Rusalka

Amber.. :) Ja tez :) dajmicieplo@wp.pl i powiedz jak sie maja rady z \"jezyka niemowlat\" do rzeczywistosci.. :) bo strasznie sie zastanawiam nad tym... Jak z tym karmieniem... Chyba z poczatku dobrze na zyczenie cyca dawac.. pozniej sie to chyba samo jakos ustabilizuje.. :) Lacky... Rodzisz juz :O:O:O

Lacky... to pewnie czop.. Pisalas ze byl przezroczysty czy cs w tym rodzaju.. Wiec pewnie teraz dalej on odpada :) Moj ginek jak sie wczoraj u niego pojawilam to wlasnie sie pytal czy bylo cos w rodzaju rozowego sluzu lub z lekka przekrwionego... Wiec... Zreszta wiesz ze chlopcy sa maminsynkami...i nawet dluzej sobie przesiaduja niz dziewczynki... Wiec... do 15 jeszcze kilk a dni... Swoja drogo...niech urodzi sie 16..z 15 straszne zgagi sie rodza ;):P wiem cos o tym bo mam siostre z 15 go :) i dziasiaj tez nie rob rodzu rodzu... z 12 mam tate :P 12 chyba rodza sie dzieci dla zartow ;)

Witam :) Lacky... I jak samopoczucie...?? Mam nadzieje ze juz spokojniejsza bardziej odprezona... :) Oj... ale Ci dobrze... juz niedlugo utulisz Gabrysia... :) Mam nadzieje ze \"wyznaczylas\" juz jakas \"dyzurna\" aby twoje fotki tez jak najszybciej mozna bylo obejrzec... :) A czopem tak bardzo sie nie przejmuj.. masz 2 tyg na urodzenie jakby co ;) Wiec teraz relaksuj sie do granic mozliwosci... Grzywcia.. Ciebie tez sie to tyczy :) Odpoczywajcie dziewczyny... Wysypiajcie sie.. :) zeby potem miec sile za dwojga :) A zeby Cie troszke bardziej wyciszyc.. podesle Ci zdjecia Wiktorka.. Juz lada dzien skonczy roczek... Straszny fan telefonu komorkowego ;) Albo mruczy do sluchawki jak sie do niego mowi...albo go zjada :) Jego porod trwal dokladnie 15 min :) Jego mama krzyknela tylko...\"Albo urodze za 15 min albo umre\":) No i urodzila.. :D A maly wazyl 3170 i jak na jego mame to BARDZO DUZO!!!! :) sama zobaczysz... Wiec teraz glowa do gory... Zobacz.. juz lada dzien nie tylko zobaczysz ale dotkniesz i uslyszysz Gabrysia.. :) I niech to bedzie motywacja :) Buziaczki

A ja mam pytanie dotyczace opiekunczego... Niedlugo urodze i przeraza mnie mysl ze sama bede musiala zostac przez 1 dni w domu z dzieckiem.. A maz bedzie musial isc do pracy... Slyszalam ze moze on wziasc tzw opiekuncze.. Czy to prawda? Na jakich zasadach ono jest przyznawane...? Tylko i wylacznie jesli zona jest w calkowitej niezdolnosci do opieki nad dzieckiem (taki przypadek mial znajomy jego zonie pekla miednica przy porodzie i byl na opiekunczym poltora miesiaca przeszlo) Czy normalnie tez mozna wziasc opiekunczy np 2 tyg I do jakiego czasu...? Z gory dziekuje i pozdrawiam

Dziewczyny... napiszcie mi jak wyglada-l wasz czop sluzowy ile go bylo na poczatku po jakim czasie urodzilyscie od chwili jego zauwazenia.. Prosze Was.. to bardzo wazne.. bo wczoraj chyba zauwazylam czop.. a to duzo za wczesnie!!!! :O

