Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

violkam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez violkam

  1. no to super Małgoniu, będziesz mogła nam wysyłać częściej zdjęcia Oli :) ja też cieszę się że jutro już weekend, nie trzeba będzie wstawać z łóżka po ciemku ;)
  2. cześć! może już będzie działało ... Mamo fasolki, dobrze, że ktoś się znalazł do opieki nad Michałkiem :) Chociaż do marca - myślę że do tego czasu zdążysz znaleźć kogoś na stałe. A na besenik też bym sobie poszła... a Michałek też był? I na tej ślizgawce to bym się zachowywała tak jak Ty ;) U nas w pobliżu nie ma takich basenów, najbliżej nam do Leszna albo Polkowic ale i tu i tu po 80 km, więc jest to wyprawa... Aya, rzeczywiście ceny wysokie za taki seans :( Ale przydałoby się, bo by go uodporniło, nie? Ja wczoraj kupiłam sobie Fervex, na ten ból gardła i wiecie co? jak to wypiłam to myślałam że zwymiotuję... :( takie to okropne, i zastanawiam się czy by mi pani w aptece nie wymieniła na coś innego... Pójdę dziś i spytam, pracuje tam moja znajoma.
  3. nie wiem czy to wyślę ale próbuję - od wczoraj mam problem z netem....
  4. a mi dzisiaj neta odłączyli w pracy... buuuuuu.....
  5. nawet nie wiedziałam że mi się rymnęło:D:D:D Amamen, przyjedź do mnie, zapraszam, mam wolną wannę :D;):P Ale pomyśl jak będzie pięknie jak juz wszystko posprzątacie :D Aya Oliwia tez ostatnio zamieniła drzemki z dwóch w dzień na jedną 3-godzinną. A jak praca? nie odzywasz się, to pewnie odwalasz robotę na resztę miesiąca, co? Jak nie ma kumpeli to Ci lepiej idzie ;)
  6. a to miło Amamen! CZEŚĆ!!! i to wszystko? jak kurz? pozbyłaś się go już? ;)
  7. Mamunia dzięki za maile ;) Dobry jest ten filmik o kotkach, juz go kiedyś widziałam, ale fajnie sie do niego wraca. Przyznajcie, czyz kotki, zwłaszcza malutkie, nie są zabawne? Odwiedziła mnie mama z Oliwią, bo kupiła małej rajstopki i przyszła pokazać. Mała spała dziś w sumie 13 godzin :D Widzę że dziś znowu konserwują forum...
  8. witaj Mamunia, ja dziekuję za kawkę - już wypiłam :) Następna przed południem dopiero ;) Serię mailików poproszę :D:D I również miłego dnia!
  9. koniecznie muszę zesnakować te zdjęcia, oby mnie tylko pamięć nie zawiodła ;) Dziś mam przyjaciela - głodka ;) Bo jak mam mało pracy, to myślę o jedzeniu... Dziś mam pączka (którego już zjadłam) 2 bułki, Danio i princessę :O Nie mogę się doczekać godziny 9.00 - już bym coś zjadla :O Wczoraj w pracy wykazałam się bohaterskim czynem - uratowałam ptaszka ;) - wpadł (chyba to sikorka była) do sekretariatu i usiadł na żaluzjach i nie umiał z powrotem trafić do okna :O Więc weszłam na parapet, a okna u nas wysokie, i otworzyłam górną część okna i dopiero zauważył albo poczuł wiaterek i wyleciał :D
  10. hej! Mamo fasolki, gratuluję, że dostałaś się do tego szpitala, do którego chciałaś. Fajna musiałabyć ta uroczystość, to tak dostojnie brzmi: Ograniczonego Prawa Wykonywania Zawodu Lekarza :) A ile czasu będziesz odbywać staż ? Amamen, nieźle musiałaś się wystraszyć na tym basenie... A ja wczoraj poszłam spać z kurami, bo wróciliśmy z imienin, Oliwia była bardzo zmęczona a wody nie było chyba w połowie miasta , więc przebrałam ją i zaraz przed godziną 20.00 zasnęła. A my poszliśmy o 21.00 ja zanim zasnęłam była 22.00 więc mogę powiedzieć że się wyspałam :) Ciekawe dlaczego Emilka tak się budzi? Może też ząbki?
  11. Aya, wczoraj znalazłam zdjęcia z kościoła z Sosnowca, pamiętasz wspominałam kiedyś że byłam tam na weselu. Ale nie mam już skanera, może zabiorę je kiedyc do teścia żeby zeskanował to Ci wyślę ;)
  12. ja nie mam pracy, jak konserwowali forum, to rozmawiałam na gadu z kolegą z pracy, a teraz czuję że zaczyna boleć mnie głowa :( Mogłabym już iśc do domu :O a tu jeszcze półtora godziny buuuu.....
  13. Tak, u nas był jeden wieczór świętowania, ale słyszałam że prezes planuje w przyszłym roku wyjazd 2-dniowy w góry, oczywiście bez osób towarzyszących... hm... wątpie czy do tego dojdzie.... poza tym nie wiem czy bym chciała tak jechać na 2 dni, pasowało mi tak jak było teraz - jeden wieczór i do domu. Na 2 dni mąż może mnie nie puścić :O No bo u nich w pracy jak już coś organizują to z żonami/mężami. Pożyjemy zobaczymy.
  14. wiem gdzie ;) jeżdziłam tam nad jezioro ale najczęściej na dziką plażę. A odkąd jest ten zajazd to jeszcze nie widziałam :( To będziecie się dobrze bawić Pewnie też grilowe rzeczy bedą nie? Fajnie że Nikola doskonali pływanie ;) A Ty z nią pływasz?
