stelka27***

kika ja jedynie co moge to wyrazić opinie o moich AIO, sa super, no własnie tylko czasem przeciekają bokiem, ale teraz poprzyszywałam wkłady i mam nadzieję że będzie ok, zobaczymy później tzn ile dzisiaj w żłobku Karola pieluch przesikała:P Koliban ma chyba dużo pracy przy swoich dzieciaczkach, bo przecież musi sobie teraz radzić z dwójka naraz:) ja to tyle dobrze będę miała że Karola w żłobku do 16:) ja jestem ciekawa co z Gusiką bo od ostatniej wiadomości od niej że straciła ciążę nie odzywa się! mam nadzieję że u niej ok:)

hej Gratulacje dla nowych mamus:) Anigioletto może spróbuj przez\parę dni odciągać pokarm az brodawki się nie zagoją:) a ja czuje się świetnie, czukję się jak bym byłoa w II trymestrze a nie 2 tyg przed terminem:P zaraz zabieram się za sprzatanie, pakowanie torby:P a jutro jade wieczorkiem do kina i już nie moge sie doczekać bo to ostatni taki wypad w najbliższym czasie:P

Karola to super że wyjazd się udał i dzielnych masz facetów w domu :) ja wczoraj do północy siedziałam i przyszywałam te wkłady, ale myślę że teraz będzie ok:) najwyżej będziemy prać codziennie, albo zamówimy u Karoli kolejna paczkę pieluch:P:P:P:P:P u nas dzisiaj znowu nocka cała przespana, a wczoraj płacze co 2 h w nocy? więc albo ida zęby albo płatki kukurydziane szkodzą karoli? a ja znowu zabieram się za sprzątnaie bo syf jakbym miesiąć nie sprzątała:P ni i torbę musze spakować:P:P

hej dzięki Cynka za odp, faktycznie w moich pieluchach wkładka luzem, schnie krótko ale si.e zwija i dlatego przecieka bokiem, ale wymyśliłam że te wkładki poprzyszywam, może i będzie dłużej schnąć, ale wkład będzie na miejscu:) bo te pieluchy jak je zdejmuje bo karola ma rajtki mokre to w sumie nie jest jakos specjalnie przemoczona? zresztą lada dzień będziemy grzać więc będzie szybciej schło:P Czarna jak się masz męczyć to idź na L4 bo nie dość że praca to w domu synek, a ciąże miałaś zagrożoną więc może nie warto ryzykować:) spadam prasować:P

Cyna co do wapna to takie zwykłe? w srebrnej foli? no i piszesz o tych pieluchach no i faktycznie że te nasze tzn co Karola mi przysłała AIL długo nie wytrzymują, tzn nie wiem jak to jest ale często siku poleci bokiem? nie wiem czy ja pieluszke źle zapinam? ten wkład w środku to po jakimś czasie sie tak pozwija że zamiast chłonąć to siku leci bokiem? Cynka sorki że znowu to samo ale co do tych pileuszek co tak długo trzymaja możesz dać linka ze sklepu?żebym konkretnie wiedziała, bo chyba kupie ze 3 szt na jesienne i zimowe spacery:) a my dzisiaj znowu na basenie tym razem 2h, Karolinka czuła się jak ryba w wodzie i normalnie sama wchodziła do dużego basenu:) a ja na biczach wodnych, miałam nadzieję że mnie troche wytelepie i cos się ruszy:P:P ale na razie nic, ale za tydzien to chyba 2h spędzę na tych biczach:P:P kurcze zostało mi juz 2 tyg do terminu a tu cisza....ja tu się nastawiam na poró SN a pewnie wyjdzie że w dniu terminu będzie cc, bo jak mam rodzic SN to tylko jak samo sie zacznie, na wywoływanie porodu się nie zgodzę.

aska no ja przy Karolinie jak wprowadziłam taka dietę to miałysmy spokój z problemami brzuszkowymi:) teraz wole właśnie małymi kroczkami do przodu, zresztą teraz jestem troche mądrzejsza w niektóre sprawy żywieniowe i wiem jakich błędów nie popełniać:) mamabelgie to masz szczęście że możesz tyle jeść:) mi chodzi o to że trudniej wyeliminować szkodzący produkt jak jemy wszytko, bo tak naprawdę nie wiadomo co szkodzi:P

co do szczotkowania to u nas w sumie trwa to krótko, ale na razie tylko trenujemy, najpier ja szczotkuje co prawda nie wiem czy zęby ale cos tam szczotkujemy, później Karolinka sama, a na koncu daje jej wode ona nabiera i wypluwa sama, a szczotkujemy kapiąc się:) no i muszę się pochwalić że Karolinka sama już potrafi wydmuchac nosek do chusteczki:) a z mniej przyjemnych to zauwazyłam że dłubie w nosie i do buzi palca:P:P

a ja wciągnełam cole z popcornem:P:P musze korzystać póki mogę:P akna co do diety co ta położna radziła to powiem że dziwne, bo jak jesz wszytko to skąd wiesz co uczula czy szkodzi? ja pewnie przez pierwszy miesiąc będę trzymac jakąs dietę, a później wprowadzać nowe rzeczy, tak łatwiej stwierdzić czego nie mozna jeść:)

