soozee
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez soozee
-
Witam Wiewioraja tez kawusie mam za soba.Ranny ptaszek z Ciebie.Mojego meza chyba grypa zoladkowa dorwala ( albo nerwy- ostatnio ma sporo stersow) bo cala noc nie spal a ja razem z nim.Narzekal ze go mdli. Nie podejrzewam, ze to zatrucie, bo nic takiego nie jadl co mogloby mu zaszkodzic.Martwi mnie to. Oczywiscie w nocy zachowywal sie jak dziecko, ale rano twardo stwierdzil ze idzie do pracy. Faceci!! Dzis mam egzamin.Nie wiem jak dotrwam do konca dnia w pracy a gdzie dalej. No trudno. Sprobuje podejsc tak czy inaczej, nie oddam tego walkowerem. Paulus pewnie ta Twoja dietka tez jest fajna, ale ja nie wyobrazam sobie juz dnia bez owocow. Ziemniaki czy makaron tez trudno by bylo odstawic. To nie dla mnie takie umeczanie ;) Tutaj w sumie jem co chce, tylko sie pilnuje. Piszesz o kartkach z zyczeniami :) Mhm moze angielskie i fajne, ale ja robie moje sama. Wiec nie wiem czy bys chciala taka :) Udanego urlopu Kochanie Ja-Ba moze wiec gdzies sie spotkamy na turystycznym szlaku. Po powrocie koniecznie mi napisz jakie wrazenie zrobily na Tobie Wyspy. :) Amatorka co Cie doluje? Skad ta zmiana nastroju? Jestes przed slubem, planujecie teraz Wasze wspolne zycie. Mysle, ze to jeden z piekniejszych etapow w zyciu. Sama ceremonia to zaledwie jeden dzien i potem kilka milych wspomnien, ale prawdziwe zycie zaczyna sie po slubie ;) pomysl... ile przed Toba :) Ewizna kuruj sie! Jesli koniecznie musisz byc w pracy do czwartku, to zadbaj o siebie w miare mozliwosci. A moze jednak wezmiesz dwa dni wolnego? Wbrew pozorom z grypa nie ma zartow. Zasypiam na siedzaco i stresuje mnie to. Bo skoro ja tak sie czuje, to boje sie myslec o samopoczuciu mojego slubnego. A biedak ma dzis jeszcze spotkanie z klientem. Mam nadzieje, ze chociaz nie bedzie prowadzil samochodu. :( Boze dlaczego oni sa tacy uparci!?
-
Wiewiora Dzieki. Podobno nie powinno sie dziekowac, ale co tam- zawsze dziekowalam i jakos przebrnelam w swoim zyciu przez nie jeden egzamin. ;) ale tym razem, mowiac szczerze, nie wierze w powodzenie tej akcji. W sumie powinnam przystepowac do tego egzaminu w czerwcu, postanowilam jednak sprobowac sil teraz , tak chyba bardziej z ciekawosci. Wyniki bede miala dopiero w maju i jesli wtedy okaze sie, ze nie zdalam tego egzaminu, to bede przystepowac do niego jeszcze raz w czerwcu. Nic sie wiec zlego nie stanie jesli sie nie uda. Moze troche moja ambicja po tylku dostanie,ale pozbieram sie na pewno :) ;) Milego dnia
-
Witam Barburka pojechala :( smutno mi tak jakos... dwa tygodnie. Dluuugo. Chociaz jej to pewnie zleci szybciutko. Dzieki,ze podzielilyscie sie ze mna doswiadczeniami na temat przypierania na wadze w czasie ciazy. Wiec mam wrazenie, ze jednak mamy na to wplyw i to niemaly! U mnie tydzien zapowiada sie pracowity. Dzis sporo do zrobienia w biurze. Jutro egzamin w collegu. Musze jeszcze kartki swiateczne skonczyc i to koniecznie przed czwartkiem. W czwartek spakowac sie, ugotowac cos, moze nawet upiec ( nie mam jeszcze pomyslu co) i w piatek wczesnie rano jedziemy do znajomych do Yorku. Takie nietypowe te swieta bedziemy mieli, bo uplyna nam na zwiedzaniu ale i tak cos smacznego chcialabym przygototwac, bede musiala wiec zrobic juz to w czwartek. W domku ozdoby swiateczno- wiosenne juz sobie wczoraj porobilam, zeby poczuc troche te swieta :) Moje dietkowanie wyglada po japonsku- czyli ,,jako tako\'\', ale waga stoi. Troche to moja wina, bo niby punktow pilnuje ale czesto jem poznym wieczorem. Dobrze, ze do gory nie idzie. :) Tak trzeba sie pocieszac. W sumie jestem zadowolona, bo na pewno zdrowiej sie odzywiam. :) zebym tylko znalazla czas i checi na cwieczenia to juz calkiem bym byla zadowolona. Gratuluje Wam kolejnych sukcesow. Paulus a Ty jeszcze pojawisz sie tu?
