Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylviii

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witanko :) Postanowiłam troche to wszystko olać i dać sobie na luz. Nie wiem czy skutek będzie dobry (bo teraz ma luz dopiero :) ) ale ja mam dość nerwów. Albo przeczekamy dorastanie, albo wykończe się na amen. Przecież to obre dziecko, ale czasem przechodzi sam siebie. A ja niestety reaguje bardzo uczuciowo i wszystko odbieram jako atak na siebie. Zastanawiam się czasem czy ja zdążyłam dorosnąć i dojrzeć do roli matki? Wiem, wiem Biała Damo zaraz mnie znowu opierniczysz, ale jak widzisz taki chyba mój charakter zadręczać się to moja specjalnosć. Miłego dnia
  2. Pieczarko kochana, Twój wpis mnie wzruszył .Myśle że każdy kto go przeczyta zostawi slad po swojej wizycie na topiku. Dziękuje Ci za tak dobre słowa. Może z Białą Damą macie racje, piszmy dopóki można, a jeśli nie mamy ochoty to poprostu będzie czasem przerwa, by potem znowu tu powrócić :) Biała Damo wracaj tez do nas, mam nadzieje że znajdziesz też chwile na naskrobanie kilku słów, przecież to niewiele czasu potrzeba. Jarynko- znalazłaś masażyste na gwałt? hihi i jak tam remont? Moniał,Hermia, Patiag, Pomarańczka, Belisima, La Fus dla wszystkich Miłego dnia życze
  3. U mnie też ostatnio wszystko się miesza, wczoraj walczylismy w domu z kominem. Pękła cholera i trzeba było wołać kominiarza żeby wszystko posprawdzał bo bałam się żebyśmy się nie zaczadzili. Naszczęście wystarczyło tylko zamurować dziure i wszystko w porządku. Ale strachu sie najadłam i w zimnym posiedziałam :( Zaraz biegusiem do pracy, więc życze miłego dnia :)
  4. Mróz trzyma na całego, nie chce się wyjść z domu. Psy nawet szybko biegną siusiu i odwrót na ciepła kanapę :) W pracy też niezbyt ciepło, wczoraj większość czasu spędziłam na grzejniku hihi (dosłownie), może dzis bedzie już cieplej. Pieczarko- nie wiem jak to jest z ospą, bo moje dziecie niestety nie miało z czego wcale się nie ciesze, bo ponoć im szybciej tym lepiej. Choc jak czytam Twój post to wcale nie jestem tego pewna. Cierpliwości, juz napewno bliżej wyzdrowienia :) La Fus- jak się trzymasz? mąż już wyjechał? chyba ciężko troche Ci będzie z córką skoro pracujesz, ale z drugiej strony szybciej dni zlecą kiedy musisz wyjść do pracy. Moniał i Biała Damo gdzie Wy???? Trzymajcie sie cieplutko :)
  5. Dzieki Moniał za Zaglądałam codziennie, ale nie wpisywałam się bo ostatnio tylko La Fus i ja cos bazgrzemy :( Mam nadzieje ze u was wszystko dobrze, tylko czasu macie mało i nic ciekawego się nie dzieje o czym byłoby pisać. No cóż, u mnie po staremu naszczęście. Zdrowie lepiej, czasu na net mniej, pracy mniej i tak jakoś leci :P Dość marudzenia, to narazie paaaa
  6. Moniał jak humor? Biała Damo u Ciebie wszystko już dobrze? La Fus zdrowiej kobieto :) Macie pozdrowienia od Belisimy, dzwoniła dziś do mnie i prosiła żeby Was pozdrowić i przekazać ze narazie nie ma dostępu do kompa. jak tylko wszystko ogarnie to da znać :) Szkoda ze urlop mi sie skończył, bo znowu wracam do domu zmęczona siedzeniem i nie mam na nic sił. Zaraz chata zapusci sie na nowo, ja wpadne w dołek i tyle bedzie z tej pracy. Gdzie ta cholerna wiosna????? Ja chce ciepła i słońca No dobra ewentualnie zadowole się pogaduszkami :> Miłego wieczorka paaaaa
