Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rusalka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Rusalka

  1. Widzisz jakie bajdy... a moze to dlatego ze oa teraz mi tco do tegoto pamietam ze tzn kobieta po porodzie zasnela a bodaj nie wolno bylo... i miala jakis krwotok wewnetrzny.. ktory jakby nie spala odczula by jako bol... a sen to zniwelowal.. tragedia byla.. bo zostawila 2 malych dzieci - umarla jednego noworodka i drugie niespelna 2 letnie dziecko.. a sama miala ok 23 lat-25 Dlatego pytam o to... A co do tego picia kuzynka mi mowila ze tylko zwilzali jej usta wacikiem... Moze co szpital to inny obyczaj.. ? Dobrze ze tam nie bede rodzic!!! I mysle ze dobrze iz pytam... przynajmniej rozwiewasz moje watpliwosci.. dziekuje Mowisz ze szwy w 5 dobie zdejmuja.. ale kobiety teraz sa tylko 3 dni w szpitalu chyba z tego co sie orietuje... czy sie myle? dawniej bylo 7 Czyzby to oznaczalo ze trzeba sie pofatygowac na owe zdjecie szwow? A co ze szwami rozpuszczalnymi? tez \"ciagna\" i po ilu dniach sie rozpuszczaja..?
  2. Powiedzcie mi dziewczyny... tak a propo parcia... kaza zamykac oczy prawda... Slyszalam o wypadkach ze kobiety podczas porodu dostaly wytrzeszczu.. ale nie wiem czy dlatego ze nie zamykaly oczu czy moze dlatego ze zamykaly je za lekko... Do tego znieczulenie... Edi.. ja sie bym nie poddala kluciu w kregoslup.. w wieku 3 lat mialam punkcje robiona bo podejzewali lekarze u mnie zapalenie opon mozgowych (a to byla skorka od pomidora ktora przykleila sie do zoladka i ona powodowala wysokie goraczki...) i wtedy zrobili mi punkcje... ja pamietam to jak dzis.. to bylo bardzo traumatyczne przezycie.. gdzie moja mama na punkcje nie wyrazila zgody a lekarze zrobili co chcieli... Pamietam jak dzis jak mnie zabrali do pokoju.. polozyli na stol i w kilka osob trzymali.. A jak mama przyszla topokazalam plecki mowiac ze mi robili gorace banki... Dlatego nie pozwolilabym sobie teraz na owe znieczulenie...za bardzo sie boje... A co z okresem po porodowym...? Czy szwy bardzo bola? I jak jest z tym okresem tuz po porodzie... bodaj nie wolno zasnac przez 2 godziny aby uniknac krwotokow czy cos w tym stylu i nie wolno pic(to juz przesada.. przeciez po takim wysilku musi sie chciec pic jak diabli...)mozna pic \"na zapas\" w czasie porodu?
  3. \\co do tego szycia... Wlasnie.. Slyszalam ze niekiedy da sie krocze \"uratowac\" i nie ciac.. czy ono jest tak rozciagliwe ze potem sie kurczy do poprzednich rozmiarow...? Pytam... bo nie chcialabym aby potem wrazie czego cos mi \"wisialo\" A co do samego szycia... Pisaly dziewczyny zeby poprosic o znieczulenie miejscowe.. Bo tak jak ciecie nie jest odczuwalne w czasie skurczy... Tak samo wszywanie to bodaj tragedia :( Szczerze powiem... Strasznie boje sie bolu... choc jestem na niego dos odporna.. Ale wiem ze owe miejsce jest bardzo belikatne i wrazliwe...
  4. Edi Ja sie tak nie boje... Jak naprawde sadze ze bede bardzo skrepowana... Pozatym chcialabym nie spedzac w szpitalu w pozycji rozkroku wiecej niz jakies 5 godzin... Wole to wszytko chyba miec za soba ale w zaciszu domowym... No i jak z tymi kapielami....?