-
Witam z poranna kawusia Jestem tylko na chwile, bo kolezanka z biura gdzies wyparowala a wlasciwie wcale sie nie pojawila.Dziwna sprawa. Moze ma jakas rozmowe w sprawie innej pracy i nie chciala sie pochwalic... mhm tak czy inaczej ja mam dzieki temu wiecej roboty dzis. ,,Czytam Was\'\' i sie zastanawiam...Powiedzcie mi od czego zalezy to, ile kilogramow w ciazy sie przybierze.Bo widze Szalija robi to wzorcowo. Czy to prawda,ze czasami mimo pilnowania sie i przestrzegania zasad zdrowego zywienia w ciazy i tak mozna utyc ponad norme? Z tego co wiem to prawidlowo jest do okolo 13 kg, to oczywiscie zalezy od wielu czynnikow. Ale czasami slysze wypowiedzi,, Ja to sie bardzo pilnowalam, nie jadlam nic slodkiego, odzywialam sie bardzo zdrowo ale mimo wszystko prztylam 20 kg\'\' Czy to naprawde zalezy tylko od genetyki? Wiewiora zajrzalam wczoraj do galerii. Wygladasz pieknie, zdrowo, naturalnie i nawet pracujac w ogrodku bardzo elegancko. Gratulacje!
-
No nie mialam wczesniej czasu zeby do Was zajrzec. Grzeczna jestem :) baaaardzo Barburko tak, wlasciwie zawsze gdy odwiedzam Polske to wpadam chocby na kawke do Bydzi. Mam tam rodzinke i z racji tego, ze tam studiowalam znalazlo sie i kilku przyjaciol ( miedzy innymi Paulusia, ktora przymierza sie do WW ale cos zabrac sie nie moze ;) ) :) Bydgoszcz to dla mnie wiele milych wspomnien :) Ja- Ba powodzenia z kuchnia Dudka gratulacje, tak trzymaj!! Mam ochote na taki domowy twarozek ze szczypiorkiem. Mmmmmniami :) Czy banany sa zdrowe?
-
Wiewiora dziekuje bardzo. O to wlasnie mi chodzilo. Nie mialam opakowania zeby sobie policzyc, a nie chcialam napalac sie na cos na co nie powinnam sobie dzis pozwalac. ;) Teraz wiem, ze spokojnie moge isc do sklepu i spelnic swoja zachcianke. Paulus nie martw sie. Wiem jak liczyc punkciki. ;) No wiec skoro Twoja waga stoi zostajesz z nami? :)
-
Witam z porcja pysznych warzywek :) Oj Barburko alez ja Ci zazdroszcze tego wyjazdu do Bydgoszczy. To moje kochane miasto. Spedzilam tam kilka wspanialych lat.Pozdrow wiec Bydzie ode mnie prosze i powiedz, ze zobaczymy sie za niecale dwa miesiace. :) A Tobie zycze juz teraz udanego wyjazdu. :) Nie moge doczekac sie tej wiosny, o ktorej piszecie.Jeszcze troszeczke.... Co prawda tutaj juz wszystko kwitnie- drzewa wysypane sa rozowymi i bialymi kwiatuszkami, mnostwo krokusow i zonkili w ogrodkach i na skwerkach.Zeby tylko chcialo przestac padac.!No ale tak wlasnie wyglada wiosna w Anglii. Na sniadanko grzecznie wypilam mleczko ( 2 P), zjadlam wiosenna kanapke z pomidorkiem, szczypiorkiem i ogorkiem (2 P ) Teraz wcinam moja porcje ulubionych warzywek ( niestety te maja 6 P - duzo jak na warzywka, ale to sprawka sosu). Pozniej jeszcze wciagne pyszna pomaranczke ( znalazlam slodziutkie) . Zabralam tez jeszcze do pracy batonika zbozowego... ale zjem go w razie wielkiego zapotrzebowania na slodkie :) No i teraz mam pytanie czy ktoras z Szanowynych Pan ma moze policzone punkciki na pierozki tortelini ze szpinakiem? :) ( oczywiscie nie mam dzis czasu zeby je sama zrobic, wiec chce kupic gotowca :) mam niesamowita na nie ochote... ;) Pozdrawiam serdecznie z deszczowej aczkowiek rownie wiosennej Anglii
-
ForeverWidze, ze lubimy podobne klimaty. :) Do tego co napisalas ze swojej strony dodalabym jeszcze Vangelisa, Ennio Morricone, Mike Olfield\'a i kilku innych WIELKICH. Uwielbiam muzyke filmowa.Sprawdzam koncerty wlasnie, ale na nic sie nie zanosi. Znalazlam tylko Morcheebe, ktora tez jestem zainteresowana ale to juz zupelnie inna bajka. ;) Z tego wszystkiego od wczoraj zapomnialam o jedzeniu!!Niedobrze.Musze uwazac teraz zeby sie nie rzucic na jedzenie jak mnie dopadnie.
