violkam

ja pisałam ale były problemy techniczne i nic się nie wysyłało. Jeszcze przed 15.00 sprawdzałam i nic nie naprawili. Mam zdjęcie jak Oliwia stoi to Wam jutro wyślę ;)

u nas to zależy - przed kąpaniem zawsze kolacja, ale jak później idzie spać to jeszcze kaszka na dobranoc Aya my kotkę wzięliśmy ze schroniska, weszła po takiej siatce najwyżej z innych kotów to sobie zasłużyła ;) Miała ok. 4 tygodnie. Jeszcze w samochodzie dostała parówkę, jadła tak aż jej się uszy trzęsły. A potem jechalismy pół godziny samochodem do domu to mnie całą podrapała. Od razu weterynarz, została odrobaczona. Po 2 dniach rozchorowała się na katar koci - bardzo ciężka choroba u małych kotków. Wydaliśmy chyba 200 zł na jej leczenie ale opłacało się. Wyrosła na dużą kocicę o pięknych dużych oczach. No i co roku ją szczepimy (ok. 60 zł szczepionka)

Aya, jeżeli mąż nie lubi kotów to będziesz miała dodatkowy obowiązek - sprzątanie kuwety :( Mój to kicię uwielbia i tylko on jej sprząta i piasek zmienia. Nie ma przy tym dużo roboty, ale przydał sie mąż jak byłam w ciąży, bo wtedy niewskazana jest styczność z kuwetą ;) Mamunia - i życie stało się prostsze ;););) :D

Oliwia na początku też się dławiła przez smoczek z dziurką do papek ale się przyzwyczaiła. Teraz to nawet przez sen samo mleko przez tego smoka pije. Dajecie tyle kaszki na całą butlę - tzn. na ile? 200ml? ja na 120 ml mleka 3 miarki. Wtedy konsystencja jest idealna do smoczka do papki (ja mam z NUKa)

może mi się nie zbryla bo ja nigdy nie daję do gorącej wody. Oliwia pije tylko letnie mleko lub kaszkę a herbatki już dawno jej nie podgrzewam tylko zimną. Chyba już się zahartowała ;)

Aya mam kotkę Kasię ;) Napisałam Ci chyba w sobotę wywód o kocie - czytałaś? Napisałam bo kiedyś pytałaś ile kosztuje utrzymanie kici w domu.

jejka a u nas trzeci dzień słonecznie i gorąco... Myślałam że dotrała już do Was ta moja pogoda ;) Sylwek ja daję ryżową z jabłkami albo z malinami, ostatnio kupiłam wieloowocową ale mleczno-ryżową, bo niby takie powinno się dawać naszym dzieciom, gdyż są bardziej odżywcze niż te od 5 miesiąca, ale Oliwia bardziej tamte lubi.

no biedna jesteś mamo fasolki z tym osobnym przygotowywaniem dań, ale co zrobić... :( Fajny ten automat do chleba, na samą myśl ślinka mi cieknie, bo zjadłabym sobie ciepłego chlebka z chrupiącą skórką z masełkiem i solą... ;) Sylwek a jaka kaszka tak Ci robi? bo mi z Nestle robiła grudki więc używam tylko z Bobovity. Ani razu klucha się nie zrobiła, na dodatek jak wsypuję jedną miarkę do mleka to lekko zamiącham butelką, po drugiej i trzeciej miarce to samo.

no niestety mamo fasolki do klubu się nie nadajesz jak Ty chcesz chleb sama piec, i Mchałkowi osobno tort piekałaś... niestety nie spełniasz warunków :D:D:D ;) :P

a co z Małgonią - z urlopu pewnie już wróciła, a się nie odzywa, nie wiemy jak udał się roczek Oli i brak zdjęć :( Małgonia! odezwij się do nas!!! ;)

a ja się nie spodziewałam, że Oliwia będzie miała niebieskie oczy, bo ja mam brązowe, mąż zielono-brązowe, no i wyszło że po dziadkach bo rodzice Pawła obydwoje niebieskie mają. Moja kicia ma cały biały podbródek :P

nie :D mój nie jest czarny, mój jest szaro-bury z rudymi wstawkami. Na stronie violkam.bobasy.pl na jednym ze zdjęć jest moja kicia ;) możecie zerknąć

