violkam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez violkam
-
Jeszcze zapomniałam napisać że Oliwia chodzi sama przy meblach :)
-
Widziałam na razie zdjecia Emilki - ślicznie wygląda, kolczyki jej pasują!!! :)
-
Dziś niedziela więc Oliwia dała nam pospać tylko do 7.00 ale obudziła ją kupa, po 2 godz. znowu zasnęła. I teraz też ma rozwolnienie. Nie wiem czy to przez zęby, czy prz jedzenie?:O A! i ma odparzoną pupę :(:(:( I jeszcze co chwilę płacze, bo albo wsadzi gdzieś rączkę pod drzwi, albo w szufladę, oczywiście przy tatusiu Dziś mam od rana zły humor Wczoraj umyłam lodówkę, ale miałam lodu!!!! Paweł mi pomagał w sprzątaniu i jeszcze zrobił pyszne naleśniki :) A dziś mnie wkurza
-
Hej! Mamo Zuzki gratulacje z okazji zdania wszystkich egzaminów!!! No i fajną masz teściową, potrafiła tak Cię odstresować ;) Ja miałam dziś pracowity dzień, rano zmieniłam pościel, poprałam, wyschło wszystko na dworze i już poprasowane ;) Ciekawe czy mój mąż przyjdzie mi dzis umyć plecy... ;) jak mąż Amamen, bo u mnie też tak dziś pachnie. Acha - komisja powinna być zadowolona bo wczoraj... ;) dziś tez się postaram, tzn. jak mąż się postara :D A ja dziś miałam ... rozwolnienie :O:O:O Normalnie, byliśmy na spacerze z małą i o mały włos nie zdążyłabym do domu :O Nie wiem po czym... no przecież nie przez zęby :D:P;) Mała się kąpie, mam nadzieje że szybko zaśnie bo mam lodówkę do mycia. Pa!
-
no właśnie to chciałam napisac co Sylwek. Bo pisałaś że musisz porozmawiać z Robertem na gadu, więc on by wiedział że Aya coś nam napisała, a po co ma mieć do niej pretensje, wiesz o co mi chodzi?
-
Mysia Pysia, ale nie zostawaj sama, musisz ułożyć sobie życie, oby stanął ktoś na Twojej drodze kto pokocha Ciebie i Martynkę z całego serca, bo tylko wtedy będziesz najszczęściwsza. Nie bądź sama.
-
na szczęście urodziłaś śliczną dziewczynkę którą napewno od razu pokochałaś i jesteście obie dla siebie najważniejsze ;)
-
Jeszcze raz powodzenia! Oliwia wlaśnie siedzi na nocniku, zaraz idziemy się kąpać
-
Mysia Pysia, wykorzystujesz ostatnie chwile w necie? ;) Nie martw się, może wkrótce do nas zajrzysz :) A w jakiej branży chciałabyś pracować? Masz coś na oku?
-
zjadłam i głowa przestała mnie boleć. Dziwne nie? Nie ma Was to spadam. Pa!
-
Ależ jestem głodna... A głowa mnie boli.... że szok, może to własnie z głodu. Zaraz zasiadam do obiadku
-
Amamen lepiej nie kapuj na Ayę! Po co, później się biedna musi tłumaczyć!
-
Amamen no jesteś! Fajny ten Twój mąż, fajnie zareagował ! To dobrze że krew nie leci, bo juz sobie najgorsze wyobrażałam...
-
Nawzajem, Wam również miłego, wyspanego weekendu A mamen to wcięło gdzieś, albo znowu pieli ogród ;)
-
My jesteśmy spółką podlegajacą pod gminę. A u nas będzie impreza bez osób towarzyszących ;) Dodam tylko że kobiet jest 3 razy mniej niż facetów
-
Ja pracuję do 15.00 ! Właśnie się dowiedziałam że 16 września mamy imprezę integracyjną w pracy, tzw. Dzień komunalnika,to znaczy nad jeziorem. Jejku... w plenerze... będę musiała załatwic sobie całodobową opieke nad małą chyba :D W ubiegłym roku też była ale na sali, ponoć było zajefajnie, ale ja na macierzyńskim byłam wiec nic nie wiedziałam. Matko u nas pracuje ponad 100 osób - fajnie będzie wszystkich poznać, bo jak do tej pory to tylko biuro poznałam.
