BETTY83

Jagody-i takie mam przeczucie na tego Kubusia

ani77-trzymaj sie dzielnie i nie trac wiary w to do czego dążysz. ja dzis wybralam sie z mala na spacer zalozylam nowe buty i tak cholerka chodzilam jak polamana z 6 odciskow na nogach \\.pozwiedzallysmy sklepy zamowilam torta Asi na sobote.i poszlam do fryzjera tak mnie malpa cieniowala ze mi lzy lecialy normalnie wyrywala.mowie jej ze dawno juz nieplakalam a ona dlaczego? zal wlosow -ja jej nie bo pani ciagnie ! stwierdzila ze mam duzo wlosow z tylu glowy a malo z przodu,malusko baczkow prawie wcale.to przez te hormony strasznie mi wlosy wychodzily.teraz troche przerwy ale widze ze znow zaczynaja wylazic i paznokcie sie rozdwajaja.a co do wlosow to rosna ale jakos na brzuchu -DZIWNE!!!!!!! Dziewczyny dzieki za wsparcie i doszlam do wniosku ze musze ograniczyc troche kontakty z mama bo ostatnio kazda rozmowa z nia mnie bardzo mnie meczy i stresuje. ja 16 kwietnia ide do gina i ma mi dac skierowanie na usg to ja tez rozpoczne konkursik na plec bo moze juz bedzie widac -powinno jak dziecko pozwoli i mam nadzieje ze bede miala juz jakies zdiecie bo żadnego nie mam.

czesc dziewczyny! cos dzis nie moglam spac budzilam z 4-5 razy snila mi sie jakas rzeźnia.duzo zabijania jak w najgorszym horrorze -jak sie przebudzilam to zadzwonilam do mojego kamiska czy wszystko u niego dobrze.nie wiem troche jednak mysle o tym co mi powiedziala mama bo mi nawet sie snila mama brat i jego lala ze ja zlalam.wogole ta noc to jakas dziwna byla bo jak mi sie ten horror snil to mnie obudzily piesy jak strasznie jazgotaly.a ja od rana was zanudzam -PRZEPRASZAM WYSZLO U NAS SLONECZKO WIEC BEDZIE LADNA POGODA

telesforka-no tez wlasnie,to juz nie ode mnie zalezalo a tym bardziej ze ile jest takich kobiet co jak zajda to takie nie szczescie sie dzieje. dzieki dziewczyny ze jestescie nie tylko dla mnie ale kazda z nas potraficie pocieszyc i powiedziec kilka cieplych slow

a ja rownierz sie ciesze ze zdrowych i slicznych wiadomosciach! dzwonila do mnie mama i niewiedziala jak mi to powiedzec ale w koncu powiedziala ze wtedy o byla ta afera przed swietami to brata dziewczyna byla w ciazy ale juz niejest i to ze ponoc prze zemnie ze jak byla ta szarpanina to trzymala brata i stres to moja wina.powiedzial tez ze ona byla juz w ciazy ale poronila w 5 miesiacu ze lekarz jakis dal jej leki na poronienie a byla w ciazy.(dziwne ze nawet tego nie zauwazyla!) i ich dziecko jest nawet pochowane na cmentarzu (niewiem czy bylaby taka mozliwosc! chyba w 9 to moze i tak)i gdyby sie wtedy urodzilo to byloby starsze od mojej Asi.tak powiedziala mi mama.niewiem czy oni chca bym ja byla winna tego co sie stalo ? ja wtedy nie zaczelam. jesli by to o niej byloby prawda to dlatego ona taka jest dlaczego tak mi wtedy napisala.kobieta po takich przejsciach to chyba powinna pomagac i wspierac cieszyc sie z radosci innych choc w jakis sposob. sama niewiem co mam o tym myslec ale staram sie niemyslec ze wsgledu na naszego babla bo dzis buszuje calkiem wyraznie. wiem ze to inny temat dzisiejszego dnia ale w Was wierze i to wy wierzylyscie we mnie i nasze starania kazda z nas potrzebuje jakiegos wsparcia i za to Wam serdecznie dziekuje