  7. Ano stronka się rozwaliła juz wczoraj :P Monial prosze na mnie tu nie krzyczeć, bo dawno mnie nie widziałaś hihi Dzis nie mam czasu na necik ale jutro już mozemy pogadać :) No to narazie paaaaaaa
  8. Hermia co sie stało? Pieczarko burza o tej porze roku? straszne, jakie anomalia pogodowe mamy ostatnio :( La Fus konfa była, ale w bardzo okrojonym gronie, tylko nas trzy było, mam nadzieje że następnym razem poradzicie sobie z resztą rodzinki i zasiądziecie do kompa na pogaduchy :) Moniał ja też wyciągłam swoją sztuczną choinke dziś ale jakoś dziwnie się trzesie w stojaku i chyba jutro trzeba nowy zakupić, jakiś bardziej stabilny. A zakupy no cóz- uśmiałam się. Niestety kiedy ze swoim mężem na zakupy się wybieram to nie jest mi tak wesoło :P Jak tam przeprawa dzisiejsza? żyjesz jeszcze ? :) Kciuki trzymam :)
  9. Dzięki dziewczyny za pogaduchy, mimo wszystko zdążyłam się wyspać i odpocząć :) Szkoda Belisima że nie moglas do nas dołączyć, pewnie mąż okupował kompa? I reszta też niestety była niedostepna. Ale pewnie to przez ten czas przedświąteczny :) Właśnie zrobiłam sobie przerwe na kawke, może któraś ma ochote? \\_/ Zaraz lece dalej ze ścierką, musze wykorzystać sobote na porządki w tygodniu było by raczej ciężko po pracy sprzątać, piec i gotować :( Napiszcie choć kilka słów na topiku, co jakiś czas wpadne zobaczyć co tam u Was :)
  10. La Fus kochana, pięknie napisałaś :) Mam nadzieje że naprawde odrodziłaś się na nowo. Trzymam kciuki
  11. Spóźniłam się na kawke :( Biała Damo zostaw mi wiadomość na gg kiedy jesteś dostępna, to postaram sie być przy kompie. Zwołaj Moniał, Belisime i całą resztę i moze wkońcu pośmiejemy się troszke, lub zakopiemy Twoje smuteczki i przywrócimy radość życia (tak prawde pisząc, to mi samej by też sie to przydało) Ide odpoczywać teraz albo coś posprzatać, ale chyba to pierwsze :)
  12. Moniał chętnie sie przyłacze do melancholii, tylko oawiam się że może być jeszcze gorzej niż jest teraz :( U mnie tragedia nastrojowa, już obawiam się ze jakieś fatum zawisło nade mną lub rodziną. Nie mam poprostu sił. A że musze się wygadać to pisze Wam, wiem że troche zasmęcę topik, ale przecież czasem trzeba się wygadać.....
  13. sylviii

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Nie gniewajcie się, ale na jakiś czas znikam. Jak wroce do żywych to dam znać. Wszystkiego dobrego i trzymajcie się cieplusio
  14. Zostałam w domu, bo musiałam :( Niestety chyba nie napisze więcej bo nie mam sił Udanej zabawy Jarynko Belisima duzo zdrowia dla syna Ide pic winko bo zaden ze mnie dzis kompan Papatki
  15. sylviii

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Milunia- witaj, kopa lat :) Co się stało że neta w domku nie masz? Mało Cie ostatnio na topiku, mało :( Ja, Andrzejki chyba spędze u znajomych, stwierdziliśmy że nie będziemy nigdzie biegać (oni mają małe dziecko), zrobimy jedzonko, jakieś winko i posiedzimy spokojnie w domciu :) .Nie mam więc problemu z kreacjami i fryzurami :) Zawsze trzeba znaleźć jakieś pozytywne strony haha Kochani miłego weekendu i piszcie więcej :)
×