BIEDRONECZKA!!!! :D G R A T U L A C J E

AMBER... GRATULUJE!!! Widze ze zdarzylam z "jezykiem niemowlat" przed porodem... :-) To teraz synka w obroty :)

a ja mam pytanie.. Qasandra... jakie to cwiczenia??? Ja sadzilam ze mozna maluchy recznie \"popchac\" :D

nie lozysko gotowane na wodach plodowych :) Ale sie usmialam.. ale czemu skasowali??? komu to przeszkadalo Ubaw byl po pachy przeciez :D

grzywa.. ten fajny temat skasowali :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię Aurelia22....01.03.2006......40.........21.......Gorzów.....synuś Jakub Kijaneczka...03.03.2006....40.......15......Jaworzno..synek Szymon Piotr Juulka........05.03.2006.......40.......2.........Sandomierz.......?.....? Ania26.......10.03.2006.......39.......3.........Rzeszów..........?.....? Króliczek....11.03.2006.....40.......13.......Świdnica........Natalka Karol_ina.....13.03.2006......38.......16.......Bielsko-B.....córeczka Hania Słonko1335...16.03.2006. .....39.......5 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......39......15..........Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006........27........7..........Dublin......synus Alan renacia.......19.03.2006.......31........11..........Poznań....chyba dziewczynka...? mi28...........20.03.2006......38........15..........Lublin.......synek .....? moni78........21.03.2006.......37........15.......Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26........2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34......11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......39..........12.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........15......Krosno.......córka ..LENA Iwi30...........26.03.2006.......38..........16.......płd.Anglia...synuś...Michał Agunia1.....27.03.2006......28..........3........Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26........29.03.2006......37........12.......Legnica......... Gracjan NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77..26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek Agniecha_79...16.02.2006...3340g...51cm..Rzeszów....dziewczynka Amadzia.......19.02.2006...3500.........58cm....Tczew......Oliwia enka76........19.02.2006....3550........56cm....Konin......synek Filip Jagoda73....24.02.2006...3420g....54cm....Zielona Góra....córeczka Moni78.......28.02.2006....2000......47......Lublin.............Zuzia Niunia_77.......03.03.2006..3200g ......57cm ....Lublin....Maksymilian Emi25........03.03.2006.....2700.......52cm....Tomaszów Maz...Kacperek Magda78.....04.03.2006.....3340.....53 cm.....Gdynia.......córcia Paula Misia75.......05.03.2006.....3330.....54 cm......?...........córcia Agatka Pyśka25......06.03.2006....3640g...57cm...Poznań...Wiktoria mritta28......06.03.2006....3200................Krosno.....Izabela o teraz jest chyba juz poprawnie...

Witam.. Wpadlam zobaczyc jak u was... Ile z was juz urodzilo... i przeczytalam co pisala Mritta28.... Nie pomoga w zalu juz zadne slowa... Mritto.... Pamietaj ze slonce wzejdzie jeszcze... nie teraz.. ale wzejdzie.. i swiat nabierze piekniejszych barw... Dopisalam Cie do tabelki... Sadze ze mala Izunia zasluguje na to aby widniec w tej tabelce... Bedzie zyla w sercach kazdego z nas... NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię Aurelia22....01.03.2006......40.........21.......Gorzów.....synuś Jakub Kijaneczka...03.03.2006....40.......15......Jaworzno..synek Szymon Piotr Juulka........05.03.2006.......40.......2.........Sandomierz.......?.....? Ania26.......10.03.2006.......39.......3.........Rzeszów..........?.....? Króliczek....11.03.2006.....40.......13.......Świdnica........Natalka Karol_ina.....13.03.2006......38.......16.......Bielsko-B.....córeczka Hania Słonko1335...16.03.2006. .....39.......5 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......39......15..........Kraków ...synuś....Kamil Ola25.........18.03.2006........27........7..........Dublin......synus Alan renacia.......19.03.2006.......31........11..........Poznań....chyba dziewczynka...? mritta28......19.03.2006......38........10.............Krosno......córa....Izabela mi28...........20.03.2006......38........15..........Lublin.......synek .....? moni78........21.03.2006.......37........15.......Lublin...córeczka...Zuzia ILLELI.........21.03.2006.......26........2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34......11,5.......Rzeszów...synuś Michał Dana25.........22.03.2006......39..........12.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......29..........15......Krosno.......córka ..LENA Iwi30...........26.03.2006.......38..........16.......płd.Anglia...synuś...Michał Agunia1.....27.03.2006......28..........3........Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26........29.03.2006......37........12.......Legnica......... Gracjan NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77..26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek Agniecha_79...16.02.2006...3340g...51cm..Rzeszów....dziewczynka Amadzia.......19.02.2006...3500.........58cm....Tczew......Oliwia enka76........19.02.2006....3550........56cm....Konin......synek Filip Jagoda73....24.02.2006...3420g....54cm....Zielona Góra....córeczka Moni78.......28.02.2006....2000......47......Lublin.............Zuzia Niunia_77.......03.03.2006..3200g ......57cm ....Lublin....Maksymilian Emi25........03.03.2006.....2700.......52cm....Tomaszów Maz...Kacperek Magda78.....04.03.2006.....3340.....53 cm.....Gdynia.......córcia Paula Misia75.......05.03.2006.....3330.....54 cm......?...........córcia Agatka Pyśka25......06.03.2006....3640g...57cm...Poznań...Wiktoria mritta28......06.03.2006....3200................Krosno.....Izabela

