...marta24...

pepsi juz piłam i kebaba jadłam i nic jej nie było a czekolade pochłaniam tonami :)

a takie zimne piwko to już mi się śni :)

Oj ja też zazdroszczę fajeczki ale zarzekłam się ze nie wrócę do tego nałogu a jeszcze od tygodnia mój mąż rzuca więc nie wypada :O. Aczkolwiek ma zapowiedziane że jak zapali to ja też :)

Dziękuję Kasiu za zdjędia Adusi, przecudna niunia :) i taką bystrunia ma buziunię

Aniołek mogę tylko powiedzieć " Mała Księżniczka" bo mi słów zabrakło jak zobaczyłam Twoją lalę :)

aniołek ja Ci podesłałam zdjęcia Juli . Iliosz a twoja Malwinka taka okrąglutka i taką ma bujną czuprynkę ze hoho :) a ten uśmieszek powala

Platynko cudna ta Twoja Jagódka :) a te oczka to powalą nie jednego chłopca na kolana :)

Kasiu przy moim imieniu :) Marrita24@wp.pl

Platynka ja chciałabym zobaczyć moją "ziomalkę ze stolycy" :) Więc .... :) Ja to wyszłam z domu 2 razy na pół godziny sama a tak to moje 2 szkraby(czyt. mąż i córa) ciągną sie szybko za mną jak chce uciec im i krzyczą mmmaaaammmmaaaa . A pobutki to mam standardowo co 2 godz. czasem co 3 więc niewiem kiedy się wyśpię :) A nie.... raz wyszłam do lekarza z bolącym cycem i nie było mnie 2 godz. ale stali pod przychodnią i czekali :)

a już myślałam że znów zostałam sama :)

I jeszcze raz ponawiam prośbę o zdjątka waszych szkrabów :) napewno odeśle mojego szkraba . To odzew do dziewczyn których dzidziusiów jeszcze nie widziałam :)

A i czy wasze maleństwa gryzą was tymi dziąsłami ? Jula od jakiegos czasu tak mnie bolesnie gryzie pod koniec jedzenia ze az mi świeczki w oczach stają. Juz nawet podniosłam głos zeby wiedziała ze nie mozna ale ona chyba mysli ze ja sobie jaja robie bo się smieje wtedy :O I poza tym od 2 dni jest taka marudna popołudniami , albo płacze ,albo jęczy i kazde spanie na noc to katorga zakonczona placzem.

Juana la loca my robiłyśmy badanie na żelazo i że wyszło troszkę za niskie to kazano abym podawała małej mięsko do kazdego obiadku . Dmka co do urlopu to w pełni popieram dziewczyny. Należy ci sie cały za 2008 i to bez szemrania (chyba ze to by był pierwszy rok pracy w twojej firmie to wtedy liczą proporcjonalnie) Więc siadaj i pisz wniosek. :) No i dzięki Bogu żadnych rewelacji po kluskach nie było i szczerze powiedziawszy strawiły się nawet. Ale nie zmienia to faktu ze i tak mnie trzęsie na myśl że mi nakarmiła dziecko bez mej wiedzy :O Dziewczyny a jak to jest z tym kleikiem ryżowym w tych przepisach? Czy ja muszę małej do obiadków dodawac jakies takie zagęszczacze bo ja jestem zielona jesli o to chodzi? A i moje słoneczko dziś świętuje. :) Pół roczku nam stuknęło :) Ale szybko zleciało...

d.o.r.o.t.k.o moja Jula tez nie lubi sie ubierac i zawsze musze ją zabawiac ale rozbierac to bardzo się lubi,a wręcz uwielbia. Kojarzy jej się to z kąpielą a ją uwielbia bo ze mną się pluska w wodzie prawie dla niej po szyję

http://www.edziecko.pl/edziecko/0,55140,2083647.html a tu są przepisy trzeba tylko wpisać wiek dziecka :)

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,2321797.html dla zainteresowanych jesli jeszcze nie widziałyscie tego oczywiscie :)

Chemical superaśna jest ta stronka Luśki :) a niunia przecudna

no dzięki sili, tak mi sie własnie wydawało ze w makaronie jest gluten. Jak narazie wszystko jest wporządku i bunio jej nie boli więc mam nadzieje ze skonczy się na moim strachu. Zjebki dostaną się męzowi bo z nim zostawiłam małą i wiedział ze nie zyczę sobię by ona mi ją karmiła czymkolwiek. Ale tak mozna polegac na facecie :O

