Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

soozee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez soozee

  1. soozee

    Weight Watchers

    Witam Tylko na chwile wpadam, bo pracy mam sporo. Z punktami ostatnio ,, cieniuje\'\' strasznie, a jeszcze bardziej z porami posilkow. Tak to zaniedbalam. Szkoda gadac. Zla jestem na siebie i tyle. A dzis czuje sie jak slonica!! Mam nadzieje, ze u Was znacznie lepiej. Cale szczescie, ze sloneczko juz wyglada czesciej. Nadzieja na wiosne!!
  2. soozee

    Weight Watchers

    buuu- a ja nie moge tego w pracy zobaczyc :( Paskudy ;)
  3. soozee

    Weight Watchers

    Barburko ja tez sie tym martwilam, urlopy zzazwyczaj spedzamy poza granicami Anglii, ale juz wiem ze nie tylko podajniki pokarmu mozna miec automatyczne- to samo jest ze swiatlem, filtrem i napowietrzaczem. Nie ma wiec z tym problemu. A moze i ze swiatlem wlaczajacym sie w nocy jest bezpieczniej- odstraszy zlodziei w razie gdyby chcieli odwiedzic.
  4. soozee

    Weight Watchers

    Barburko a duze syn kupil akwarium? Jak wrocisz, to napisz mi o nim troche, to znaczy o akwarium. :) Wlasciwe o Synu tez mozesz. ;) My juz nasz zbiorniczek mamy prawie dwa tygodnie i poki co, wszystko zyje. Jedna roslinka tylko pada, ale to nieuniknione bo przypadla rybkom do gustu.Wciaz ja obzeraja!! Faktycznie cichutko dzis sa kobitki. Nooo, co tam u Was? Probowalam skonczyc prace dla jednego z klientow przed weekend\'em, ale chyba wlasnie sie poddalam.Wezme to na spokojnie, bo w tym pospiechu jeszcze bledy porobie. Wieczorkiem wybieram/ y sie ( nie wiem czy maz zechce towarzyszyc :) ) do jakiegos pubu z przyjaciolka. Chyba sie zalkoholizuje lekko. Musze sie troche odstresowac po tym tygodniu i zrelaksowac jednoczesnie przed kolejnym.Jutro oczywiscie kawiarnia wiec wroce wieczorem. No, a pozniej moze przyjdzie wreszcie kolezanka na to ciasto cytrynowe ( postaram sie mocno nie grzeszyc!!) i ogladanie zdjec- bo wczesniej jej nie pasuje jednak. W niedziele musze natomiast zrobic porzadek z moim domowym komputerem. Format nas czeka. Mam nadzieje, ze sie uda i zostaniemy w kontakcie :) No i oczywiscie mam jeszcze mnostwo pracy w domu!! Nooo to wlasnie opracowalam swoj plan na najblizsze dni. Z punktami troche zaoszczedzilam przez ostatnie dni wiec powinno byc ok. Nie wierze, ze cos w tym tygodniu zrzucilam, bo czesto poznym wieczorem jadlam, ale mam nadzieje ze chociaz nie przytylam. :)
  5. soozee

    Weight Watchers

    Justyna Ciebie tez oczywiscie witam i pozdrawiam, ale ta Twoja Mala swietna jest- mily poczatek dnia ;) No to udanego piatku Wam wszystkim zycze i zabieram sie dalej ostro do roboty.
  6. soozee

    Weight Watchers

    Wiewiora jestem z Toba przy kawusi... juz w pracy. Ty chcesz poniedzialku a ja marze, zeby weekend trwal jak najdluzej ;) - a konkretnie niedziela, bo to moj jedyny wolny dzien. :)Musze sie pochwalic,ze rano weszlam na wage i znowu troszeczke mniej pokazala. ,, Troszeczke'' - a cieszy :)
  7. soozee

    Weight Watchers

    Spijcie dobrze i chudnijcie....
  8. soozee

    Weight Watchers

    Ta tapeta to reklama redd'sa- piwka ktore nawiasem mowiac bardzo lubie. :)
  9. soozee