Żyrafko to przynajmniej tyle że Basia w nocy śpi:) no i widzę że chyba szybko Twoja córcia będzie przesypiać nocki:) to że w dzień popłacze to nic jak w nocy da odpocząć:D a to że nie budzi się na cyca w nocy to znak że nie musi, zresztą duża z niej panna więc jej widocznie starcza dzienne papu:P z czasem towje piersi się do tego przyzwyczają:) u nas tez karolinka jak tylko zaczęły jej sie kolki czy jakkolwiek by to nazwać i były w dzien momenty płaczu to nocki przesypiała superowo:)

kareczka i jak tam? ja zanim pójdę do lekarza tez najpierw sama zbijam temperaturę przez 2 doby bo wiem że lekarz i tak nic innego nie zaleci,a często po 2 dniach samo przechodzi:) a u nas dzisiaj dopiero pierwsza samodzielna noc w łóżeczku Karolinki i spała bez żadnej pobudki:) szok! dopiero ok 5.30 obudził ja płacz a właściwie dziki ryk syna sąsiadki za ścianą, ale dałam kasze i spała do 9:) śmieję się do M że to rozstanie wyjdzie im na dobre, bo może w nocy budziło ją np chrapanie tatusia albo to że się wiercił:P:P:P:P odę sprzatać bo córcia poszła drzemac:) jejku ja codzinnie sprzatam, a na drugi dzień i tak tego nie widać:P

kurcze aska.osa to się nazywa poród:) tez tak chcę:) no i szybko jesteście w domku. Misha ja bym tez radziła inny szpital, do tamtego aj bym nie wróciła!

hej no widze że Angioletto sie jednak rozpakowała:) gratulacje:) no i oczywiści dla pozostałych mamuś też:D ja póki co nastawiłam sie na poród SN i tego się trzymam, wiec też nie znam dnia ani godziny:P wizyte mam 21 i coś czuje że nic się nie zmieni tzn nic się nie będzie działo:P co do badania to u mnie aż dziwnie nić nie bolało, bo z córcią jak mnie gin badał na tym etapie to myślałam że go pobije:P:P:P:P ok spadam pod prysznik i lulu:) i trzymam kciuki za Was:)

Cyna a ile dawałaś tego wapna??i Zyrtec dawałaś 2xpo 5 kropli???

hej ja na chwilę, mielismy paskudna noc, domyślam się że teraz wszytkie czwórki idą:P ale najważniejsze że bez gorączki:P ale odstawiłam tez Zyrtec bo 17 idziemy do alergologa i ona tak kazała:) co do porodu to chyba jednak nastawiam się na poród SN:) mam nadzieję tylko że będzie bez komplikacji:P co do pileuch KIKA ja mam własnie te z pierwszego czy z drugiego linku i jestem bardzo zadowolona, nie zamienię na żadne inne, nawet te co zamówiłam na pileuszkarni tzn otulacz i wkłądy to odwołałam te zamówienie:P co do niszczenia to na razie nie widac oznak zuzycia:P

Żurkowa to współczuję! elunia moja karola tez spi bez poduszki, nawet jak by ja miała to by chyba niewiele by skorzystała bo w nocy wędruje tez po całym łóżku:P:P no to spadam spać:) Karoal daj znać co z tym cłem:)

Paulinek ja to cały czas nie mogę się nadziwić jak oni są za soba tzn nie tylko mąż za córką, wszytko dla niej zrobi, nie musze o nic prosić itp ale córcia za tatusiem, aż jestem zazdrosna, mnie jak nie widzi cały dzień to i tak normalnie się zachowuje ale jak tatusia nie widzi przez kilka godzin i zobaczy to nie odstępuje go na krok:) ale za to Tomeczek to będzie synuś mamusi:P:P czasem sie śmiejemy że karola to dziecko M, a Tomek to moje:)

Iskierka a nie możesz dalej ciągnąc wychowawczego???? a co do opiekunki to ja bym pomyślała o żłobku:D wiem że są kolejki itp ale zapisz synków już teraz jak Ci przyjma to wrócisz do pracY:) no i powiem Wam coś śmiesznego....Karolinka śpi w swoim łóżeczku...mąż siedzi na kanapie, popija piwo i nic się nie odzywa, ja się go pytam co się stałó..on że ma depresję:P..ja pytam czy dlatego że nie umie podłączyć kanalizacji u nas na pięterku:Pbo cały dzien siedział i ciagle coś mu przecieka,,,a on że nie bo ........... córeczka nie będzie z nim spałą tylko w łóżeczku:)a on uwielbia z nia spac i ja przytulać w nocy jak sie budzi itp:):):):):) nieźle co:)

angioletto tak cos mi sie wydaje że Tobie to juz godziny zostały :P:P Figa wiesz ja tez sama nie wiem, szkoda mi kasy na nową bo jak coś nie tak będzie to kasa w błoto więc szukam używanej na allegro w rozsądnej cenie:) zresztą teraz jak coś kupuje i ma to byc większy wydatek jak np ostatnio wózek czy inne rzeczy które mozna odkupić w dobrym stanie to wole tak, jakaś chytra na kasę się zrobiłam, wole więcej kupić za mniejsze pieniądze:P:P:P