...a nie mowilam ze bedzie dziewczynka no i nas tak malo bylo a wygralysmy :)

my po bilansie waga 16.5 kg wzrost 102 cm z okazji urodzin dostala szczepionke za 50 zl i obraz z kłapouchym a do tego jeszcze torta trzeba zrobic.kupilismy sobie buty,ja 2 bluzki i takie podstawowe zakupy i 500 zl dzis poszlo! :( a jutro jeszcze oplaty

witajcie dziewczyny! ja wlasnie sie wybieram z mala do pediatry na bilans 4 latka i przy okazji zaszczepie ja przeciw pneumokokom bo to w sumie nie jest droga szczepionka a nie zaszkodzi zaszczepic,przekladamy to tak z miesiaca na miesiac a 50 zl to nie tak duzo.odezwe sie jak wroce

ja niezmieniam zdania co do dziewczynki :P

ja przewiduje dla Ciebie córcie

mężatka----gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!! :::::::)

Fasolka81-masz racje! a z dzieciatkiem na 1000% jest ok ja w 14 tyg mialam usg dopochwowo i przez powloki brzuszne (przez powloki brzuszne bylo lepiej widac)

i znow problemy sprobuj może tak http://www.edziecko.pl

Fasolka81 -przesylam ci linka .nawet fajny ten kalendarz,choc w necie jest tego sporohttp://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html mozliwe ze go masz u mnie jest 19 tydz i pisza tak 6 kwietnia Twoje dziecko zaczyna słyszeć! Powoli docierają do niego znajome i kojące dźwięki - wasze głosy, spokojny szum domu. Ale może też reagować lękiem na głośne hałasy.

Fasolka81-i tu masz racje! jest tyle chorob i tym sie nie zajma tylko jakimis pierdolami.dla mnie to nie do pomyslenia ogolnie nawet nie ogladam wiadomosci bo wiekszosc to jest gadanie o polityce.jak dla mnie to starczy tam z 20 asob i niech rzadza a nie az tylu i co z nich mamy za pocieche wszystko drozeje pensje stoja w miejscu.a oni dostaja wyzsze wynagrodzenia za co???za siedzenie.... i jakimi furami jezdza i za czyje pieniadze ? dobra niech im juz dzadza taka srednia krajowa i malucha rzadowego -troche zmienilam temat co...? ale tak nigdy niebedzie dobrze! co jest z nasza sluzba zdrowia to tym powinni sie zajac ,skladki placimy a nic z tego nie mamy.,.....aj szkoda gadac

kurcze bez spacji a mi wkleja tak samo

http://dziecko.onet.pl/8408,5,7,transseksualista_w_ciazy,artykul.html

http://dziecko.onet.pl/8408,5,7,transseksualista_w_ciazy,artykul.html teraz powinno byc ok

zobaczcie co znalazlam http://dziecko.onet.pl/8408,5,7,transseksualista_w_ciazy,artykul.html szok

mialysmy dzis isc na jakis spacer ale czekam na wyplate i jak wpynie to wezme mala i pojde ,a jak nie to jutro i tak sie bede wybierala na bilans 4 latka z Asia-i jutro juz moja maluska glizda ma 4 lata jak to szybko leci

Fasolka81-moim zdaniem to jest prawda! ja w ciazy z Asia nie oszczedzalam sie wogole w 6 miesiacu znosilam ze schodow worek cementu nie tak calkiem trzymajac tylko zestawiajac po zchodku.w 7 miesiacu wnosilam z M rogówkę,mielismy remont w pokoju tu murowalismy tam wybijalismy i gruz oczywiscie troche tez nosilam -porod moim zdaniem mialam lekki bo ogolnie trwalo to 2.50 min ,ale najgorzej to mecza te bole bo potem idzie szybciutko sama Asia rodzila sie 10 minut.ale teraz z ta ciaza to uwazam bo sie boje ze moge stracic babla o ktorego tak sie staralismy ja wiem ze nie trzeba tak dzwigac tylko by nie lezec cos robic ale nie zawsze mam forme zeby latac po sklepach bo mnie zaczyna pobolewac brzuch. i juz bym wolala te 2 godziny dluzej cierpiec niz by sie cos maluszkowi mialo cos stac.

