stelka27***

hej. ja tylko na chwile bo padam, ostatnio jakos ciągle zmęczona jestem, we wtorek wróciła szwagierka ze stanów po 5 latach, dopiero teraz widze ją na zywo, bo zawsze na skypa i ciagle mnie nie ma w domu:P Koliban zdjęcie super, tez dzisiaj byłam u gina ale że 23 marca mam 13 tydzień to dziś nie chciałam usg i maluszka zobacze dopiero za 3 tyg. ale w tej ciąży jestem spokojniejsza, a że nic sie nie dzieje to spoko to nie nalegałam na usg, tylko zwolnienie i jakies zioła bo ma leukocyty w moczu. ale za 3 tyg będę miała juz płytkę, zdjęcie itp bo usg 4d:)

figa co do dentysty to w ciąży zaleca się chodzenie, ja chodziłam choćby na usuwanie kamienia a i w poprzedniej ciąży w pierwszym trymestrze pobywpadały mi wszystkie pląby to w drugim chodziłam na robienie ich od nowa, bo niby ten drugi trymestr najbezpieczniejszy, bo ja jak mam mieć robione zeby to tylko ze znieczuleniem:) co do agencji pracy tymczasowej to przyznam szczerze że nie bardzo sie orientuje, musiałabym ustawę tą poczytać, normalnie jest tak że jak masz umowę na czas określony to dopiero po 3 miesiącu ciąży maja Ci obowiązek przedłużyć do dnia porodu, więc logicznym było by że jak będziesz po tym trzecim miesiącu to powinni Ci płacić L4 do dnia porodu.

soczek no niby tak, tylko tu można wyjąć jedno siedzisko i wstawić np fotelik samochodowy:) ja bym pewnie na przyszłą wiosnę taki chciała bo maluszek najmłodszy będzie już siedział:)

http://nasza-klasa.pl/profile/950233/gallery/8 to jest zdjęcie usg3d w 12tyg, mało wyraźne bo to zdjęcie zdjęcia, ale jak to zobaczyłam to byłam w szoku, a ok 20 tyg można zobaczyć maleńka twarzyczkę itp. i tak usg 4d to usg w ruchu i mój gin ma takie więc sie już cieszę, bo za 3 tyg zobaczę moja kruszynkę:)

Koliban i camomila mam pytanko czy zastanawiałyscie sie nad kupnem takiego wózka dla dwojga?? mi szwagierka radziła bo ona tez ma tak dwójke prawie rok po roku i mówi że teraz załuje że nie kupiła, i sie zastanawiam czy może by nie kupić takiego spacerowego ale dopiero chyba na wiosne, bo te gdzie jest jedno siedzisko i druga gondola dla maleństwa to widziałam na małych kółkach a w zimie to odpada:) i przyznam że chyba kupie na urodzenie taki wózek, żałuje że nie wiedziałam o nim przy karolince:P http://allegro.pl/item558701671_wozek_chicco_s3_trio_auto_fix_bloom_wysylka_gratis.html

tak, tak Koliban dzięki, dostałam tylko nie wiem kiedy znajdę czas poczytać:P:P dziś w nocy młody awanturnik jak dostała butelkę ok 24 to zasnęła bo gotowa był się bawić, więc dla świętego spokoju jej dałam:P:P:P a z drugiej strony mam koleżanki które dosyć długo dawały w nocy mleko, a dziecko jak miało ok roczku samo rezygnowało kiedy było na to gotowe:P więc sama nie wiem jak to jest bo oprócz tego w dzień też ładnie je, a właściwie ma apetyt za siebie i rodzeństwo:P:P:P bo ja tylko za siebie:) co do wykształcenie to owszem jestem po prawie i wile moich koleżanek dziwi mi się że zamiast robic karierę to ja dzieci rodzę:P:P:P no a kiedy przyjdzie na to czas im mówię, bo jak sie wciągnę w wir pracy to koniec, więc ja postanowiłam teraz zrobić sobie przerwę tak hurtem na dwoje dzieci a później realizować się zawodowo:):) a przecież nie chce byc babcią dla mojego dziecko tylko matką:)