ja piernicze.. Ale z was dusze artystyczne :):):P Widzi mi sie ze to topik pokolenia picasso :D;) w szczegolnosci Lady... u ciebie to trzeba miec niebanalna wyobraznie zeby dojrzec te sowy i inne zwierzatka ;)

up to walka z debilem co nam forum zasmieca :):) pozdrawiam :)

Dede.. Dziekuje Ci bardzo... Czyli z tego wynika ze te pampersy o ktorych mowilam sa za duze dla noworodka..? A i niezbyt praktyczne bo je \"pominelas w uzytkowaniu\" prawie.. (szczerze powiem ze mam przeczucie ze bedzie moja dzidzia spora.. bo na usg wyszlo w 20-21 tygodniu ze wymiary i wage ma jak na przeszlo 22tygodniowy plod wiec chyba dobijemy powyzej 3 kg) A jesli jeszcze moglabysmi opisac.. czym sie roznia te poszczegolne pampersiaki od siebie.... bylabym wdzieczna.. Niestety jak mialam mozliwos zaobserwowania tego.. to nie wiedzialam ze bedzie mi to tak szybko potrzebne :) A teraz juz za pozno bo dzieci tak szybko rosna... Jeszcze raz bardzo Ci dziekuje

Dede.. Mam pytanie... Kiedys cos pisalas o piluszkach... Chodzi mi o pampersy te najmniejsze chyba 3-7kg czy 3 paczki to za duzo na poczatek??? (70 cos sztuk) Bo sa promocje na nie.. po 11zl i poprosilam kolezanke aby mi kupila 3 takie paki... A teraz przypomnialam sobie jak kiedys pisalas ze Julita szybko wyskoczyla z pieluch tych najmniejszych... Ile wtedy tych najmniejszych zuzylas..??? pytam... Bo przyjdzie pieluchom na nowych potomnych czekac :) Dziekuje z gory..

lady i jak zupa z trupa??? wpadnij do nas.. zostawilam tam dobry dowcip :)))))))))))))

jak widac chodzi mu o to aby wszystkich sklucic.. :O nie mam slow.. jakis 15latek pewnie ma super zabawe... albo i nie.. bo jest dobrze oczytany w tym co sie pisze... wczoraj tez dziewczyny pisaly ze ktos sie podszywal.. czyli dziecko nie ma sie czym bawic...!!! szkoda ze moim kosztem :O

Doszly mnie wiesci wlasnie ze ktos sie wpisa pod moim nikiem.. nie wiem kto to jest!! Ale mam nadzieje CHAMIE ze sie dobrze bawisz... Co za idiota!!!! I sprostowuje.. to nie ja..!!!!! A ty debilu przestan wchodzic na cudzych nikach.. juz 3 ukradl!!!!!

kasiu tu nie chodzi o straszenie... Zaznaczylam to!!! /zreszta.. Czy ja wiem czy to takie normalne dawac dziecko na rece kazdemu kto przyjdzie... Jakos po tym jak sie schynal maly Wiktorek nie jestem zwolenniczka tego nianczenia... A dziewczyna ktora go schynala tez wiedziala ze sie trzyma pod glowke..i nie taka malolata bo ma ok 20lati wiedziala ze dzieckiem z dzieckiem trzeba sie lekko obchodzic..trzymala go z poczatku pod glowke.. Wziela go na prostke.. i co...nie wiem jakim cudem.. bo mnie nie bylo przy tym... Jak sama widzisz nie zdarza sie to czesto... bo jakby to bylo to nagminne, nie byloby takich przypadkow kilka a kilkaset w miescie... i podkreslam... chodzilo mi o informacje co do kostek.. a ze zeszlo sie na inny plan :O