  5. Dede.. jak juz urodzisz.. to opiszesz wszytko.. jak bylo ? Wiem ze niektore z was maja to juz za soba... Ale ja sie tu tyle oczytalam.. Ze nie wiem czy z usmiechem mam sie szyowac czy ze zgoszkniala mina... Bo z niektorych wypowiedzi kobiet to wnioskuje sie ze porod to wielki koszmar ich zycia :( Mimo to jestem pozytywnie nastaiona.. jestem osoba dosc odporna na bol i mam nadzieje ze tak jak moja siostrza.. Bede rodzic 10 minut gora godzine :D Pozdrawiam... I zycze tusciutkiego zdrowiutkiego bobaska :)
  6. A ja mam tylko skromne pytanko... Czy nasza Dede juz rodzi?? czy jeszcze w pelnej gotowosci na starcie czeka :) Pozdrawiam
  7. A ja mam pytanie do polznej.. jak to mozliwe.. Czy mozna np po juz odczuwalnych skurczach... samemu zrobic sobie w domu owa lewatywe i zarzyc takich kapieli... ktore przyspiesza porod czy rozwarcie szyjki i wtedy pojechac.. Z tego co sie oriatuje w moim szpitalu wojewudzkim w ktorym mam zamiar rodzic nie ma porodow wodnych.. wiec nie wiem czy istnieje tez mozliwosc tak jak pani pisala przyspieszenia porodu czy tez rozwaria metoda wodna... Czy to byloby bezpieczne? Zaznaczam ze ja osobiscie nie mam daleko do ewentualnego szpitala to kwestia jakis 5-15 minut... A o lewatywe pytam dlatego ze swobodniej jednak czulabym sie w domu niz w szpitalu.. jak dla mnie to jednak troche jednak krepujace.. Z gory dziekuje za odpowiedz
  8. agniecha... Ja jak zrobilam golabki to zjadlam jednego.. Maz caly gar musial opedzlowac bo zapach golabkow-kapusty dzialam na mnie wymiotnie.... Boze jak ja wam zazdroszcze ze macie to juz za soba :)
  9. Dede.. ZLOTA KOBIETO Ja sie taka bojowa zrobilam.. ze pewnie oberwe od kogos.. :) Aga.. Glupiutko robisz!! Ja za chiny ludowe nie wzielabym zadnego pudla.. Poszla po kogos i powiedziala zeby mi przeniesiono... Powiedzcie co do tych kwot wyplaty.. Liczy sie kwota jaka bierzesz do reki jako wyplate czy to co widnieje na pasku..? Bo tak moj maz do reki jak dobrze pojdzie bierze ok 1200 a na pasku z tymi pierniczonymi zaswiadczeniami ma przeszlo 2500 a moze liczy sie jaka kto ma podstawe..? Zgupialam juz.. Ale wiecie.. ja nie pracuje i poszlam do up spytac sie czy jako osobie zarejestrowanej beda wyplacane jakies zasilki (moja znajoma ktora nie pracowala pobierala owy-musze sie z nia spotkac i spytac na jakiej zasadzie) i pani powiedziala ze jak chce to moge isc sobie do MOPSu... To po cholere lazic do tego urzedu, pracy juz przeszlo 2 lata dla mnie nie maja mimo ze jestem po studiach, zasilkow nie maja, nawet po skonczonej szkole owych nie wyplacaja jak dawniej... A panie mile jak w kazdym urzedzie :) OSZ... Polska polityka :(
  10. Aga.. Bo ja myslalam ze tTy kupilas te kapcie bo Ci w nogi tak zimno :) hihihi Poczekaj poczekaj... Od jutra opady sniegu to moze i poczjeesz jakie to uczucie zimna i marzniecia :) ;)
  11. agniecha... Dobrze Ci.. ze teraz dopiero marzniesz... Mi cale zycie zimno.. A ostatnio to juz nie wiem co robic.. bo czuje sie jakbym Wiem ze to nie sa skoki cisnienia(tak sadze) bo jak mowyzej 115-120 cisnienie to w uszach slysze tetno... A co do opuchnietych nog... Dal Ci srodki moczopedne jakies...? Wiem ze moja mam na opuchniete nogi brala srodki moczopedne... i dosc szybko opuchlizna schodzila...