    Weight Watchers

    Forever dziekuje. Wiesz, slub mialam przeszlo pol roku temu i przez ten czas uzbieralo sie troszke tluszczyku niestety . Przez wakacje sobie pozwalalam bardzo :) Pod koniec listopada udalo mi sie odzyskac ,,slubna figure\'\' no ale wszyscy wiedza jaki byl grudzien... niegrzeczny;) Teraz znowu walcze. Wlasnie to u mnie jest poblem: ,,Skaczaca waga\'\'.Pisalam Wam juz o tym nie jeden raz. No ale moze z ww to sie wreszcie ustabilizuje. Abigel a probowalas sobie mierzyc cisnienie rano- wlasnie wtedy gdy najbardziej senna sie czujesz? Moze masz zle dobrane leki? A moze organizm juz sie przyzwyczail do nich? Sprobuj przez kilka dni mierzyc sobie cisnienie rano. Barburko ja tez sie ciesze, ze mamy tu siebie. :) Ja- Ba trzymam kciuki za kocurka. Wiewiora przyjemnej pracy A ja tez mam zamiar piec dzis ciasto, tyle ze cytrynowe- takie jest zamowienie. Punktow nie chce liczyc nawet za nie, bo na pewno duzo. Jutro kolezanka wraca z urlopu z Malty, ma przywiezc zdjecia- zaprosilam wiec ja na wspolne ogladanie ( moich urlopowych tez jeszcze nie wiedziala). Jestem bardzo ich ciekawa, bo szukamy przyjemnego miejsca na urlop w czerwcu ( na nasza pierwsza rocznice :) ) Przy ciescie i kawce milej bedzie oczywiscie ogladac te foteczki ;)
  10. soozee

    Weight Watchers

    Abigel a z tym spaniem to jestesmy podobne. Mialam i czesciowo jeszcze mam ten sam problem. Rano nie moglam oczu otworzyc, jak wstalam to czulam sie jak pijana, w ciagu dnia czasami czulam sie bardzo spiaca i mialam zawroty glowy. Bardzo dlugo sie dobudzalam. Wieczorem natomiast bywalam nakrecona i czesto nie moglam zasnac. Myslalam, ze to moze cos z cukrem jest.Zrobilam badania, ale nic nie wykazaly. Potem objawy sie nasilily- zwlaszcza zawoty glowy i trudne wstawanie. Czulam sie nie do zycia- wiecznie zmeczona.Juz zaczelam sama siebie podejrzewac o wyjatkowe lenistwo :) Okazalo sie jednak, ze to moje cisnienie. Rano wyjatkowo niskie, bo czesto mialam 70- 80 /40 i to tak do poludnia, a wieczorem bylo nieco wyzsze niz powinno byc u zdrowej kobiety w moim wieku. Dostalam wiec od lekarza tabletki : gutron i lucetam. I mysle, ze mi pomogly tzn unormowaly to. Dodatkowo zwiekszaja zdolnosc koncentracji. Bralam je pod scisla kontrola lekarza, kiedy moje cisnienie wrocilo do normy zalecil zaprzestanie stosowania. Sa to dosc silne leki i mozna je dostac tylko na recepte ( oczywiscie w roznych dawkach).Kontroluje wiec swoje cisnienie. Kardiolog powiedzial, ze powinnam je brac teraz tylko w momentach przesilenia. Moze wiec powinnas tez zaczac kontrolowac cisnionko. Bo to tak sie mowi, ze to taka uroda, albo ze czlowiek po prostu jest spiochem- ale czasami sa tez powody zdrowotne. PS. I kawa w tym przypadku nie pomaga, bo tylko leciutko podnosi cisnienie i to na krotko.
  11. soozee

    Weight Watchers

    Troszke nadrobilam zaleglosci z czytaniem. Wiewiora dziekuje slicznie za komplement :) Barburko z tymi salatkami to roznie jest, czasami jak sie punkty zliczy, to mozna sie za glowe zlapac. Jak ostatnio to zrobilam: a mialam w niej czerwona fasolke, kukurydze i inne punktowane warzywka. A ja to jeszcze wszystkie salateczki z majonezem lubie. ;) najlpiej jeszcze jak jakis kurczaczek tam sie przypaleta, albo tunczyk. Przyjdzie wiosna to bedzie wiecej pomyslow na salatki. Dotakowo jeszcze feta dzis za mna chodzi, ale nawet boje sie sparwdzac punkty- zjadlabym sobie taka grecka salatke :) Widze, ze dyskutujecie tu o jakis cud maszynach... pewnie to dziala. Ale nie wiem gdzie taki wynalazek moge tu znalezc. Poki co wierze w moje hula- hop, po ktore znacznie czesciej sie schylam niz nim krece. Forever nie wiedzialam,ze ten chrom to takie paskudztwo... a tyle razy sie nim trulam. Ja- Ba jak kocury? a ja mieszkam mniej wiecej miedzy Oxford\'em a Cambridge( ale blizej Cambridge). :) I uchron nas Panie przed Bromem ;) :)
  12. soozee

