soozee
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez soozee
-
ja tez juz mam pyszna kawusie. :) Sloneczko swieci pieknie a ja jestem dzis taka wyssana z energii. Chyba obrazona jestem na siebie za te orzechy. Mam nadzieje, ze sie rozkrece. Wieczorkiem mam zamiar isc na salse, przydaloby sie wiec troche wiecej entuzjazmu. Ja- Ba szkoda mi tego Twojego futrzaka. Jak ktos mogl cos takiego zrobic?Ludzie sa okrutni. Chociaz kilka dni temu dowiedzialam sie, ze suczka - sliczny mieszaniec znajomej ma znowu szczeniaki. Probuja znalezc chetnych ktorzy przygarneliby te pieski a jak sie nie uda to pozbywaja sie ich w wiadomy sposob. Dzieje sie tak po raz kolejny w ciagu ostatnich 3 lat.Po prostu nie rozumiem dlaczego nie wysterylizuja tego psa. Rozmawialam z wlascicielka na ten temat, ale jak grochem o sciane- uwaza sie mimo wszystko za wielkiego milosnika zwierzat. Nie chce dawac psu tabletek, bo to nienaturalne.Szlak mnie trafia na taka glupote i bezmyslnosc ludzka. Czuje,ze powinnam gdzies to zglosic. I nie wiem czy tego nie zrobie.
-
Dzien dobry Chyba ktos tu dzisiaj zaspal, bo rzadko moj wpis jest pierwszy. Przeciez dodatkowo ja jestem godzinke za Wami. No!! Spiochy Wstawac i meldowac jak dieta idzie! :) Ja wczoraj sie nie popisalam. Wieczorem objadalam sie orzeszkami. Tak dawno ich nie jadlam, ze po prostu nie moglam sie oderwac. Ktos mi po lapach powinien nastrzelac, ale nie bylo komu :( Zjadlam pewnie wczoraj ze 100 PKT. Aj !!porazka...
-
Jutro wybieramy sie z Dziewczynami z pracy na lekcje Salsy. Ciesze sie bardzo :) Kurcze, ciagle nie wiem co dzis ugotowac na obiad. Po drodze do domku musze wejsc do sklepu i cos kupic, a nie mam pojecia co. Mam ochote na cos lekkiego, tylko to raczej nie zaspokoi mojego wyglodnialego miesozercy. Wiewiora a Wy jakie macie plany? Rybcia jak Ci idzie? Szalija a Tobie po ciazy zostalo cos do zrzucenia? Amatorka dawno sie nie odzywalas. Napisz co u Ciebie.
-
Forevera moze po prostu wage trzeba zmienic na nowa? Moze postawilas na miekkim lub krzywym podlozu?No przeciez niemozliwe zebys w ciagu jednego dnia przytyla 3 kg!
-
Dzien DOBRYyy! Wiewiora wspaniale!gratulacje!! Wszystkiego dobrego!! :)Cudownego dnia, a potem takich samych albo i jeszcze piekniejszych kolejnych dwudziestek :) Ja- Ba kitkowi szybkiego powrotu do zdrowia zycze Wczoraj juz troche lepsza organizacje mialam. Posprzatalam, zrobilam w miare dobry obiadek, a potem karteczki z przerwa na Pilates. W sumie poszlam spac po 1 wiec troche dzis niewyspana jestem, ale zaraz wypije kawusie, to mi przejdzie. Pogoda jest piekna, niebo blekitne, wiec energia mimo wszystko mnie rozpiera. Milego dnia
-
Hej Kobietki co z Wami? Gdzie sie podzialyscie? Czy wszystkie tak mocno zapracowane?
