violkam

Ja się też boję o szuflady, bo otwieranie i zamykanie ich to najlepsza zabawa dla Oliwii, kupowałyście takie zabezpieczenia do szuflad? bo wiem że są ale nie wiem czy spełniaja swoją rolę... Mało tego to jest tez najlepsza zabawa mojej kici. Jak wstaję w nocy to mam zawsze otwartą szuflade z lekarstwami i szafkę w przedpokoju w której mieszczą się zimowe szaliki i czapki, najczęściej są powyrzucane a w środku na nich spi kot. Nie wiem marznie w takie upały czy co...

Ciekawe jak Mcdzia jutro wypadnie, czy się będzie chichrała mówiąc przysięgę ??? :D No i pewnie tak szybko do nas nie wpadnie, bo po takim czasie abstynencji to Jacka pewnie zajeździ. Amamen jak wróci to będzie miała duuuużo do poczytania. Tylko gdzie sie podziewa Sylwek??? Zaniedbuje nas w ciągu dnia ;)

a ja bedę jeszcze tu w poniedziałek i we wtorek rano, bo zastepuję pania na urlopie :O cieszę się z jednej strony bo z wami w czasie pracy jeszcze pogadam :D

jestem ciekawa jak inne dziewczyny sobie z tym radzą, czy któraś ma to co ja...??? :O:O:O Ale ja wiem że tego nie zmienię. Każdy ma swoje upodobania przecież, nie? ;)

no to ja jestem jakaś inna, bo nie mogę sobie tego wyobrazić :O:O:O

tak własnie nie dopuszczam do tego żeby się zakończyło w ustach :( prędzej bym zwymiotowała i on o tym wie, zresztą nigdy nie nalegał. A pościeli jakoś nie mam upapranej bo albo ląduje to na nim albo na mnie.. ;)

no wiem o co chodzi, ale właśnie miałam na myśli to \"zbyt wiele\" :(

a już wogóle nie rozumiem jak to można... połknąć...!!!

mamo fasolki, to tylko ksiązki ;)

chusteczki albo ręczniki papierowe jeszcze wchodzą w grę

Mamo fasolki ja ostatnio kupiłam dla własnie 2-letniej dziewczynki takie zabawki do piaskownicy, to wygląda jak młyn, który przesypuje piasek i coś tak się kręci i do tego były foremki z łopatką. Ok 12 zł. Dziewczynka ponoć nawet podczas kąpieli się tym bawiła... Co robię - właśnie dlatego że tego nie lubię to stosuję prezerwatywy, a jak nie, to albo lecę szybko do toalety, albo czasami w końcowej fazie ja jestem do góry on na dole, przerywam, i to ląduje na jego brzuchu a nie moim :D:D a potem mu to rozmazuję. Takie urozmaicenia ;) :P

no tak myślałam aya, że nas nie zawiedziesz :D:D:D wydaje mi się że ta koleżanka jednak nie spała... :) Sama byłam w odwrotnej sytuacji - byłam ze znajomymi pod namiotem, w trójkę spaliśmy w 2-osobowym namiocie i też mi się wydaje że raz ich przyłapałam, oczywiście udawałm że śpię ;) biedni byli od tego powstrzymywania oddechu :D:D:D

mamo fasolki a już nie bierzesz tabletek? już Cię nie boli kręgosłup?

Ja po 1 kanapce byłabym bardziej głodna niż bym jej wcale nie zjadła :( cos mi się przypomniło aya, jak byłaś na urlopie to Amamen namówiła nas żebyśmy powiedziały w jakich szalonych miejscach TO robiłyśmy... czytałaś to? Amamen wygrała - w przymierzalni w sklepie, zaraz potem mama fasolki, a Ty chyba nie napisałaś nic na ten temat, może przebijesz komisję amamen? :D:D znając Twoje szalone pomysły, to kto wie... ;) :P

no jak to gdzie??? z takim żalem zostawiam zawsze czwartą kanapkę na godzinę 13.00 bo wtedy odzywa się mój tasiemiec :D no a głupio byłoby brać do pracy 6 kanapek :O:O:O

A odnośnie naszej wczorajszej rozmowy, kupiłam małej mleko Nestle waniliowe powyżej 1 roku i jak mi się skończy NAN to je wypróbuję. I masełko prawdziwe \"Łaciate\" ono ma 81 % tłuszczu ;) Nawet dobrze się rozsmarowało jak je pare minut wcześniej wystawiłam ;) Jestem jakaś głodna, już zjadłam 3 kanapki i kazałam koleżance kupić pączka i \"3 BIT\"a , zaraz zrobię kawkę i wcinam dalej. Wczoraj poszłam spać, a mąż oglądał którąś tam część \"Gwiezdnych wojen\" ale nawet mnie po plecach podrapał :D:D:D wiecie jak ja to uwielbiam, to na mnie działa tak nasennie:D...

