iftar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iftar
-
nie bojkotuje Cie. Odeszlam od kompa, zawinelam sie w koc. Malkolm ja nie jestem czlowiek z marmuru. To juz druga doba ogromnego napiecia. Wieczor byl okropny i stresujacy dodatkowo. I ta kobieta i Ty. Od dluzszego czasu mam klopoty ze snem. Dzis nawet cykad nie bylo tak duzo albo ja nie zwracalam na nie uwagi... Sama sie w koncu rozpadne na tysiace kawalkow.
-
:D :D :D idę się zawinąć w koc. Oby do rana. Dobranoc :)
-
Wierzysz njun w wyrównanie krzywd??? Ja raczej nie... Nie prosilam o urlop. Dobrej nocy L.
-
No nie niestety, mnie dzis poniosły emocje. Nie zachowałam się profesjonalnie co zostało wykorzystane przeciwko mnie.
-
Ja wiem, że nie jesteś ;)
-
Dokładnie. Ona wrzeszczała, a On w tym momencie zadzwonił. Nie wytrzymałam, gdy usłyszałam Jego głos.
-
L ale ja nie wiem w czym lezy problem. W cohedzie??? Mnie dzis zjebała jak psa moja klientka. Poleciała jak z paczka dropsów. Az się poryczałam.
-
L nie wariuj, proszę.
-
...po nawiązaniu bliższego kontaktu nikogo bym nie oszukiwał więcej.... ale jak wyobrażasz sobie mozliwość dalszej znajomości gdy na wstepie wyszło owo oszukiwanie???
-
Ja nie umiem robić za zimną sukę co uważam za swoją dużą wadę. W związku z powyzszym załapuję sie na takie astrategie ;)
-
M spoko, że masz to gdzieś. Mi jest przykro.
-
Malcolm ja jestem jednym wielkim problemem z ktorym sama sobie nie radzę. Nie ukrywam tego faktu.
-
Oczyszczam swoją atmosferę bardzo lubię M ale lubie go jako kumpla. Nie jestem zainteresowana zwiazkiem, a zwiazkiem z osoba problematyczną, w szczególnosci. M o tym wie, bo mu to osobiscie powiedziałam. Natomiast wkurzyła mnie jego chęć podrywania kilku panienek jednoczesnie, bo juz to przerabiałam A co wkurzyło mnie i mocno zakuło - M o tym takze wiedział. Bardzo prosze by M podrywał kogo tylko che ale beze mnie. Ja jestem kumpelka.
-
GG uzywa tysiace ludzi na całym swiecie. Tak jak innych komunikatorów czy telefonów.. Nie widze w tym niczego nienormalnego.
-
njun ale o jakim romansie Ty teraz mówisz???
-
Oj Frojd nie dramatyzuj. Oczywiście, że się boję zranienia. Jestem poraniona wystarczająco. Natomiast absolutnie nie mam poczucia panowania nad sytuacja. I dlatego wolę się nie angażować w żadne sytuacje.
-
Oj njun wszyscy wiedzieli co się święci. Wiec nie ma co udawać, że czegos tam nie było. Natomiast pajacowanie z proba samobojczą to było mocne przegiecie, które zepsuło calą imprezę. I tyle w temacie. Ja go zamykam.
-
M leciales w dwa podrywy jednoczesnie. A co byś zrobił gdyby obie się na to złapały??? Daję sobie głowe obciąć, iż dalej bys leciał na dwa fronty. Marudzisz bo się nie udało :P Sorki ale JESTEŚ drań i manipulator.
-
Ja mam dużo internetowych znajomych. Płci obu. Natomiast nigdy nie kręciałam z dwoma na raz.
-
Ojciec jest stabilny. Nauczyłam się.
-
Wiesz co M??? Mi to się nawet tego nie chce komentowac :P :D
-
M ok ale... jak bys wczesniej nie probował ciagnąc trzech srok za ogon to bys wzbudzał wiecej zaufania.
-
Oj M please, bez ściemy :P
-
Cztery kawy, dwa redbule. Kolejna noc nieprzespana. Ale jest nadzieja.