-
Witam Przyszlam dzis wczesniej do pracy. Robie wiec sobie przerwe na kawusie i na wystukanie kilku slow do Was. Na brak zajec to tu tez nie moge narzekac mimo tego ze mam teraz asystentke. Musze jednak ja sporo nauczyc, co troche czasu zajmuje.Ciesze sie jednak bardzo. Bo raz: bedzie to dla mnie duza pomoc, dwa: moje nauczycielskie zapedy zostana na jakis czas zaspokojone. :) Wczoraj dowiadywalam sie o kurs komputerowy i kurs angielskiego. Sama nie wiem co robic. Gdybym tak potrafila sama sie zmobilizowac w domu... tylko to trudne.Wracam do domu o 17.30 robie obiad, jemy go i juz jest 18.30. Niby czasu wydaje sie sporo, ale zawsze cos jeszcze jest do roboty. A ze lubie bardzo czytac to zawsze cos mnie wciagnie niepotrzebnie. A propos: przywiozlam sobie z Polski kilka ksiazek i wczoraj na przyklad wciagnela mnie Szwaja: ,, Dziewice, do boju!\' I tak mi wieczor uplynal choc nie tak mialo to wygladac. Dzis rano zmywalam naczynia z wczorajszego obiadu, bo zapomnialam o Bozym swiecie. Meza wciagnela za to jakas ksiazka o programowaniu. Sama nie wiem jak to moze wciagac, ale jednak. Przesiedzielismy prawie caly wieczor bez slowa- on czytal swoje, ja swoje. Co jakis czas tylko pytalismy sie wzajemnie o herbatke, zapomnielismy nawet o kolacji a moze wydawalo sie to nam strata czasu.Nie wiem. :) Skonczylam te ksiazke w nocy, dzis nie pozwole juz sobie na takie numery. Moj malzonek idzie do collegu wiec mam nadzieje, ze ten wieczor uplynie nieco inaczej. Mam zamiar posprzatac w mieszkanku, zrobic kilka kartek urodzinowych, zrobic obiadek juz na jutro, pocwiczyc Pilates. Ja- Ba tez zaluje, ze to nie Ty. A wierzylam w to mocno. Zdziwil mnie tylko adres: Mragowo. Wyslalam nawet przesylke przed wplata pieniazkow, bo stwierdzilam ze co jak co, ale musisz dostac ja szybko. Przypomnialam sobie, jak narzekalas na jakies internetowe zamowienie, ktore bylo lekko opoznione. :) Balam sie wiec negatywa ;) :) No nic, wracam do pracy. Bede sie tu na ewno jeszcze pojawiac. Milego dnia dla Wszystkich i kazdej z osobna :)
-
Pelus nie martw sie - na pewno wykorzystasz wszystkie punkty jak nie dzis, to nauczysz sie tego z uplywem czasu.:) to akurat nie jest problem. Te ceny za wynajem pokoju faktycznie szokujace!!Wytrwalosci zycze.A co Cie sprowadza do Wroclawia?
-
Witam w sliczne poniedzialkowe przedpoludnie. Wczoraj pozegnalismy Mame wiec dzis wracamy do naszego normalnego zycia. Troche wiecej czasu bede miala, chociaz mam zamiar dodac sobie troche zajec: kurs, no i chyba wreszcie ten moj wyczekany Pilates. Zawsze bylo cos innego do roboty- teraz wreszcie bede miala na to czas. Dzis ide sie zorientowac jakie zajecia w klubie moga mi zaproponowac.Moze skorzystam tez z basenu. Ostro biore sie tez za prawko. :) Ja- Ba rozszyfrowalam nurtujaca mnie juz od pewnego czasu zagadke. To na pewno nie Ty. :) Ale zbieg okolicznosci niesamowity.Jedna litera w adresie email Was rozni. Ten ktos jest bez ,, a\'\' na koncu. Ale rowniez ma konto na op.pl. W pewnym momencie bylam przekonana,ze to Ty. Tak bardzo sie staralam ladnie przesylke zapakowac. Specjalnie dla Ciebie :) Wiewiora nie smutaj sie. Synek na pewno bedzie czesto do domu wracal. Pozdrawiam Wszystkie i kazda z osobna :)
-
Witam w sliczne poniedzialkowe przedpoludnie. Wczoraj pozegnalismy Mame wiec dzis wracamy do naszego normalnego zycia. Troche wiecej czasu bede miala, chociaz mam zamiar dodac sobie troche zajec: kurs, no i chyba wreszcie ten moj wyczekany Pilates. Zawsze bylo cos innego do roboty- teraz wreszcie bede miala na to czas. Dzis ide sie zorientowac jakie zajecia w klubie moga mi zaproponowac.Moze skorzystam tez z basenu. Ostro biore sie tez za prawko. :) Ja- Ba rozszyfrowalam nurtujaca mnie juz od pewnego czasu zagadke. To na pewno nie Ty. :) Ale zbieg okolicznosci niesamowity.Jedna litera w adresie email Was rozni. Ten ktos jest bez ,, a\'\' na koncu. Ale rowniez ma konto na op.pl. W pewnym momencie bylam przekonana,ze to Ty. Tak bardzo sie staralam ladnie przesylke zapakowac. Specjalnie dla Ciebie :) Wiewiora nie smutaj sie. Synek na pewno bedzie czesto do domu wracal. Pozdrawiam Wszystkie i kazda z osobna :)
-
Witam serdecznie. Chyba do Was poszlo sobie to sloneczko, bo tutaj go dzis wcale nie widac. Ja- Ba sprawdze wszystko jeszcze raz, upewnie sie i napisze Ci maila.Nic sie nie martw. Wydaje mi sie to niemozliwe, bo swiat nie jest az tak maly- ten wirtualny tez. ;) Ja mam dzis nadzieje urwac sie wczesniej z pracy. Chcemy isc z tesciowa do miasta, pobuszowac po sklepach. :) Milego dnia.
