Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stelka27***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez stelka27***

  1. u nas czosnek sie niestety nie sprawdził:( no ja pamietam jak zima Karola miała zapalenie oskrzeli mega katar, na dworze było mroźno, to wychodzilismy z nią na krótki spacer, bo po nim katar był mniej uciążliwy i lepiej się Karolince oddychało:) ja jutro ide do gina i pewnie da mi skierowanie na cc, tylko sie zastanawiam kiedy by tu urodzić:P:P chyba zdecyduje sie na piątek:)
  2. trąbka każde dziecko ma inaczej, nasza córcią dość szybko przestawiła się na tryb nocny i spała po 12 z 1-2 przerwami na jedzenie, a u Was maluszek może jeszcze nie przestawił sobie dnia z nocą:)
  3. Żyrafko ja zamierzam własnie podawac priobiotyk zaraz po urodzeniu, to nie szkodzi a pomaga, tylko nie Lakcid, bo lakcidu nie mozna jeśli dziecko uczulone na mleko więc bezpieczniej dicoflor30, ja bede dawać akurat priobiotyk w kropelkach tzn BioGaja krople, teraz sama biorę, robię to z powodu duzego ryzyka wystąpienia alergi u Tomeczka:) no a przy okazji pomaga jelitkom i dostarcza dobrych bakteri:) co do kolek i problemów kolkowych to fakt że nabiał raczej szkodzi więc tez sie powinno go unikać, szczególnie jesli po nim obserwujemy niepokojące objawy:) no i każdemu dziecku pomaga co innego.. Koteczek skoro piszesz że Majka na nadęty brzuszek to może nie podawaj herbatek, bo one czasem przynoszą odwrotny skutek...a usg na pewno nie wykarze nic, tylko tyle że majka ma duzo gazów w brzuszków i stąd ten nadęty brzuszek, więc się nie martw:)
  4. Żurkowa no pewnie że możecie, jak nie ma temp.:) moja jak chora to też chodzimy, zasmarkana czy nie ale najważniejsze żeby temperatury nie było:) nie wiem jak nasza Karola, ale mnie lekarz mówił że na katar najlepsze świeże powietrze:)
  5. oj sorki dziewczynki:P no to trochę 2w1 nas jeszcze jest:P ja na razie miałam kilka bóli w podbrzuszu jak na @, ale nie wiem czy to coś oznacza:P?
  6. szkrabek to z piszących zostało nas niewiele:P jutro idę do gina i wszytko się rozstrzygnie:) ale rano ide fryzurę zrobic, farbowanie itp bo trzeba jakos wyglądać:) no i zastanawiamy się z mężem jaka by tu date porodu wybrać:P
  7. Koteczek nikt nikogo nie potępia, wszak najważniejsze żeby mama była szczęśliwa to i dziecko tez będzie:):) co do kolejnej ciązy to grunt dobry ginekolog i mądry, ja na takiego trafiłam, wcale mnie nie straszył a wręcz przeciwnie, a teraz się okazuje że mogłabym rodzić naturalnie bo blizna ładnie zrośnieta, no ale nikt mi nie zagwarantuje lekkiego porodu, no gdybym mogła rodzić w obecności mojego gina to pewnie było by ok, ale porodu SN nie da się przewidzieć:P zawsze jest ryzyko, ale tu chodzi o sam poród który zagraża bliźnie, no ale tu można ratowac się cc:)
  8. dzięki Koliban:) co do zasypiania to ja tez mam zamiar od samego początku uczyc Tomeczka samodzielnego zasypiania:) no ale zobaczymy jak to w praktyce będzie:P co do jedzenia to u nas róznie to bywa, jak zjada wszytko z danego posiłku to wiem co i kiedy, ale czasmi np nie chce drugiego śniadania czy nie zje całej zupki, ale na razie Karolinka lubi butle więc w razie czego zawsze jej moge zrobić a ona sama sobie z nia radzi:P wiem że wszytko da rady pogodzić, ale pamietam jakie miałam problemy z karmieniem córci tzn dokładnie z pozycją, Żurkowa chyba miała podobny problem ale tym razem na pewno będziemy karmić dłużej i łatwo sie nie poddam:)
  9. kurcze mój m jak dziecko, obraził sie na mnie bo nie chcę go jutro puścić z córką na basen, a ona ledwo po chorobie i to byc może po tym basanie, chociaż to tylko gdybanie:P:P no chyba mam racje że jeszcze za wczesnie, czy może pozwolic im na ten basen???