-
Amatorka A ja zgodnie ze slowami tego utworu obiecalam sobie, ze jesli dowiem sie o jakimkolwiek ich koncercie, to pojade- i niewazne gdzie bedzie. :) No i tak udalo mi sie 3 miesiace temu kupic bilety na koncert oddalony 200 km od nas.Korki straszne na drogach byly, jechalismy w czasie, kiedy wszyscy z pracy wracaja do tego wypadek byl - wpadlismy do teatru na ostatnia chwile.Maz juz sie martwil, ze nie zdazymy- ja jednak bylam pewna,ze przezyje jeden z piekniejszych wieczorow w moim zyciu. ;) Dziekuje za propozycje przeslania muzyki. To bardzo mile z Twojej strony. Jestem jednak dosc niepoprawna maniaczka i mam wlasciwie ich wszystkie plyty. :) Gdybys czegos potrzebowala, sluze pomoca. Dudka
-
Witam Dziewczyny jak latwo sie domyslic jestem dzis zmeczona ale w swietnym nastroju.Od rana juz w pracy.Wrocilismy pozna noca. Koncert byl wspanialy. Zagrali jedne z najlepszych numerow. Mieli swietny kontakt z publika, opowiadali bardzo ciekawie w jaki sposob powstawaly ich utwory, o czym sa. Nauczylismy sie nawet paru slow po gaelicku ( wiekszosc ich utworow jest wlasnie w tym pieknym jezyku :) ;) Co tu duzo mowic- cudowne przezycie, ktore dostarczylo mi wiele zabawy i wzruszen. Gdy uslyszlam ich muzyke z filmow takich jak Robin Hood, Ostatni Mohikanin (I Will Find You), motywy z Braveheart i wiele wiele innych po prostu lzy jak grochy same toczyly mi sie po twarzy. Nie moglam uwierzyc, ze wreszcie moge tam byc. Od dziecka o tym marzylam. Graja juz tyle lat razem, bo swoja wspolna droge zaczeli w 1970 roku ( dwoje z 9 rodzenstwa i ich wujkowie) i mimo uplywu tych lat ciagle maja pasje i robia to z wielka miloscia.Kazde z nich robi takze indywidualna kariere. Poczatkowo w zespole byla rowiez ich siostra Eithne, znana obecnie pod pseudonimem Enya( moze Wam cos mowi), pozniej jednak rozpoczela kariere solowa. Clannad sklada sie wiec z 4 czlonkow zespolu i 5 goscinnych muzykow ( rowniez niesamowitych pasjonatow). Grajac razem na zywo, wywieraja wspaniale wrazenie, zwlaszcza ze graja na instrumentach, ktore rzadko mozna uslyszec w innych tego typu zespolach( mandolina, harfa, kobza, waltornia i wiele innych ktorych nazw niestety nie znam). No dobrze, chyba juz wystarczy... chociaz ja moglabym tak jeszcze dlugo :) rozumiem jednak... to forum WW a nie pasjonatow celtyckich dzwiekow :) ;) W kazdym razie chcialabym polecic Wam ta muzyke, jesli potrzebujecie chwili relaksu, refleksji, chwili tylko dla siebie. Wystarczy wsluchac sie w te dzwieki, zamknac oczy i przeniesc sie do zaczarowanej krainy ;) A ja juz planuje kolejna wyprawe na koncert, tym razem chcialabym aby byla to Enya ;)
-
Wlasnie w tym przypadku koncert nie jest w stanie usprawiedliwic mojego lakomstwa. To koncert na siedzaco w teatrze. Jest bardzo kameralny, dlatego tak sie ciesze. . Bilety mamy w drugim rzedzie :):) Cale szczescie, ze nie mam ciasteczek pod reka. A do nas od jakiegos czasu przychodzi kot sasiadow. Fajny jest ale strasznie wybredny. Jedzonko tylko kocie, ewentualnie tunczyk lub smietanka - ale uwaga- smietanka tylko z cukrem. Wyobrazacie sobie to??!! Tutaj trudno spotkac kochanego dachowca co za mleczkiem przepada. Tak czy inaczej tego tez lubie. Czarny jest caly, tylko krawacik i skarpeteczki biale ma :) Mruczando tez fajne robi.