-
No oczywiscie. Moglam to przewidziec. Sorki. Ja- Ba masz racje, calkiem dobrze sie dogadujemy z tesciowa. Ciesze sie, ze mozemy ja tu goscic. A i ona wczoraj przy kawusi powiedzialami bardzo mily komplement a mianowicie, ze jej syn z cala pewnoscia nie mogl lepiej trafic i ze bardzo sie cieszy ze jestemy razem, ze swietnie daje sobie rade i ze potrafie stworzyc ,,domowe ognisko''. Bardzo mnie to polechtalo, powiem nieskromnie. ;) O dziecku sama nie wspomniala( czego sie obawialam ) a nawet gdy o tym sobie rozmawiamy tak na luzie, to wydaje sie rozumiec nasza sytuacje i to ze dla nas z dala od rodziny zycie jest nieco trudniejsze.Powiedziala tylko dyskretnie, ze gdybysmy kiedys potrzebowali pomocy to szlak do Anglii ma juz przetarty( to jest jej pierwsza wizyta) i ze chetnie bedzie sluzyc pomoca gdybysmy kiedykolwiek takiej potrzebowali. Balam sie,ze powie ze na co czekamy, bo warunki dla dziecka mamy, ale nic z tych rzeczy. Taka presje czuje bardziej ze strony mojej Rodzinki.Ciesze sie, ze rozumie moje obawy i widzi ze sie staram zeby bylo nam tu dobrze. Czuje sie po prostu zrozumiana i doceniona :)
-
Forever dzieki. tren moze byc podpiety, podszyty, podwiazany, zaciagniety itp itd. Moj na przyklad byl podwiazany. Tworzyl potem taki fajny kuperek. :) Tylko w kosciele mialam puszczony, a na weselu podwiazany i bawilam sie swietnie nie myslac o nim do bialego rana. Jesli chcesz wiec tanczyc ( a na pewno chcesz) musisz zwrocic uwage w jaki sposob jest ten trenik podpinany. U mnie po podwiazaniu wcale nie bylo widac,ze wczesniej byl tren. Napisalam juz to raz ale wcielo. Nie wiem czy znowu nie bedzie bedzie czkalo. :)
-
forever dzieki, tren mozesz miec podpinany, podciagany, zawiazywany na 1000 sposobow. Moj na przyklad byl podwiazywany. Tylko w kosciele mialam puszczony. Pozniej byl podpiety i tworzyl w ten sposob fajny ,,kuperek\'\'. Nie krepowal ruchow, bawilam sie swietnie na weselu do bialego rana.Musisz wiec zwrocic na to uwage jesli chcesz tanczyc, bo z trenem to raczej ciezko.