    Weight Watchers

    Oj Barburko staram sie. Chyba mnie wywolalas myslami, zrobilam sobie kawke, wchodze do kafeterii a tu akurat pytanie do mnie. :) ;) Zabiegana bylam te ostatnie 3 dni. Nie wiem nawet co u Was slychac. :( ale zauwazylam, ze zycie tu kwitnie.:) co mnie cieszy. W pracy roboty mam mnostwo. Dostalismy nowego klienta a kolezanka na urlopie jest, wiec musialam wczoraj zostac dluzej. Prosto z pracy na zajecia bieglam. Dzis tez przyszlam wczesniej, ale chce juz skoczyc o normalnej porze. Do lekarza sie wybieram. Musze sie wreszcie gdzies tu zglosic, bo jestem tu tak dlugo a nie mam nawet lekarza pierwszego kontaktu w razie ,, w\'\' ( odpukac). Kurcze, Kobietki- nie wiem nawet co u Was slychac. Moze za godzinke- dwie zrobie sobie dluzsza przerwe i poczytam. :) Musze jeszcze tylko do sklepu skoczyc, bo z tego wszystkiego nic do jedzenia nie wzielam :( Mam ochote na jakas salatke. mmmm
  13. soozee

    Weight Watchers

    Wieczorkiem zobacze ,,smiechotki'' jakie przeslalyscie, w pracy nie mam niestety glosnikow. Pierwszy dzien maratonu mam za soba. Dzis etap drugi. :) Jest ok. Tylko cos mnie chyba grypka lekko rozbiera. Bola mnie miesnie a nie maja po czym, rano gardlo mnie lekko pobolewalo, psikam co jakis czas. No srednio wyjsciowa jestem. ;)Chyba musze zaczac jakas kuracje. Ja-Ba czyli Twoja corka bedzie jakas dobra godzinke drogi ode mnie. ;) A tu ciagle pada.
  14. soozee

    Weight Watchers

    Dzien dobry. Milego dnia. :)
  15. soozee

    Weight Watchers

    Wiewiora wspomnialam o tym, bo przypomnialo mi sie gdy ja mialam studniowke i rodzice niektorych kolezanek i kolegow pomagali w przygotowaniach i obsludze.Niektorzy z nich zero luzu mieli. Byli bardziej spieci niz na maturze, bo rodzice uwazali ze teraz to oni powinni punkty zbierac u grona pedagogicznego.Co jakis czas podchodzil do nas do stolu lub w czasie zabawy, ktorys z rodzicow i upominal ze albo to za slabo, albo za bardzo sie bawia. ;) A jest tak jak piszesz- studniowke ma sie raz- i trzeba sie wybawic. ;) To taki fajny czas. Ja- Ba :) usmiechnij sie- bedzie lepiej. Szalija zajrzalam do galerii. Jest tak jak piszesz. Niestety z tych co obecne tez nie wszystkie mozna otworzyc. Moze po prostu nie jest mi dane tam byc. Ja lubie Twoje zdjecie z prysznicem ;) Szalona pogoda- teraz znowu slonecznie sie zrobilo.
  16. soozee