-
Tez z kawka juz jestem :) Ciasteczko jakies by sie przydalo ;)
-
Dzieki Kochane Wierze, ze to bedzie udany wieczor :) A na dola faktycznie porzadki pomagaja. Pamietacie jak mnie dopadlo czarne humorzysko jakis czas temu. No trudno mi bylo sobie z tym poradzic. Raptem wzielo mnie wtedy na porzadki.Prawie cala noc sprzatalam. :) Wspominalam Wam o tym. Na drugi dzien swiat wydawal sie piekniejszy. :) Podobno gdy czlowiek zyje w ladzie, to i w jego duszy wszystko jest latwiejsze i uporzadkowane. Moze to wiec taka zakodowana reakcja samoobronna.
-
Dzieki Kochane Wierze, ze to bedzie udany wieczor :) A na dola faktycznie porzadki pomagaja. Pamietacie jak mnie dopadlo czarne humorzysko jakis czas temu. No trudno mi bylo sobie z tym poradzic. Raptem wzielo mnie wtedy na porzadki.Prawie cala noc sprzatalam. :) Wspominalam Wam o tym. Na drugi dzien swiat wydawal sie piekniejszy. :) Podobno gdy czlowiek zyje w ladzie, to i w jego duszy wszystko jest latwiejsze i uporzadkowane. Moze to wiec taka zakodowana reakcja samoobronna.
-
Witam Za 6 godzin ide do domku, a za 10 godzin spelni sie jedno z moich marzen :) :) :) :) :) :) :) I niewazne, ze stos papierow do przejrzenia mi przyslali, i niewazne ze szef jakis taki naburmuszony, i nie obchodzi mnie slonce uparte co za chmurami wciaz siedzi. Zycie jest piekne mimo wszystko!! Calusy Wam przesylam.
-
Witam Duzo pracy mam wiec dopiero teraz tu zagladam. Jeszcze okolo godzinki i lece do domu, zjem cos, potem szybciutko na zajecia, kapanko, spanko. 7 godzin pracy i jade na koncert :) :) Juz nie moge sie doczekac. W nocy obudzilam sie i w panice szukalam biletow. :) Alarm zrobilam o 2 w nocy, bo nie moglam znalezc!! Zapomnialam, ze wczesniej schowalam je w miejsce gdzie ,, na pewno bede o nich pamietac\'\'. :) Pieszecie o rowerkach, wioslarzach itp. Tez mysle o rowerze, ale jednak tradycyjnym. Bedzie to kolejny pretekst do oddychania swiezym powietrzem. A ten wioslarz, o ktorym piszesz Forever, to faktycznie super sprawa!Jedno z moich ulubionych urzadzen na silowni.
