violkam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez violkam
-
ja już sie nie przejmuję tą babą, ale żeby się wypisać muszę się zorientować czy w innej przychodni jest miejsce. Chciałam to zrobić jak będę na urlopie, a tu masz - może będę musiała z Oliwka iść prędzej. Tylko po co? Ostatnio jak mała się przeziębiła to lekarka nie kazała przychodzić tylko dawać Nasivin i oczyszczać gruszka nosek... I skończyło sie na tym że wzywałam prywatnie tego naszego lekarza. Przepisał jej wtedy Bactrim i syrop z babki lancetowatej. Mam go jeszcze i chyba dam małej. Po co mam ją narażać na kolejny stres u p. doktor?
-
ale Amamen, widziałam na zdjęciu że Nadia ładnie stoi przy łóżeczku. Czyli jednak jakiś postęp jest ;) I nie wiem czy mam ją próbować uczyć stawiać, bo z jednej strony słyszę że nie bo mogą się nózki powykrzywiać, a z drugiej strony lekarka się dziwi: TO ONA JESZCZE NIE STOI NA WYPROSTOWANYCH NÓŻKACH?? i jestem już głupia. Ale jak nie będę jej stawiac to skąd będzie wiedziała jak to się robi. Mama dzwoniła że Oliwia już kaszle, a ja jeszcze nie przepisałam sie od tej głupiej baby, więc jak mi sie rozchoruje bardziej to będę musiała się jeszcze z nią spotkać
-
nie wiem co to będzie z tym wstawaniem, bo jak ją próbuję postawić to ona zgina paluszki u nóg jak baletnica. Czy Wasze dzieci tez tak miały?
-
Mamo fasolki a odciągałaś sobie pokarm? mi to zawsze pomagało. A co Michałek mniej pije? Pomagały też okłady z liści białej kapusty
-
o - ja też wczoraj dałam małej jogurt kremowy biszkoptowy z Danona - i też jej bardzo smakował ;) Próbowała też Bakusia - wszystko to jej bardzo smakuje. Ostatnio ma znów mniejszy apetyt, chyba przez te ząbki, ale 2 dni jadła nasz rosół z makaronem. No i jeszcze deserki jej wchodzą i kaszka, a zupki to ograniczyła do pół dużego słoiczka dziennie. Jeśli chodzi o herbatkę - ostatnio jak była przeziębiona to też kupiłam tą z Hippa na przeziębienie ale ona tylko w nocy (nieświadomie) ją piła, bo wiecie jak u niej jest, nie che pić i tyle. Ostatnio rozcieńczam jej soczki to jeszcze wypije, ale dziś idę po tą herbatkę.
-
no to super że wyjazd się udał! powietrze pewnie dzieciom sprzyjało, w górach nie odczuwa się tak upałów tylko jest tak rzeźko... Może dlatego Julce coś się przestawiło i nie chce zasypiać, pewnie ten stan niedługo przejdzie ;) Oczywiście czekamy na zdjęcia !!! Dzięki za gratulacje - na razie tylko 1 ząbek, drugiego widać pod dziąsłem, pewnie na dniach sie przebije. Nie wiedziałam że to tak powoli rośnie!!! A może tylko u Oliwii, myślałam że zaraz na drugi dzień będzie na co najmniej 1 milimetr wystawał, a to tak wolno postępuje ;) a ile kosztują mniej więcej te krople Euphorbium? Na razie dam jej Nasivin, ale ich dłużej niż 5 dni nie chcę stosować. Zrobiło sie gorąco i z przykrością stwierdziłam że mam mało ciuchów dla Małej na takie upalne dni... I znowu muszę sie wybrać na zakupy...
-
Hej dziewczyny!!! Jak po weekendzie? bo ja strasznie śpiąca jestem... Niby spałam, ale słyszałam jak moja bidulka kicha :( ale przespała całą noc i tylko raz piła mleczko. U nas sajgon w nocy na tym trzecim i ostatnim piętrze - nie ma czym oddychać, już nie wiem jak małą ubierać do spania... bo sama w takie dni spałabym bez niczego... Aya - Julka niedawno miała katarek, podawałas jej coś, oprócz inhalacji olejkami? Czy tak samo przeszło?
-
Helo! Ja też dziś Oliwie wyletniłam aż dostała katarku... :( :( :( Ale ona tak się poci, nie mam sumienia ubierać jej ciepło w takie gorące dni. Najgorsze są te przeciągi - chyba przez nie załapała ten katar. Nie rozpiszę się za dużo bo już mi marudzi do spania ;) Dozobaczenia do jutra. Mamo fasolki powodzenia w wyborze auta, nic nie pisałam, ale my też w połowie kwietnia kupiliśmy nasze pierwsze małżeńskie autko ;) (przed ślubem mieliśmy, a własciwie Paweł miał dużego fiata ;) ), bo jak jest dziecko to niestety bez auta to ani rusz... Pozdrowionka dla wszystkich!