Mamunia ależ musiałaś się napracować, żeby nam tyle zdjęć zeskanować ;) Dzięki, doszły wszystkie, córeczki masz świetne! śliczniutkie i prawie zawsze roześmiane. Widać że bardzo szczęśliwe i radosne. A na jednym zdjęciu są 2 dziewczyny (jedna w długich a druga w krótszych włosach) pod parasolami Żywca - czy jedna z nich to Ty?

Mamunia skrzyneczka uszykowana, ale wciąż pusta ;) :)

eeee.... no.... dziewczyny... Mysia Pysia prosiła o przepisy to wyszukałam stronek, co nie znaczy że ja z nich korzystam , bo tez nie mam czasu na wymyślne dania, Oliwia tez je nasze zupki, albo słoiczkowe, bo tak mi wygodnie. Na początku czytałam te przepisy, ale co z tego jak moja mała nie wszystko lubi...

Witaj Mamunia, ja już kawkę wypiłam, wręcz dopijałam zimną :O i coś głodna jestem... Ale nie będę zbyt szybko zaczynać bo do obiadku daleko ;) :P Na fotki czekamy oczywiście!

http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/0,55140,2083647.html i jeszcze jedna stronka z przepisami ;)

http://www.twojadieta.pl/dz.php Mysia Pysia na tej stronie podaj wiek dziecka, ale w ten sposób jak by nie skończyło roczku np. 28.08.2004 bo inaczej nic nie wyjdzie, ponieważ to przepisy do 12 miesięcy. Tam coś znajdziesz, poza tym wysłałam Ci trochę przepisów, może znajdziesz coś dla małej.

o to współczucia Aya, ja się dziś w miarę możliwości wyspałam, oczywiście na filmie usnęłam, ale wstałam przed północą i dałam małej pić. Trzymało ją do 4-tej, potem Paweł wstał. A ja się dziś znowu upocona obudziłam :O A, miałam Wam napisać - Oliwia wczoraj usnęła na mnie :D - oparała się o mnie na łóżku, nie wiem jak jej było tak wygodnie, bo leżała między moimi żebrami a biodrami :O A jak mnie wczoraj załatwiła - byliśmy na ogródku i mama przyniosła maliny w takim małym przeźroczystym pudełeczku. Oczywiście nie zjadła ani jednej ale spodoibało jej się opakowanie więc zaczęła je otwierać i wysypała wszystie owoce na fotel. Wydawało mi się że wyzbierałam wszystkie, jednak nie :O usiadłam na jedną i zrobiłam wielką plamę na spodniach, więc do domu wracałam przewiązana bluzą :O Na szczęście sprało się bez pomocy Vanisha.

mamo fasolki to super wiadomość Mysia Pysia - Martynka ma włoskie pochodzenie, więc pewnie będzie jadła makaron!! :D Ja to poważnie mówię, Oliwia znowu nie jada żadnych owoców. Lubi rosół z makaronem pomidorową, lub spagetti z kurczakiem. Spróbuj może będzie jeść. Uciekam, chyba oglądniemy jakiś film, o ile nie zasnę pa!

aya, tu nie mam tego filmiku. Przykro mi że Mati usłyszał :O :(

a gdzie są wszyscy :O ??? My wróciliśmy z ogródka i zaraz będziemy jeść a potem kąpać ;)

Mamunia ten e-mail pt. yoga mnie rozwalił :D:D:D NIEZŁE!!! Ja też się żegnam - znikam do domciu, ale jeszcze zakupy po drodze ;)

no to aya ma zapchana skrzynkę bo ja jej też zaczęłam wysyłać :O:O:O a wyślę Wam też coś tylko nie słuchajcie przy dzieciaCH

aya ja mam coś ale z przekleństwami :O masz głośniki w pracy? chyba że w domu odtworzysz, ale nie przy dzieciach ;)