-
Paulus no wiec nie gadaj mi, ze nie powinnam sie odchudzac. Nasze BMI jest bardzo zblizone. Ja w tym momencie mam 21. ;) Czuje sie z tym w miare dobrze, ale wolalabym zrzucic waleczek z brzucha, ktory pojawil sie po Swiatach Bozego Narodznia i wciaz nie chce zniknac ;) Jak to zgubie, to juz calkiem fajnie bedzie. :) Potem oby tylko wage utrzymac. Sama wiesz, ze ja zawsze mialam takie wahania wagi. A to tez zdrowe nie jest. Wiewiorko piszesz, ze wszystko Cie boli z powodu @. A u mnie wprost przeciwnie. Rano troche pobolalo, ale wzielam nospe i teraz moglabym gory przenosic. Jaka masz herbatke? Mi ostatnio bardzo zasmakowala rumiankowa, dodaje do niej jednak lyzeczke prawdziwego miodu. Pychotka :)
-
Paulus to musialo byc z dwa lata temu albo i dawniej. Bo ja juz mialam jedno podejscie do WW jeszcze jak studiowalam, a tu jestem z Dziewczynami chyba od pazdziernika :) I calkiem mi tu fajnie. Juz Ci pisalam, ze dla mnie to nie tyle dieta, co sposob na zdrowe odzywianie. Dzieki tamu pamietam, zeby jesc wapn,zdrowe tluszcze, warzywka i owoce, rybki itp A znasz mnie dobrze i wiesz, ze ja moglabym po prostu samymi slodyczami sie zywic. Taaaa, czasy akademickie... Teraz pamietam o piciu wody, czerwonej herbatce, zielonej, rumiankowej :) i cere mam zaraz ladniejsza ;) rowiez polecam :) A propos- wode na czerwona herbatke wstawiam. Kto sie przylaczy ?:)
-
Barburko dlaczego? Tak jak pisalam, na opakowaniu sa podane kalorie i tluszcz za jedna pizze- za kazek o wadze 170 gr. ( nie za 100 gr) Dokladnie : 494 kcal i 11.5 gr tluszczu na 170 gr pizzy No mi wychodzi 9,4 P. Co wiec zle licze? Jesli teraz policzylam zle to znaczy ze robie to czesciej. :(
-
Barburko moja pizza miala dokladnie 170 gr. Smak peperoni z firmy Chicago Town( w opakowaniu dwie pizze- druga zostawiam na podobna okazje w zamrazalce). Na poczatku lekko sie podlamalam jak zobaczylam, ze ten maly krazek mial 494 kcal i 11.5 g tluszczu. Ale po przeliczeniu nie jest tak zle, prawda? Chyba,z e cos zle policzylam. A jesli chodzi o meza to sama nie wiem, jakos wole nie testowac ile wytrzyma. ;) Staram sie zawsze jakos tam wygladac, nie tylko dla niego ale przede wszystkim dla siebie. :) A w tych papilotach troche mi nieswojo bylo; juz sobie wyobrazalam wczoraj jak robie rano sniadanie w szlafroku, kapciach i tych papilotach, rozdrazniona, zmeczona, bo trudno sie wyspac na tych gabkach. :) Moze jeszcze z papierosem w zebach ;) Scenka niczym z amarykanskiego filmu o jednej z tych ,,szczesliwych rodzin''. Nie wiem skad mi sie biora te skojarzenia. Przeciez papiloty, to calkiem normalna sprawa, nie? Maz sie nabijal, ze pasuja mi nawet te- jak je nazwal ROGI. Stwierdzam wiec,ze bede czesciej spelniac swoje marzenia o lokach, wiec moze zrobie jakas fotke i przesle do galerii, to mnie zobaczysz Barburko. :) W pracy powiedzili mi, ze wygladam jak aniol. Mile nie? Fajnie, w nocy dla meza diabelek z rozkami, a w pracy aniolek. I tak powinno byc nie? hehe Jejku- czy wspominalam juz,ze strasznie nie chce mi sie dzis pracowac? :) Tyle ciekawszych rzeczy dookola. :)
-
Barburko juz za pozno. Zjadlam. I wlasnie policzylam punkty z opakowania ( bo to taka z mikrofali byla niestety tylko) pochlonelam 9.2 P !! No ale ba!!- mialam ochote i juz. Do konca dnia zostalo mi jeszcze 5. Dam rade. Prawda? prawda? No dodaj otuchy... Zapomnialam sie pochwalic- mam dzis piekne loki i jeszcze ciagle meza. ;) Nie uciekl.
