violkam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez violkam
-
A co to Wasze dzieci się umówiły że aż tyle waży tak samo - 10,800kg ? Mamunia, rzeczywiście, nie zazdroszczę tego ciężaru ;)
-
Mcdzia, miło że uzupełniasz tabelkę ;), przypomnij co ja Ci mialam wysłać?
-
No to niezły kieeeet ;) Moja kicia jeszcze nie wyniuchała co daje w butelce. Za to jak tylko otwieram jogurcika albo Danonka małej i jej daję to Kaśka ustawia się obok i robi takie niewinne oczka, co oznacza jak bardzo chciałaby oblizać pudełeczko :)
-
no co Wy!? teraz mi posłodźcie - moja jest ładniejsza przecież, nie?! :O :D:D:D Amamen ->
-
No dobrze z jednej strony że nie waży więcej, bo przy jej 8 kilogramach jak ją wnoszę na 3 piętro nie daj Boże jeszcze z pełną torba na ramieniu to ledwo zipię. A co ma Aya powiedzieć - Julka ponad 10 kg i 4 piętro:O:O :D Jejku, cały czas z Wami gadam, albo przeglądam ten Język dwulatka a pracować mi się nie chce!:O:O A no i jeszcze wypiłam kawę i zjadłam wafelka :O
-
brzydką :D Mamunia ...........Kamilka......8.06..........10,8 kg.................74cm .....................Dominika......8.06..........10.8 kg................ 74 cm Mcdzia ...............Jaś....... ..4.07............... kg.................... cm Mama fasolki......Michał........22.07...............kg.....................cm Małgonia............Ola...........25.07...............kg.....................cm Elcik................Miłosz.........26.07........10.04kg................ 82cm Mysia Pysia........Martynka....27.07..............kg.....................cm Aya..................Julia..........28.07........... 10,8kg...............78cm Violkam.............Oliwia........30.07.............8,4kg...............74cm Amamen............Nadia.........31.07............10.8kg...............78cm Sylwek..............Emilia.........22.08.............8.2kg...............71cm Mama Zuzki........Zuzia.........9.05.05.............. kg................. cm co precyzja to precyzja ;)
-
Dziwie się Mamunia, że tak Ci mówili że niby u bliźniąt wszystko później :O Moja Oliwia była donoszona i wcale mała sie nie urodziła, jednak miała niedobory wit. D w organizmie, dlatego późno wyszły jej pierwsze ząbki, późno zaczęła stawać, bo kości słabiutkie.
-
Ja dlatego się dziwiłam co to za bilans? Ona tylko o te 2 rzeczy się spytała, ani o jedzeniu nic, zresztą widziała jaka byłam na nią wściekła to wizytę szybko skończyłysmy
-
Aya ja po bilansie na 9-miesięcy zmieniłam lekarkę małej. Nie pamiętasz jak pisałam że ta durna spytała ile ma zębów? - ŻADNEGO, a stoi? NIE STOI, to trzeba badania krwi zrobić bo to nie normalne jest. Więc po takich tekstach zrezygnowałam z jej usług, na dodatek jeszcze do dziecka podejścia nie miała tylko dziwiła się że mała płacze, wychodziła od zdrowych dzieci do chorych, towarzyszyła jej wiecznie przeziębiona pielęgniarka - no już gorzej nie mogłam trafić! Teraz mam super lekarkę i jest spoko.
-
Oliwia ma imieniny 5 marca
-
Sylwek ja miałam się stawić właśnie na roczek na szczepienie, a bilans miałam na 9 miesięcy a teraz będzie na 2 latka. Więc chyba nie jest za wcześnie jeśli teraz pójdziesz. Póki do pracy nie poszłaś lepiej to sobie załatw. A gdzie Aya się podziewa? Znowu ją do sądu wygonili? :(
-
Aha, teraz rozumiem Amamen :D:D:D;) Mysiu Pysiu, bo ja zaczęłam najpierw narzekać, ale potem musiałam go też pochwalić, co by nie było że ona taki zły jest :D. No bo dobry jest, tylko często zakręcony, taki rozdziw, jakby powiedziała Amamen :D Ja mu powiedziałam że najlepiej to on się zna na swojej pracy bo na mnie to prawie wcale (a o tą wyrozumiałość podczas @ mi chodziło ;) )
-
Małgoniu a dzieje się tak jak odbierasz pocztę czy jak wysyłasz? Myślę że trzeba wejść w Narzędzia/Konta/Właściwości/Serwery i tam wybrać opcję: Serwer wymaga uwierztelnienia.