-
Sylwek w tygodniu pewnie pracujesz to dlatego w wolne wzięłaś się za porządki. Ja tez tak mam, chociaż czasami to mi się tak nie chce... A Emilka nie jest marudna jak sobie nie utnie drzemki w dzień? Jeżeli nie, to pewnie nie potrzebuje tyle snu. Moja mała jak czasami nie chce w domu zasnąć a widzę że jest senna, to ją wkładam do wózka i jedziemy na spacerek. Czasami potrafi nawet 2,5 godziny tak spać podczas przejażdżki. Ale mi duszno, ja chcę na dwór...!!!
-
Aya i Mcdzia trafiły z pogodą, tak słonecznie i cieplutko a ja tu muszę siedziec w tych czterech ścianach A gdzie się podziewa Amamen? Halo! halo! Jak na Komunii?
-
Witaj Elcik, pobierali mu krew z żyły czy z palca? Jak to Milo znióśł? Dzielny był? Oliwia miała pobieraną z żyły jak miała 4,5 miesiąca, ale wtedy bardzo płakała...
-
dolna jedyneczka (lewa) mamo fasolki, jak bedą bardziej widoczne to oczywiście przyslę zdjęcie ;) Mi też nie chciało się wstać ale niestety musiałam bo dziś pracuję... ale za to po Bożym Ciele biorę urlop, a co - ja też chcę mieć długi weekend :D !!! Sylwek, a Emilka pierwszy raz jadła Danonka, tak? Oliwia też bardzo lubi, ostatnio dałam jej Bakusia, ale wydaje mi się że Danonki lepsze. No i w końcu muszę jej dać jogurtu popróbować. Coś miałam się Was spytac i... wyleciało mi z głowy... jak sobie przypomnę to napiszę
-
Cześć Dzięki dziewczyny za gratulacje, my też się cieszymy, Oliwia nam kazała całe 9 miesięcy czekać na pierwszego ząbka ;) Wczoraj chciałam odpisać, ale było chyba jakieś przeciążenie, nie mogłam otworzyć strony. Mala dziś w nocy była b. spokojna, całą przespała. Na wszelki wypadek wczoraj odstawiłam maść, ale dziś ponawiamy leczenie, bo wydaje mi się że nóżki się goją. Oliwia jak ma pod ręką moje włosy to też pociągnie, ale ja cały czas spinam, żeby mi nic nie latało :P Tak w ogóle to ona jest grzeczniutka. Przynajmniej na razie... ;)
-
acha... to są takie suche jasno czerwone (były żółtawe) plamki, kilka większych ale więcej jest tych mniejszych. Porozrzucane na całych nóżkach. Elcik to powodzenia! Ale to wygoda jak dziecko śpi w swoim łóżeczku. Oliwia od sasmego początku tam śpi, z wyjątkiem dzisiejszej nocy, nie mogła się uspokoić, więc pół nocy i nad ranem z nami leżała. Mam nadzieję że dziś będzie lepiej. Amamen jak tam komunia? Dzieci były z Tobą? Grzeczne? Zapomniałam Ci odpisać że ja też uwielbiam ryby, ale mój mąż niestety nie wie nawet jak się trzyma wędkę ;) :D :P
-
Dziękuję Ci mamo fasolki, ale muszę napisać coś jeszcze. Po tym jak to napisałam dawałam Oliwii śniadanie i wiesz co? łyżeczką wystukałam ząbka ;) i teraz nie wiem czy z nóżkami jest ok tylko ona tak reagowała na bolące dziąsełka (a ja mądra nawet nie wpadłam na to żeby jej je posmarować ) czy rzeczywiście ją swędziały. Od rana jest niby ok, nie drapie się, ale w nocy to tak nimi rzucała że podejrzewałam że to od maści. Oglądałam te nóżki, ale żadnych dodatkowych plamek nie dojrzałam, wręcz wydaje mi się że polepszyło się od tej maści. I jestem w kropce... Kupię ten żel o którym pisałaś i zobaczymy w nocy, bo zdaje się że drugi ząbek będzie się wyrzynał...