Co do alimentów Misha to niestety tylko na dziecko bo nie byliście małżeństwem ale \"Ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd. eżeli ojcostwo mężczyzny, który nie jest mężem matki, nie zostało ustalone, zarówno dziecko, jak i matka mogą dochodzić roszczeń majątkowych związanych z ojcostwem tylko jednocześnie z dochodzeniem ustalenia ojcostwa. Co do wysokości to zależy od możliwości zarobkowych tatusia i jeżeli on jest prawnikiem to wie jak sobie zaniżyć dochody żeby Tobie płacic jak najmniej, regułą jest że sądy przyznają min 300 zł na dziecko, ale jeżeli koles ma kase to możesz liczyć na więcej:) Ja bym mu nie darowałą bo przy dziecku wszytko kosztuje

hej. widzę że nas powoli przybywa, fajnie:) ja byłam u gina w 6 tyg i usłyszałam już serduszko:) ale to zasługa dobrego sprzętu, a musiałam pójść tak szybko żeby mieć pewność że to ciąża bo musiałam poinformować pracodawcę jak najszybciej, bo jak najszybciej chciałam przejść z wychowawczego na L4:)

to mnie pocieszyłyście z tymi brzuchami, bo u mnie nie da się już ukryć że jestem w ciąży:P:P:P:P ale tłumaczę sobie tym że przy drugim dziecku szybciej wypycha brzuch:P:P:P:P:P:P:P co do kupowania to ja po prostu nie mogłam się powstrzymać i tyle:) nasze maleństwo tez nie ma swojego pokoju i śpi z nami, jak będzie przesypiała noc to wtedy zobaczymy, chociaż jak urodzi się maleństwo to raczej juz będzie spała u siebie w pokoju i to tatuś wtedy będzie w nocy wstawał do Karolinki, jak by co:):)chociaż mam nadzieję że już wtedy ładnie będzie spała w nocy:) właśnie niedługa zaczybamy remont i już się boję, bo w poprzedniej ciąży tez planowalismy a wyszło pod koniec mojej ciąży i miałam serdecznie dość:P:P:P:P i cos ostatnio do południa mam mdłości jakieś tzn niby głodna jestem ale nie moge jeść:P

hej Soczek, no całe wieki Cie nie było:P a ciekawe co z Renką?? ktos do niej pisał na NK, odezwała się??? u nas dziś liepska noc, małą wierciła się nie miłosiernie, i jakie pozycje przybierała, aż się z mężem śmialiśmy że można na głowie spać:P:P:P już miałam nad ranem dość i myślałam że ją za okno wystawię:P a ona teraz w skowronkach, wyspana i bawi sie na całego:P a ja padam na twarz i najgorsze że mąz pojechał do łodzi i wróci pod wieczór:( ale zaraz sie chyba spakujemy i do teściowej na obiad :P:P:P:P

Koliban to podeslij mi na ,maila stelka28@wp.pl :) misha dasz radę:) co do kupowanie rzeczy to ja też w poprzedniej ciąży od samego początku kupowałam rzeczy dla dziecka:) co jak co, ale dużo tego jest:)

Koliban możesz mi napisac autora tek książki, bo mam w domu jedną o uspianiu ale jeszcze nie czytałam i nie wiem czy warto:)

Koliban świetny pomysł, już sie zapisałam ale teraz kto jest kto:) ja w zakładce o sobie mam napisanego nika:)

No tak Koliban, ale zakręcona jestem:)

dziewczyny z Krakowa czy myslłyście już gdzie będziecie rodzić?? Czy macie już jakieś opinie o Waszych\\szpitalach??

wiecie co dziś w końcu odważyłam się wejść na wagę, i tu moje zdziwienie, nic nie przybyło :):):):) a może i nawet z 1 kg ubyło:):):):) tak się cieszę, w tamtej ciąży o tej porze byłam już chyba z 5 kg na plusie:) no własnie dylemat z tym żłobkiem, dla mojej to nie będzie raczej szok, bo ona czesto bawi sie z kuzyami i jak widze jaka ona wtedy szczęśliwa to mnie przekonuje do żłobka, nawet nie wiedziałam że takie dziecko ma radochę jak bawi się z innymi dziećmi, ja juz teraz staram sie nie robić z niej córeczki mamusi, na szczęście w tamtym roku razem ze mną 3 moje sąsiadki urodziły więc na wiosnę i lato karolinka będzie miała się tu z kim bawić:)

