stelka27***

Koliban ja oddaje małą do prywatnego żłobka, bo na państwowy nie ma szans na razie, od września idzie na pełen etat tzn na ok 7 h dziennie, mąż całe szczęście nie miał nic przeciwko, a ja mu sprytnie wytłumaczyłam że tam sie troche uspołeczni, bo co ze mna w domu będzie robic no i oczywiście wysyłałam go żeby odbierał mała no i zobaczył jak ona super się bawi z innymi dziećmi i się całkwoicie przekonał, nawet doszło do tego że szwagier z żona mimo że maja babcie na miejscu która się zajmuje ich dziećmi tez zaczeli młodszego synka oddawac do tego żłobka:) wiesz z facetami to trzeba dobrze podejść i najlepiej żeby on sam myślał że to jego pomysł:P:P:P:P co do kasy to kurcze jednak opiekunki sporo biorą, u nas wychodzi 5 zł na godz, bo mała na razie jedzie na karnecie;)

To fajnie Koiliban że masz taka pomoc, ja niby za rada męża jeździłam do teściowej, ale tam to niby pełno ludzi a i tak sama biegałam za Karolinka, no i od dwóch miesięcy chodzi do żłobka, tzn chodzi we środy, czw i piątki, w weekend mąz a ja męczę sie z nią w pon i wt:P:P:P:P wyspać sie tez daje, bo śpimy do 9,a w ciągu dnia spi tak ok 2-3h, a czasmi krócej, ale wtedy idzie spac o 18.30 i śpi do rana:) ja mimo że nie mam problemów ciążowych to i tak odczuwam ten 3 trymestr jako męczący, pewnie przez te upały, no ale trzeba sobie radzić:)

Hej Koliban:) fajnie że sie odezwałąś:) odpoczywaj i sie nie przemęczaj, bo synek musi jeszcze trochę w brzuszku posiedzieć:) a swoją drogą mam nadzieję że masz jakąs opiekunkę do Laury:) Karolinka dokładnie w ten dzień co skończyła 13 miesięcy zaczęła chodzić, i mimo że chodzi już miesiąc robi nto bardzo ostrożnie, niektóre dzieci od razu biegają a ona taka ostrożna, czasami mamy ubaw, jak łapie pion żeby się nie przewrócić:) hmm co do kredytów my mamy tylko jeden i to w sumie nie duży, ale ja nie chce więcej, właśnie zrobiliśmy sobie drugie piętro w naszym mieszkanku i mamy 4 pokoje, także każde dziecko bedzie miało swój i my też:) dom chciałam ale na tym etapie co teraz, jak dzieci są małe, ale nie chcemy się zadłużać za bardzo i chyba zostaniemy tu do emerytury:) bo kto będzie robił przy domu jak mąż ciagle pracuje:P

Puchatek co do uszycia chusty to łatwiejsze niż samo motanie:P to przecież tylko długi pasek materiału o określonych wymiarach:) tylko jeszcze musze podpytać jaki materiał najlepszy:) co do kikuta pępka, to nie wiem jak uczą w angli, ale mnie mówiono ze zaniedbanie tak banalnej sprawy jak przemywanie spirytusem może prowadzić do niepotrzebnych komplikacji, przecież tam ropa się gromadzi, to nie wyobrażam sobie nie dbac o to:) a Żyrafka jak sie odezwie to wyjaśni pewnie szczegóły:) a my dopiero kończymy remont, jutro jedziemy wybierać i kupować farby i wykładzinę na podłogę, miały byc panela albo coś podobnego, ale wiem że przy małym dziecku lepszy dywan:) no i za tydzień zacznę dopiero sprzątnie:(

paulinek dzięki:) a czy fusy muszą być świeże czy np z rana?? co do wagi myślałam że przy tej ciąży będą wielka słonicą, a mnie jeszcze brakuje parę kilo do wagi końcowej z poprzedniej ciązy:) w tej utyłam jakieś niecałe 5 kg, a przez ostatni miesiąc schudłam prawie kilo:P

a u nas po szczepionce było przeziębienie :(

z dobrych wieści to była dzis u ginka, mały ładnie rośnie, ma juz 1,5 kg i wszytkie wyniki mi sie unormowały :)

Karola szok :( trzymaj sie Cyna te banki mnie też dobijają, u nas kiedys było podobnie, tzn mąz rolnik i mimo że ma dochody to żaden bank nie chciał z nami gadac, aż w końcu jedyny ban tzn Bank Spóldzielczy dał nam kredyt, troche z nas zdarli kasy, ale za 2 lata chcemy spłącic cały kredyt i mieć spokój, co do sprzedazy to traz chyba lipa na rynku mieszkań więc lepiej trzymać i brać kase za wynajem, no i wkurzające że masz takie zabezpieczenie a kredytu dac nie chcą!

