![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_4056413.png)
...marta24...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ...marta24...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moniu moja ma 19 ale ja kupiłam 20 bo to zawsze skarpeciocha grubsza wejdzie jakby chłodniej było -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pierwszy raz z Wami tak długo siedze a najgorsze ze spac mi sie nie chce a o 6 pobutka buuu -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko no to witamy i super ze fajnie sie pobawiłas :) nalezy nam sie po tak długim czasie :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chemical mi wszedł link teraz a wczesniej pochodziłam po internecie po google -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No mi własnie tez szkoda niszczyc mebelki i w momencie rezygnacji zamykam pokój z komodą z szufladami a pannica zmaga sie z szafkami w drugim pokoju ale ja byłam cwana i kupiłam zamykane na klucz. Choc drugi pokój mnie ratuje -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dmko z tego co znalazłam na internecie to są super jak o te same chodzi. Ja jeszcze nie mam skurkowych tylko materiałowe. Tenisóweczki , pantofelki , i takie tam, ... :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja ciągle mysle co tu zrobic zeby nie wyzucałą rzeczy z szafek. Ostatnio nawet męzowi powiedziałam ze moze by tak gwozdziami :) pozabijac . Ale podobnno ten etap mija . Ja to zawsze pocieszam się twoją Lusią. Ze nie tylko moja to przechodzi. Moze to podłe ale tak razniej . I zawsze pewniej ze nie adhd :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przezyjesz i 50 guzów bo pózniej tez są . Bo to zawsze nie tylko pusta podłoga. U nas dzis kant biurka :) bo drukarka sie przesunęła i ja nie zdązyłam jej złapac :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A pózniej będziesz biegała za nią do szafek aby tylko znów nie powyciągała wszystkiego . I uwiez ze szybciej chodzi niz biega na kolanach :) Ale ile szczęsliwsza jest jak sama sie porusza na nóziach -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Max miesiąc :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:) Chemical mozna powiedziec ze tak skoro ponad pół pokoju przemierzy samiutenka na dwóch nozynkach. A pokój długi :) a potem pada na pupunie , i na kolanka i znów na nózki :) A twarde buciki to mi złobku kazali pokupowac bo i tak musi sie na nich nauczyc ale woli na bosaczka narazie -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i oczywiście tez się dołączam do życzonek dla najstarszego kawalera. Szymonku buziaki -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dmka my tez mamy buciorów. I wcale nie drogich bo w ccc i w smyku ostatnio nakupiłąm. W ccc są przesliczne i naprawde taniocha w porównaniu z tymi firmowymi . A wiem ze nie warto inwestowac za duzo bo nozynka szybciuchno rosnie . Dopiero na zimę kupię kozaczki lepsiejsze. A ze mała juz zaczęłą chodzic to mósimy kupowac na twardej podeszwie i tak -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak to sie mówi temat rzeka. Chemical ja mam fotelik chicco i jest super . My jezdzimy juz ze 2 miesiące. Własnie fajne jest to ze sie rozkłada bądz inaczej obsuwa i mała fajnie w nim spi w długich podrózach -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Masz racje a ja myslałam ze moja mama przesadzałą jak na moją babcię narzekała. Nawet kilka dni temu kolezanka mi powiedziała ze ze dobrze ze jej tesciowa nie zyje bo mąz stwierdził ze juz by napewno nie byli małzenstwem jak by zyła -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Masz racje a ja myslałam ze moja mama przesadzałą jak na moją babcię narzekała. Nawet kilka dni temu kolezanka mi powiedziała ze ze dobrze ze jej tesciowa nie zyje bo mąz stwierdził ze juz by napewno nie byli małzenstwem jak by zyła -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i oczywiscie wyszło na to ze jestem ta najgorsza a ona jest super. Jedno co sobie obiecałąm to ze nie wybaczę jej puki mnie nie przeprosi za swoje słowa bo ja tylko powiedziałam ze nie chce zeby mnie ciągle krytykowała i nie byłam tak beszczelna i nie powiedziałam ze ona jest przy mnie kurwa brudasem i siedząc w domu 24 godz na dobę tylko telewizor ogląda i nawet szafki z kurzu nie przetrze choc teraz załuję i myslę ze powinnam. i juz nigdy nie powiem do niej mamo tylko na Pani bo na matkę nie zasługuje wedłóg mnie . -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Muszę sie wyzalic Dzis miałąm jazdę z tesciową która od tygodnia jest u nas aby pilnowac małej przez 2 godz dziennnie zanim mała nie