a ja dzisiaj zaczelam 38tc a torba dalej nie spakowana:P:P chyba czas się spakować:P prosze tylko Topmeczka żeby nie zachciało mu się wychodzić w nocy z niedz na pon i ze śrdoy na czwartek:P:P:P:P:P

dzięki Paulinek:) ale w sumie i tak dalej nic nie wiem, tzn kiedy jest to wskazanie do znieczulenia i nie trezba płacić:) no i ja bym chętnie zapłaciła ale nie wiem czy będzie taka opcja:P a u nas wyszły kolejne dwie dwójki na górze, brak tylko jeszcze jednej dwójki i chyba czwórki idą też:) teraz wiem skąd te pobudki w nocy a i tak jest super jako że wychodzą hurtowo teraz chyba wszytkie:P a ja ciagle cos przemeblowuje bo co chwilę zmieniam zdanie co i gdzie:P kurcze za duzo pokoi to też nie dobrze:P teraz zdecydowałam że karola zosatje na dole i mąz zniósł jej łóżeczko w którym i tak nie spała, ale zameirzam od dzisaj trenować spanie w łóżeczku:)

Figa no ja tez głupieję jak ogl.adam te chusty, miałam sobie uszyć sama, ale jakoś nie mam czasu i chyba po prostu kupie ale ta elastyczną, dziewczyny co używają tych rzeczy odradzały kółkowe bo dziecko w nich ma dziwna pozycję tzn jest za bardzo poskładane:P no i przekonały mnie że nauczyć się motać chustę to nic trudnego:) a ja kupuje chustę bardziej do urzytku w domu, jak np trzeba będzie coś zrobić to myk małego do chusty i ręce wolne:P NikaP moja Karola nie była co prawda wcześniakiem ale jako że mało ważyła też mi kazali budzić do jedzenia co 2 h, no z piersi nie wiem ile zjadała, ale ja też często odciągałam pokarm i w sumie jak miała ok 2 tyg potrafiła 120 ml zjeść, z tych karmień co 2 h szybko zrezygnowałam jako że córcią szybko przybierała na wadze i karmiłam na żadanie:) z tego co pamietam dziecko musi przybrac na wadze 150 gram w ciągu tygodnia, ale norama to ok 200-250:) moja przybierała po 1200 na miesiąc przez pierwsze 3 miesiące, później już coraz mniej:) Koteczek to niewesoło, to kurcze źle Ci wszytko wyczyścili po cesarce :o

Żyrafko no pewnie coś ją meczy, pewnie brzuszek ale nie na tyle żeby płakać ale tylko marudzić, u nas pomagały długie spacery bo w wózku spała jak susełek..no i nam pomagało kamgurowanie zwłaszcza po jedzeniu przez ok 15 min:) a używałaś już chusty???!!!! no i sama w ciązy mówilas że Basia daje czadu, niby tak jest że dziecko w brzuszku pokazuje swój charakterek:)

Żurkowa ..... hihihih...właśnie sobie uświadomiłam że w tej ciąży mam może ze 3 zdjęcia:P jutro może coś wrzucę, a najpierw zrobię:P tak na prawdę większość znajomych będzie w szoku, bo Ci co mieszkają gdzieś dlaej nie wiedzą o ciąży:P Żurcia a jak tam Nikus i jego apetyt??

hej Karola no to faktycznie uważaj z tym cłem:) Koliban ja też się zastanawiam jak będzie wyglądał nasz dzień jak Tomek się urodzi a właściwie popołudnie, bo teraz karola do 16 w żłobku, chodzi teraz regularnie codziennie i dzięki temu ma stały rytm dnia, dwie drzemki ta druga właśnie między 15-16 i w sumie jak ja odbieram to jest po podwieczorku i do 19 siedzimy na dworze i o 20 juz śpi:) tak sobuie myslę że będziemy kąpać razem dzieciaki, karola i tak sama siedzi w wannie i się bawi a kąpiel trwa ok 30 min więc myslę że w tym czasie zdążę Tomeczka wykapać i nakarmić, a mąz będzie kładł karolę:) no ale zobaczymy w praktyce...no i ciekawa jestm jak ona zareaguje na braciszka:)

hej widzę że coś nas będzie przeterminowanych:P nie działaja na nas żadne sprawdzone sposoby:P ja codziennie biegam za swoją córcia, nosze te 11 kg po schodach, zakupy itp i tez szyjka długa jak na początku ciąży:P angioletto trzymam kciuki:) Koteczek pisałas o nadętym brzuszku to mnie to skojarzyło się z tym roztworem z marchwi, bo Majeczka jeszcze chyba mała na takie nowości, a że nie wymiotuje to super:) jak jest lepiej to myślę że obędzie się bez szpitala, ale wiem że w takich sytuacjach mleko modyfikowane szkodzi więc może zrezygnuj z niego, dawaj tylko cyca:)