akna mi lekarz powiedział że skoro badam sobie codziennie cukier, to nie każe mi juz powtarzac tej glukozy, no i zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy więc jest ok :)

ewela tez miała raz takie dziwne kłóci, ale przeszło, tak sobie wtedy myslałam że to nue skurcze więc pewnei nic groźnego... co do zusu i zakładu pracy to chyba powyżej 20 pracowników kasa idzie z zakładu pracy... ja tez dostaję kaske jak pensje bo mój zakłąd pracy jest duży:P a ja miałam poczekac aż posegreguję te ciuszki co mam dla Tomka, ale juz na allegro wypatrzyłam parę fajnych ciuszków i licytuję:P a co mi tam, jak kupie coć za parę złotych to nie zbiednieję :P:P no i postanowiłam sama sobie uszyć chustę:) spodobała mi sie ta co Żyrafka kupiła, no ale poradziłam sie dziewczyn co maja juz doświadczenia i mi ja odradziły, i namówiły na motana bo te kółkowe dla noworodka może i dobre ale dziecko w nich dziwnie zwiniete jest:P no to jako że troche szyje sama sobie uszyję, i zaoszczędzić sporo kaski na tym, a motanie chociaż mnie przeraża wcale nie takie trudne:P

HEJ:) ja mam dzis dobry dzień:) rano byłam na powtórce z glukozy 75g i wynik mam superowy, zero cukrzycy:) byłam też u ginka, siusiak dalej jest, a jąderka zstąpiły do mosznej, jak to lekarz stwierdził, no mi mały waży 1500g więc jest w sam raz:) gin powiedział żeby sobie mierzyc cukier, test glukozy może być zawodny,a jak będę codziennie mierzyć cukier i będzie w normie to znaczy że wszytko jest ok:) no i ja schudłam 0,8 kg:P:P czyli maa jakieś niecałe 5 kg na plusie:) tak mi sie wydaję że ta waga to po prostu przez to że od jakiegoś czasu nie puchnę czyli zbędna woda wyszła z organizmu:) co do ciuszków to fakt że 56 przydaje sie najkrócej, chociaz przy karolince używaliśmy prawie miesiąc, no a,e ona ważyła 2600 jak wychodzilismy ze szpitala i po miesiącu miała dopiero 3500 jak większość noworodków:P

Karola juz chyba wiem co bym chciała, tylko napisz mi - wiesz mój angielski juz troche poszedł w zapomnienie:P - te z Szanghaju to 9,90 z ile szt? no i czy one są na zatrzaski???i jesli tak to jak myslisz sprawdza się, nie będę spadać z pupy???? tez bym zamówiła większość ilośc, bo będzie dla Tomka:P

a tak z innej beczki, Camomilla bo nie wiem czy przegapiłam ale jak córeczka ma na imie??? no i jak masz czas to pisz jak to jest mieć dwoje takich maluchów, mnie chyba będzie przerażało wyjście na spacer:P mam nadzieje że dziewczyny nie zanudziły sie tymi wywodami o pieluchach:P:P:P:P

Karola Ty przy kości:P to ja będę potrzebować z 6m:):) a tak serio to jaki materiał najlepszy i czy mam uszyc podwójnie tzn dwie warstwy, czy jedną ładnie obrobić???? no i skąd ja wezme instrukcje obsługi:P:P????? to jak możesz poczekac do jutra to ja jeszcze się zastanowię i Ci napiszę:) sama juz nie wiem które taki wybór:)

Jeszcze jedno bo przegapiłam te na rzepy http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&item=280288979375 rozumiem że 75 dol za 4 szt??? i tez głupie p[ytanie czy z wkłądem? kurcze różnica cenowa między tymi na rzepy a na zastrzaski ogromna, a i tak trzeba prać całą kieszonkę? ja wole te na zatrzaski, tylko czy to wygodne? Karola wiesz może jest dużo aukcji, ale jak za duźo to ja sie pogubię dlatego sugeruje się Waszymi opiniami:P

teraz obejrzałam te filmiki tych Diapersów, fajne ale ile kosztują, razem z wkładami???

hej. Karola\\co do szycia\\ to nie chcac sie chwalic ale umiem szyc\\i mam maszynę ale nie wiem jakie wymiary:P ale sama nie wiem czy tro takie proste te motanie:P Cyna a Ty nosilas Nat w pozycji fasolki w tej kolkowej???? co do pieluch to teraz jestem u tesciowej i nie mam cxzasu na spojrzenie na te linki, ale pewnie bym cos wybrala, do domu dotrew ieczorem i jak mala pojdzie spac to bede miala czas na przejrzenie, jak bys zaczekala do jutro:P:P:P???? jak nie to rozumiem:)

no i oczywiście teściowa nie o mieszka wtrącic swoich 3 groszy, że co to za alergia i skąd ja wiem że to alergia, bo mała nie ma wysypek. no i co ja mam tej babie w kółko mpowtarzać że alergia ma rózne objawy! ostatnio sie przekonałam już definitywnie że mała ma uczulenie na wywar, bo panie w żłobku dały jej rosołek swojej roboty, bo mojej zupki nie chciała no i mkiałam efekt w nocy, całe szczęscie podwójna porca vibrucolu pomogła prawie od razu.