    Weight Watchers

    Witam. Jestem dzis pozniej, bo kolezanka z biura jest na urlopie i mam podwojna robote. Ten tydzien zaczynam dosc ostro. Dzis bede w domu dopiero o 21, gdy wroce z collegu. Ugotuje cos na jutro, ogarne w mieszkanku, cos poczytam, prysznic i spac. Na nic wiecej czasu juz nie bedzie. I tak do srody. Powtarzam tylko sobie: chce Ci sie i dasz rade!! :) mam nadzieje, ze sobie to wmowie. W razie gdyby to nie poskutkowalo, to bede brac pod uwage aspekt finansowy. Mianowicie- zyje juz troche na tym swiecie i znam swojego lenia. Z obawy przed tym, ze nie bedzie mi sie chcialo uczeszczac na zajecia postanowialam z gory zaplacic za dwa semestry. Teraz nie ma zlituj sie. Jesli nie bede chodzic, pieniazki przepadna. Sama siebie tak urzadzilam. I sama na siebie juz teraz sie zloszcze. Pewnie przez nastepne pol roku bede pogniewana na te bardziej cwana czesc siebie ;) Weekend minal mi bardzo milo. W piatek bylismy na imprezce pozegnalnej znajomych: atmosfera przyjemna, punkcikow pilnowalam. W sobote rano wystartowalam do pracy, nastepnie spotkanie z kumpela na drineczka, powrot do domu i wreszcie rozebralam choinke, posprzatalam. Pusto sie zrobilo troche, ale byl to juz termin nieodwolany. Dzien tak mialam zajety, ze zjadlam zaledwie 10 P.Wczoraj natomiast pojechalismy odwiedzic moja byla wspolspaczke z akademika, przy okazji spotkalismy sie jeszcze z dwojka innych znajomych. Nie widzielismy sie wszyscy 3 lata. Wiele sie zmienilo. To zabawne,ze raptem spotykamy sie tutaj w Anglii. Weekend uplynal wiec pod znakiem spotkan towarzyskich. Barburko z moja waga jest lepiej, ale z tego co nagrzeszylam w grudniu zostalo mi jeszcze 2,5 kg do zrzucenia- te trudniejsze jak wiadomo.Ale walcze dzielnie. :) Evelak moze i tempo bylo blyskawiczne, ale szybko kiloski odzyskalam niestety.Przyznaje sie, ze z wlasnej winy i zaniedbania. W tym tygodniu udalo mi sie zrzucic troche ale jeszcze czeka mnie walka. Walczmy wiec razem :) Szalija jeszcze tam nie zagladalam ale dzieki. Dbaj o Was. Ja- Ba a w jakiej czesci Anglii corka bedzie mieszkac? Dlugi pobyt tu planuja? Wiewiora baw sie dobrze na tej studniowce i nie zerkaj za czesto na syna. ;) Niech tez sie chlopak wybawi ;) Wlasnie starsznie sie tu rozpadalo. Brrr
  17. soozee