-
W sumie to ja też nie wiem jak u mnie będzie, bo warunkiem na drugie dziecko jest większe mieszkanie, co sie wiąże z kredytem, no i zobaczymy czy będzie nas stać. Póki co ciuszki po Oliwii magazynuję.
-
Sylwek a krew leci przy przebijaniu uszka? bo ja już nie pamiętam :O:O:O to miałaś dzień na załawianie spraw z pracą ;)
-
Ja doszłam do wniosku że w mojej rodzinie (po mamie) miesiąc listopad sprzyja płodności, bo i moja mama i ja z sierpnia jesteśmy i Oliwia miała być na sierpień ale pod koniec lipca w końcu się wykluła, więc będę musiała bardzo pod koniec roku uważac ;) :D Ciekawe czy coś w tym jest?...
-
a ja widzę że na drugie dziecko mój Paweł nie ma ochoty. Wygodny jakiś... To znaczy ja też na razie nie, ale zakładam że jeszcze może się pojawić, za jakieś 2-3 lata... Do tej pory może zmieni zdanie. Ja jestem jedynaczką i wiem jak to jest z jednej strony fajnie ale z drugiej nie. I też chciałabym rodzeństwo dla Oliwki. Tak jak Wy macie - Aya i Amamen, starsze dzieci jak Mateusz i Nikola są napewno Wam dużą pomocą
-
A to Ci Robercik Mój Paweł się cieszył, bo staraliśmy się przez 5 miesięcy. Ale jak ja zaczęłam podejrzewać to nie wierzył, dopóki nie poszliśmy do lekarza. Nawet w test nie uwierzył. A ja jak szłam do lekarza to miałam 99,9% pewności. To chyba kobieca intuicja mi podpowiedziała.
-
a sama nie wiem co to był rano za zbieg okoliczności, że kilka osób zwróciło uwagę na moje włosy, wczoraj umyłam i jakoś inaczej się ułożyły może, nie wiem (ale to zbrzmiało, jak bym nigdy nie myła :D ) czy się bardziej skręciły niż zwykle :O Jedzie facet samochodem, włącza radio i słyszy: - \"Uwaga! Proszę Państwa przerywamy audycję, aby podać ważny komunikat! W okolicach Warszawy wylądował statek spoza naszej planety, po pozostawieniu przybyszów odleciał. W razie napotkania UFO-nauty prosimy o zachowanie spokoju! Z obcymi można się porozumieć po polsku, tylko trzeba wolno mówić. Podajemy przybliżony opis przybyszów: mali, zieleni, łapy do samej ziemi.\" Po pewnym czasie facetowi zachciało się siusiu (w okolicach Piaseczna), więc zatrzymał się przy lasku. Włazi w krzaki i zdębiał - widzi coś - małe, zielone, łapy do samej ziemi. Wolno mówi: - Jestem kierowcą i jadę do Warszawy. Słyszy: - A ja jestem gajowy i sram!
-
Na początku ciąży, jak jeszcze nie wiedziałam że jestem, to mnie bolały 3 razy bardziej niż normalnie przed okresem. Pamiętam że byłam na Andrzejkach i nie mogłam tańczyć, piłam drinki a znajomi byli w turcji na wakacjach i przywieźli takie urządzenie do palenia specjalnego tytoniu, to się jakoś Szisza nazywa i ja tez pociągałam, a jak się potem dowiedziałam ze jestem w ciąży to się martwiłam co ja temu dziecku od początku zaserwowałam :O:O:O
-
Ja wieczorem mogę zadać tylko 3 pytania: czy oglądniemy jakiś film? czy pokochamy się? czy idziemy spać? Wino nie wchodzi w grę bo nie piemy, a ponieważ nie mam ostatnio ochoty na 2 pierwsze rzeczy to idziemy spać...
-
no teraz rozumiem, to była by lekka porażka gdyby na pytanie : pokachamy się? on odpowiedział: jak chcesz... No ja to bym przez miesiąc juz potem nie chciała ;)