Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stelka27***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stelka27***

  1. Koliban dzieki za oświecenie :D:D:D:D a co do Twojej wypowiedzi to fajnie napisane, ale z jednym się nie zgodzę że sobie nie poradzą sami!! ja uważam że kto jak kto ale Karola jak ja znam świetnie sobie poradzi, ma mamę brata no i jednak mąż trochę sie interesuje dziećmi:) prędzej by sie pewnie załamała jak by dzieci nie mieli, a tak dzieci dodają nam skrzydeł:)niestety do miłości nie da się zmusic:(
  2. no a o co chodzi z tym krążkiem Koliban??/ właśnie napisz Koliban co i jak bo ja nie w temacie tym, spirala wiem co to ale krążek nie:P:P:P no a muszę cos sobie zrobić, choć spirala chyba odpada bo nie wykluczam 3 ale najwcześniej za 2 lata a spirale na ile sie zakłada???
  3. Karola mnie nie trzeba przekonywać do automata :P:P:P no ale widzisz ja robie 2tys km na miesiąc i naprawdę potrzebuje oszczędności a co do gazu to hmm u nas na rope taniej wychodzi niż na gazale to dużo by tłumaczyc Właśnie zaniosłam urlop do szefaaz się boje co on sobie pomysli że ledwo zaczeła parce a już na urlopy chodzi:P:P
  4. Karola automaty same z sibie zawsze pala więcej tzn jak masz dwa identyczne modele i jeden z manualną skrzynią a jeden automat to ten z automatyczna będzie zawsze ciut więcej palił, no a dla mnie każdy litr na wage złota bo dziennie robię ok 90 km:P:P zresztą nawet najbardziej ekonomiczny automat nie będzie palił tyle co mój golfik:) owszem na korki fajny ale ja bardziej jeżdżę na trasie...... jak kiedyś wymyśla automata co będzie palił 4 l/100 to z pewnością kupię pod warunkiem że bedzie mnie na niego stac:P:P:P:P:P Żurkowa dzięki, ponieważ juz całkowicie stracilam głos, nawet moja teściowa mnie prze telefon nie poznała, to jutro biore wolnę bo musze jednak do lekarza iść:(
  5. hej dziewczynki:) ja ledwo zyje jakas angina czy cos mnie bierze....język to mam juz pomaranczowy:P:P ale nic mnie nie boli tylko straciłam głos:P:P:P elunia no to teraz zycze Ci żebys jako autko słuzbowe dostała tego automata:):) to jest rewelacyjna sprawa:):) teraz jak kupowaliśmy autko dla mnie to była opcja automatycznej skrzyni biegów....ale po rozważeniu wszystkich za i przeciw wygrała manualna bo mam autko które jest bardzo ekonomiczna a automat już pali więcej:) choć powiem że akurat w zimie nie chciałabym za nic jeździc automatem:P:P:P:P Żurkowa jak tam dieta???? jak byś sie odezwałą napisz mi czy w okolicy uniwerku sa jakies bezpłatne miejsca parkingowe??? jutro mam tam jakies szkolenie a raczej nudny wykład, ale ide bo wczesniej do domu wrócę:P:P
  6. elunia no widzisz czasem nalezy pokazać klasę :):) a co to za praca jeśli to nie tajemnica?? Akinom wiem wiem łatwo się mówi w Twojej sytuacji tez bym nic nie wskórała, mądra jestem bo maiłam możliwość zostawiania w żłobku mimo że nie pracowałam czy z dziadkami........no ale teraz ja bym odcięła pępowinę jak to sie mówi jedną ręka, raz odstawiła od piersi a dwa zostawiła szymka z opiekunka na dłużej niz 2 h i to codziennie, bo raz na kilka dni nic nie da:)