-
a co tu jakas zbiorowa czkawka panuje? :) ja tylko na sekunde teraz, duzo pracy mam. Chcialam tylko Dzien dobry powiedziec. Ja- Ba a czy ktos jeszcze korzysta z Twojego maila? :) Milego dnia
-
Wrocilam z rynku z jedna reka dluzsza.Kupilam mlode ziemniaki, pietruszke w doniczce, pomidory, ogorka, cebule, papryki, wielkiego melona,marchew, fasolke, maliny,sliczne kwiaty, oliwki,fete i bulki. :) W pracy az parskneli smiechem gdy zobaczyli mnie w drzwiach z tymi siatami.Sama smialam sie z siebie wracajac do biura. Musze jeszcze dostac sie z tym do domu.Obawiam sie, ze znowu mnie grypa rozklada. :( podobno najgorsze takie nawroty choroby. Jak nie bylam chora to przez 3 lata, najmniejszego kataru nie mialam a teraz nie moge sie jakos wygrzebac z tego przeziebienia. Kasia pisze, ze nie tak sobie Ja- Be wyobrazala. A moja wyobraznia zadzialala w bardzo trafny sposob- wlasnie taka Ja- Be widzialam wczesniej gdy do niej pisalam. Szalija przepraszam, jesli molestuje Cie o te zdjecia.To tak na wszelki wypadek, moze tego nie zauwazylas wczesniej.Wlasnie mi sie przypomnialo, ze tez obiecalam fotki do galerii. Jak tylko tesciowa pojedzie i bede miala wiecej czasu to poszukam naszych zaproszen. A propos tesciowej. Moja diete szlak trafil. Duzo trudniej pilnowac mi proporcji- warzywa, owoce, zdrowe tluszcze. I mimo,ze w punktach raczej sie mieszcze to i tak jestem na siebie zla.
-
Szalija ale tam na przyklad nie moge otworzyc zdjec: Kajci- umiem glosno krzyczec Forever- wrzesien 2008 jedno z moich slubnych Nie wiem czy u Was jest tak samo, jesli tylko u mnie to sorki. U Amatorki widze wszystkie. Sa bardzo ladne. Slicznie wygladalas Amatorko
-
Szalija to samo sie dzieje z ostatnimi zdjeciami Forever. Wlasnie sprobowalam otworzyc z innego komputera i tez nie moge.
-
Szalija zajrzalam na strone naszej galerii. Dlaczego tak jest, ze niektorych zdjec nie mozna zobaczyc? Jest tak w Twoim folderze- zdjecie Kajusi, teraz u Amatorki (wszystkie slubne fotki) i u mnie (jedno lub dwa zdjecia). Czy mozna cos z tym zrobic? Czy moze tylko ja z jakiegos dziwnego powodu nie moge otworzyc tych zdjec? Kasia[ kwiatek] ja nie mam z czego sie odchudzac? A Ty to niby co chcesz zrzucic? :)
-
Witam w kolejny sloneczny dzionek :) Pracy mam sporo wiec nie odzywalam sie rano. Za jakies pol godzinki ide na ryneczek po warzywa i pewnie wroce tak obladowana, jak Forever wczoraj. :)
-
Witam Wojowniczki :) U nas ciagle pogoda bardzo ladna, wiec zyc sie bardziej chce. Z checia tez pojezdzilabym po Anglii i pobawila sie w przewodnika dla tesciowej zamiast siedziec w pracy. Foreverwczoraj w wolnej chwili przejrzalam zdjecia fotografa nad ktorym sie zastanawiacie. Niektore sa swietne!Ma facet reke, a raczej oko. ;) Gdybym podejmowala teraz decyzje to tez bym sie grubo nad nim zastanawiala.My tez mielismy reportaz plus zdjecia z pleneru. Zadnych ustawianych w studio.Przed kosciolem jeszcze poszlismy na spacer i robilismy zdjecia, niektore ujecia sami wymyslalismy, inne podpowiadal nam fotograf. Bawilismy sie przy tym swietnie. :) Bardzo nas to wyluzowalo. Poczatkowo nie podobal mi sie pomysl robienia zdjec przed slubem, wydawalo mi sie to takie nienaturalne, ale teraz twierdze ze byl to najlepszy moment. Mielismy dzieki temu troche czasu dla siebie, a fotograf swietnie wprowadzil nas w nastroj tych pieknych chwil. Potem moglismy spokojnie zajac sie uroczystoscia, goscmi i soba a o obecnosci fotografa czy kamerzysty wcale juz nie myslelismy. Ja- Ba a czy w ostatnim miesiacu nie kupilas czegos od soozee? :) Wiewiora pewnie ciezko pogodzic sie z tym,ze syn wyfrunie Wam z domu, ale na pewno bedzie wracal do niego z ogromna checia. I oczywiscie potem jak juz sie jest nieco dalej od mamy, to wiele spraw sie docenia, takich ktore wczesniej wydawaly sie tak oczywiste, ze wrecz niezauwazane. Wracam do pracy teraz. Pa