    Weight Watchers

    No jestem- chwila przerwy. ForeverPraca sie nie przejmuj, bedzie dobrze. Ja tez sie tym stresowalam a potem jak juz mialam wszystkie materialy, to poszlo sprawnie. A co do dzieci, to mi tez dziewczyny narobily na nie apetytu swoimi opowiesciami. Poki co rozpieszczam nie swoje dzieci. Ja- Ba zazdroszcze Twojej corce znajomosci ( i to tak dobrej) jezykow obcych. W sumie to nie powinnam zazdroscic tylko brac sie do roboty! Ale kiedy i gdzie ona zdazyla zdobyc taka wiedze? Jest ode mnie zaledwie dwa lata starsza, wiec czuje sie teraz jakbym wiele czasu zmarnowala. Ale z tym chyba po prostu trzeba sie urodzic. Mi sie wydaje, ze nie mam predyspozycji do nauki jezykow obcych.Staram sie jednak te swoja teorie obalic. ;) Dudka ciesze sie,ze nie jestes obrazalska :) Powodzenia i cierpliwosci przy remoncie. Wiewiora- oj zebym ja tak do konca wiedziala czego chce w tej sytuacji, to by nie bylo problemu ;) Amatorka nie przejmuj sie kolezanka z pracy, moze jest troche zazdrosna i probuje zlamac Twoj zapal. Nie daj sie!! Kasia no to Twoj kocurek wszystkich domownikow chce wyslac na dietke. Barburka Ja- Ba Wiewioracieple sa Wasze wspomnienia o dzieciach- mimo wszystko ;) . Moze faktycznie teraz jest troche trudniej. Ciezko jest podjac swiadoma decyzje o ciazy, o tym ze wlasnie teraz jest ten dobry, wlasciwy moment.I chyba czlowiek jest bardziej zaganiany, a jednoczesnie bardziej egoistyczny... mhm Szalija czy dasz rade wrzucic do galerii te zdjatka, ktore kiedys do Ciebie przeslalam? Niunia Barburka zazdroszcze Wam tej slonecznej pogody. U nas szaro, buro i deszczowo. Niby cieplo, ale od rana pada wiec to srednie pocieszenie. Zrezygnowalam wiec ze swojego lunchowego spacerku. Pozdrawiam reszte Szanownej Ekipy Skusilam sie na gotowca WW- piers kurczaka w sosie slodko- kwasnym i do tego cos co chyba ma przypominac frytki - nie polecam. A nawet serdecznie odradzam. Weekend zapowiada mi sie w miare ciekawie. Dzis idziemy na imprezke pozegnalna, bo jeden z naszych znajomych wraca do Polski juz na dobre ( swoja droga coraz wiecej ludzi wyjezdza stad). Jutro ide do pracy, do kawiarni a wieczorkiem mam sie spotkac z kumpela W niedziele jedziemy odwiedzic moja kolezanke ze studiow ktora mieszka teraz pod Londynem. hehe Po 3 latach zobacze moja wspolspaczke. Ciekawa jestem bardzo co tam u niej. Dlugo nie mialysmy ze soba kontaktu- nie moglysmy sie odnalezc. Weekend zapowiada sie bardzo towarzysko, ale mimo wszystko mam zamiar trzymac sie punktow. A moja choinka juz prawie wystartowala. Rano zdecydowanie wygladala na gotowa do lotu. No nie potrafie sie za nia zabrac. Na pocieszenie chcemy sobie kupic drzewko bonsai. :) Ojej- znowu sie rozpisalam. Sorki.
  18. soozee

    Weight Watchers

    Witam z herbatka i uciekam bo duzo roboty mam- kolezanka na urlopie jest,wiec jestem sama w naszym dziale. Wpadne tu za jakis czas oczywiscie. Ale mialyscie fajny temat wczoraj :)
  19. soozee

    Weight Watchers

    Abigel Dzieki. Ja tez dzis mam zupke.Dobrze nam zrobi. Wspominalas cos chyba,ze chcesz zrobic dodatkowe zdjecia zeby umiescic w galerii- dobry pomysl. Dudka mam nadzieje,ze sie nie pogniewalas na mnie za dosc ostre slowa? Czasami jestem zbyt surowa- to podobno moja wada. Ale mam takie podejscie do siebie, wiec potem przekladam to na innych. Przepraszam. Ja- Ba a czym sie zajmuje Twoja corka i co bedzie robila tutaj w Anglii?- odpowiedz tylko jesli to nie jest zbyt wscibskie. ;) Forever jak Ci idzie pisanie pracy? na jakim etapie jestes? szczerze:) Wiewiorabylam w naszej galerii. Naprawde super wygladasz!! Zdziwione pewnie jestescie,ze tyle dzis piszez pracy. Ale to juz u mnie jak rytual. Za kazdym razem gdy pije herbatke, to wchodze na te stronke i odrywam sie choc na minutke od tych cyferek.
  20. soozee

    Weight Watchers

    O i jeszcze Barburka zainteresowala sie moimi rozterkami. Dzieki. Ja juz nie raz i nie dwa probowalam z nimi rozmawiac. Ale wiesz, ta paskudna tesknota dyktuje wiele pomyslow na inne zycie dla Zuzi blisko rodziny i przyjaciol :) i potrafia mi dac 100 sposobow na nasze zycie tam. Czasami to mile, a czasami denerwujace bardzo. No dobra. Bo sie robi z tego forum pt. ,, Pomoz soozee znalezc wlasciwa droge '' :) :) Fajnie, ze jestescie. :)
  21. soozee