  15. Amamen, a gdzie jeździcie na basen? do Leszna? Niki uczy się pływać czy juz umie? czy tak rekreacyjnie będziecie jeździć? Jak ja bym tak chciała... A gdzie ta impreza będzie? W plenerze? Może siostra się zaopiekuje na ten czas Nadią?
  16. Hej Amamen! jak postepy w remoncie? nie kaszlesz jeszcze od tego kurzu? jak by co to maskę zakładaj! :D Mamo fasolki, mam nadzieję że znajdziesz opiekunkę dla Michałka, współczuję Ci tego problemu. Nieźle Cię urządziła ta znajoma. Mogła wcześniej Cię uprzedzić, przeciez dziecka nie planuje się tak z dnia na dzień. Ale jak jeszcze nie jest w ciąży, to mogłaby się nim zająć dopóki nie znajdziesz kogoś innego?
  17. My w totka nigdy nie gramy, Paweł powiedział że nie będzie płacił dobrowolnego podatku od marzeń ;) Ale może ja też się skuszę ;) Wczoraj Oliwia stawała przy mojej nodze, puszczała się i tak po kilka chwil stała, potem bach na pupę i od nowa. A jak się przy tym cieszyła ;) No i była wczoraj grzeczniejsza, ale o 22.00 zażyczyła sobie Teletubisiów na dobranoc :O Dopieo jak oglądneła to zasnęła bez marudzenia.
  18. A my z Pawłem mamy wspólne konto ale tylko moja wypłata na nią wpływa i od razu prawie cała idzie przelewami na opłaty. A szef Pawła daje mu wypłatę do ręki, więc już jej nie wpłacam na konto tylko zostaje w domu. Ale wolałabym żeby on też miał wypłatę na konto, bo jak jest w domu to szybiej znika a tak to nie chciałoby mi się lecieć za każdym razem do bankomatu i wypłacać :O Sama już nie wiem jak by było lepiej...
  19. No to współczucia Mamo fasolki, ciekawa jestem jak to się stało, że tamta Ci odmówiła? :( Rzeczywiście masz poważny problem :( Pamiętam że Mysia Pysia mówiła że jej mama była chyba przedszkolanką. Jeżeli mieszkacie w tym samym mieście to może ona by Ci kogoś zaufanego poleciła?...
  20. A kto u Was \"trzyma\" kasę? Robert? Bo mój Paweł się śmieje, że wypłatę to widzi tylko gdy przynosi do domu :D, tzn. oczywiście wie gdzie są pieniądze, ale co z tego jak jego zakupy nie obchodzą, bo i tak ja je robię, a co mu potrzeba to mu kupuję... Najgorzej wychodzę na tym gdy mam imieniny lub inne święto, bo nigdy po pracy mi nic nie kupi, bo mówi że nie miał pieniędzy tak jakbym przed nim je ukrywała A powód jest taki że przeważnie zapomina :O Aya ja tez nie nawidzę schodzić do piwnicy po kompocik, czy ogóreczki bo niedosyć, że to 3 piętro, to przeważnie nie ma światła tam, schody są z wykruszonej cegły, że można sobie zwichnąć nogę, zwłaszcza schodząc po ciemku, nie mówiac o pająkach....brrrr.... I czasami jest tak że kompoty przez całą zimę są nie ruszone. Ogórki to schodzą, bo lubię do obiadu czy do sałatki.
  21. Aya a jak Mateusz? Idziesz z nim dziś do lekarza? Mleko z miodem jest dobre na kaszel, moja mama też mi zawsze robiła. I kazała moczyć nogi w osolonej wodzie. Ja mam chrypkę od piątku, w nocy bolało mnie gardło, dziwne to jest bo boli mnie co drugi dzień :O Sylwek a to Cię znowu spotkało... nie zazdroszczę, ale co zrobić, taka praca, musisz to wliczyć w koszty :D ;) Wy jeszcze macie czas na zaprawy??? :O Jejku, ja jeszcze nigdy nie robiłam :( Zawsze mama nam robiła, a ja jej co najwyżej dostarczałam produktów, co dostalam od sąsiadki. Może to się kiedyć zmieni, ale w tym roku jeszcze nie miałam czasu. Ani chęci ;)
  22. cześć! to masz zdecydowanych gości, Aya ;) nie ma to jak świętować na raty... też to lubię... :O Ja dziś świętuję, idziemy do kuzyna na imieniny, wczoraj kupiłam mu prezent - bluzkę taką fajną sportową, wybierałyśmy z jego dziewczyną więc powinna mu się podobać. No i wszędzie tachałyśmy wózek z małym Oskarkiem. Widać że nie bardzo podobały mu się zakupy z kobietami, ale chociaż światełka w sklepie go zainteresowały ;) Oliwia miała odczytywaną bliznę i jest ok, czyli nie trzeba było powtarzać szczepienia. A następne dopiero w grudniu - i to na Mikołaja ;)
  23. hmmmm.... podniosę temat, bo jeszcze spadniemy na drugą stronę...:P
  24. miłego dnia AyA! i wogóle wszystkim. Ja kończę za godzinę ale jak tu taka frekwencja to może już nie zajrze ;)
  25. Mamo Zuzi, moja kicia też po torze przeszkód - przez wersalkę lub ławę i na okno. Nawet mąż płotek zrobił specjalnie dla niej bo mamy wąski parapet, jakby tak spadła na beton to by nie było co zbierac :O Też będziemy za Tobą tęsknić!!!
×