violkam

Amamen :D:D:D na Twój humor, mimo okresu, zawsze można liczyć :D:D:D ale mnie rozbawiłaś! Dobrze że dostałaś okres po powrocie do domu, pewnie wiedziałaś że dostaniesz i że z baraszkowania nici, to powiedziałaś: wracamy! :D HA HA HA No to super że wypoczęłaś, a jak Nadia się sprawowała u siostry?

Zapisałam sobie daty urodzin dzieci moich koleżanek, za niedługo je skasuje bo jeszcze ktoś pomyśli że to moje ;)

wybaczcie, nudzi mi się i zmieniłam preferencje, muszę zobaczyć jak to wygląda ;)

Aya Ty to masz pomysły :D:D:D Mi się marzy w ogóle nie mieć okresu, albo chociaż raz w roku :O

A to było dopiero jak by Internet miał takie działanie ;) Solidarność jajników :D Mężowie by nas do komputerów nie dopuszczali, jak byśmy w jednym czasie zaczęły na nich narzekać :D:D:D

Co Wy wszystkie okresowe ;) Tylko ja 2 tygodnie wcześniej ;)

Aya, mnie by tez nie napawało ;) A bierzesz dalej tabsy? Czy zrobiłas sobie przerwę na czas okresu?

Sylwek! Ty to jesteś!!! Jak mogłaś!!! A mąż chociaż zmęczony w takiej sprawie nie odmówił... ;) :P

Aż słów brakuje, rzeczywiście mało sprytna, skoro dała się złapać. Ale wstyd, bo pewnie niejedna osoba z Waszego miasta czyta takie topiki.. powinna się prędzej pod ziemię zapaść, niż spojrzeć ludziom w oczy

P.S. Napisałam w stronę Ayi bo ona z Sosnowca ;) Może będziesz wiedziała co to za dziewczyna...

Aya, czytałaś o tej oszustce z Sosnowca? co wyłudzała ubranka dziecięce od forumowiczek i teraz sklep otwiera? :O:O:O No cóż... Polak potrafi... :(

u nas to samo ze spaniem w weekendy, to znaczy Oliwia śpi do 7.00 - 8.00 a w takie dni potrafi do 9.00 pospać, tak jak mówisz Małgoniu, rodzicami w weekend trzeba sie nacieszyć ;)

A ja mam od rana zły dzień Może później będzie lepiej, ale póki co humor mi dziś nie dopisuje... Skończyłam już swoją robotę, ale to i tak żadna pociecha

Cześć My (tzn. Paweł) kąpiemy małą w te upały między 20.00 a 21.00 bo gdybyśmy to robili wcześniej to ona i tak by sie jeszcze spociła... Wczoraj była taka zmęczona, że zaraz po kąpieli dostała kaszkę, wypiła i zasnęła przed 22.00 Ostatnio jak małą wycieram po kąpieli to szczoteczką \"myję\" jej ząbki. Polubiła to chyba przez to że ją bolą dziąsełka, najpierw daje sobie \"pojeździć\" po dwóch dolnych, a potem sama bierze w rączki szczoteczkę i ją gryzie :D Ja już po kawie, biorę się za pracę, której wczoraj nie miałam natchnienia skończyć Sylwek, sprawdzałam te nazwiska ale nie znalazłam ;) Miłej pracy dla tych w biurach i w domkach :)

Sylwek, u was dziś błyskawice a u nas mają być jutro wieczorem. Ciekawe czy Nadia zaśnie dziś normalnie, czy nie będzie mogła nacieszyć się mamusią :) Napewno tak będzie ;) Mała się właśnie kąpie bo dopiero wróciliśmy ze spaceru :P ale chyba zaraz zaśnie, bo już zmęczona.

No witaj Amamen!!! Jak już nacieszysz się córcią to wracaj do nas, napisz jak urlopik się udał? Ale jak była pogoda to znaczy że było super! :D Masz tyle do poczytania że nie zdziwię się jak napiszesz do nas jutro ;) :P

Pa! miłego popołudnia!

dziewczyny, wszystko się wyrówna z czasem :) Aya, my go nie szukamy, kiedyś pisałam o tym jak byłaś na urlopie, że mojego ojca nie widziałam chyba z 6 lat. Nie jestem z nim związana emocjonalnie. Ale odkąd urodziła sie Oliwia odezwał sie i co jakiś czas dzwonił, własnie z tej Anglii. Tydzień temu po tych wybuchach w Londynie nawet z początku tego nie związałam z nim... Dopiero potem skojarzyłam i zaczęłam próbować się dodzwonić. Nie wysilam się za bardzo żeby dowiedzieć sie co z nim... rozumiesz... ale nie mam żadnych złych przeczuć...

no nie wiem, mówili że telefony już działają

ja syreny słyszałam tylko w radio

apropo\'s - mój ojciec który jest w Londynie nie dał jeszcze mi znaku życia, a ja nie mogę się do niego dodzwonić :( Było jak było, ale teraz się człowiek martwi :(

Przypomniało mi się że u nas najbliższy basen odkryty jest pod Zieloną Górą czyli jakieś 20km od mojego miejsca zamieszkania. Ale co za problem wsiąść w autko... Dobry sposób na spędzenie weekendu ;)

to też musiałaś przejść nerwów Elcik, nie zazdroszczę. A te szmery w serduszku to jakoś leczyłaś? Czy to już przeszłość?

Aya Oliwia zanurzała nóżki w wodzie, ale była zdziwiona że taka zimna, jednak cieszyła się i to bardzo. Pamiętam tą waszą aglomerację aya, jak się tramwajem jedzie to niewiadomo kiedy jest się w innym mieście :D :D Ale zrób tak jak mówisz - najpierw basen odkryty!