juz ci tlumacze... tylko sama nie wiem jak to wyjasnic.. Ale to sie dzieje tylko i wylacznie kiedy sie nie trzyma glowki niemowlakowi... To jest na takiej zasadzie ze dziecko samo trzyma glowke chyba od 4-5 miesieca.. Wczesniej trzeba uwazac aby ona \"nie uciekla\" nam gwaltownie.. Podkreslam.. gwaltownie... Czyli jesli trzymasz malca na prosto i nie zabezpieczysz mu \"tylow\" czyli nie podeprzesz glowke (a zdarzaja sie takie przypadki wlasnie) wtedy ona bezwiednie moze uciec dziecku sama.. To na takiej zasadzie jakby ciebie ktos mocno szarpnal.. i glowa sama ucieka ci np do tylu... Rozumiesz??? Dlatego sie wlasnie zawsze dziecku trzyma glowke... pozniej juz nie trzeba bo ono samo ja prosto trzyma... Ale to nie jest na takiej zasadzie ze od noszenia malucha.. Tylko i wylacznie od nieumiejetnego... i od tego pojawiaja sie wlasnie te \"garby\" one ogolnie sa wyczowalne pod palcami... Wystrczy wziasc oliwke z oliwek i natrzec malca po kapaniu pod szyjka... delikatnie palcami \"badajac\" jego strukture... Nie powinno sie wyczuwac zadnych grudek...a dziecko powinno sie smiac (zazwyczaj je to laskocze) a nie robic sie czerwone plakac w sposob taki jakby nie moglo zlapach tchu (tak wlasnie reaguja dzieci schyniete) Sama masz corcie w domu.. i wiesz ze takie niemowle to strasznie krucha istota.. Bardzo latwo nawet nieswiadomie zrobic mu krzywde... Dlatego myslalam ze moze ktoras z was wie kiedy malemu dziecku robia sie mocniejsze kostki... Wiesz... moze to moje \"schyniecie\" gdzies widniej pod inna nazwa... Jak to sie mowi.. co kraj to obyczaj.. Jak nazwalam kiedys placki ziemniaczane blinami to mi babka powiedziala ze gwara gadam :) Ale w swietokrzyskim plackow ziemniaczanych jest wiele rodzajow (a z tamtad pochodze) i te z zimniakow jaka maki cebuli smietany zwia sie normalnie blinami podobnie na slasku :) Dlatego moze moje \"schyniecie\" ma jakas inna fachowa nazwe.. ale tego nie wiem:O

Witaj Dede :) Juz Ci kochanie tlumacze.. Schyniecie malenstwa jest wtedy kiedy gwaltownie mu ucieknie glowka w przod lub w tyl.. Wtedy po kilku dniach zaczynaja sie robic guzki.. w zaleznosci czy dziecko jest schyniete z przudu czy stylu... Te gozki potem tworza taki garb... Jesli np malenstwo nagle zaczyna ci plakac.. nie moze spac to jest duze prawdopodobienstwo ze jest schyniete (po wykluczeniu kolek oczywiscie...) Najlepiej takie malenstwo wtedy rozmasowac.. Ale uwaga.. Trzeba to robic bardzo delikatnie a jadnoczesnie z sila.. Grudki sa wyczuwalne..Mierzy sie dziecko wtedy.. no ciezko mi Ci tak wyjasnic... Musialabym Ci pokazac... Ale pewnie juz wiesz co mam na mysli... A dodam.. ze te guzki ktore ewentualnie rosna na pleckach lub piersiach sprawiaja dziecku tez trudnosci w oddychaniu.. a przy dotylu malca one bola... Pewnie widzialas jakiegos doroslego czlowieka schynieteg... Ja u siebie na osiadlu mialam 3 panow takich.. i 2 panie.. to wyglada jak swego rodzaju pancerz... tak jakby zbroje zalozyc... Szczerze powiem.. ze nie chce straszyc Agi.. Ale jakby umiala zmierzyc dziecko... To dobrze aby to uczynila po cesarce.. Chodzi mi dokladnie o zmierzenie czy dziecko ma rowne nozki... Ja osobiscie jestem z cesarki.. i mi przy cesarce wyrwali noge ze stawu... Dobrze ze u mnie w miescie byla taka babka co sie tym zajmowala.. moze to tragiczne... ale \"lamala\" nozki w miednicy i nastawiala aby byly rowne.. Dziki niej ja dzis mam 2 rowne nogi.. Jak mialam miesiac roznica w nozkach byla pol cmm teraz pewie bylo by z 5-10!!! No i teraz na tyle medycyna poszla do przodu ze to samo robia lekarze.. tyle ze ja nosilam szeroka pieluche w nogach..a lekarze wstawiaja malca w gips na jakis czas... Mam nadzieje ze was nie wystraszylam.. Ani nie bedziecie mnie brali za idiotke..