  12. Dede.. Ja glupiutka robilam ten test :) i wyszlo mi ze pol na pol...jak wypelnilam wszytkie pola.. Ale ja jeszcze brzucha nie mam :) wiec stawiam na arbuza :) Ale owocozerna jestem i na miesko patrzec nie moge :) Choc wlasnie zjadlam bulke z wedlina :) A jak wypelnilam tyle co moge powiedziec wyszlo na 75% ze chlopiec... Okaze sie pozniej :) Elfi... Wg tego testu to bedzie dziewczynka... A ja od poczatku mowie... O jaki kawal mezczyzny :D Moj maz i moja mama chce dziewczynke :) Czyli 2 na 1 :) NAJWAZNIEJSZE ZEBY BYLO ZDROWE!!!!!!
  13. Dede... Czy to bedzie wielki problem \"nasmarowac\" sie kremem do depilacji? To tak jakby sie podmyc.... Nie strasz mnie... Bede wolac meza :D Ale by mial radoche... ;p Dede... Bedziesz miec dziewczynke czy chlopca? Sprawdzaja sie te testy z netu na plec dziecka.. nie wiecie? U mnie za wczesno.. ale dobrze wiedziec:)
  14. Dziewczyny... Co do tego golenia... Ja sie sama ogole :D - a dokladnie urzyje kremu do depilacji... nie poderzne sie ;) i potem nie bedzie kulo... Mysle ze to bedzie bardziej chigieniczne niz jakas salowa z golarka w reku ... A co do wynikow.. No to ciesze sie.. Przepraszam ze zadaje tak durne moze pytania... ale nawet nie bardzo mam kogo spytac... Mamy nie zapytam bo to dawne dzieje, kolezanki za daleko albo bezdzietne... Dziekuje wam :*
  15. Blondi Podziwiam Cie... Boze jak ja sie boje :( Musze chyba \"dorwac\" jakoas znajoma ktora powie mi wszystko krok po kroku... Jak caly porod przebiega... A szczerze powiem ze to co mi nieznane.. to wlasnie mnie przeraza.. Jak slysze ze nas nacina sie..potem zszywa.. Ze sie rodzi dziecko i potem lozysko... A ja mam termin mniej wiecej w czasie sesji... Boje sie ze mnie bole zlapia jak bede jachac na egzamin albo w trakcie.. :( No nie wiem czy zdazylabym dojechac do domu wtedy (2 godz drogi..) Mam nadzieje ze sa jakies oznaki ze lada dzien moze nas juz byc 3 a nie 2 w domu.. :) i ze to zauwaze...
  16. Ja tez poprosze o upominek :D - kobiecie w ciazy sie nie odmawia :):):):):P:P:):):)
  17. Chimera Dziekuje :* Jestem osoba raczej taka skromna... nawet jak poszlam do niego 1 raz to musialam sie o wszytko pytac.. bo sam nie raczyl mi nic powiedziec.. A jakby nie bylo to moja 1 ciazi i 1 dziecko... Wiec moglby mnie troche \"oswiecic\" chyba jest zobowiazany... Za to calkiem inne podejscie ma ten lekarz co chodze prywatnie do niego... zreszta z tego slynie ze sie martwi i troszczy o pacjatki .. A ja juz sama nie wiem jak podejsc do postepowania w tej przychodni czy nadal ze spokojem na to wszytko patrzyc czy pokazac pazurki (ostatnio stalam sia bardzo bojowa wiec nie bedzie z tym problemu :) )
  18. Chimera No sama nie wiem czemu tak.. Dlatego tez chodze na wizyty prywatnie... Bo panstwowo jakies cuda sie dzieja :( A masz wyniki badan tez przy sobie? Mam prawo sie o nie upomnac ?