-
A ja zamiast na moj lunchowy spacerek sie wybrac, to grzeje 4 litery w biurze. I do tego jeszcze jem pizze. ;) Wiem, wiem nieladnie. ;P Ale mnie rowniez dopadla ta sama przypadlosc co Wiewiore :) Jakas inwazja dzisiaj chyba. Punkty policze sobie potem i odrobie w razie potrzeby. Obiecuje. Kasiu a moze jakies domowe sposoby, maseczki itp by pomogly.Mam takich sposobow sporo zapisanych. Jesli jestes zainteresowana, daj znac.Wiem, e nie ma sensu za duzo samemu kombinowac ale moze cos znajdziemy odpowiedniego, co troche ukoi skore. Barburko i jak Ci sie udaly Twoje zdjecia? Tez mnie czeka ta robota w wolnej chwili. Ja- Ba jestes starszny kusiciel, zawsze mi slinka leci na mysl o Twojej naleweczce.Wczoraj tez mi smaka narobilas. :) Abigel No!! Wlasnie, zmus sie do ruchu. ;) Amatorka dorwalas jakis stroj kapielowy? Forever fajnie, ze wystep sie udal. Gratuluje! A jesli chodzi o Twoje siniaki, to moze faktycznie Tobie brak jakis witamin. No i co Paulus? Mozemy witac nowego odchudzaczka czy nie? Ja Cie specjalnie nie namawiam, bo moim zdaniem nie musisz sie odchudzac. Ale WW to nie tylko dieta, to zdrowy sposob odzywiania, ktorego skutkiem ubocznym jest utrata kilogramow. :) A przy okazji moglybysmy sobie troche pogadac . Zreszta bardzo mile towarzystwo sie tutaj zebralo. Mh?? Wiec jak? A ja juz nie moge sie doczekac czwartku. Jedziemy na koncert Clannad do Birmingham. Wspominalam Wam o tym wczesniej. Aachh dlaczego ten czas ostatnio tak zwolnil. Mam nadzieje,ze wyrwe sie z pracy wczesniej zeby sie zrobic na bostwo. Wiem, wiem- Paulus zaraz napisze: ,,Oj, to chyba co najmniej tydzien wolnego potrzebujesz'' Na tyle nie moge liczyc, ale zrobie co w mojej mocy. ;)
-
Tak, Paulus to ja :P Moze zostaniesz z nami a nie tam jakies dziwaczne diety stosujesz :P
-
Wlaśnie wrocilam do domciu po calym dniu bieganiny. Zmeczona jestem jak kon po westernie ale zadowolona, ze jakos to ciagne, ze daje rade. Abigel ja tez mam wzloty i upadki. Jak kazda z nas tu pewnie. Ostatnio było wiecej nawet tych porazek, chodzilam niezadowolona, ze nic sie nie dzieje, ze nie jestem w stanie nic zmienic w moim zyciu na lepsze. Wszystko było takie szare, bez znaczenia i nie wnosilo nic nowego do mojego zycia. Chodzi mi o sprawy zawodowe, bo z osobistych- uczuciowych jestem poki co zadowolona.:) Ale to poczucie bezsilnosci i niemocy spelnienia sie zawodowego przyslanialy mi inne radosci. Siedzialam, przesypialam czas czekajac na lepsze czasy. Jakby w hibernacji. Ale pewnego dnia obserwujac ludzi na ulicy powiedzialam sobie ,,dosc\'\' !! Nie chce juz wiecej marnowac czasu na swoje malkontenctwo!! Nikt nie mowil, ze zycie jest latwe. Nie raz sie juz przekonalam, ze nie mam co liczyc na to ze wszystko co chce osiagnac samo do mnie przyjdzie , zapuka do drzwi i powie : ,,Heeeello. to ja- twoje niekonczące sie juz nigdy szczescie\' . Wiem, ze czasami trzeba sie zmuszac do wielu spraw, ale wierze ze warto. Z czasem odnajduje sie w tym radość. Zycie jest takie a nie inne. Trzeba po prostu nauczyc sie czerpac radosc z malutkich rzeczy, delektowac sie chwila, glupotkami, malymi sukcesami, radosciami... czymkowiek. Bo smutki i tak przychodza nieproszone.Musze wiec z czegos brac sile zeby z nimi walczyc. Przeciez zycie sklada sie tylko z chwil. To zlepek naszych doswiadczen, nastrojow, uczuc, mysli. Jaki obraz z tego ulozysz, to juz zalezy tylko od Ciebie. Po niteczce Abigel, a mozesz utkac z tego piękny gobelin. ;) Czego Ci zycze serdecznie. Ide sie wygrzac teraz, moze sobie jakies papiloty na noc strzele, bo dzis zapragnelam miec dlugie krecone wlosy.Juz wyobrazam sobie mine meza jak wparuje mu do lozka w papilotach. haha No coz - malo ponętne. Bedzie musial to wytrzymać. ;) Moje marzenie o blond lokach chocby przez jeden dzien wygrywa z poczuciem estetyki. ;) Dobranoc
-
na sama mysl o tym chce mi sie pic!! Ja- Ba no nie ma co zaszalalas :) hihihi