a tak w ogóle to się męża roche urobiłam, i od kilku dni on spi z mała, a ja sama i ok kilku dni ma cale nocki przespane:) wmówiłam mu że musze przy otwartym oknie bo mi duszno w nocy , a on nie chce, więc wyniosłam sie do drugiego pokoju:) niby Karolinka od kilku dni ładnie śpi, i juz w ogóle nie dostaje butli w nocy, bo czasami dostawała:P ja jak się budziła i płakała to od razu leciałam po butle, a mąz potrafi ja uśpić bez butli:P:P:P Cyna zazdroszczę że wychodzicie z alergii, my sie chyba cofamy:P wychodzi na to że mała nie toleruje w ogóle zielonych warzyw:(:( a one przeciez takie zdrowe:) teraz testuje krupnik mojej roboty tzn kasza, ziemniak i marchew i jest ok:P

dziękli Cyna, no własnie sie zastanawiam kiedy zamówić, bo mam jeszcze remont i nie mam gdzie prania wieszać:P no i już teraz musze powiedzieć mężwoi żeby mi dorobił suszarkę sufitową jeszcze jedna specjalnie na pieluchy, bo jak za chwile będzie jeszcze jedno baby to nie wiem gdzie będe wieszać to pranie:P:P to ja sobie zamówię właśnie ten otulacz wełniany, nie wiem czy biały ale ten:) Ty chyba go uzywasz? i jeden Pulowy:P u nas nie ma problemu z zapaleniami więc chyba będzie ok:) no i tylko jak bys mi mogła podać jeszcze raz linka do tych Twoich wkładek bambusowych:P będę wdzięczna:P:P:):):) jeszcze tylko poczekam na linki od Karoli bo intersuja mnie te jej pieluchy bambusowe:) Mąz mnie się tylko pyta czy na pewni chce czy będę urzywać, prac itp. no ja sobie tak myślę że nwet jak nie uda się tak szybko przestawić Karolinki na nocnik to zaoszczędzimy na pampersach bo we wrześniu trzeba by było kupowac podwójnie:P sama się zastanawiam jak będzie drugie czy wytrwam:P

Cyna napisz mi tylko czy dobrze mysle z wyborem tych otulaczy i wkładów? tam tez był link do otulacza bawełnianego co o nim myslisz?? tak sie tylko zastanawiam nad tymi kieszonkami ze stanów, ale jakos nie widze prania całej kieszonki, wole sam wkład jak masz w tym otulaczu:) co do chust to one różnią się tylko materiałem?? jeśli [olecasz tą Babylonia to pewnie ja kupie, tylko jeszcze chciałabym wiedzieć która najlepsza :P:P

Dzięki Zyrafko, ale widzisz nie mam czasu na tak długie czytanie, dlatego pytam wprost czego nie moge teraz.....

te wasze wózki widzę bardzo podobne do siebie, z przodu male kółka z tyłu większe, tylko firmy różne:P:P co do pościeli to ja Karolince kupiłam az jeden komplet którego i tak nie używamy, bo poduszki nie używamy, a przykrywamy albo kocykiem albo w ogóle, szczególnie teraz w te upały:P

Karola jeszcze jedno, jaką dietę powinnam teraz trzymać, wiem że zero słodyczy:( ale czego jeszcze nie mogę????

co do wyprawki to najlepiej w tym okresie nie mieć styczności z teściowymi:P:P nasza tez się nagadałą że wózek kupuje sie po porodzie, a my kupilismy chyba 2 miesiące wcześniej:P ja przy karoli też chciałam mieć nowy wózek, teraz wózek ma rok więc nie zmieniam, ale jak by kolejne maleństwo było za arę lat to bym nowy kupiła:) co do kosztów to niestety wszytko kosztuje:) co do jedzenia po porodzie to sprawa indywidualna, rady dawane przed nie zawsze sprawdzaja sie po:P no ale tego będziemy doświadczać po porodzie:P ja w ciązy też jadłam wszytko no ale po porodzie dużo było be dla mojej niuni, wiec dla mnie ta teoria to mit, a jadłam bardzo ostrożnie wprowadzając coś nowego! ja do gina ide w poniedziałek mam nadzieję że synus ładnie rośnie:) tylko ta cholerna cukrzyca mnie meczy:( u nas ułożenie nie gra roli, chociaż akurat jest ułozone główka w dół, ale co z tego:P