  10. na cc, u mnie dziwno sytacja, bo 16 miesięcy temu miałam cc i trzeba uważać na bliznę, gin powiedział że jak przyjdę do niego teraz a to będzie już 40 tc i szyjka dalej będzie, długa, twarda i zamknięta to lepsza dla mnie i dla mojej blizny będzie cc, bo inaczej pewnie czekałby mnie poród wywoływany,a na to i ja się nie zgodzę, no ale jesli się okaże w poniedziałek że mam już jakies rozwarcie itp to będę próbowac rodzić SN, ale jeśli do 1 października nic się nie wydarzy to czeka mnie i tak cc:) mam nadzieję że nie zamieszałam:P:P przez te 2 tyg robiłam wszytko żeby coś się zaczeło dziać a tu cisza:P:P:P:P
  11. dzięki karola, chodzi o chrzesnice męża, tylko jeszcze nie wiem jak to powiedzieć rodzicom żeby mnie posłuchali, bo niby widzą problem ale nic z nim nie robią, mi to sie wydaje że ona wie o co chodzi, ale nie wiadomo czemu probkem iśc do ubikacji, no i to dziwne bo np widzimy że jej się chce siusiu bo dziwnie chodzi pytamy sie jej a ona twardo zaprzecza że nie, po czym albo popuszcza albo płacze że chce, ale jak sie pytamy i czasem mówimy idź siusiu to ona płacze???
  12. akna ja sie przeterminuje dopiero 1 października:P:P ale w poniedziałek ide do gina i coś czuje że wypisze mi skierowanie do szpitala:P:P
  13. akna ja co prawda nie jestem jeszcze przeterminowana, ale tez nie mam żadnych, ale to żadnych objawów przepowiadających:P:P no nic:P
  14. Żurkowa u nas tez był problem z dawaniem leków, ale teraz mała jak widzi miarkę z lekiem to sama podchodzi bierze do raczki i do buźki ja tylko naciskam żeby wypiła, tabletek nie próbowałam tzn rozpuszczam, z łyżeczki też je, tylko nie daję na siłe a np wezme lek siądę sobie i tak trzymam łyżeczkę aż karola sama podejdzie i otworzy buźkę, a wyszło tak że karola sama chce bo raz nabrałam lek do miarki i po prostu dałam do rączki w formie zabawy i jak sobie do buxki włozyła ja wyciskałam i ona piła, zobaczyła że to nic strasznego i sama pije, teraz co prawda antybiotyku nie chce, ale jak ja odpowiednio rozbawimy to nie ma problemu:P:P KAROLA pytanko, co zrobic z 4 latka która nie komunikuje swoich potrzeb, siusiu i kupkę prawie zawsze w majtki, no chyba że w porę się zauwazy się i zaniesie się ją na kibelek, ale pytamy sie jej czy chce siusiu one nie, a za minute płacze że sie posikała, albo doprowadza sie do tego że chce sie jej tak bardzo że nie może iść i ściska nogi?a na noc ma zakładanego pampersa! czy tu by psycholog nie był by potrzebny? nic na nią nie działa prosby, groxby, nic!