  7. hahah Koliban to mamy podbny problem, karola juz oddwana bez pieluchy (tylko na noc jeszcze) ale kupa w majtkach przewaznie...nie wiem dlaczego...tłumaczymy jej..ona rozumie ale ostatnio przytrzymała kupe przez tydzień!!!!!!!!! to sie zlitowaliśmy i jak tylko założyliśmy pieluchę zrobiła kupę.....no ale jest juz mały postęp bo w żłobku podobno robi juz na nocnik... teraz sie zastanawiam kiedy Tomka oduczać ale chyba latem:) teraz nie mam jakos czasu na to :P co do wyjść to u nas nie ma żadnego problemu czy ja czy mąz możemy wychodzic i czasmi jak razem wychodzimy dzieci zsoatja u babci lub szwagierka do nas przychodzi i nie najmniejszego problemu a to pewnie dlatego że to dzieci żłobkowe i sa przyzwyczajone do innych osób jak mam i tata.. dlatego Akinom ja tez jak Koliban mysle że to Twoja wina troche......synek przy tobie tylko non top to teraz jest problem.....mozi i na początku jakoś to przyjmował łagodnie ale w koncu zrozumiał i teraz wrzaskiem protestuje Twoje wyjścia.....jesli chodzi o opiekunke to ja jestem zwolenniczka drastycznych metod:P:P:P tzn zostaw go od razu na 4-5 h i tak codziennie, bo raz na jakis czas to mija sie z celem bo synek zgłupieje i nie bedzie wiedział o co chodzi:P:) wracam do pracy bo mam dużoo roboty :)
  8. Czarna no do odwaznych świat należy:) spróbuj nic nie tracisz:):) Zizusia no pracuję jako oskarżyciel skarbowy:D Karola no to super że świetnie się bawisz i tak trzymnaj!!!!!!!!!!!!! co do automata to powiem wam że to proste jak budowa...:P:P:P naprawdę nic trudnego...sama jechałam pierwszy raz w tym roku dopiero, no falt że lewa noge trzeba najlepiej przywiązać do fotele, ale jeździ się super:)
  9. no właśnie tak zagladam a tu taka CISZAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!! co jest?????????????????????/ elunia póki co w koncu czuje sie spełniona w 100%:P:P:P i czuje że żyje:P:P juz tak przywykłam do rannego wstawania że w sobotę czy niedziele jak pośpię do 7 to juz mnie głowa boli:P:P ogólnie jestem bardzo zadowolona z pracy bo robię to na czym sie znam i co lubie:):) hmm a dojazdy sa spoko...bo ja lubię bardzo też jeździć autem:) a np rano jak jade to robię sobie kawke do kubka termicznego i w czasie jazdy zaliczam poranna kawkę :):) słucham radia i podróż szybko leci:) alez się rozpisałam:P:P poza tym nic nowego, maz nadal dzielnie sobie radzi....... Cyna ODEZWIJ SIĘ??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Karola bardzo dobra decyzja..a jak widac bycie samotna mama nie jest straszne w każdym razie Ty sobie suer radzisz:) i tak trzymaj:)
  10. zizusia współczuje:( no nasi pradzidkowie tzn Karoli i Tomka maja po 85 lat ale żywotni sa bardzo szczególnie dziadek:)
  11. oj sama problemy z tymi facetami:o mój na razie nic nie gada, a niejeden facet na jego miejscu by wymiękł:P:P ale on akurat z tych co dzieci kocha bardzo i potrafi zastąpić im matkę:P:P:P:P rano nakarmi przewinie, ubierze i zawiezie do żłobka, a ja wracam z pracy i dzwonie co robi a on że juz jedzie po swoje kochane dzieci bo sie stęsknił za nimi:P:P:P:P:P Cynka kochana odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!! martwimy sie!!!!!!!!!!!!!!! Koliban napisz cos o dzieciaczkach bo dawno nic nie pisałas, jak sobie w żłobku radza??? bija się????????? bo moje dwa stwory z dnia na dzien coraz bardziej sie dogaduja.....no i świata poza soba nie widzą:P:P a synek to typowy domator:P:P on tylko lubi żłobek i swój dom:) jak jestesmy u tesciów to po 1 h marudzić zaczyna a jak tylko zabieram go do domu to od razu odzywa:D:D kurcze i Karola coś dzisiaj w nocy wymiotowałą, nie wiem co sie strało, mówiła że ja brzuszek boli, ale tatus wymasował brzuszek i spała juz do rana...musze za godzine zadzwonic do nich czy wsio ok:)