Oliwia też nie miała trzydniówki jeszcze, ale taka jest marudna, jeszcze te zęby jej nie wyszły... wczoraj zasnęła o 21.15 czyli szybciej niż zwykle za to w nocy 3 razy piła mleko (po 100ml) i jak wychodziłam do pracy to jej Paweł czwarty raz dawał..:O:O:O Za to robi i kupę i siusiu do nocnika jak się ją posadzi po przebudzeniu :)

no mam ten krem NIVEA ale jak mam go rozsmarować to ... ale co z nim zrobić?... nie wyrzucę... :( widziałam jedną dziewczynkę na plaży nad jeziorem posmarowaną tym kremem - całe plecy białe :O:O

dzięki za tą rozmiarówkę, ale własnie dostałam maila odnośnie tych czerwonych bucików że nawet 17 będzie za duża bo one są na 11 cm a maja zapas na 11,8cm :O:O:O czyli rozmiar rozmiarowi nie równy! Wiecie, w sklepie pani przy mnie mierzyła centymetrem paputka o rozm. 18 i miał 12 cm!!! to jest 2 cm za duże, ale chyba jeszcze raz zmierzę Oliwii dokładnie nóżkę. Jej wszystko powoli rośnie :D wątpię żeby szybko wyrosła z bucików :O Elcik, współczuję takiej teściowej! Ona ma chyba rzeczywiście cos z głową, a Wy się naprawdę kłóciliście w tej nocy? czy ona jakieś zwidy ma? Może silne leki bierze czy coś... :O

Dziewczyny musicie mi pomóc, poniżej są linki do dwóch rodzajów bucików, doradźcie, które wybrać? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55915445&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any. http://www.e-ciuszki.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=12&products_id=1275 Nie wiem jaki rozmiar wybrać, bo 18 to 11,5 cm a Oliwia ma 10 cm! stópkę i boję się żeby nie wystawało te 1,5 cm. Może jednak wziąć te czerwone o rozmiarze 17, w razie czego można wymienić na większe... :O:O:O Napiszcie co o nich sądzicie.

Sylwek gratulacje dla Emilki, też bym się wzruszyła na taki widok No i fajny ten prezent chłopaki Ci sprawili ;) Mamo fasolki też kiedyś musiałam opisać i narysować zdarzenie dla PZU, ubaw miałam przy tym okropny. Dla mnie to śmieszne żeby rysować .... ! Mcdzia ma ślub jutro i wraca dopiero w poniedziałek.

ja potrafię stwierdzić że dana kobieta ma atrakcyjny wygląd. Często mówię to mężowi, a on na to: coś ty! gdzie ona jest ładna...:O:O:O Albo ja się nie znam, albo on ma inny gust. Ale tak erotycznie to mi się nie podobają, tzn. nie lubie oglądać gołych babek, wolę facetów, a już najbardziej lubie oglądać pary, albo trójkąty w scenach łóżkowych. Ot takie moje zboczeństwo, ale jak juz mówiłam, dawno nie oglądałam, w pracy to bym sie nie odważyła bo cały czas mam wrażenie że mnie ktoś sprawdzi albo podglądnie. A ostatnio jak sie pokłóciłam z mężem, chyba aya była wtedy na urlopie co miałam kilka takich cichych dni, myslałam że przełamię męża w taki sposób: wykąpałam się i nałożyłam tylko taki krótki biały satynowy szlafroczek i czekałam na reakcję Pawła jak przyjdzie z pracy (Oliwia była u mamy) i wiecie co????? NIC!!! nic nie podziałało. On jak sie obrazi to już na amen! Zaraz się przebrałam i wyszłam z domu...

Sorry że ja dzis tak pół zdaniami, ale mam ful pracy, własciwie w ogóle nie powinnam tu zaglądać, ale powiem tylko że ja też nie wybaczyłabym zdrady mężowi.

Aya Ty to masz pomysły :D:D:D - czemu miałby uciec??? :D:D

Aya, zawsze można sobie pomarzyć ;););) Może kiedyś pojedziecie do domku w górach gdzie będzie kominek, dzieci babci zostawisz, chociaż na weekend i spełni sie Twoje marzonko :)