bedzie cały dzien w złobku. Od kilku dni ciągle słyszę : za cienko ubierasz małą , nałóż jej rajstopy pod spodnie, zle prasujesz, zle pierzesz , zle ustawiłas kwiaty ( oczywiscie poprzestawiała), . Poprasowała męzowi koszulki choc ja starałam sięaby mąz sam zaczął prasowac(w koncu ja budze sie od 111 miesięcy do dziecka to chociaz cos mi sie nalezy wolnosci od zelazka). Wczoraj zaczęła z tym praniem i ja nie wytrzymałam i powiedziałam ze oczywisci ona ma rację a ja jestem do niczego. I poszłam spac o 20 choc i tak od tygodnia nie mam dostępu do telewizora bo tasiemce ogląda. Dzis wsstałam i chciałąm byc miła ata sie nie odzywa. Więc jak wyszła mówię do męza ze mam dosc takiej sytuacji , niech powie matce ze mam dosyc jej krytyki. A ta weszła wtedy i na mnie. Ze od tygodnia jesc jej nie daję (sądziłam ze skoro jest mą mamą teraz to sobie sama wezmie i nie musze przy niej skakac , a poza tym skoro jest na tyle zadomowiona ze po szafkach i szafach GRzebie to i do lodówki zajzy) , ze mała jest niedozywiona i jajka by ze skorupką zjadła (bo jednego dnia jak jajka ugotowałam to sie na nie rzuciła mimo ze na wszystko tak sie zawsze rzuca) ze od tygodnia nie gotuję ( zaznaczę ze od tygodnia pracuję , dziecko je w złobku, mąz w pracy a ja na jej pytanie czy cos ugotowac mówiłam ze nie bo nie chciałam jej robic kłopotu). Jak mała była malenka to oczywiscie miałam jałowy pokarm ! No i ze jestem dla niej nie miła ( jak mozna byc miłym dla kogos kto ciągle krytykuje) i ze w moim domu czuje sie jak intruz i wędlina którą jej kupiłam stałą jej w gardle w poprzek( bo niby mało kawałków kupiłam, tyle ze ja kupiłam duzo ale mąz zjadł akurat tę ) , no i oczywiscie więcej jej noga w mym domu nie postanie bo ona mnie kochała a ja ją zle traktuję i jestem złą gospodynią domową choc do tej pory mówiła ze przesadzam ze sprzątanuie i dzieckiem i odpoczywaniem mam się zając a nie ciągle domem. No i oczywiscie nie odzywamy sie do siebie. Cały dzien przewyłam bo zawsze obiecywałam sobie ze nie bede sie kłócic z tesciową ale kurwa ilez mozna. Najbardziej zabolało ze dziecko niedozywionechoc kurwa sobie bym odjęła jak bym nie miała a dzecku dała a ze ma taki charakter jak tatus to na wszystko sie rzuca jakby tydzien nie jadło. Pewnie nie przeczytacie ale musiałąm bo to nadal boli -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobra spadam bo o 5 musze wstac buziale -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to się rozpisałam :) Ja po 3 męczącym dniu pracy :) ale w sumie szybko mi mija bo mnie zawalili papierami. A lalka jutro juz do 14 zostaje w złobku bo jest baaardzo grzeczna i nie płacze . I panie tylko zachwalają. Tylko poniedziałek baaaardzo płakała przez pół godziny ale ja obstawiam ze jej cos zabroniły i mały przekonywacz myslał ze to tak jak z mamusią :) No i oczywiscie pewnie jak ja się pojawię to nikogo juz nie bedzie :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i w sumie cały czas przytrzymywałam woreczek -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marusiu ja mojej małej pobierałam rano. Najpierw dałam jej pić i potem szybciutko nakleiłam woreczek i zabawiałam zeby nie wstawała. I jakos się udało. Ale to nie norma zwłaszcza ze one(dzieciaczki) teraz są takie ruchliwe. Zostaje mi tylko zyczyc Ci powodzenia a maleńkiej zdróweczka duuuuzooo -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niewiem czy ktos juz to pisał ale na czerwoną pupę to tylko i wyłącznie mąka ziemniaczana. tylko musi byc sucha pupa i troszkę wtedy sypnąc i delikatnie wklepac. Zawsze pomaga. po pierwszym razie juz jest lepiej. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moniu ja pracuje tez cały dzionek czyli 8 godzin. Mąż sie urywa na chwilę , zabiera ją ze żłobka i zawozi do domu gdzie przez tydzien jest babcia do pomocy. Od poniedziałku juz na cały dzien mała idzie do złobka -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
...marta24... odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No cześćdziewczynki Dziękuję za wszystkie miłe słowa otuchy :) mimo ze przeczytałam juz po to zrobiło mi się przyjemnie. W pracy nawet sympatycznie i myślę ze sie szybko zadomowię. ą w żłobku... rano było fajnie ale po 11 , przed samym odebraniem jej bardzo płakała. Pani ją trzymała i tuliła. Myslę ze bedzie dobrze ale pewnie czeka nas kilka dni przepłakanych. Muszę spadac poprzytulac sie z małą , buziaki . A i Moniu gratuluję Juleczce ze sama zasnęła. Teraz najwazniejsze zebys była konsekwentna a bedzie tak jak moja sama usypiac. Ucałój ją ode mnie i Julci :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10