-
Sylwek, będzie nam Ciebie brakować, ale ja nie wiem co ze mna będzie bo od września też mam przejśc do innego pokoju, jednak chyba napewno będę zaglądać na Kafeterię.
-
Amamen ponoć Ty nie narzekasz na męża :O a teraz mi się przypomniało że zwasze o te ryby masz pretensje ;):P My też naszych mężów wychwalamy, ale trzeba czasami ponarzekać, żeby im za dobrze nie było :D
-
Sylwek jak tacy z nich \"mistrzowie\" to sobie zasłużyli na to żeby nie wejśc do ligi. Grali wczoraj kiepsko to co tu dużo wymagać... Ale sie wymądrzyłam ;) jak bym sie na piłce znala :D Super że będziesz miała pracę, ja też bym wybrała tą co na dłużej, bo co zrobisz po 4 miesiącach - będziesz szukać, jak tam będzie już ktoś inny. Ale decyzja należy do Ciebie. Dojeżdżać zawsze możesz. Gratulacje dla Martynki! My mamy nocnik bez pozytywki, a ona jest po to żeby zainteresować malucha, bo jak leci siusiu to włącza się muzyczka. Tak mi mówiła pani w sklepie. Ale wolałam nie kupować takiego, bo jeszcze zrobi siusiu i wszystko wyleje bo będzie ciekawa gdzie to gra np.
-
Amamen, jak zapatrzył się na laski na plaży to nie mógł patrzyć na Nadię ;) To rzeczywiście wczoraj przesadziłaś, skoro do tego doszło że zwymiotowałaś :O Mysia Pysia, jak zważysz i zmierzysz Martynkę to nie zapomnij nam napisać :) Muszę wypróbować tą kaszkę co Ty :) A czy Wasze dzieci jedzą drożdżówki albo paluszki? Bo moja od pobytu nad morzem to sie bardzo nimi zajada;) (paluszki bez soli)
-
U mnie było ponuro rano, teraz się przejaśnia i chyba wyjdzie słońce. Z mojej małej też chyba piosenkarka wyrośnie, jak jedzie wózkiem to nuci sobie coś pod nosem, wczoraj jak siedziała w krzesełku śpiewała la la la. Umie pokazać jak Oliwia płacze i jak szczeka piesek. No i prawdziwa kobitka z niej wyrośnie - uwielbia ściągać moje i Pawła perfumy z szafki, bawić się kosmetyczką, szminką, nawet ostatnio wymazała sobie nia bluzeczkę ...:O
-
Aya to prawidłowo, ze Ci się nie zwierzył ze swoich planów, bo przecież nie byłoby niespodzianki! ;)
-
Najważniejsze że było miło, i że porozmawialiście:)
-
Ale ja nie twierdzę, że romantyczny wieczór ma się zakończyć seksem :O Napisałam tylko że Amamen chyba wypytała Roberta o plany wobec Ciebie bo wczoraj napisała na naszym forum że wie że czeka Cię romantyczny wieczór :)
-
Paulinko ja Ci niestety nie pomogę bo rownież się na tym nie znam :( Aya, chyba byłaś zaskoczona, co? Jestem pod wrażeniem, bardzo ładnie się Robert zachował. Założę się że Amamen wypytała się Roberta co zamierza, skoro wiedziała o romantycznym wieczorze ;):P
-
Witajcie! A to obżartuch z tej Amamen :D:D:D Aya jak tam po urodzinkach? Jak zachował się mąż? ;) Wczoraj robiłam przepierkę w łazience a mała siedziała z Pawłem w pokoju. No i mu spadła z łóżka :( Założę się że przez ten głupi mecz, tatuś się zapatrzył w telewizor... Popłakała ale zrobiła fikołka i spadła na pupę, więc tylko się wystraszyła. Potem nie mogła przy nim usnąć, bo zawsze ja jestem, więc miał pretensje że mała usypia tylko przy mnie :O Chyba bedziemy się zamieniać z usypianiem Oliwii, bo nagle mu się przypomniało :O
-
Mamo Fasolki nie wpisałaś wagi i cm Michałka
-
mamo Fasolki ja to Oliwię podziwiam że tak dzielnie zniosła podróż, w jedna stronę jechaliśmy o 4.30 i rzeczywiście spała, ale w drugą stronę to w dzień i tylko spała 1,5 godziny na 5,5 godziny podróży. Zabawiałam ją, karmiłam i jakoś zleciało. Dobre Sylwek!!! :D:D:D