Koliban a który to tydzień:) ja tez liczę zobaczyć szybko co tam siedzi w środku:)

a tak jakos mi się wydaje że niemowlę nie jest tak zupełnie nieodporne, szczególnie jak jest karmione piersią, Karolinka mimo że od urodzenia miała częsty kontakt z kuzynami to zaczęła chorować jak ją odstawiłam od piersi, wszakże mleko matki to najlepsza ochrona, tak mi się wydaję, i tym razem na pewno będę karmic zdecydowanie dłużej:)

ewelkajaw tego się boję, nie chce mieć dziecko co widzi tylko mamę i ewentualnie tatę, latem to jeszcze wyjdzie na podwórko ale jesienią i zima to będzie się nudzić, co do chorób to my teraz jesteśmy na tym etapie, mała łapie wszytko od swoich kuznów (3 i 1,5 roku) więc może do września sie uodporni:)tzn na rzie tylko dwa razy :P:P widziałm po kuzynce Karolinki jak ona się zmieniła jak poszła do przedszkola, tego jej brakowało, a mimo to stosunkowo rzadko przynosi choroby:P:P:P ale sama nie wiem jak to będzie jeszcze, mam trochę czasu na zastanowienie:)

hej wrześnióweczki, te nowe również :) hm co do przesądów to chyba jednak przypadek jak się sprawdzi, w pierwszej ciąży nie miałam mdłości, cerę miałam idealna, jak nigdy, przez 9 miesięcy żadnego pryszcza itp. wszyscy mówili mi że ładnie wyglądam i że na pewno syn a tu zonk:P:P córeczka:):) a teraz tez ciągle mnie obsypuje, cerę mam do du....y, mdłości się pojawiają raz na kilka dni, ale ostatnio coraz częściej.....więc zobaczymy jak teraz to będzie:) 5 marca mam wizytę, ale to będzie dopiero jakoś 10 tydz więc pewnie za 2-3 tyg bedzie kolejna wizyta z usg i powiem Wam że licze coś zobaczyć, bo bedzie usg 4d, w poprzedniej ciąży miałam 3d i było już widać:P:P:P więc mam nadzieję że teraz będę wiedzieć do końca marca, bo muszę wyprawkę trochę powymieniać:) i mam pytanka do mam które maja juz takie maluchy w wieku do 3 lat...Koliban do Ciebie tez ....czy po porodzie dzieciaczki starsze będą z Wami w domu?? bo ja bym chciała do żłobka wyprawić, nie tylko żeby mieć troche wolnego ale żeby mala miała kontakt z dziećmi, bo przez zimę zanudzi się ze mną?? a Wy jak to rozwiążecie????

o mam, Karola miała czopki Aminofilina " rozszerza mięśnie gładkie oskrzeli, wzmaga wentylacje płuc, pobudza ośrodek oddechowy, wskazany m.in w nieżytach oskrzeli"

Żurkowa pisałam chyba bo sie tylko domyślam, bo u kuzynów Karoli był syrop na oskrzela, a u małej czopki, już dokładnie nie pamiętam czy na rozszerzanie się oskrzeli czy po prostu na lepsze oddychanie bo mój mąż wtedy rozmawiała z lekarzem i nie zapamiętał, jak zwykle:P:P:P Flegamina jest od 6 m i typowo wykrztuśny syrop, ale i tak nie za czesto go dawałam i jakos obeszło sie w sumie:)

Żurkowa co do syropu to ten co wymieniłaś to chyba jest na oskrzela, tzn żeby sie rozszerzały czy coś, a my oprócz tego miałyśmy stosować flegaminę.

zizusia w sumie czuję sie ok, tylko czasami mnie trochę żołądek pobolewa, dzisiaj się nie wyspałam, bo mała złapała dobry sen dopiero o 2 w nocy po nurofenie, teraz mamy na cenzurowane buraki i morele:( a o 4.30 zadzwonił budzik bo mąz musiał na 5 jechać na dworzec, ja nie mogłam zasnąc on wróćił za 30 mini gadaliśmy z godzinę a później mała wstała i czuje się do bani:( co prawda od 9 do 11 pospałam bo córcia tez spała ale i tak głowa boli itp. teraz jak sie nie wyśpię to koszmar:P

Koliban chyba też będę musiała oduczyć tej butli w nocy, tylko u nas jedzenie w nocy nie powoduje zmniejszenie apetytu w ciągu dnia:P, ale muszę zlikwidować ta butle ok 22-24 a tę poranną o 5 zostawię, bo wtedy mała dłużej mi śpi:)