  12. kurcze zizusia nie strasz mnie z tym siusiakiem...cos mój Tomek wczoraj jakos dziwnie sie chwytała za swojego siusiaka....jak by go bolało?? ja nigdy mu nic przy nim nie majstrowałam, aniby tzreba cos odciagac?? co do kupy nie martw się Karola ostatnio przez tydzien nie robiła cos sie zablokowała, az w koncu powiedzieliśmy jej że założymy pampersa i zakumałą bo założyliśmy jej pampersa iz robila kupe...i teraz jest tak że jak chce bardzo kupe to wola że chce persa bo na nocnik za chiny nie zrobi:o
  13. Żurkowa nie przejmuj sie nie ty jedna....u mnie tez nie pamietaja o moich urodzinach czy imieninach, no tylko o 30-ce pamiętali a tak to nie składa mi nikt życzeń to ja tez nikomu nigdy nie składam:P:P:P dla mnie wazniejsze zeby mąz pamietał i dzieci:) no a wiadomo jak z tymi chłopami....mój ostatnio owszem pamiętał że 27 mam urodziny ale kwietnia a ja mam w marcu, ale ważne że pamiętał:P:P:P:P a ja mam małą pzerwe w pracy...mama nadzieję że mnie nie wyrzuca z netu:P:P:P u nas znowu sypie i znowu bedzie sie tragicznie jechało:(
  14. Żurkowa spóźnione ale szczere Życzonka dla Ciebie a co do komunikacji miejskiej dzieki za info:) póki co zostane przy samochodzie, nie wychodzi wcale tak droga a jadę ok 1 h a rano 50 min :) jak przyjdzie wiosna będzie jeszcze lepiej:) dziewczynki odzywać sie bo co ja mam tylko pisać?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!! moje dzieci wczoraj i przedwczoraj mikołaj nawiedził i dostały tyle prezentów że głowa boli:P:P:P Karola ma ostatnio faze na mikołaja i Elmo, kupiłam jakąs gazetę z bajka na płycie pt Elmo ratuje Boże Narodzenie i codziennie musi na dobranoc ogladac i rano tatuś tez im puszcza.....i sie nauczyła że mikołaj wchodzi prze komin:P a że u nas w domu nie ma to mówi że przez okno ale trzeba zostawić otwarte żeby wszedł i zostawił prezent:) a mąż wczoraj dorwał czapkę mikołajowa a Inka że to mikołaja czapka że ja zostawił i trzeba mu oddać:D:D:D
  15. dzieki Koliban:) no myślałam o kredycie na to samo pierwwze mieszkanie ale w innym banku, my mamy az na 6%, choć w sumie nie bralismy duzo bo 100 tys, juz mamy spłacone 1/5 kapitału:) myslimy w ogóle nad spłata całości ale nie wiem czy sie będzie opłacało bo w naszym banku odsetki spłacamy przez pierwsze 10 lat a potem juz sam kapitał ok 5 tys rocznie a teraz mamy inne wydatki:P a jak spałcic całość to tylko tweraz tzn w tym roku, bo my mamy raty roczne tzn raz w roku spłacamy pod koniec grudnia...jak by ten rok był taki jak ten 2 lata temu to by sie udało, ale teraz kiepsko interesy ida:P a w ogóle to my akurat wzięliśmy kredyt w najgorszym czasie jesli chodzi o jakieś odliczenia bo na początki 2007r. czyli o włos nas mineła ta ulga co obowiązywała do 31 grudnia 2006 a 3 miesiace przed RNS.....i lipa ale w najlepszym momencie jesli chodzi o ceny mieszkań bo 3 miesiace pózniej nasze mieszkanie było warte o połowe więcej czyli jakby zarobilismy nawet na odsetki:p A CO DO FACETÓW JA PÓKI CO NIE NARZEKAM:P:P mój sie wzorow wywiązuje...a wiem że dla chłopa ubrać rano dzieci, nakarmic i wyprawic do żłobka to nie lada wyczyn:P:P:P:P szczególnie ze trzeba ubierać w kombinezony i kozki:P:P ale sam sie deklarował:P:P a nioe powiem że wypomina mi to kiedy chce wybyć z domu:P:P:P a ja mu tłumacze że ja przez 2,5 roku tak mam:P:P:P:P
  16. Karola a ja popieram:):) niech ten Twój m nie zapomina że ma dzieci, chłopy odchodzą i od razu palma im wali bo sa niby wolni....a ja myślę że to świetny pomysł:) wszystkim wyjdzie na dobre, i dzieciom tez :) ja tez bym tak zrobiła, tzn jak bym sie miała np rozejść z moim m to też z opcja że będzie dzieci na noc zabierał na wekend.....inaczej bym sobie tego nie wyobrażała.......ja popieram w 100%!!!!!!!!!!!:):) a gdzie Twój m mieszka teraz?????