-
hej Kochane! co z Wami? Gdzie sie pochowalyscie. Wracam steskniona a tu taka cisza. Niedobre! ;) Teraz bede potrzebowac Waszego wsparcia, bo pozwalalam sobie troszke w Polsce. Jeszcze na wage nie wchodzilam i nie chce wchodzic poki troszke sie nie oczyszcze. Mam ochote zapisac sie na silownie lub basen. No i wreszcie zabrac sie porzadnie za prawko. Mam nadzieje, ze uda mi sie do konca roku. Wiewiora widze, ze sie ostro zabralas za dietke. Forever Szalija trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowka. Ja ostatnio kurowalam sie jednoczesnie gripexem i febrisanem. W ciagu dwoch dni mi przeszlo. A gdy poszlam do apteki w Polsce zeby kupic je na nastepne ewentualne przeziebienia ( strasznie dumna bylam ze taki szybki sposob na wyleczenia znalazlam) to Pani w aptece nie chciala sprzedac mi ich razem. Powiedziala, ze to konska dawka i absolutnie nie stosuje sie tych lekow jednoczesnie. Poki co grypa nie wrocila. Wiecej jednak w ten sposob grzeszyc nie bede. Szkoda zdrowia na takie kuracje ;) Ja- Ba czy Ty robisz czasami zakupy na allegro? :) mhm czy swiat jest rzeczywiscie taki maly? Jeszcze jakies 2-2.5 godzinki i lece do domu robic obiad, ogarnac troszke, jakas kolacja. Potem zaplanujemy cos na jutro. Zmeczona troche jestem. Taka wizyta tesciowej to calkiem meczaca sprawa. Tydzien potem bede odpoczywac. Haha
-
Witam Was serdecznie po tygodniowej przerwie. Wyjazd bardzo nam sie udal. Nacieszylam sie troszke Rodzinka. Szkoda tylko, ze pogoda byla taka fatalna, no ale na to nie mamy wplywu. Tu za to pieknie i slonecznie, wiec tesciowa ma super pogode do zwiedzania. Dzis maz ja zabiera do Londynu, wczoraj jeszcze zdazylismy do Cambridge jechac. I tak kazdego dnia cos mamy dla niej w planie. :) Poczytalam troszke co pisalyscie. Ja- Ba ja z tych kwiatow, o ktorych piszesz ( eustoma) mialam bukiecik slubny w polaczeniu z bordowymi rozami, i jedna eustome we wlosach. :) Bardzo wdzieczne kwiatki, delikatne i zarazem eleganckie. Lenia zlapalam po tym urlopie, a tu tyle pracy na mnie czeka. No i mysle tez co tu dla tesciowej gotowac, jak jej dogodzic. :) Nie mam jeszcze pomyslu na surowke do obiadu. Przywiozlam sobie fajna maszynke z Polski do mielenia mies, warzyw itp .Ile to czasu zaoszczedza!Swietna sprawa. Przesylam Wam promyki sloneczne z cieplutkiej dzis Anglii.
-
Ojej dzieki Dziewczyny za tak dokladne sprawozdanie z warunkow pogodowych. :) Dzieki,ze mnie oswiecilyscie. Gdy ostatnio rozmawialam z mama to mowila, ze jest bardzo ladnie ale to bylo w polowie ubieglego tygodnia. Ja bede przebywac w kuj- pom. Sprawdze jeszcze prognozy w necie, bo polskiej telewizji nie mamy. Jeszcze raz dzieki, bo myslalam o letnich ciuchach ciagle :)
-
Dzien dobry bardzo Witam poniedzialkowa jak dla mnie bardzo wczesna pora. Przyszlam wczesniej do pracy, zeby skonczyc wczesniej. :) Mam nadzieje, ze sie to uda. W koncu jutro rozpoczynam moj wielki 4 -dniowy urlop :) Wczesniej nie wiedzialam czy smiac sie :) czy plakac na mysl o tym ogromie wolnego czasu :) A teraz i tak sie ciesze, bo juz jutro zobacze rodzinke. Chociaz na te kilka dni. Domek na przyjazd tesciowej mam juz dopieszczony, dzis musze sie tylko spakowac i rano frruuuu.Nie mam pojecia jakie rzeczy zabrac, bo w Polsce pewnie jest duzo cieplej . U nas dzis okolo 14 stopni ma byc tylko. Jejku- nie moge sie doczekac dobrego maminego obiadku. I wybaczcie ale o punktach nie bede myslec na pewno :) ;)