  19. Chimera Ciesze sie ze wszytko ok - bo chyba infekcja nie grozna.. prawda? Powiedzcie mi.. Czy lekarz oddawal wam wyniki badan? Poszlam zrobic wyniki.. chcialam je odebrac ale okazalo sie ze ida one bezposrednio do przychodni... A kiedys jedna pani w ciazy powiedziala mi ze wyniki zawsze ma ze soba... Sama nie wiem jak powinno byc... Tym bardziej ze jak bylam u lekarza... kazal mi z karta ciazowa isc do lekarza ogolnego.. a polozna zabrala mi karte i powiedziala ze odbiore ja nastepnym razem... U Was tez takie udy sie dzieja? Zaznaczam ze to sie dzieje w poradni panstwowej..
  20. Agniecha Ja juz sama nie wiem.. Czuje sie katastroficznie.. Jeszcze troche i mi psychika siadzie... Bo to juz tak 2 miesiace sie czuje.. jak z krzyza zdjeta :(:(:(:( Mam nadzieje ze nadejda lepsze dni... Dzis maz mnie pocieszyl... Jak Ci skarbie przejdzie to wszytko...zobaczysz jaka sie wolna poczujesz (myslal juz o okresie po porodzie... juz to widze ta wolnosc :) wtedy to jeszcze niewyspanie ect :D) Viki Witaj :)
  21. A ja wrocilam od lekarza!!! No i sami mi wystawili karte ciazy... choc jak poloznej powiedzaialam ze mam bole brzucha nadal to powiedziala ze nie bedzie wypelniala karty ciazy... ale sie wqrzylam.. odebralam to tak jakby czekala kiedy poronie :( a te bole to przeciez te typowe... jak macica szaleje :( Potem lekarz mnie zbadal pobral chyba wymaz do cytologi (moja 1 w zyciu cytologia :)) i kazal do poloznej przejsc... Zwazyli mnie zierzyli cisnienie po wyjsciu pytam polozna jakie to badania mi kazal porobic lekarz i wiecie... ZABRALA MI KARTE CIAZY Powiedzala ze jak wroce z wynikami to mi ja da dopiero wtedy... Poza tym zrobil mi usg.. I tak jak 2 tyg temu moja niunia miala na usg 12 mm (Wiem to smieszne wasze dzieciatka to juz potezne panny i panowie) tok teraz dzis ten lekarz pokazal mi ze jest worek ciazowy a w nim dzidzia i ma 18 mm Po wielkosci plodu stwierdzil ze to 8 tydzien - jak mi wychodzi 7 :) Chyba niunia ladnie rosnie... Mam teraz wizyt wyznaczona na 1 grudnia.... A co do zdenerwowania... Jak mi dzis babka w Urzedzie Pracy podniosla cisnienie... To szlam droga... dostalo sie mezowi.. i przyszlam do domu bylam jak wrak... dopiero jak sie przespalam -3 godz- to wrocilam do zycia... A juz myslalam ze humorki mam za soba :( Pozdrawiam Wszystkie mamuski Dede.. Dziekuje...
  22. Dede.. Ale ten co poszlam do niego 2 tyg temu prywatnie odrazu mi dal na badania skierowanie.. A ten panstwowo.. co ma jakies dziwne podejscie bo chyba na koperte liczy to mnie po prostu zbyl w gabinecie.... A poniewaz jest niemily moze sobie pomarzyc...:D
  23. Roza... Jak 2 tyg temu bylo widac juz niunie... to teraz bedzie serduszko widac? Jestem w 7 tyg 2 tyg temu nie chcial mi usg zrobic... i kazal za 2 tyg przyjsc wlasnie.. :D to moze sie zdecydje.. zalezy mi na badaniach.. Bo mialam w domu kota ktory biega po dworze i bog wie gdzie jeszcze... I sie boje :(
  24. Dziewczyny powiedzcie mi Kiedy dostalyscie skierowania na 1 badania ide dzis 2 raz do ginekologa poprzednio bylam 2 tyg temu Mam prawo sie dzis juz upominac o badania??? Przeciez to tylko dla dobra i bezpieczenstaw mojego dziecka .. prawda!!!
×