A tak poza tym to dzień dobry. Dziewczyny a od kiedy mozna podawac takiemu malcowi makaron ?? Moja bratowa podczas mojej godzinnej nieobecnosci dała memu dziecku rosołu z makaronem :O To juz drugi raz mimo ze pierwszy raz gdy podała małej barszczu białego z octem to dostała ochrzan. Nic jej nie było ale sądzę ze na ocet jest za wczesnie :O Zresztą według niej to powinnam małą dopajac bo ona swoje córeczki dopajała bo cycek to nie picie . Ja tez moze nie przestrzegam terminów podawania nowosci ale sądzę ze skoro jestem matką to bede najlepiej wiedziała kiedy na cos jest pora i w razie bólu brzuszka ja bede płakała z małą i sobie pluła w twarz

Chemical ja również poproszę o tę książeczkę i za zdjątka Luśki tez bym się nie obraziła :)

Bziczku my dziś po raz pierwszy jedliśmy ziemniaczki z mięskiem, wsuwała az miło. I poza ziemniakami to było jej pierwsze jedzonko (poza deserkami które je od 2 miesięcy prawie) nakazane w dniu dzisiejszym z powodu niskiego zelaza przez pediatrę . Marchewki kiedys próbowałam ale be, słoiczkowe równiez be. A tak naprawde wszystko zmielone jest be więc ja gniotę widelcem a mięsko pokroiłam nozem drobniusio.

Beybe mi się podoba ten x lander . Trójkołowce mi nie podchodzą dlatego ten opal od razu odpada

Dzień dobry dziewczyny Mała śpi to może choc kilka zdań napiszę . Od wczoraj ucze Julę spać w nocy w lóżeczku. Efekt jest taki że dzis jestem nieprzytomna :O Usnęła ślicznie sama ale po 2 karmieniu o 3 ,godzinę gadała leząc sobie a o 5.30 znów jadła i znów półtora godziny z bani :O ale mam nadzieję ze to tylko teraz tak jest i nauczy sie spac odrazu po kazdym jedzonku. Gdy spałą ze mną to na spiocha praktycznie jadła i dalej spała. Och moze wytrzymam A robię to tylko dlatego(mimo ze uwielbiam z nią spac) ze boję sie jak ją pózniej odzwyczaje a teraz widze ze dla niej to było cos fajnego podglądac mamę za kratkami jak spi i zaczepiac łapką :) Mam nadzieje ze pójdzie nam tak samo łatwo jak z samodzielnym usypianiem w dzien . Ale nie zmienia to faktu ze ja tez spałam prawie z głową w szczebelkach aby byc jak najbliżej jej bo mi tak pusto sie zrobiło :) A i byłam dzis na kontroli u lekarza po chorobie i jutro juz koniec antybiotyku . hurrrra aczkolwiek katarek jeszcze jest :O Co do spacerówek was podczytuje bo sama mam taką z wózka 2 w 1 i jest krowiasta i ma wielkie koła i ledwo do windy właze z nią. Jedyny plus to ze mała jest skierowana w moją stronę i chyba dlatego jeszcze nie kupiłam innego. Widze ze juz wszystkie pochrzciłyscie dzieciaczki a ja jeszcze nie i boję sie ze da mi niezły koncert w kosciele.Bede chrzcic 250 kil. od domku bo w rodzinnym miescie. Za tydzien juz mnie tam wywozi i w koncu ktos mi pomoze przy małej bo i tescie i rodzice :) A chrzciny planuję na samym początku czerwca jak mąż wróci ze szkolenia w Niemczech . Cosik miałam jeszcze pisać ale zapomniałam co :O

Netka właśnie otworzyłam tabelkę i jesteś w niej

my juz po spacerku i małych zakupkach ( kolejna kurtka dla Juli) :) Jest niezbyt przyjemnie na dworku bo zimniejszy wiaterek wieje niz ostatnio ale małej nie przeszkadzało to we śnie. Co to pana Z. nie wypowiem sie za bardzo bo tylko kilka razy słuchałam jego wypowiedzi w Mamo to ja ale jestem zdania ze kazda z nas chce jak najlepiej dla swojego dziecka i to co robi to robi z wyczuciem i według instynktu który ma. A co do zachowania na spacerkach to szczerze powiem ze od kilku dni się zepsuło :O . Jak przesiadłysmy sie z miesiac temu do spacerówki to było fajnie ale od kilku dni zaczyna mi szalec . Juz z 10 zabawek nosze :) i co jakis czas zmieniam zeby sie zaiteresowała ale nie zawsze skutkuje