

iftar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iftar
-
watcherku a wiesz, że JPII modlił się pod Ściana Płaczu??? Wiesz co to takiego??? To pozostałość po Świątyni Salomona. Jak nie wiesz z czym to się je, to zerknij do wikipedii :P
-
Kamelio już ci kiedyś pisałam , że jesteś takim protestanckim odpowiednikiem watchera. Jedyne co masz opanowane, to posługiwanie się wklejkami z biblii warszawskie. Nic prócz tego. Wiedza historyczna to u ciebie wikipedia. I to wtedy, gdy odpowiedni fragment da się odpowiednio wykorzystać. Przerobiłaś topik filozoficzny w topik walki z KK.
-
Nie byłam Kamelio. Niegdzie nie bywam poza sumą w mojej parafi.
-
Żadna wspólnota chrześcijańska nie przypomina dziś wspólnot pierwszych chrześcijan :P
-
Pójdźmy dalej - żydów w czasach Chrystusa nie było w ogóle. Żydzi to wspólnota bankowców europejskich, której powstanie datujemy na ok. X w.n.e.
-
watcherku gamońku a ja myslałam, że judaizm jest religią majacą swoje korzenie jakies 2 tysiaczki latek przez Chrystusem. Widzę, że z zacięciem tworzysz nową historię świata :D cichuteńko dałaś do pieca z akcją \"krew\" , ale to o sekcie też jest niezłe ;)
-
To że watcher jest jaki jest - to jedno. A to, że topik stał się miejscem nagonki na katolików to drugie.
-
W ten sposób to można każde draństwo usprawiedliwić :P
-
No proszę Cię ;)....
-
Sprecyzujmy - zamiłowanie do pięknych kobiet to jedno, a zamiłowanie wyrażające się orgiami z nimi to drugie. Biografia de Mello jest racej bezlitosna.
-
dreamer2006 jeżeli ktoś głosi słowo Boże z jednej strony, a żyje niemoralnie, to to co głosi nie ma sensu. Nie ważne czy to jest Rydzyk czy de Mello. Jeden pławił się w luksusach za pieniądze swoich słuchaczy, drugi czyni to obecnie. Stawiam między nimi znak równości. Poza tym, o ile znam de Mello, to jego poglądy miały niewiele wspólnego z tym, co głosi Biblia.. Przynajmniej te poglądy, które głosił po zakończeniu swej przygody z zakonem jezuitów. Nie jestem radykałaem, nie bronię celibatu księży. Wręcz przeciwnie.
-
I piękne samochody i marichuanę ;) I pieniądze...duzo pieniędzy. Taaakkk Jezus kochał cały świat ;)
-
Anthony De Mello był znany z życia w luksusie i zamiłowania do młodych, pieknych kobiet. Płaciła za to pieniędzmi tych, którzy byli zagorzałymi fanami jego nauki. Taki Rydzyk modo ameryka :O
-
watcherku, znów nie łyknałes tabletki. Pani pielegniarka będzie musiała cię przywiązać do łózka... Niegrzeczny chłopiec :(
-
Kamelio jezeli chcesz być wiarygodnym rozmówcą to powinnas oddzielic emocje od merytorycznej strony tematu. Nie porównuję Biblii do Koranu, stwierdzam jedynie, ze nie sa to dzieła historyczne. To raz. Dwa - o ile mi wiadomo to i Biblia i Koran i Tora mówia o tym samym Bogu. To człowiek wprowadził podziały. Nie Bóg. Trzy - jestem za, a nawet przeciw. Bóg po to dał człowiekowi rozum, by ten sie nim posługiwał. A nie zachowywał sie jak baran prowadzony na łańcuchu. Jestem katoliczka ale nie fanatyczką. To róznica. Jestem wolnym człowiekiem. Wolność została mi dana od Boga. I tylko Bóg bedzie mnie z tej wolnosci rozliczać.
-
frk o wybuchu to chyba nie ze mną ;) A co do MiM...przeciez wiadomo, ze poruszmy się w sferze fikcji literackiej. Z tym tylko, ze biblia nie jest dokumentem historycznym, czy sie to komus podoba czy tez nie. Podobnie jak takimi dokumentami nie sa Tora i Koran. Wszystkie trzy oparte sa na przekazie, na wierze i na własnych interpretacjach. Wiec utrzymywanie, ze ktoś poznał w jedyny właściwy sposób prawdę objawiona w biblii jest absurdem.
-
Specjalnie dla Ciebie: Ci dobrzy ludzie, zaczął mówić więzień, i śpiesznie dodawszy - hegemonie - niczego nie studiowali, i wszystko co mówiłem - poprzekrecali. W ogóle zaczynam sie obawiac, że te nieporozumienia będą jeszcze trwały bardzo, bardzo długo. A wszystko dlatego, że on niedokładnie zapisuje to, co mówię...Chodzi za mną taki jeden z kozim pergaminem i bez przerwy pisze. Ale kiedyś zajrzałem mu do tego pergaminu i strach mnie zdjął. Nie mówiłem dosłownie nic z tego, co tam zostało napisane. Błagałem go: spal ten pergamin! Ale on mi go wyrwał i uciekł...Mateusz Lewita. Był poborcą podatkowym i spotkałem go po raz pierwszy na drodze do Bettagium...
-
Uwielbiam Mistrza i Małgorzatę. To moja ulubiona książka...Jest w niej taki moment, gdy Jezus opowiada Piłatowi o Mateuszu. Gdy zajrzał przez ramię Mateusza do jego notatek to się przeraził. Mateusz zupełnie inaczej odczytał nauki Jezusa...
-
I znów wszystko sprowadza sie do twierdzenia, iz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tu nie chodzi o złe czy dobre intencje. Chodzi o perspektywę. A podstawową cechą perspektywy jest subiektywizm.
-
frk nie złapałam o co Ci chodzi. Ja się nie czuję winna szaleństwu Hiszpańskiej Inkwizycji. Urodzić mozna się Żydem, z matki żydówki. Tak jak Jezus. Natomiast katolikiem się zostaje po chrzcie.
-
Nawet o tym nie pomyslałam :P
-
Dobrze Kamelio :)
-
Kamelio jesteś rozbrajająca :D. Pozwól sobie na błąd w ocenie faktów. Bo Ty cały czas się skupiasz na pisaniu jaka jesteś świetna i jak to inni powinni Cię naśladować. Tak się składa, że jestem częścią instytucji, którą TY nieustannie napiętnujesz. I nie pisz mi, ze nie bronisz swojego Kościoła. Bronisz, choćby w rozmowie o pedofilii :)
-
Kamelio napisałam BARDZO JASNO :) A jeszcze jaśniej - Ojciec Swięty to Bóg.
-
Moment moment Kamelio...Abba Ojcze wołano do Boga, w trakcie pielgrzymki JPII. I tak zostało. Nie naginaj faktów ;) A co do Ojca Świętego - nigdy się nie kryłam ze złą oceną pewnych postaw w KK. Pisałam o tym chyba na Kaczkach, że nie uznaje kultu świętych, ani żywych ani umarłych. I nikt mnie z tego powodu z KK nie wykluczył.