Maja.. Ale masz fajnie :) A o ta pszczolke to ja pytalam... :) Nieraz jak was tu czytam to mnie podziw bierze... We wszystkim takie obeznane.. jakby na porodowce spedzily co najmniej pol zycia :) Co do tego noszenia... Moj siostrzeniec tak noszony przez wszystkie nowo poznane ciotki ktore chcialy sie przywitac z malcem w wieku gdzies 2-3 miesiecy zostal schyniety.. Dlatego nie wiem czy t dobre.. Ale postanowilam ze jak ja urodze to nie bede pozwalala nikomu brac malenstwa na rece... Dobrze ze moja mama wczesno zauwazyla ze maly jest schyniety.. i szybko zareagowalismy bo juz sie robily male guzki :( A mame mam \"obeznana\" w tym bo moja siostra jak byla mala tak sie sama prezyla w lozeczku i \"stawala\" na glowie i na nozkach.. i ciegle sama sie chynala.. Wiec na to tez trzeba zwracac uwage... Do tego.. Powiedzcie mi jak to jest.. W ktorym miesiacu dziecko juz ma mocniejsze kostki Bo gdzies od 4-5 zaczyna juz powli samo glowke trzymac.. Ale wiem ze malca lepiej nosic na lezaco niz na wznak aby nie fundowac mu obciazenia na kregosup i tym samym skrzywienia (wyczytalam to gdzies w prasie) czyli kiedy nastepje taki moment kulminacyjny...?

Witam! Z tego co czytalam na innych topickach.. dziewczyny mowily ze czop pojawia sie na tydzien - 2 przed porodem... Agniecha.. podziwiem Cie.. Ja bym chyba umierala na sama mysl o cesarce... Ale pewnie pjdzie latwo szybko i przyjemnie (no na tyle na ile sie da..) Ale moze zeczywiscie dzis juz Aga rodzi.. skoro caly dzien jej nie widac :) Fajnie taki prezencik miec na walentynki... :) A ku ku .. To ja mamo.. twoja walentynka :D Wszystkiego NAJ dziewczyny z okazji dzisiejszego dnia :D

Chimerka.. Tez sie ciesze... juz czuje wiercipiete nawet.. dzis w nocy jak sie przebudzialam to na glos powiedzialam.. \"No czego sie tak kokosisz..spij spokojnie\" na co moj maz sie przebudzil i powiedzia\"no przeciez leze spokojnie\" Ale sie smiac zaczelam..a maz razem ze mna.. Ale chyba maluszkowi bylo niewygodnie..bo sie polozylam na boku ale troche i na brzuchu i sie wiercil krasnoludek az sie ulozyl.. :) Jak sie naczytam u was tu juz opowiesci dziewczyn po porodzie jak maja te swoje niunki to az sie serce raduje.. :) Ja tez tak chce... Ale szczerze powiem ze wole aby sie nie spieszyla moja niunia.. niech sobie siedzi do konca czerwca prawie.. chce sesje zaliczyc i dopiero ze spokojem urodzic... Co to za pszczolka :O to chodzi o ta kroplowke wspomagajaca? Nie wiem.. jakos sie nie boje porodu..mam dziwne uczucie ze dam sobie rade i ze bedzie wszytko ladnie szybko bez powiklan... :) To chyba dobrze..? prawda? Bo widze ze wiele dziewczyn panikuje.. ze sie strasznie boi.. nastawia sie na znieczulenia na cc.. a ja na porod w bolach :D i to bez kroplowek ;) a raczej wenflonof :)