  17. Koliban Ty tu poisz co u Ciebie?????????????? co do banków nio cóz pewnie chodzi o zdolność kredytową, bo jak Klaudia nie pracuje to nie każdy da kredyt...my mieliśmy kiepską zdolność wg banków i braliśmy w najdroższym z banków:P niestety rolników mało kto chce obsługiwać rolnika a szkoda bo dochody może i zmienne ale całkiem niezłe:P Koliban a jak juz jesteś fachowcem...to powiedz czy mozna przenieść kredyt do innego banku tak żeby skorzystać z tej opcji rodzina na swoim?????????bo w naszym nie ma takiej opcji
  18. Żurkowa jeszcze nie wiem, ale pytałąm bo zupełnie nie orientuje sie skąd dokąd, no właśnie gzie sa te przystanki obok dworca????nie wiem skąd one odjeżdżają?? mi w sumie bardziej chodzi o ślężną bo bardziej przy ślężnej pracuję, no i podstawowe pytanie ile jedzie taki tramwaj????
  19. klaudiano mi się nie spieszy z tym własnym interesem:P tak sobie głośno myślę, bo żeby zdać egzamin to też nie tak łatwo...zobaczymy:) ja na szczęście nie potrzebuje dużego wkładu włanego....ale wiem że można dostac cos na otwarcie własnego biznesu ale nie sa to jakieś powalające sumy:P
  20. Klaudia no to gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma to jak na swoim:D:D co tu tak cicho ostatnio????? Karola kochana mam nadzieję że nie piszesz tylko d=z powodu braku czasu????!!! a u mnie nic nowego, teraz kiedy pracuje wiem co to weekend:P:P a z drugiej strony nie mogę się doczekać poniedziałku:P:P tak teraz się zaczynam zastanawiać...bo ja mam umowę na rok, pewnie mi przedłuża ale ja nie wiem czy chce tak dojeżdżać...zastanawiam się nad własnym biznesem tj doradztwem podatkowym, no tylko trzeba by przejść egzamin ale co tam....fajnie by było mieć soc swojego:) no i jakis kurs ksiegowej musiałabym przejść tzn żeby móc prowadzic księgi itp no chyba że egzamin na doradce wystarcza.....
  21. magmala gdzie dokładnie pracujesz??? w jakiej miejscowości bo mieszkasz w Opolu tak???
  22. no nie co to ma znaczyc???????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gdzie sa wszystkie?/zasypało czy co???????????????? ja juz dawno w pracy:P wyjeżdżam pół godziny szybciej a jestem godzine szybciej w pracy:P:P Żurkowa napisz mi prosze jaki tramwaj kursuje spod dworca pkp na krzyki dokładnie w okolice sztabowej??????????????i czy z brochowa mozna dojechać jakos na krzyki???????????????????i ile kosztuje bilet miesieczny na komunikacje miejską??????
  23. hoho świątecznie sie zrobiło :) ja niestety w te święta nie mam czasu na pichcenie:P jade na gotowe i dobrze mi z tym:) nie za bardzo odczuje te święta bo wypadają w wekend no ale cóż, w sylwestra sobie odbiorę dzień wolny :) ja od 6.30 w [racy, mimo zawieruchy na drodze jechałam godzinę z małym haczykiem bo wyjechałam chyba 5.20 nie było korków ale niedzielni kierowcy a i owszem :P:P a smniegu po łydki, musiałm wziąc buty górskie bo w moich pracowych czułenkach by mi nogi odpadły, a w pracy sobie przebrałam..... ogólnie mówie wam jestem mega szczęśliwa z tej pracy, mimo rannych wstawań, ale juz sie przyzwyczaiłam.....a jak tylko śniegi stopnieją i przyjdzie wiosna będe mogło pospać godzinę dłużej:P:P a i dojazdy autem wcale mnie az tak dużo nie kosztują:D i tu zasługa mojego m który mi kupił autko które mało pali:D
  24. Karola no to Ty jak mój m:P:p on tylko by w skarpecie trzymał kasę:P:P ja jestem od obsługi konta internetowego tez i ja robie przelewy:) powiem Ci że w 5 minut sie nauczysz co i jak:):) no mój m stanął wczoraj na wysokości zadania i założył mi zimówki:) do pracy dzisiaj jechała tylko godzine:):) huraaaaa:):):) co do chudnięcia to ja po prostu mało jem, w pracy zazwyczaj nic lub mała bułeczkę obiadu tez nie jem tylko jakąs przekąskę a i często chodzę głodna spac ale jestem tak zmeczona że padam zaraz po dzieciach i nie w głowie mi jedzenie, ale dobrze mi z tym bo mam jeszcze min 10 kg do zgubienia a jak 15to będę super laska:):):):)
  25. a tak optymistycznie odkąd zaczęłam pracować schudłam 5 kg:) mam nadzieje że do wiosny bede nosić swój rozmiar sprzed ciąży:):)
×