  15. aska no powiem Ci że karmiąc piersią ustrzegamy dzieci przed alergią w dużej ilości przypadków:)
  16. Koteczek nie wątpię że nie będzie łatwo, ale mała do żłobka chodzi więc jakoś damy radę, a teraz wiem że warto walczyć niż tak jak my teraz przechodzić cyrki z Karoliną bo to jej szkodzi, a to znowu bóle brzuszka i mogę tak wyliczać:P ona ma rok a musimy się z nia jak z jajkiem obchodzić:P no może ostatnio jest lepiej bo w końcu bo 16 miesiącach przesypia nocki:P:P:P Koteczek wiem że łatwo jest sie poddać bo wszytko za tym przemawia, ale warto na początku troche się pomęczyć żeby póxniej nie żałować, zreszta pisałaś że synus do przedszkola poszedł więc masz trochę wolnego czasu:) pisze bo teraz wiem że warto cycowac przynajmniej te 6 miesięcy :D:D:D no albo chociaż stosowac mieszane karmienie cyc i butla:)
  17. Cyna no to super:d:d Camomilla dzieki za odp, no my wieczorami sami na pewno nie będziemy, no a pewnie z kąpielą będzie tak że karola będzie sie pluskać w wanience, ona nie znosi prysznica tylko wanne pełna wody i zabawek i kąpiel trwa ok 30 min, a ja w tym czasie będę małego kąpć, przewijac itp z tym karmieniem tak na wszelki wypadek pytam, bo Karola do 16 w żłobku a póxniej tatuś już będzie z nami:)
  18. no i dziecko które domaga się cyca non stop to nie z głodu ale z potrzeby ssania, wtedy niezawodny jest smoeczek:P co do podróży to nasza karola za szpitala do domu pokonała ponad 200km, ale dziec bardzo lubia podróże samochodowe:)
  19. hej Gratulacje dla nowych mamus:) a u mnie jak tak dlaej nie będzie się nic działo to w przyszłym tygodniu szpital i cc:P dziewczyny szkoda że tak szybko sie poddajecie z cycowaniem, wiem co mówię bo sama to przeszłam z karolą, miałam problemy z karmieniem i w koncu przeszłam na butelkę podświadomie dla swojej wygody, bo dla dziecka na pewno nie, i od tamtej pory zaczeły sie problemy z brzuszkiem, trudno było dopsowac mleko itp teraz żałuje jak nie wiem co, bo pewnie ustrzegllibysmy się alergi, jak dziecko wisi na cycu to można np albo odciągnąć mleczko i na końcu podać z butli ewentulanie podać z 30-40 ml mleka modyfikowanego. mleko może stać 24h w lodóce i podgrzewamy w podgrzewaczu, a w zamrażarce można do 6 miesięcy przechowywać! teraz wiem jak ważne jest karmienie piersią, bo to moje drugie dziecko i człowiek mądrzejszy, ale jak możecie to się nie poddawajcie:)
  20. koliban my tez chorujemy mam nadzieje ze do porodu bedziemy zdrowi:P a Alanek widze idzie w slady Luśka:D a alarm z wysypka odwołany bo zniknęła sama:P
  21. kurcze i tak patrzę na swoją stopkę a mi leci już 39 tc:P a czuje się jak bym była na początku tylko brzuszek mi przeszkadza w niektórych czynnościach:P:P:P:P:P
  22. Karola w opisie jest napisane mniej więcej że możliwe objawy skórne wysypka, pokrzywka i później że w przypadku wystąpienia objawów alergicznych należy skonsultować z lekarzem i tu PYTANIE czy ta wysypka to objaw alergiczny? bo wiesz nic złego się nie dzieje, wręcz przeciwnie karola zachowuje się normalnie, a Ty jak masz do czynienia z taka wysypka od antybiotyku to co zalecasz?? zmiane leku czy nie?
  23. oj Karola Ty to masz przypadki:P:P co do wysypki to od przegrzania na pewno nie, a groźne to? bo wyczytałam w ulotce że częstym przypadkiem po tym antybiotyku sa zmiany skórne, kurcze jak coś pojedziemy do dyżurującej przychodni...
  24. Karola corcia dostała wysypki na pleckach i brzuszku no może raczej takie czerwone plamy, pewnie po antybiotyku, ale czy mam zmienic czy nie, raczej mnie nie martwi ta wysypka bo nie boli a ni nie swędzi???
  25. aaa o to chodziło :P:P:P wiesz co nie wiem czy to były plesniawki, wątpie bo one sie ścierają, a to cos wyglądało jak pęcherzyki, ale po pierwszej dawce antybiotyku i samarowaniu w buźce przeszło:) dzisiaj juz w ogóle nie wyglądała ma chorą:)wczoraj jeszcze była marudna i nie chciała jeść a dzisiaj na dzien dobry dwie butle plus płatki, więc i apetyt wrócił:) a ja dzisiaj robie słoiki z buraczkami, żeby mieć juz gotowe, bo po porodzie nie wiadomo jak z czasem będzie:P
×