mikulina80***

Ok, ja na jakis czas zmykam. Gdybym się już dzisiaj nie zjawiła, to zyczę kolorowych snów. Trzymaj sie Dorotko... Jutro mnie na 100% nie będzie... Buziole

W ogóle to ja kocham dzinsy :):) Nie cierpię.... elegandzkich ciuchów...chyba że musze ale ogólnie one są feee Czuję się w nich jak kołek.

Mnie też się te rurki nie podobają....dlatego nie patrzę na to co modne, tylko mam normalnie proste nogawki... :D Wkońcu trzeba się ubierać w to co lubimy nie???:)

Dorcia---> a spodnie i buty to na jakąś konkretną okazję?????

Ja powiem tak...nie kupuje jeszcze żadnych ciuszków dziecięcych póki nie jestem w ciąży. Nie chcę już zapeszczać, tym bardziej ile ja już czekam....

Witam w ten piękny jesienny wieczór. Dzisiaj pierwszy dzień jesieni??? Czy to jeszcze nie ten miesiąc?;) Mój mąż poszedł do pracy. Ja znów samotna, ale Kamciu...dzisiaj bez winka... dzisiaj z herbatką z cytryną :) Jutro o 9 siostrzyczka wpadnie na poranną kawę w drodze powrotnej od fryzjera. Ja byłam dzisiaj po pracy, i wreszcie wyglądam jak ludź :D:D:D Mirabelciu, nie zazdroszczę Ci jutro tego wyjścia do pracy. A stracie - weź lajtowo :) Zobaczysz że wszystko pójdzie jak po maśle. Trzzymam kciuki, ale to ci już pisałam :) Echh ta moja skleroza, ale w pewnym wieku już tak się zaczyna. :)

Buziaczki dziewczyny,.... Miłego weekendu, Kamciu udanej balangi :D papapa

Szef dzwonił...nie przyjedzie już...:D echhh jak miło :)

Jeśli napiszesz.....to znaczy że żyjesz. Innej opcji nie bierzemy pod uwagę...i Ty też nie bierz :D Będzie dobrze!!!

Mój szeryf już się zmył, ale podobno ma jeszcze wpaść.....a potem to już chyba powie...DO WIDZENIA PRZYJEMNEGO WEEKENDU KASIU

Możę ja już mam ten hormon? I dlatego nie zachodzę????

Mirabelciu, może nie będzie tak źle. O której masz to stracie??? Bo nie wiem, o której mam kciuki za ciebie trzymać...

Hormon hamujący zajście w ciążę, wysłałam wam parę dni temu taki artykuł... Nswet Kamciu chyba, wystrzeliła do mnie z hasłem...MIKULINA TY SIĘ NIE STRESUJ BO CI SIĘ HORMON WYTWORZY :D:D

Kurde, dziewczyny...jak ja dzisiaj wparuję do fryzjera to będą szalone nożyczki. Włosy już mi się kompletnie nie układają...są już po prostu za ciężkie. Bo ja mam b. duzo włosów...burza :D

Mirabelciu, tak będzie najlepiej. Na chwilę obecną sie tym nie przejmuj i nie stresuj, bo ci się hormon w mózgu wytworzy... a nie możesz się stresować przed październikiem :)

Hmm Mirabelko ja nie wiem...nie jetsem ci w stanie pomóc.

No my 4 lata mieszkaliśmy razem przed ślubem, to kawał czasu...prawie jak stare małżeństwo :D hehe I miałam to samo co Ty Mirabelko...też już chciałam powiedzieć \"mąż\"....

U mnie większość znajomuch, którzy mają pierwszego syna, za drugim razedm mają dziewczynkę...I takie ładne parki są :D

Echhh dziewczyny...piatek...weekend za pasem.... Do fryzjera dzisiaj idę... włoski wycieniować znów... bo zarosłam jak małpiszon :P

Chociaż rodzina mojego mężą jest taka...męska...większość facetów się rodzi. Ja bym chciała córeczkę Paulinę albo Aleksandrę.... Ale najważniesze żeby było...i zdrowe! :)

Kawkę mam dzisiaj wyjątkowo pyszną...:p

Powiedzcie mi dziewczyny, gdzie się wczoraj wszystkie podziałyście?????

Hej dziewczyny.... Witam Mirabelkę...kobietkę pracującą od świtu ;)