-
Witajcie dziewczyny, wczoraj miałam zabiegany dzień, więc się nie odzywałam, wieczorem bylismy na imieninach, Oliwia bawiła się z...królikiem ;) ale była radocha! Mam pytanie do Ciebie mamo fasolki: otóż na te plamki na nóżkach lekarz przepisał maść Triderm, w jej składzie jest m.in. klotrimazol. I smarowałam małej nóżki przez 2 dni a tu dziś w nocy jak dawałam jej herbatki ona zaczęła się rzucać - drapać po nóżkach i płakać. Z początku myslałam że może coś w pieluszce przeszkadza, ale nie. Wyraźnie widać było że swędziały ją potwornie nóżki. Wyobraźcie sobie nie spałam 3 godziny, mała przez 2 godz. tak się czochrała, umyłam jej te nóżki i niczym nie smarowałam, a ona taka padnięta nie mogła przez to zasnąć. Zadzwoniłam w nocy na pogotowie i połączyli mnie z zaspaną pediatrą która stwierdziła że mi nie pomoże i mam najwyżej rano przyjechać :O A rano próbowałam dodzwonić się do pediatry który to przepisał, ale chyba ma długi weekend :O I nie wiem co robić, jak myślisz mamo fasolki - czy to mogło być spowodowane przez tą maść? (w ulotce pisze że może powodować świąd jako skutek uboczny) Odstawić ją? Dałam jej wapno na wszelki wypadek, na pogotowie nie chcę jechać, ale jak się to powtórzy to chyba będę musiała :( Miłej niedzieli!!
-
amamen musisz mieć program winRAR do rozpakowywania plików. Dziewczyny ale macie fajnie z tymi wyjazdami, po powrocie koniecznie zdajcie relacje jak było, jak zachowywały się Wasze dzieciaczki. A do jakich miast jedziecie? Amamen tam w Waszych stronach jest dużo wesel, moja kuzynka jest w roku przynajmniej 2-3 razy :D Ja w październiku byłam u niej na weselu, w Kunowiance się bawiliśmy, Oliwia byla z nami i spała w pokoju dla nowożeńców. Co oni za salę zrobili - pałac dosłownie - piękna!! Byłas tam? Pozdrowionka! Idę po małą bo jest jeszcze u mamy ;)
-
Mamo fasolki, dzięki za filmik, Michałek świetnie zasuwa na tych kolankach, super! naprawdę, az miło popatrzeć :D:D:D Jak moja zacznie raczkować to też Wam przyślę ;)
-
aya, mam to samo, to jest taka naturalna potrzeba czystości rąk. I dzięki za życzenia. Ja Ci zyczę miłego weekendu w górach, fajnie masz . Mam dziś dużo pracy, dlatego tak mało się odzywam :( Pozdrawiam wszystkich
-
aya - to wszystkiego najlepszego dla Julki ale ten czas leci, my jutro kończymy 9 miesiąc Ja długiego weekendu nie mam, w poniedziałek normalnie pracuję...
-
mamo fasolki - opakowania NAN 2 w kartonikach mają po 350g. pytałam oczywiście o krzyżowanie nóżek, ona krzyżuje w kostkach jak siedzi - lekarz powiedział że wszystko jest w porządku, widocznie tak jest jej wygodniej. Fajnie że tak Wam się udało z tym zasypianiem, aya może Wy też spróbujecie. Oliwia ostatnio jakoś lepiej śpi i zasypia wcześniej. No karmimy ją i lekarza nie spytałam o to nocne jedzonko, ale nie będę jej żałować.
-
Witajcie mamusie U mnie tak samo, jak mała zostaje z tatusiem i zaczyna marudzić, to on daje jej wtedy wszystko żeby tylko czymś się zajęła: gazety, kosmetyczkę z której wszystko mała wyrzuca i przygląda się jakby widziała po raz pierwszy, lampkę, zegarek. A co do mleka, ja też kupuję NAN 2, w Biedronce albo Kauflandzie kosztuje 9,90 a w pozostałych sklepach ok 12zł!! :O Opakowanie niestarcza na tydzień, mimo tego że Oliwia mało pije choć częściej. Do tego dochodzą kaszki - będzie gdzieś 80 zł miesięcznie, nie licząc deserków soczków i zupek...
-
hej! jestem juz po wizycie u lekarza różnica: niebo a ziemia - mała wcale nie zapłakała!! ;) i jest zdrowa, lekarz powiedział że jeszcze nie musi stać, ma czas do końca 11 miesiąca. Z ząbkami podobnie, z tym że jeśli w ciągu miesiąca nie wyjdą to mam zrobić badania. Do ortopedy nie muszę iść, dziecko reaguje prawidłowo na bodźce. A to że nie mówi nic konkretnego to też normalne. Na te plamki powiedział że to cos wirusowego, przepisał maść i powiedział że po kilku dniach powinno przejść. Oliwia była zajęta obrazkiem który dostała od pana doktora i nie zwracała uwagi na badanie. Zdziwił się że u innego lekarza płacze bo, jak stwierdził, nie jest wcale nadpobudliwa... aya - z moim mężem też nie lubi zostawać, ze mną i z mamą spędza więcej czasu to chyba dlatego
-
no wreszcie ktoś się odezwał ;) amamen fajne to krzesełko i praktyczne bo się składa. Moje to jednak trochę miejsca zajmuje w kuchni :O :D
-
rozumiem co przechodzisz Elcik, mam to samo ale bez ćwiczeń, a co byłoby jak bym musiala chodzić na rehabilitację - ja sobie tego nie wyobrażam... :(