agoosiaa

http://www.bobovita.com.pl/zobacz_etykiete.php?A=CONTENT&m1=2&m2=21&m3=210&group=KASZKA&sys_id=213

Denim...to jest z bobovity..kaszka mleczna....na pewno jest..musiałas przeoczyc..zreszta mozesz dac jakas po 6 m-cu co ma w srodku napisane ze ma gluten...

Marysiu, mój też darł się w niebogłosy przy tym...ale zaczęłam robić głupie miny i w ogóle robię to w pozycji półsiedzącej...a katar łatwiej schodzi jak wcześniej psikniesz tą wodą morską..aha i możesz kupić krople do nosa dla niemowląt...co do zębów i uszu..nie wydaje mi się ale w sumie się nie znam..a może mu ten katar wszedł w uszy i jakiś stan zapalny się zrobił? kurcze uszy to bolą..znam to...

Dzien dobry śpiochy!! u nas kolejna podobna noc..chyba napiszę o kolejnej dopiero jak będzie dobra....

Rudamaxi...ehh życie.... No wlasnie o to chodzi że ja nic nie zmianiałam, ja od początku mogłam jeść wszystko..tak na maxa, bez myślenia zupełnie o tym więc nie spodziewam się że nagle by coś go uczulilo, a akurat jemu też nic nowego nie dawałam... wiec tez nie to...proszek ten sam...musze poobserwować..faktycznie i zobaczę..dzięki za rady..

No własnie ja tez jakos tak...ale posmarowałam...zobaczymy..mam podejrzenia ze to podrażnienia od śliny i wiatru...

Tak, na modyfikowanym, ale ja co wieczór mu daje mleko sztuczne wiec dla mojego nie szok...probowalam raz na swoim ale cos mi nie wyszlo...a z tym kubeczkiem to dobry pomysł...a kaszke daje łyzeczka wlasnie a niedlugo kupie mu niekapek zeby sie nauczyl z niego pic..

Hmm niezły numer Rudamaxi..przecież Twoja córcia ma już półtora roku!!!! Olcia mamy dokładnie to samo...dziś mu dałam juz kaszkę łyżeczką a po kąpieli dam mleko i zobaczymy..ja coś mam wątpliwości czy to głod ale skoro tyle z naszych to ma.......

Denim, to było fuksem zreszta za zeszly semestr glownie gdzie moglam na luzie chodzic i zaliczac..poza tym u nas 4 rok to juz..tak troche z górki w sumie czesto oceny lekko na twarz..tzn prace oddajesz ale jak masz \"konkurencje\" z 2 roku to wiadomo..poza tym mam to najniższe...ale zawsze cos :) trzymaj się i kuruj..zrób sobie wieczorem taką gorącą kąpiel..w sensie wsadź nogi do miski z baaardzo gorącą wodą a potem skarpety i do wyrka z mlekiem z miodem i maslem...moze pomoże...... Lida, ale sudocrememe tak na wszystko można?

W ogóle stasiowi zrobiły się takie czerwone placki na policzkach...myślałam że to znów potówki ale coś się utrzymują...ale reszta ciała ok..wiec nie wiem co to może byc...... A i chcialam sie pochwalić że mam stypendium naukowe...juhuuu ale ta kasa nam się przyda :)

Rudamaxi bo ja się zagubiłam..to oni wcześniej nie wiedzieli?? Isa, my mamy tę hustawke.i wiesz co początkowo mu sie tak srednio podobalo, bujal sie troche ale bez szalu..a teraz znow mu sie podoba ale został mu juz niecały kilogram do konca :P i bedziemy pewnie przed gwiazdką sprzedawać..

Motka pewnie znasz już domowe sposoby na to więc tylko życzę żeby szybko przeszło..trzymaj się...a karmisz bez zmian? czy kazali Ci odstawić??

Dokładnie Iwona, chyba nie chce im się badań tak szczegółowo, bo dziecko nie powie...ehh bez sensu...dobrze że Staś nie miał bo bym zwariowała, jeszcze jak teraz sie okazuje że wcale moze nie musiał się męczyć..

Isa, ale jakie to może mieć skutki, bo piszesz że paskudna?? jakiś długoterminowe? najwazniejsze że już wiecie co to..ucałuj Majkę mocno.

:) Powkładałam zdjęcia z wakacji...a juz jutro 5 m-cy..ależ ten czas leci..:)

http://www.osesek.pl/owoce/pomarancza-po-12-miesiacu.html

Denim mi lekarz mówił że na katar można kupić krople Nasivin 0,05 i ja mu na noc daję.. Co do ubierania: spodnie, body(ostatnio z dlugim) koszulke z długim i ciepłą bluzę no i czapkę...a jak nie bluze to kurtke taką co wiatru nie przepuszcza...i myślę powoli o rekawiczkach...bo macha tymi łapkami... A dziś popoludniu obudził się z płaczem i jest cały czas potwornie marudny...:(

Ja nie..i nie tesknie za @ :):)

Jeżli chodzi o kaszki to mój dostał taką co najpierw sie mleko robi, smakowało mu jak wszystko, on żarłok jest i wciągnie co mu sie da...ale chcialam raz na swoim mleku ja zrobić i mi nie wyszło, nie wiem czemu...Pigi, jesli karmisz piersią to dawaj jej lepiej łyżeczką, podobno w ogóle to zdrowiej łyżeczką.. Zaraz jedziemy zalatwiać chrzest..choc jakoś mi tak dziwnie teraz o tym myśleć jak pogrzeb bedzie najpierw..no ale juz termin byl ustalony, nie ma co zmieniać... co do mleka..to slyszalam ze jeśli nie ma potrzeby to zmieniać z 1 na 2 jakos między 5 a 6 m-cem i stopniowo dodawac do 1 troche 2 i tak az cale zastąpi...co do kup to sądzę że to jedzenie, mój też teraz różne robi...

Właśnie się dowiedziałam że moja ciocia zginęła w wypadku...przez pijanego kierowce..czemu ludzie są tak pojebani żeby wsiadać po pijaku?? :(:(:(

Moje dziecko wymyśliło nowy sposób przemieszczania-kula sie...z brzucha na plecy, z pleców na brzuch i tak dalej....i pokonuje cały pokój....

Hehe...no tak..mój się wścieka jak mu zabawki uciekają i stęka kręci tą pupą i pełza do nich..staram się nie pomagać no chyba że zaczyna sie dramat...a peryskop w górze to super rzecz..Stachu też to w gondoli uwielbiał...a jakie zainteresowanie wzbudzał:) a u nas znów problem ze snem..juz 2 pobudki a zasnął o 20.30, płacze przez sen, przekręca się i płacze...a już było tak dobrze :(

Ale Motka Ty go sadzasz i siedzi czy jak go posadzisz?? mojemu coś niespieczno..on woli pełzanie...

Iwona za to Luśka ma Twoje oczy:) a jeśli chodzi o Stasia to każdy mówi co innego...dziś: Polo, kasjerka:ależ on do tatusia podobny...koleżanka:ależ masz silne geny, cały ty...sąsiadka: ależ on podobny do mamy i taty :P :P :P

Iwona będziesz ją karmiła do 3 roku zycia, jak pójdzie do przedszkola to może zrezygnuje sama :P:P:P