południu, bo nie chcę żeby cos innego się z tego zrobiło, a leczę ja homeopatami od soboty i bez skutku..Karola dopiero co po antybiotyku:O a teraz sie ponudzę trochę...córcia juz do żłobka z tata pojechała..ja ograne dom i chyba na allegro poszukam jakis spodni dla córci bo ze wszytkich powyrastała:P co prawda ja tez mam katar ale przezroczyty..a
  25. oj co za cisz?? mamuśki przy dzieciaczkach, a dwupaki co robią?????
×