    Weight Watchers

    Kasia ja wiem, ze rodzina to powazna sprawa i pewnie dobrze ze podchodze do tej decyzji dosc powaznie, ale wiesz czasami jak tak sie zastanowie to moze z tym trzeba isc na zywiol, a wtedy wszystko samo sie jakos ulozy. Moze nie mozna tak wszystkiego planowac, bo w koncu nigdy nie bedzie dobry moment. W koncu i tak nie da rady wszystkiego w zyciu przewidziec.Tyle jest na tym swiecie nieplanowanych szczesliwych dzieci i jeszcze szczesliwszych pewnie ich rodzicow. No nie wiem. Jedno jest pewne, nie chce tak stac na rozdrozu z rozlozonymi rekoma i metlikiem w glowie- poki co staram sie wykorzystac ten czas na ile sie da. No ale jak dlugo jeszcze tak moge? Kiedy bedzie ten wlasciwy czas? Mlodsza tez sie nie robie ;) Chociaz ja wierze, ze kobieto jest jak wino... ;)
  22. soozee

    Weight Watchers

    Abigel Wsztkiego najlepszego!!! Prosze sie nie smiac z przygody Kasi. To jest dosc czesto spotykane zjawisko. Mnie czesto atakuja ciasteczka. Kasia naprawde Cie rozumiem.Nie martw sie, nastepnym razem bedziesz juz miala wieksze szanse na wygrana. Barburko chodzi mi o mysl o Rodzinie- takiej w postaci mojej mamy, rodzenstwa, a nawet meza bo oni czasami przypominaja mi, ze to juz czas na zalozenie swojej rodziny. Ciesza sie, ze mam jakies swoje plany zawodowe, ale jednoczesnie coraz czesciej slysze uwagi na temat tego, ze powinnismy pomyslec o dzidzi a takze o tym zeby wrocic do Polski. A tam poki co trudniej bedzie realizowac mi to co sobie zalozylam. Czasami mam wrazenie, ze chcieliby zebysmy mieli dziecko, bo mysla ze wtedy na pewno wrocimy- ale dla mnie to nie idzie w parze. Tesknie za nimi jak jasna cholerka, ale jeszcze nie czas na powroty i chyba tez nie na dziecko, bo po prostu nie dam rady tego pogodzic.Rozumiesz mnie Barburko? Chodzilo mi wiec o pojecie Rodziny generalnie. Szalija dzieki za podpowiedzi na szybkie dania. Myslimy podobnie. Spodobal mi sie bardzo pomysl na zapiekanke. Na pewno sprobuje. :) Jestem juz po lunchowym spacerku. Ale mnie owialo na wszystkie strony. Brrr- teraz pije goraca herbatke i probuje sie skupic na pracy, ale wszystkie widzicie jak mi to idzie. ;)
  23. soozee

    Weight Watchers

    Barburko dzieki za mile slowa i za to ze rozeslalas jabowego maila po dziewczynkach.:) Parwda, ze cudowne? Jesli chodzi o plan dzialania. Mam go- zdecydowanie- ale boje sie, ze nie zdaze. Wiesz, ja ostatnio czuje jak moj czas sie kurczy. Chcialabym wiele zrobic, zdzialac, zobaczyc, dowiedziec sie, uslyszec ale jednoczesnie mysl o Rodzinie mnie lekko stopuje. Boje sie czasami, ze tego nie pogodze, ze w ktoryms momencie czasu zabraknie, a potem bedzie po prostu za pozno. :( Dlatego staram sie ten czas oszukiwac ;) Kto kogo przechytrzy- zobaczymy.
  24. soozee

    Weight Watchers

    Witam. Choinki wczoraj nie rozebralam, ale za to ugotowalam sobie dobra zupke na dzis. Na lunch mam salatke z tunczykiem. Musze teraz bardziej byc zorganizowana. Jutro zrobie zakupy na caly przyszly tydzien. Najlepiej by bylo zebym w niedziele gotowala juz obiad na poniedzialek, a nawet wtorek. W srode maz moze gotowac, a co tam- i tak robi to juz w soboty, bo ja pracuje ;) Musze przejrzec moje przepisy na SZYBKIE dania obiadowe, ktore potem wystarczy odgrzac, podsmazyc lub wrzucic do mikrofali. Moze macie jakies pomysly? Bede wdzieczna, ale musze zaznaczyc ze nie jemy wolowiny.
  25. soozee

    Weight Watchers

    JA- bA ale mnie rozbawilas, prawie sie udusilam, a my tez po lampeczce winka na dobre spanie sobie wzielismy. :) Dobranoc - do jutra
×