violkam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez violkam
-
A Elcik dawno do nas nie zaglądała - ciekawe jak Milo, czy już chodzi? A nie macie wiadomości od Mysi Pysi? Ciekawe jak Martynka, miała nam podać jej wagę i wzrost ale nie zdążyła :( Jak któraś ma z nią kontakt to proszę pozdrowić.
-
tylko jeszcze mi się przypomniało - do mamy fasolki: był Twój mężuś w górach z kolegą? bo kiedyś nam napisałaś że ma taki plan. Puściłaś męża ? :D
-
to jest w sprayu, dlatego przeczyszcza nosek dogłębnie. Mam mnóstwo roboty w pracy więc za często nie będę dziś zaglądać.
-
ok 25 zł. Ale u nas naprawdę super pomogło
-
Aya, skąd ja to znam. Mój Paweł na początku nie wiedział jak się robi kaszkę. Dodawał do samej wody i to taką ilość że się jedna wieka kula tworzyła ;) Ale teraz już spooko bo na przemian do niej wstajemy to się nauczył, a jak się mala obudzi to pierwsze co sadza ją na nocnik. A jak ja w sobotę tego nie zrobię to na mnie krzyczy ! :D Aya Oliwii na katar dobrze robiła woda morska Sterimar. Mała uwielbia jak jej sie to pryska w nosek ;) Ale nie wszystkie dzieci lubią.
-
Mamunia, ja Ciebie doskonale rozumiem! Mi przy jednym dziecku czasami nic się nie chce, a co dopiero Tobie przy dwójce słodkich maluszków. Ja wczoraj padłam przy usypianiu Oliwii ok 22.00 ale jeszcze nie byłam umyta. I niestety musiałam się rozbudzić i wziąć kąpiel :) Jak przyszłam do łóżka to Paweł spał, więc jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki też zasnęłam. I zaspałam, bo komórka mi nie zdzwoniła Nie wiem jak to się stało że się wyłączyła :O:O:O I o 6.20 dopiero mężulek mnie obudził ;) Oglądałam tą pozcję z kamasutry i stwierdzam że jest interesująca ale chyba wymaga znacznego wysiłku ;) Sylwek a jak Emilka znosi to chwilowo całodzienne rozstanie z Tobą?
-
a co na to Twój mąż Mamunia? :D zgadza się na to?
-
Amamen, jak zdążysz, ale chyba juz nie :( to ja bym ciasto jakieś zrobiła ... w kształcie serca ;) ale trzeba mieć specjalną foremkę... Napisz co wymyśliłaś? Mi mąż robi właśnie pyszne racuszki :) nawrzucałam dziś mu trochę, powiedziałam co mnie boli, może trochę zrozumiał... Listy - jak Paweł był w wojsku, na początku naszej znajomości, to dużo pięknych listow do mnie pisał... chyba nawet mam gdzieś wszystkie, były takie romantyczne.... I pomyśleć że to już nie wróci... :(
-
pa pa dziewczyny, ja już uciekam, głowa mnie boli niemiłosiernie... miłego popołudnia!
-
http://www.kobietaintymna.atupartner.pl/ tu jest fajna strona, co nam kiedyś poleciła mama fasolki ;)
-
albo poczytaj w necie o Depo Provera (chyba dobrze napisałam)
-
Zastrzyk bierze się raz na 12 tygodni i w tym czasie nie ma okresu. Więcej mogłaby Ci powiedzieć Aya bo ona jest w trakcie jego testowania ;)
-
Jak bierze się tabsy to @ jest taki skąpy, mnie naprawdę nic nie bolało jak brałam. Tylko najgorsze jest to że trzeba o nich pamiętać a ja zapominałam, no i spadło libido, tylko nie każdego to dotyczy
-
Albo taki zastrzyk jak Aya - w ogóle nie ma @
-
oj biedna Ty mamoZuzki :( A jaki miałaś poród? naturalny czy cesarkę? Bierzesz tabletki antykoncepcyjne? Bo na takie bóle, choć tak silnych nie miałam, to mi pomagały
-
nie, no wiecie co, chyba dzis tu padnę. Tak mi się dziś dłuży a tu jeszcze 2 godziny... Małgonia a Ty już sie przestawiłaś na dłuższy pobyt w pracy o tą godzinkę? Czy jakoś nieswojo Ci ? ;) Ciekawe co u Sylwek? Biedna praca ją pochłonęła i nie ma czasu do nas wpadać :( Śmiałam się z tych smarków na ramieniu :D biedne dzieci ;) Ja stoję przed wyborem nowego telefonu, może nowej sieci i właśnie odrabiam zadanie domowe - czytam sobie o promocjach na stronie Ery i Plusa... bo co tu robić...
-
Amamen a szykujecie coś specjalnego na dzisiejszy wieczór? w związku z tą rocznicą? Mój mąż to więcej mysli o swojej pracy niż o mnie, niestety. A jak widzę tą stękającą mine męczennika jak mu siadam na kolana to mi się odechciewa na dłuższy czas...
-
Ja nie siadam na kolanach mojemu, bo mu moje kości wchodzą Fajnie masz z tym mężem, mój widocznie jest inny :( Kiedyś był wielką przylepą a teraz nie rozumie że mi tego brakuje. Może mnie nie kocha tak jak kiedyś? Ale jak pytam to mówi że kocha...
-
mamo fasolki gratulacje! dla wyrobionej normy ;) masz jakiś link do tej pozycji, bo może i jej próbowałam ale z nazwy to ciężko sobie wyobrazić ;) A Michałek to chyba z Oliwią się umówili bo ona tez o tej godzinie się obudziła ;) równe 12 godzin spała :)
-
Mnie też Aya, kiedys było więcej czasu na to, mniej zmartwień, mniej spraw na głowie
-
nie wiem czy podobne do Nadii, bo na zdjęciach mało co widać. Ja to sobie inaczej wyobrażałam je, myślałam że to takie kuleczki a kosmetyczka dała mi różnokolorowe dżeciki do wybrania, więc wybrałam białe, bo najbardziej mi się podobały. Kosmetyczka mówiła że nie trzeba niczym przemywać tylko ruszać nimi, a jak Wy robiłyście Amamen i Sylwek?
-
Aya ten raz i to z teściem, żeby z kumplami bez Twojej wiedzy.... :D:D:D Ten kolega to czasami przydaje się ;) Dobrze że juz jest dobrze ;)
-
Aha - Amamen masz dziś rocznicę? Jeżeli tak to gratulacje!! Wszystkiego dobrego dla Was obojga! A Mamunia ma urlopik, że w domku siedzi?
-
Wy to macie zdrowie.... Amamen, do 3-iej i już na nogach? Aya a za co Ty jesteś zla na Roberta? za to samo, czyli że na kompie siedzi? No wybacz mu już, oni wszyscy mają jakieś pasje, albo ryby albo komputer.... ach..... No jak jeszcze mama fasolki sie pochwali to ja się załamię.
-
Ja mam taką śniadą cerę, szybko się opalam, ale szybko mi ta opalenizna też schodzi. Już jestem bledsza niż na tych zdjęciach. A u fryzjera będę robić ciemnym brązem. Bo jak już Wam kiedyś pisałam miałam czerwone pasemka, ale już mi zrudziały i od marca robię sobie tym właśnie kolorem. Zawsze robiłam sama w domu, ale mam dość, ręce bolą, niedokładnie sobie nałożę więc wolę iść do fryzjerki. Nie mówiąc że ściany, lustro i inne łazienkowe rzeczy były pochlapane od farby :O W przyszłym roku w kwietniu szykuje mi się wesele to może znowu zrobię sobie pasemka.