czesc dziewczyny!nie pisalam bo w sobote nie mialam sily bylam padnieta.M przyjechal z pracy zjadl obiad i polozyl sie spac.w niedziele rano dzwonil narzeczony tesciowej bo sie wybierali do nas i do mojej szwagierki z propozycja zrobienia wspolnego obiadu i pytal co maja kupic.zrobilam obiad dla 6 osob i posiedzielismy pogadalismy,mieli juz jechac ale moj M no to zostancie przecierz jest gdzie spac... tesciowa w szoku z naszej klasy,zalozylam jej konto i wsio.To potem trzeba kolacje zrobic a co na kolacje? no to spaghetti(u nas króluje)mielone szybko sie odmrozi M do sklepu po makaron i sosy slodko-kwasny albo do chinskiego byle nie do spaghetti bo to swykly koncentrat pomidorowy i cebula z przyprawami.przychodzi ze sklepu i przynosi ...sosy do spaghetti.to powiedzialam zeby wymienil bo ja go nie lubie...zabral sie by isc wymienic po 15 minutach przychodzi z krzyskiem ze sosy to dobre i wogole.na to ja ok tak tak i za jakies 10 minut ubralam sie i poszlam do sklepu i wymienilam.musialo byc po mojemu i juz! spali na Asi fotelu rozkladanym a krzysiek tak strasznie chrapal ze nie moglam spac,snilo mi sie po raz kolejny ze maluszek sie krecil i bardzo wyraznie go czulam.potem snily mi sie jakies zmutowane myszy czy szczury co ich nie moglam odgonic i mnie wypszedzaly ja je zabijalam a one zyly.- to jakies bzdury o tych myszo szczurach. rano sniadanie i pojechali... my z M i Asia do ogrodu i male przeprowadzki z sadzonkami ja oczywiscie w celu szefa i dowodzącego siedzialam na krzeselku. troche zaczelam grabic ale M kazal mi usiasc i sie nie przemeczac. przyszlismy do domu mala zostala przed telewizorem i potem na chwile znow wyszlismy na ogrod Asia zasnela. przyszla kolezanka troche pogadalysmy na dworzu i tyle ona pojechala i ja w domu troche z M o 20 do pracy i my same 2 seriale i siedze z Wami no to na tyle a rozumiem problemy z ubiorem ale jest ok przecierz wlasnie teraz mozemy pokazywac brzuchy i nie wazne jakiej postury/figury jestesmy

surfitka---wiem ze jest jeszcze sporo czasu i wiekszosc zakupow bedziemy robic przez allegro.puki czas to chce zrobic jakis remont w domu a na to tez potrzebna kasa,teraz nastepne plany to przerobka kuchni a dokladniej zlewu z wiekszego na mniejszy jednokomorowy a do tego w inne miejsce pod oknem,kuchnie mamy bardzo mala wiec trzeba tak ja dopracowac by bylo dobrze a moze kiedys kiedys sie rozbudujemy ?

no ja juz skonczylam tylko kurze mi zostaly ale narazie sobie odpuszcze i jak troche ochlone po odkurzaniu to ide na dwor moze cos po piele-oczywiscie jak bedzie mi sie chcialo.M jest w pracy i dzwonil mowil ze zostanie dluzej,wroci pociagiem kolo 18 to caly dzien sama -znowu :( jak wroci to dam mu jedzonko i pojdzie spac i taka radosc z M

no jak Wy idziecie sprzatac to i ja sie biore buzka